2006-07-06, 21:54
|
#16
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Wtapianie koronki w żel ;-)
Ja koronke "odchorowałam" jakis rok temu- miałam sama- kolezanka miała ok 5-6 godzin wyjetych z zyciorysu, bo ja jeszcze zazyczyłam sobie skory i holo podspodem, a co! a potem drugiej kumpeli zatapiałam czarna na czerwowono przeźroczystm podkładzie z akrylu. Efekt fajny, ale roboty przy tym tyle, ze nie wiem, czy zaproponowałbym to klientce.....
__________________
Pozdrowionka!
Albertyna
|
|
|