[Anisia25]

Napisane przez jowisz

ale ładna ta nasza lista przypomniało mi się jakim przeżyciem był poród kiedy ją zobaczyłam po raz pierwszy taką umazaną na mojej klacie i potem te pierwsze dni razem, ehh
teraz czekam na córcię psióły, która na dniach rodzi - będzie Karina, taka jestem jej ciekawa
w tym roku 3 porody mam wśród przyjaciółek, Filip urodził się 5 dni po Idze, teraz Karina i jakieś 3 tyg. po niej ostatni Patryk - chyba, bo imię nie na 100% wybrane
Iga randkowała z Filipem już 2 razy jest od niego prawie kilogram cięższa mimo, że on na butli, a u nas cyc, i on urodził się 300g cięższy.
jak dostanę w końcu zdjęcia to wam pokażę

mnie zapadlo w pamiec, jak 5 lipca przyjechalam pozno do domku, czytalam opis porodu ktory przekazal twoj maz w mailu, ze darlas jape ale sie udalo, kladlam sie spac i mowilam do brzucha ze jak co to ma sie rodzic rano bo teraz jestem padnieta.. no i Piotrus rano o 7mej zasygnalizowal ze wylazi