[rapunzel8]

dzwoniłam do swojego salonu. ściąganie koloru kosztuje ok 200 zł, ale do końca nie wiadomo, bo cena jest zależna od długości i gęstości włosów(mam długie i dość gęste), więc trzeba przyjść i pokazać włosy. poza tym pani powiedziała, że włosy czasami wracają do czarnego(a oni gwarancji nie dają i powiedziała to w taki sposób, że odniosłam wrażenie, że zdarza sie to nagminnie) i po trzeba zrobic pasemka. pasemka, to jest jednak coś czego za nic w świecie nie chcę. jak widać- cała impreza się nie opłaca.

miałam już zamawiac rene blanche, ale naczytałam się postów na ten temat i wynika z nich, że po użyciu:
-włosy są rude albo w ogóle we wszystkich kolorach tęczy,
-niektórym dziewczynom odbarwia również odrosty, mimo że nie powinno,
-farba nałożona po wychodzi inaczej na odrostach, a inaczej na reszcie włosów,
-włosy z czasem ciemnieją i wracaja do czarnego,
-nawet farba w kolorze blond nakładana po dekol. wychodzi czarna.
i co mam teraz zrobić