[lilith1234]

moze jeszcze zaczepie sie w tym watku, przyznaje ze troche sie wstydze, bo wy tu takie obeznane, a ja co? no jak czytam to widze ze normlanie porazka, poczytalam o robionych wlasnymi silami kosmetykach i strasznie sie napalilam na to tym bardziej, ze ma juz dosyc kosmetykow ktore nie dzialaja ;/

mam cere mieszana z bardzo problematyczna strefa T zwlaszcza nos mam pelen zaskornikow [nie potrafie sie ich pozbyc zadna metoda, ani kosmetycznie ani tym bardziej recznie ;/] do tego czolo z podskornymi w duzej mierze krostkami, wprawdzie pojedyncze sztuki, ale za to mam duzy probolem z ich wygojeniem, do tego dochodzi to ze czesto skore mimo, ze blyszczaca mam przesuszona, zwlaszcza na nosie, o policzkach nie wspomne

przyznaje ze niezbyt dbam o cere jesli chodzi o kreatywnsc w doborze skladnikow, ale obiecuje to zmienic [slowo harcerza]

generalnie uzywam zestawu garniera czysta skora
tonik czysta skora
krem na dzien czysta skora A
zel na noc tez czyta skora A z ktorego niezbyt jestem zadowolona

twarz zmywam pianka z clean&clear

i jeszcze z czystej skory takipodwojnyz estaw peeling z kwasami [czy co to tam jest ]

heh i to tyle [juz sie wstydze], chcialabym zamowic na BU kilka probuktow na poczatek wybralam trzy krem lagodzacy z lukrecja, tonik z kwasami aha/bha 10% [co kilka dni do zluszczenia, naz maine ze zwyklym tonikiem] i serum z zielona herbata

jak wy to widzicie?
przyznaje ze do tej pory bylam ignorantka w tej dziedzienie [o filtrach nie wspominajac], ale z okazji tego ze moje kremy, ktore zaczynam nienawidzic sie koncza, to chce to zmienic

mysle tez o zelu pod oczy ze swietlikiem bo po tej piance ma bardzo wysuszona skore ;/