X lander x-move, Jedo Fyn czy Mutsy Evo? Help :)

[joannnach]

pisałam w starym wątku ale nikt mi tak nie pomógł, dlatego postanowiłam założyć nowy wątek, nie wiem czy tak można

ale mam problem, już nie wiem jaki wózek wybrać,
zastanawiamy się z mężem nad x landerem x-move, Jedo Fyn Memo oraz Mutsy Evo.

który wybrać?
o x landerze jest tyle złych opinii w internecie, że pęka rama, że gondola mała, natomiast Jedy Fyn gondole ma super, natomiast spacerówka jest płytka, dziecko się podobno zsuwa i większe dzieci zahaczają główką o daszek... no a Mutsy Evo nie ma pompowanych kół i też ta spacerówka ma taki krótki daszek i jest troche droższy licząc razem z torbą i śpiworkiem....

POMOCY

[evelizarda]

który wybrać?
o x landerze jest tyle złych opinii w internecie, że pęka rama, że gondola mała,[/QUOTE]

Ja mam x landera i miałam też sporego syna, a spokojnie mieścił się w gondoli. Ja na wózek nie narzekam. Zaczynałam z nim przygodę zimą i fajnie się sprawdził. Teraz używam jako spacerówki i nie mam uwag. Pozdrawiam

[justiii87]

Napisane przez joannnach

pisałam w starym wątku ale nikt mi tak nie pomógł, dlatego postanowiłam założyć nowy wątek, nie wiem czy tak można

ale mam problem, już nie wiem jaki wózek wybrać,
zastanawiamy się z mężem nad x landerem x-move, Jedo Fyn Memo oraz Mutsy Evo.

który wybrać?
o x landerze jest tyle złych opinii w internecie, że pęka rama, że gondola mała, natomiast Jedy Fyn gondole ma super, natomiast spacerówka jest płytka, dziecko się podobno zsuwa i większe dzieci zahaczają główką o daszek... no a Mutsy Evo nie ma pompowanych kół i też ta spacerówka ma taki krótki daszek i jest troche droższy licząc razem z torbą i śpiworkiem....

POMOCY

Każdy wózek będzie miał swoje plusy i minusy.
My się zdecydowaliśmy na Jedo Bartatina Alu Plus Memo, jest to wózek który ma jedną z największych gondoli, a o to Nam chodziło. Co do spacerówki każdy będzie mówił co innego. Nasi znajomi mają też ten model i nie narzekają, wręcz są zachwyceni spacerówką.


Najlepiej będziesz jeśli porównasz na żywo sobie te trzy modele.

[kasiuni_a]

Ja mam Jedo Fyn Freeline i właśnie po raz drugi użytkujemy gondolę. Jej nie mam praktycznie nic do zarzucenia. Wiadomo, że zawsze można się czepiać szczegółów, ale jest długa i to na pewno plus. Ale spacerówka rzeczywiście jest niedopracowana i chyba po prostu brzydka (przy zakupie wózka jakoś bardziej zwracałam uwagę na gondolę). Dziecko tak jak piszesz ciągle się zsuwa a ten daszek to już w ogóle jakaś porażka.

[maxwelka]

Radzę zapoznać się jeszcze z modelem Euro-Cart Passo http://www.euro-cart.eu/nasze_produkty/passo.php My z mężem rozważaliśmy właśnie najpierw X-Landera X-Move, oglądaliśmy też Jedo (faktycznie dość płytki i niski), X-Lander był naszym faworytem, ale wyborem kolorów nie grzeszą, a od przyszłego roku mają horrendalnie zdrożeć i stracić swój stosunek ceny do jakości.

A zdecydowani jesteśmy na ten Passo, bo to polski producent, który produkuje w Polsce (a nie, jak X-Lander, w Chinach), gondola jest głęboka, sam wózek jest dość wysoki, a przy tym podwozie składa się bardzo płasko, ma super cenę (1080 zł za 2w1), można do niego wziąć adaptery i fotelik Maxi Cosi, a w cenie w komplecie jest wszystko, czego dusza zapragnie (torba, moskitiera, folia przeciwdeszczowa, ochraniacz na nóżki do spacerówki i nawet pompka do kół ). Co do kół, są spore, pompowane i przednie skrętne. Wózek zrobił na mnie naprawdę bardzo dobre wrażenie

[joannnach]

Napisane przez maxwelka

Radzę zapoznać się jeszcze z modelem Euro-Cart Passo http://www.euro-cart.eu/nasze_produkty/passo.php My z mężem rozważaliśmy właśnie najpierw X-Landera X-Move, oglądaliśmy też Jedo (faktycznie dość płytki i niski), X-Lander był naszym faworytem, ale wyborem kolorów nie grzeszą, a od przyszłego roku mają horrendalnie zdrożeć i stracić swój stosunek ceny do jakości.

