Trądzik a Spironolakton
Cześć dziewczyny! Mam 30 lat i nadal męczy mnie trądzik.
Pod opieką dermatologa jestem od lat, a od dwóch miesięcy również endokrynologa. Oprócz trądziku, pojawiło się u mnie dodatkowe owłosienie na brodzie i wokół sutków. Endokrynolog zlecił mi komplet badań (USG jajników i nadnerczy, badanie poziomu hormonów: testosteron i DHEAS). Wszystko wyszło w normie.
Co prawda przeszłam też roczną kurację Diane-35, nawet było dobrze ale po odstawieniu wszystko wróciło ze zdwojoną siłą.
Lekarz stwierdził więc, że u mnie ten trądzik i owłosienie jest na innym tle i zlecił mi kurację preparatem hormonalnym, antyandrogennym Spironolakton. Podobno 3 miesięczna kuracja całkowicie potrafi wyleczyć ten trądzik i to bez nawrotów. Zażywam te tabletki od miesiąca, ale na razie nie ma aż tak cudownych efektów (chociaż niewielka poprawa jest). Jestem ciekawa, czy któraś z was brała te tabletki i czy przyniosły one poprawę tzn. wyleczyły trądzik i zlikwidowały owłosienie. Dziękuję z góry za odpowiedź!
|