apel do wizażanek zgłaszających nowe kosmetyki

[diorek]

Mam taki mały apel - jeśli zgłaszamy kosmetyk to może napiszmy przynajmniej jakie kosmetyk zawiera składniki . Jeśli ktoś zgłasza Serum Clinique i pisze że jest bezzapachowe i badane alergologicznie i ma lekką konsystencję to dla mnie jest to znak że ktoś nie uzywał tego kosmetyku tylko go zgłosił bo reklama była fajna . Może napiszmy o wyciągu z białej brzozy , wit E , wyciągu z trzech herbat , wyciągu z wina itd. Hę ? Przecież to wizażankom ma pomóc w przyszłym wyborze kosmetyku . Reklamę można zobaczyć w każdej gazecie . A np. produkt Estee Lauder rozgrzewa i oczyszcza dzięki węglanowi wapnia . Więc ja mam prośbę - zgłaszajmy kosmetyki które uzywamy i zgłaszajmy je tak by dostarczyły jak najwięcej informacji . Bo przecież same szukamy i szukamy idealnego kosmetyku i chcemy o nim wiedzieć jak najwięcej .

[lejka]

Jeżeli tylko producent podaje informacje na opakowaniu, to je przepisuję, ale nie zawsze takie się tam znajdują...

[joannea]

Ja się przyłaczam i w pełni zgadzam z Diorkiem

. ZGŁASZAJMY KOSMETYKI KTÓRYCH SAME UŻYWAMY, NIE TYLKO TE Z REKLAMY PRASOWEJ CZY INTERNETU!!!

Takie zgłoszenie nie jest w pełni wartościowe - w końcu KW ma służyć nam, kupującym nowe kosmetyki, a więc powinnyśmy polegać na sobie, opiniach innych Wizażanek, a nie na przekopiowanych tekstach producentów!!!

Ja osobiście bardzo na KW polegam, i dokonałam już za jego (Waszą) sprawą kilku zakupów, z których jestem zadowolona, a których bez Waszej pomocy i komentarzy bym nie nabyła.

[youare]

Ale kochaniutkie, ZGŁOSZENIE kosmetyku powinno zawierać INFORMACJE PODANE PRZEZ PRODUCENTA plus cena i pojemność a nie ocenę!, przynajmniej z tego co ja się orientuję... Niektórzy coprawda wyłamują się od tej zasady ale wiadomo ze jeśli w zgłoszeniu widzę „zawiera xxxxxxxxxxx, ma lekką konsystencję i dobrze się wchłania. Polecany dla alergików.” to wiem, że to info nie od wizażanki a od producenta bądź z reklamy. Za to w ocenach powinny się znaleźć rzetelne oceny i Diorku kochany, Ty tu też popełniłaś błąd – ocena kosmetyku (BA!!!!!! PRZECIWZMARSZCZKOWEGO!) po próbce! Co mi daje to że testowałaś 10 dni? tyle to i ja mogę po próbce...Ja chcę wiedzieć co Ty widzisz po miesiącu używania, czy ciągle zmarszczki znikają czy znowu jest tak samo jak wcześniej...To zaniża obiektywność Twoich ocen...Plus to, że krem jest przeznaczony dla osób powyżej 35, a Ty nie masz nawet 25 l. jak sama piszesz...Zgadzam się z Lejką jeśli producent podaje informacje na opakowaniu to je przepisuję, a jeśli nie to nie piszę o tym czego nie wiem, niestety ja nie umiem rozszyfrować właściwości kosmetyku po składzie, a nie chcę Was wprowadzać w błąd.

[joannea]

Ugggr, oceny kosmetyk.ów po próbkach to druga z najgorszych rzeczy, jakei ise moga na KW przydażyć...
A przecie z jest kodeks, i to one powinien nam wszystkim przyświecać...

Co do zgłaszania: Youare, masz rację, ale, ktos kto nabył produkt i dopiero po zakupie go zgłasza, może najczęściej podac więcej informacji, chociazby dlatego, że SKŁAD jest na wszystkich kosmetykach, a także, na opakownaiu producent umieszcza znacznie więcej info; dodatkowe komentarze zgłąszającej, jak: konsystencja, zapach, zazwyczaj są obiektywne i cenne dla potencjalnej szperaczki

Wydaje mi się, że ta dyskusja nei jest o tym, co przepisywac, a co nie z opakowań. ale raczej dotyczy opisywnaia komsetyków, które się MA i używa, niż bezmyślengo kopiowania materiałów promocyjnych producenta kosmetyku, którego się nie ma we własnych łąpkach



ale fajnie, swoją drogą, że tak się troszczymy o Wizażyk

[Smoczyca]

Myślę że zgłaszać kosmetyki może kazdy - w zgłoszeniu nie podajemy własnej opinii tylko rzeczowo przepisujemy info od producenta z ulotki czy kartonika, cena, pojemność. A oceniamy jak już troche poużywamy... Ale o tym wszystkim juz chyba była mowa, i jest to w kodeksie pudernic.
Zgadzam się z Youare absolutnie - nie tyle chodzi o ocenianie produktu po parodniowym uzywaniu próbki (choć raczej to dla mnie miało wiarygodne, ja oceniam po kilku tygodniach) a to że wciąż oceniamy kosmetyki nie do konca nam potrzebne. Wiadomo że prepratatów przeciwzmarszczowych nalezy zacząć uzywać wcześniej ale nie popadajmy w przesadę. Nie wiem czy 23latka oceniająca silnie przeciwzmarszczkowy preparat Resolution d Contraxol rozprostowujący nawet głębokie zmarszczki mimiczne jest w stanie zaobserwować na swojej twarzy faktyczne działanie kremu, bo wątpię że takie zmarszczki posiada, ot co.
Nie jest to dla mnie wiarygodna ocena, niestety.

[youare]

No, może...Ja jednak mimo wszystko wolę w zgłoszeniu przepisać sztywne opisy producenta z opakowania, a potem w komentarzu się do nich odnieść . Ale fakt faktem lepiej jest zgłaszać kosmetyki które się ma, bo potem tyle takich kwiatków zalega bez oceny...

P.S. Joasiu dostałaś maila?

[Iwonalodz]

No to ja jestem z tych leniwych Nie chce mi sie przy zgłoszeniu przepisywać 120 składników danego preparatu i to generalnie w językach zamierzchłych Przyznaję się bez bicia. Ale wszystko inne przepisuję z opakowania produktu, który mam przed nosem. No może z wyjątkiem perfum i dezodorantów, bo niestety nie potrafię nic ładnego w tym temacie wymyslić.

[youare]

Iwonko, witaj w klubie . Mnie tez się nie chce...I dlatego tylko w niektórych zgłoszeniach ode mnie jest skład...

[joannea]

Youare, mogę darować skłąd, ale nie lubię, kiedy zgłoszenie jest przygotowywane przez kogoś, kto kosmetyku nie ma w rączkach Jak słusznei pisze Smoczyca: w zgłoszeniu pownno być: 'info od producenta z ulotki czy kartonika, cena, pojemność'. Wiem, ze ty do takich osób nie nalezysz

Co do oceniania, jak już pisałam wyzej, zgadzam sie z Tobą (a teraz jeszcze Smoczycą) w 100%

ps dostałam mailika, zaraz odpiszę, dziękuję bardzo, to była super niespodzianka poranna

[diorek]

w takim razie żle zrozumiałam intencje KW - myślałałam że zgłaszamy kosmetyk którego uzywamy .Inaczej to będzie tu milion nieocenionych kosmetyków np. z wyższej półki . A po co? Czytam gazety . A jeżeli chodzi o składniki - miałam na mysli podstawowe - logiczne i jasne jak słońce jest to że nikt nie przepisze całego składu z opakowania . Ale o głównych można napisać .Np może kogoś uczulać miód i będzie wiedział jak zobaczy w zgłoszeniu kosmetyku - że ma uważać - bo kosmetyk x go zawiera . Aha - jesli ktoś ma zmarchy nie pomoże mu nawet najnowsze osiągnięcie kosmetologii - jak to się mówi : lepiej zapobiegać niż leczyć . Dlatego zgłosiłam i opisałam produkt D- contraxol . I szczerze napisałam że zmarchów nie posiadam .

[czarownica]

A mnie strasznie przeszkadza brak ceny kosmetyku przy zgłoszeniu. Jak zgłaszam to znaczy z go kupiłam i mam w rączkach a skoro tak to wiem ile za niego zapłaciłam. Jak zgłaszam (jako czarownica) to tylko jeśli na opakowaniu nie ma zbyt wielu informacji dodaję coś od siebie. Jak zgłoszenie zawiera ocenę to ja nie mogę szybko sprawdzić jaki profil cery ma ta osoba i jest to utrudnienie.

[youare]

Diorku, źle zrozumiałas zapobieganie – zapobiega się zmarszczkom chroniąc SKÓRĘ FILTRAMI czy to zima czy to lato, bardzo proszę poczytaj sobie artykuliki Basi - ona wszystko tam roztłumacza. Młodej skóry nie wolno przekarmiać tyloma witaminami i „podrasawiaczami” bo się zbuntuje...I tu wcale nie sprawdza się zasada, że lepiej więcej niż mniej! A skoro nie posiadasz zmarszczek to po co oceniasz? Przecież to krem przeciwzmarszczkowy, naprawdę Cię nie rozumiem...A, i chciałam Ci wysłać maila ale nie dam rady, bo do mnie wraca ...Eeech...

[olencja]

Cześć Asiu
Mam dzisiaj więcej czasu i grzebię w starych wątkach

Joanna napisał(a):
> A mnie strasznie przeszkadza brak ceny kosmetyku przy zgłoszeniu.

Wiesz, pomysł podawania ceny kosmetyku pojawił się jakiś czas temu. Większość kosmetyków zgłoszonych przed tym wspaniałym pomysłem (bardzo go popieram) nie ma niestety ceny. I z tego co pamiętam nie jest możliwe dodanie cen

[BabciaWeatherwax]

olencja napisał(a):
>Większość kosmetyków zgłoszonych przed tym wspaniałym pomysłem (bardzo go popieram) nie ma niestety ceny. I z tego co pamiętam nie jest możliwe dodanie cen

Jest taka możliwość, tylko trzeba ustalić te cenę, a następnie wysłać prośbę o wstawienie ceny do Magi lub Zło Więc ile cen zostanie uzupełnionych w KW zalezy od samych wizażanek

[olencja]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> olencja napisał(a):
> >Większość kosmetyków zgłoszonych przed tym wspaniałym pomysłem (bardzo go popieram) nie ma niestety ceny. I z tego co pamiętam nie jest możliwe dodanie cen
>
> Jest taka możliwość, tylko trzeba ustalić te cenę, a następnie wysłać prośbę o wstawienie ceny do Magi lub Zło Więc ile cen zostanie uzupełnionych w KW zalezy od samych wizażanek
>
>


Oooo umknęło mi
W takim razie muszę się wziąć do roboty!

[youare]

Ale na maila im to? Bo ja kiedyś dałam w wątku z cenami (był chyba kiedyś taki...) i cen jak nie było, tak nie ma



P.S. Czekam na relację ze zlotu czarownic

[systematica]

youaresowonderful napisał(a):
> Ale na maila im to? Bo ja kiedyś dałam w wątku z cenami (był chyba kiedyś taki...) i cen jak nie było, tak nie ma

do mnie na maila poproszę, youare jeśli pomożesz mi odszukać wątek, gdzie wkleiłaś info o cenach, będę wdzięczna - chyba przeoczyłam

> P.S. Czekam na relację ze zlotu czarownic

oczywiście, było magicznie

[kasia_k]

Zgadzam się z Youare. Jak można dać 5 gwiazdek kosmetykowi, którego działania nie jesteśmy w stanie na sobie sprawdzić? To tak jakbym oceniła krem na plamy posłoneczne/pękające naczynka, których de facto nie posiadam i dała mu max punktów. Za co?