Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Avene - mleczko 50+
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-05-02, 19:33   #18
moniga
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 538
Dot.: Avene - mleczko 50+

Erato, powiem Ci szczerze, ze po pierwszym tygodniu używania, miałam dokładnie takie same odczucia jak i Ty. Lepiło mi się, mazało, ale nie zapychało, o co go podejrzewałam (tu były winne kwasy BHA, które mi powyciągały zaskórniale na wierzch). Wykonanie na nim makijażu graniczyło z cudem. Dlatego ładowałam go na twarz popołudniami, jak szłam na rower. W następnym tygodniu, o dziwo stwierdziłam, że jest ok. Moja skóra zaczęła na niego normalnie reagować. Wchłania się co prawda kilka ładnych minut, ale właściwie do matu, troszeczkę się lepi, nie zostawia białego nalotu. Spokojnie mogę go przykryć kartoflanką (od której nota bene nie udało mi się uciec ). Zapach mnie nie drażni. Jedynym minusem, aktualnie jest to, ze ja to mleczko czuję przez cały dzień na twarzy. Ale nie w sensie zapachu, ale jego treści Jest na tyle gęste, że nie daje o sobie zapomnieć. Takie moje jakieś wewnętrzne odczucie. Może to też minie, albo się do tego po prostu przyzwyczaję? Na razie jest ok. Naprawdę. Jestem zadowolona. Jak widzisz (czytasz ) moja skóra zwariowała zupełnie. Reaguje skrajnościami. Jednego dnia jest piekna - świetlista, równiutka, ujedrniona (to zorac), a następnego sru .... podrażnienie, skóra odpadająca płatami i tego typu przyjemności. Dlatego proszę się nie dziwić, jeżeli za kolejne 2 tygodnie, napiszę, że nienawidzę tego mleczka
moniga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując