[andzul]

mam pytanko...
kupilam sobie prostownice do wlosów i dzisiaj pierwszy raz jej uzywalam i efekt jest... niezadowalający
tzn moje wlosy są ogólnie proste (te z wierzchu) a te pod spodem to po paru godzinach sie pofalowały
Włosy mam sciete do swietnej fryzury na proste wlosy (jak wychodzilam od fryzjera to mialam wyprostowane) są mocno wycieniowane, pod spodem dluzsze, delikatne pazurki na twarz.
Naturalnie tzn po umyciu i zostawieniu ich samych sobie moje wlosy z tylu ukladaja sie nawet fajnie tzn sa lekko krecone, kazdy w inny sposób (niektore kosmyki to francuskie loczki, niektore tylko pofalowane) ale ogolnie wyglada to calkiem fajnie, z boków są prawie proste wiec calosc 1 dzien po umyciu jest super, ale juz drugi to beznadzieja ;(
jak mam sie poslugiwac ta prostownica zeby efekt byl lepszy???
dzisiaj po umyciu, najpierw nalozylam mleczko prostujace, potem suszylam wlosy warstwami prostujac je na szczotke, a potem ta swiezo wysuszona warstwe traktowalam prostownica.
czy wogole jest jakis sposob zeby TRWALE wyprostowac wlosy?? tak jak sie robi trawłą na loki tylko ze odwrotny efekt)
bardzo prosze o rade!!
i z gory dziekuje