Dot.: Odkrycie regenerujące włosku: suuuuper!
Po pierwszym etapie i balejażu były przesuszone ale ok. Po drugim balejazu zaczęły się "watować" kruszyć i łamać mimo troskliwej opieki. Al e też nie było żle. Potem połozyłam na nie nowy kolor i niestety wtedy mimo troskliej opieki całkiem straciły formę i skończyło się mocnym podcięciem... a dokładnie wycieniowaniem. Teraz powoli odżywają
|