[Layla79]

Chanel w ogóle jest bardzo słaby, jeżeli chodzi o podkłady. Pudry wszelakie super, ale podkłady - kompletnie wyrzucone pieniądze.
Soft - ten Chanel DBCP w czarnej tubce nie jest piankowy niestety, jest to bardzo gęsty podkład, konsystencji pasty do butów, w ogóle nie chce rozprowadzać się po twarzy, też podkreśla suche skórki, a najgorsze, że zatyka i wchodzi w pory skóry i wygląda to fatalnie. Jakością nie mam nawet do czego porównać, bo wszelkie próbki loreala czy czegokolwiek nawet z gazety były lepsze od tego konkretnego chanela. Owszem ten chanel double perf. w słoiczku ponoć jest trochę lepszy, ponieważ na bazie silikonowej, ale wtedy nie było i zakupiłam tubkę. Ja nie wiem, jak dziewczyna w sephorze mogła mi go polecić. Ogólnie w sephorze nie potrafią dobrać niczego, w odróżnieniu od Douglasa, skąd wychodzę z naprawdę udanym produktem zawsze Od tamtej wpadki nigdy już nie kupuję podkładów bez wypróbowania na twarzy.
No i marzy mi się teraz biotherm, ale oczywiście nie ma kolorku na truskawie.