[amikatka]

Napisane przez venus in furs

amikatko,rady wizazanek z pewnoscia Ci sie przydadza,ale nie musisz ich do tego zachecac opisujac jaka to ty jestes ohydna(cyt."moja wstretna twarzą" ITD).Bo nie jesteś.Mam natomiast wrażenie,że oprócz porad oczekujesz tutaj hołdów i zapewnień ze wszystko co napisałas jest nieprawdą-dziewczyny w Twoim wieku(bez obrazy) czesto w taki sposob próbuja wymusic komplementy-wiem bo w sumie sama nie tak dawno mialam 15 lat.Ale bylo to na tyle dawno,ze teraz opisywanie siebie w taki sposób jaki Ty stosujesz mnie drazni.

Szczerze.. masz racje!!! Jestem taka osobą, zakompleksioną 16-latka, która potrzebuje zapewnień, ze nie jest ze mna tak najgorzej Masz 100% racji.. i wcale sie nie dziwie, ze Cie to drażni!!! Mam stradznie niską samoocenę... ale cóz, nic z tym chyba nie zrobię Dzięki za dłowa szczerości, moze troche mnie otrzeźwia i przestane sie nad soba uzalać trzeba w końcu korzystac z zycia, b przeciez nie tylko wyglad ma znaczenie Dzieki jeszcze raz