2005-02-16, 06:19
|
#14
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 707
|
Re: Pytanie do Smoczycy odnośnie AcneDerm
Bardzo dziękuję.
Mnie on jeszcze nie wysuszył (2 dni uzywania rano i wieczorem), i nawet nie ściąga, a efekt matu bardzo mi się podoba
Można wiedzieć jakiego kremu na niego używałaś? Boję się, żeby tym co na niego nałożę nie pozatykać porów, bo ostatnio wszystko prawie zaczęło mnie zatykać i mam morze zaskórników - dlatego zdecydowałam się na Acnederm. Poza tym na ulotce jest napisane, żeby "inne kosmetyki stosować pomiędzy kolejnymi aplikacjami Acnedermu", czy coś w tym stylu, ale przecież chociaż filtry muszę nałożyć, żeby wyjść rano z domu!
Mnie najbardziej wysuszały regularnie stosowane alfahydroksykwasy. BHA byly już lepsze, ale ostatnio coś mi skóra świruje i zaskórników coraz więcej. Retinol fajny, ale (przynajmniej ten krem, który miałam) jakby za delikatny. Wrócę do niego jak będę starsza
Bardzo lubię Lysanel Active, na mnie działał dużo lepiej niż Effaclar (który nie działał w ogóle, prawdopodobine za słaby dla mnie). Po nałożeniu go lekko piecze mnie skóra - nie mam tego efektu (na razie) po Acnedermie. Ale konsystencję mają zupełnie różną, jeśli o to chodzi, to Acnederm, jak zauważyła Smoczyca, jest dość charakterystyczny. Jeszcze nie miałam kremu o takiej konsysytencji nigdy. Natomiast Lysanel jest jakby rzadki (ale nie lejący się, nie wiem jak to określić).
|
|
|