A zdecydowani jesteśmy na ten Passo, bo to polski producent, który produkuje w Polsce (a nie, jak X-Lander, w Chinach), gondola jest głęboka, sam wózek jest dość wysoki, a przy tym podwozie składa się bardzo płasko, ma super cenę (1080 zł za 2w1), można do niego wziąć adaptery i fotelik Maxi Cosi, a w cenie w komplecie jest wszystko, czego dusza zapragnie (torba, moskitiera, folia przeciwdeszczowa, ochraniacz na nóżki do spacerówki i nawet pompka do kół ). Co do kół, są spore, pompowane i przednie skrętne. Wózek zrobił na mnie naprawdę bardzo dobre wrażenie

dzięki za propozycję, już patrzę co to za wózek ten Passo

[maxwelka]

Napisane przez joannnach

dzięki za propozycję, już patrzę co to za wózek ten Passo

Warto go też na pewno zobaczyć w sklepie, bo najlepsze wrażenie robi na żywo

[Dziodzio]

No więc tak:
X- Lander jest mały, Ci co mówią że gondola X-Landera jest duża to chyba dużych wózków nie widzieli.
Ale X-Landery są obecnie najpopularniejszymi wózkami w Polsce. Tak jak ktoś napisał- chodzi o proporcję ceny do jakości.

Bo tak naprawdę- czy duża gondola jest niezbędna? Ja chciałam mieć dużą gondolę, chciałam żeby dziecko możliwie długo jeździło w gondoli. Jest grudzień, Olka ma 7 m-cy i około 72 cm i do spacerówki przesiądziemy się pewnie dopiero wczesną wiosną. Ale moja gondola ma podnoszone oparcie (3 poziomy) więc możemy sobie na to pozwolić. Zastanów się czy to nie jest dobra opcja? Dziś zastanawiam się czy duża gondola jest konieczna, ale chyba raz jeszcze podjęłabym tą samą decyzję.
U mnie w bloku w przeciągu 3 miesięcy urodziły się 4 niemowlaki. Pierwszy do spacerówki przesiadł się oczywiście chłopczyk, który jeździ X- Landerem, mimo że jest najmłodszy! Chociaż muszę uczciwie przyznać, że wynikało to głównie z jego osobowości- strasznie lubi oglądać świat i mocno protestował kładziony do gondoli. A oparcie się nie unosi. Kolejny do przesiadki będzie mały sąsiad z parteru- posiadacz Jedo Fyn. Ten wózek też wcale nie jest duży! Jego rodzice już dawno powiedzieli mi że został im w gondoli tylko 1 cm luzu.
Ale za to jak patrzę jakie te wózki są małe po złożeniu to... Ciskam gromy na moją "kobyłę".
Według mnie Jedo jest ładniejszy od X- Landera, a oglądam je codziennie ;-) Oba te wózki mają fajne, duże, płytkie kosze z łatwym dostępem do nich.

Co do wózków mutsy- są podobno malutkie po złożeniu- to na plus. Ale podobno kiepsko się prowadzą po krawężnikach i schodach, kiepsko "podbijają się" do góry.

Zastanów się co jest dla Ciebie istotne? Czego wymagasz od wózka? Gdzie będziesz go użytkowała? Widzę, że stawiasz raczej na skrętne przednie koła. Takie wózki są z jednej strony wygodniejsze (np. w sklepie), ale z drugiej strony... w lesie, do jazdy po krawężnikach, na łące... lepiej sprawdzi się coś na 4 nieskrętnych kołach.

Czy wydaje Ci się / wiesz, że dziecko będzie spore? Ja myślałam, że będę miała duże dziecko (obydwoje z mężem jesteśmy duzi). W czasie ciąży lekarka twierdziła że Olka będzie średnim dzieckiem, ale pod koniec ciąży z USG wynikało że będzie miała ponad 4 kg. Olka urodziła się ważąc 3790 i rosła w normalnym tempie. Jest normalnym, a raczej nawet drobnym dzieckiem. Ale widziałam niemowlaki w jej wieku większe od niej duuuuużo.

