2006-05-02, 20:17
|
#21
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Biochemia kosmetyczna :)
Wiadomości: 1 276
|
Dot.: Avene - mleczko 50+
Moja skóra nie polubila się z tym filtrem Użyłam go kilka razy, a potem dzięki pewnej Przemiłej Wizażance zamieniłam go na moją filtrową miłość: LRP DP 50+
Jeśli zaś chodzi o mleczko Avene 50+ to moje uwaggi odnośnie kilkakrotnego użycia są takie:
- za nic nie chciało się wchłonąć, nałożywszy 1,8 ml wyglądałam jakbym miała na grubą warstwę mieszanki tynku ze smalcem,
- pobielało,
- na twarzy pozostawały smugi i mazie,
- lepiło się nie miłosiernie,
- nie mogłam w nim wyjść do ludzi.
Miało tez jednak swoje plusy:
- faktycznie dobrze nawilżało,
- wchłaniało się jednak ciut lepiej od emulsji Avene 50+,
- stosunek ceny do pojemności dużo korzystniejszy niż w przypadku emulsji Avene 50+.
Generalnie moja skóra jakoś nie lubi filtrów Avene, toteż proszą się za bardzo nie przerazać moją opinią. Każda skóra jest inna i inaczej reaguje na dany krem (w tym wypadku filtr).
|
|
|