Czy z jakiś powodów zależy Ci żeby nie przesiadać się szybko do spacerówki? Kiedy rodzisz?

Jaki masz samochód? Kombi? Jak istotne są dla ciebie wymiary wózka po złożeniu? Czy myślisz że będziesz często podróżowała z dzieckiem i wózkiem (i weź pod uwagę, że jak urodzisz to przekonasz się że na pewno będziesz podróżowała mniej niż teraz zakładasz ).

Gdzie mieszkasz? Gdzie będziesz spacerowała? Czy zakładasz, że i tak jak dziecko będzie miało 12-16 m-cy przesiądziesz się do spacerówki typu parasolka? Więc może wcale nie warto inwestować dużych pieniędzy w pierwszy wózek?

Jak odpowiesz sobie na te pytania to wtedy uzyskasz odpowiedź na pytanie "Jaki wózek"? Bo czym się kierowałaś że wybrałaś akurat te 3 wózki z tytułu posta? Popularnością? Bo znajomi mają?

Aaaa, i jeszcze jedno- Jedo to firma polska. Wybierając Jedo wspierasz polski przemysł i wspomagasz powstawanie miejsc pracy w Polsce. Wybierając X- Landera- chiński. Polska ma długą tradycję produkcji wózków.
Kupując polski wózek możesz się liczyć z szybszą realizacją gwarancji w razie gdyby coś się zepsuło.

Polską firmą robiącą dobre wózki jest także Tako. Ja mam Tako Baby Heaven. Gondola jest olbrzymia i głęboka, koła są bardzo duże, przednie koła są skrętne, ale duże. Gondola ma 3 poziomy ustawienia oparcia. Wózek jest dobrze resorowany. Rama jest lekka, aluminiowa. Wielki minus za kosz- jest mały, ale głęboki i jest do niego fatalny dostęp. To nie jest popularny wózek- Tako robi go na wyłączność dla jednego dystrybutora w Polsce.
Ale np. Tako Captiva, Tako City Move, Tako Alive- są fantastyczne. Choć mają też swoje minusy. Ja np. nie lubię plastikowych mis gondoli.

[stokrotka_to_ja]

Tako bym nie wzięła nawet za dopłatą

Z tych co autorka opisała też bym żadnego nie chciała.
Xlander w miarę ładny i nic więcej.Mutsy ogólnie ok,ale wg mnie nie ten model (ze względu na koła właśnie). Jedo poza wygodną gondolą też niewiele oferuje.

Z moich typów : Bebe beni 4runer
Sola M&P (chociaż tutaj zastanowiłabym się gdzie bęziesz jezdzić,bo koła również piankowe,tylko o wyższym profilu niż w Mutsy)
albo Mutsy ale na inny podwoziu -4 Rider albo Urban Rider

Ja jako pierwszy wozek wybrałam Maritę Roan ,duża gondola z podnoszonym oparciem (chyba największa na rynku) ,cztery duże pompowane nieskrętne koła,zawieszenie na wahaczach http://www.roan.pl/ ,jako wózek głęboki sprawdził się idealnie,kupiłabym drugi raz,nie straszny mu piach,śnieg,wertepy. Spacerówka jest ok,ale wizualnie nie powala. Kiedy córa skończyła rok przesiadłam się na Orę M&P ,wersji spacerowe Roana używamy zimą albo w trudnym terenie,jedzie jak czołg

[maxwelka]

Stokrotko co do Tako, zgadzam się w pełni. Widziałam je na żywo - marność nad marnościami, a cenowo jak X-Landery, do których mają się jak Maluch do Mercedesa. Czytałam też opinie, pytałam kilku sprzedawców - mało kto wypowiada się o tych wózkach dobrze...

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez maxwelka

Stokrotko co do Tako, zgadzam się w pełni. Widziałam je na żywo - marność nad marnościami, a cenowo jak X-Landery, do których mają się jak Maluch do Mercedesa. Czytałam też opinie, pytałam kilku sprzedawców - mało kto wypowiada się o tych wózkach dobrze...

no niestety,miałam okazję krótko pojezdzić.never ever

[Dziodzio]

A ja ma okazję oglądać codziennie na żywo X-Landera. Co jest w nich takiego, że można je porównać do Mercedesa?
Może np. wstrętna wyściółka gondoli montowana na rzepy? Która po krótkim używaniu wygląda jak szmata? I co to za Mercedes bez unoszonego oparcia (gondola)? A z ciekawości co takiego marnego było w Tako? Ja jeszcze tej marności nie odkryłam, a używam go 7 m-cy.

[maxwelka]

Napisane przez Dziodzio

A ja ma okazję oglądać codziennie na żywo X-Landera. Co jest w nich takiego, że można je porównać do Mercedesa?
Może np. wstrętna wyściółka gondoli montowana na rzepy? Która po krótkim używaniu wygląda jak szmata? I co to za Mercedes bez unoszonego oparcia (gondola)? A z ciekawości co takiego marnego było w Tako? Ja jeszcze tej marności nie odkryłam, a używam go 7 m-cy.

Ależ ja wcale nie mówię, że można je porównać do Mercedesa. Mówię tylko o stosunku jednego do drugiego, a to trochę co innego. Jak dla mnie X-Lander też wcale nie jest jakiś rewelacyjny i znam dużo osób, które na niego narzekają.

Przepraszam, ale dla mnie Tako wyglądają po prostu tandetnie. No i wielu sprzedawców mówiło mi, że naprawdę jakościowo są kiepskie i jest sporo reklamacji.

[joannnach]

Napisane przez Dziodzio

No więc tak:
X- Lander jest mały, Ci co mówią że gondola X-Landera jest duża to chyba dużych wózków nie widzieli.
Ale X-Landery są obecnie najpopularniejszymi wózkami w Polsce. Tak jak ktoś napisał- chodzi o proporcję ceny do jakości.

Bo tak naprawdę- czy duża gondola jest niezbędna? Ja chciałam mieć dużą gondolę, chciałam żeby dziecko możliwie długo jeździło w gondoli. Jest grudzień, Olka ma 7 m-cy i około 72 cm i do spacerówki przesiądziemy się pewnie dopiero wczesną wiosną. Ale moja gondola ma podnoszone oparcie (3 poziomy) więc możemy sobie na to pozwolić. Zastanów się czy to nie jest dobra opcja? Dziś zastanawiam się czy duża gondola jest konieczna, ale chyba raz jeszcze podjęłabym tą samą decyzję.
U mnie w bloku w przeciągu 3 miesięcy urodziły się 4 niemowlaki. Pierwszy do spacerówki przesiadł się oczywiście chłopczyk, który jeździ X- Landerem, mimo że jest najmłodszy! Chociaż muszę uczciwie przyznać, że wynikało to głównie z jego osobowości- strasznie lubi oglądać świat i mocno protestował kładziony do gondoli. A oparcie się nie unosi. Kolejny do przesiadki będzie mały sąsiad z parteru- posiadacz Jedo Fyn. Ten wózek też wcale nie jest duży! Jego rodzice już dawno powiedzieli mi że został im w gondoli tylko 1 cm luzu.
Ale za to jak patrzę jakie te wózki są małe po złożeniu to... Ciskam gromy na moją "kobyłę".
Według mnie Jedo jest ładniejszy od X- Landera, a oglądam je codziennie ;-) Oba te wózki mają fajne, duże, płytkie kosze z łatwym dostępem do nich.

Co do wózków mutsy- są podobno malutkie po złożeniu- to na plus. Ale podobno kiepsko się prowadzą po krawężnikach i schodach, kiepsko "podbijają się" do góry.

Zastanów się co jest dla Ciebie istotne? Czego wymagasz od wózka? Gdzie będziesz go użytkowała? Widzę, że stawiasz raczej na skrętne przednie koła. Takie wózki są z jednej strony wygodniejsze (np. w sklepie), ale z drugiej strony... w lesie, do jazdy po krawężnikach, na łące... lepiej sprawdzi się coś na 4 nieskrętnych kołach.

Czy wydaje Ci się / wiesz, że dziecko będzie spore? Ja myślałam, że będę miała duże dziecko (obydwoje z mężem jesteśmy duzi). W czasie ciąży lekarka twierdziła że Olka będzie średnim dzieckiem, ale pod koniec ciąży z USG wynikało że będzie miała ponad 4 kg. Olka urodziła się ważąc 3790 i rosła w normalnym tempie. Jest normalnym, a raczej nawet drobnym dzieckiem. Ale widziałam niemowlaki w jej wieku większe od niej duuuuużo.

Czy z jakiś powodów zależy Ci żeby nie przesiadać się szybko do spacerówki? Kiedy rodzisz?

Jaki masz samochód? Kombi? Jak istotne są dla ciebie wymiary wózka po złożeniu? Czy myślisz że będziesz często podróżowała z dzieckiem i wózkiem (i weź pod uwagę, że jak urodzisz to przekonasz się że na pewno będziesz podróżowała mniej niż teraz zakładasz ).

Gdzie mieszkasz? Gdzie będziesz spacerowała? Czy zakładasz, że i tak jak dziecko będzie miało 12-16 m-cy przesiądziesz się do spacerówki typu parasolka? Więc może wcale nie warto inwestować dużych pieniędzy w pierwszy wózek?

Jak odpowiesz sobie na te pytania to wtedy uzyskasz odpowiedź na pytanie "Jaki wózek"? Bo czym się kierowałaś że wybrałaś akurat te 3 wózki z tytułu posta? Popularnością? Bo znajomi mają?

Aaaa, i jeszcze jedno- Jedo to firma polska. Wybierając Jedo wspierasz polski przemysł i wspomagasz powstawanie miejsc pracy w Polsce. Wybierając X- Landera- chiński. Polska ma długą tradycję produkcji wózków.
Kupując polski wózek możesz się liczyć z szybszą realizacją gwarancji w razie gdyby coś się zepsuło.

Polską firmą robiącą dobre wózki jest także Tako. Ja mam Tako Baby Heaven. Gondola jest olbrzymia i głęboka, koła są bardzo duże, przednie koła są skrętne, ale duże. Gondola ma 3 poziomy ustawienia oparcia. Wózek jest dobrze resorowany. Rama jest lekka, aluminiowa. Wielki minus za kosz- jest mały, ale głęboki i jest do niego fatalny dostęp. To nie jest popularny wózek- Tako robi go na wyłączność dla jednego dystrybutora w Polsce.
Ale np. Tako Captiva, Tako City Move, Tako Alive- są fantastyczne. Choć mają też swoje minusy. Ja np. nie lubię plastikowych mis gondoli.

WYbrałam akurat te 3 modele, ponieważ były najbardziej zachwalane przez sprzedawców. To będzie moje pierwsze dziecko, więc nie mam w ogóle doświadczenia, czytalam tylko opinie w internecie. Termin porodu mam na 22 stycznia, więc w lato jeszcze myślę, że bedziemy jeździć gondolą. Oboje z mężem jesteśmy wysocy, ja (175) mąż (190) więc nasze bobo pewnie też najmniejsze nie będzie
Myslę, że po 7 miesiącach przesiądziemy się do spacerówki, a ta w x landerze wydaje mi się największa, a córa będzie duża to Jedo Fyn z małym daszkiem odpada, ale ta duża ładna gondola....
Wybrałam też skrętne koła, bo łatwiej się taki wózek prowadzi no i powinny być pompowane bo w mojej okolicy ciężko o równe chodniki.
Jeśli chodzi o wielkość bagażnika to nie ma problemu.

Wózki Tako też nam odradzał sprzedawca, ale im to trudno wierzyć,
byliśmy w 3 sklepach w każdym mówili co innego, w jednym własnie zachwalali X landera, a w drugim sprzedawca oznajmił, że do chiński bubel i warto wybrac Jedo Fyn i bądz tu mądrym

[maxwelka]

Oooo, widzę że wzrostowo jak ja i mój mąż: 176 i 193 Czyli potrzebujecie czegoś wysokiego Nam właśnie też pod tym kątem spodobał się Passo No i gondola duża

[Dziodzio]

No cóż, ja doprawdy nie wiem co można im zarzucić. Mają dużą ofertę. Wózki są dobrze wykończone. Ostatnio wprowadzili na rynek wózek na aluminiowej ramie (Alive). Faktycznie postawili ostatnio na dość intensywną, oczo☠☠☠ną kolorystykę, ale jak dla mnie to tyle. Chociaż ja to akurat dziwię się tym wszystkim matkom, które wożą niemowlaki w czarnych / granatowych/ brązowych "karawanach". No ale niektóre intensywne kolory Tako to też przegięcie. Dalej nie rozumiem co w nich tandetnego, a mam i używam (i nawet w moim modelu kolory były stonowane). Mi w salonach z artykułami dziecięcymi polecano Tako, a odradzano X- Landera.
Zresztą to nie o to chodzi. Jednemu Basia, drugiemu Kasia. Jednemu X-Lander, innemu Tako.
A autorka musi przede wszystkim określić funkcjonalności na jakich jej zależy- w odniesieniu do swoich warunków używania wózka. I ewentualnie poczytać o minusach wybranych przez nią modeli (bo każdy wózek takie posiada). Ale lepiej posłuchać o tych minusach od użytkowników tych wózków, a nie od kogoś kto widział wózek raz w sklepie.

Aaa, jeszcze Wam powiem "anegdotę"... Czwarty niemowlak w moim bloku też jeździ Tako. Tylko starym modelem Tako Natalie (taka potężna spacerówka, gdzie się dopina obudowę i tak się tworzy gondolę). Widziałam ten wózek na klatce i się dziwiłam sąsiadce że wybrała taki typ wózka. Wiedziałam, że ona ma starszą 7- letnią córkę, ale przez głowę mi nie przeszło że to wózek po córce bo wyglądał jak nowiutki, prosto ze sklepu. Wyglądał jakby "pachniał nowością". Oczywiście okazało się że to wózek po córce. Natomiast X- Lander innych sąsiadów wygląda jakby obsłużył już chyba 6 dzieci. Szczególnie ta wyściółka gondoli, zmechacona jak szmata.

A propos wyściółki- gdy ja wybierałam wózek ważne dla mnie było żebym mogła ją wyjąć i wyprać.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez joannnach

WYbrałam akurat te 3 modele, ponieważ były najbardziej zachwalane przez sprzedawców. To będzie moje pierwsze dziecko, więc nie mam w ogóle doświadczenia, czytalam tylko opinie w internecie. Termin porodu mam na 22 stycznia, więc w lato jeszcze myślę, że bedziemy jeździć gondolą. Oboje z mężem jesteśmy wysocy, ja (175) mąż (190) więc nasze bobo pewnie też najmniejsze nie będzie
Myslę, że po 7 miesiącach przesiądziemy się do spacerówki, a ta w x landerze wydaje mi się największa, a córa będzie duża to Jedo Fyn z małym daszkiem odpada, ale ta duża ładna gondola....
Wybrałam też skrętne koła, bo łatwiej się taki wózek prowadzi no i powinny być pompowane bo w mojej okolicy ciężko o równe chodniki.
Jeśli chodzi o wielkość bagażnika to nie ma problemu.

Wózki Tako też nam odradzał sprzedawca, ale im to trudno wierzyć,
byliśmy w 3 sklepach w każdym mówili co innego, w jednym własnie zachwalali X landera, a w drugim sprzedawca oznajmił, że do chiński bubel i warto wybrac Jedo Fyn i bądz tu mądrym

a Implast ?http://www.implast.com.pl/

[Dziodzio]

Nam też wielu sprzedawców mówiło dokładnie tak, że X- Lander to chiński bubel.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Dziodzio

Nam też wielu sprzedawców mówiło dokładnie tak, że X- Lander to chiński bubel.

według mnie xlander jest ładniejszy niż tako,inna stylistyka ,jakościowo żaden z nich mi nie odpowiada

Gdybym miała jeszcze raz wybierać wózek,to zdecydowałabym się na porządną gondolę,mniejszą uwagę zwracała na spacerówkę,bo te w wózkach wielofunkcyjnych zawsze są ciężkie,kwestia stelaża,a pozniej zainwestowała w porządną spacerówkę (nie parasolkę),bo tym wózkiem dziecko będzie jezdzić dłużej.
Mozna też np. kupić wózek firmy,która pozwala kompletować samemu,najpierw kupić stelaż i gondolę,potem w miarę potrzeb siedzisko spacerowe ,albo inny wózek,a poprzedni sprzedać. Poza tym,wózki dobrej firmy mozna sprzedac z niewielką stratą.

[Dziodzio]

Jeżeli chodzi o wózki Euro-Cart to słyszałam dużo dobrego o ich spacerówkach. O gondolach nic nie słyszałam. Fajnie, że polska firma!
A z tym hasłem "największa gondola na rynku" to śmieszna sprawa. Nam tak opisywano nasze Baby Heaven ;-)

A podobno najlepszy wózek świata (według mojej koleżanki prawie zawodowej testerki wózków) to Bugaboo Cameleon (ostrzegam że nie wygląda tak bardzo klasycznie). No ale on ma spacerówkę koszykową, a to może odstraszać. Ale ma zalety, które mało który wózek ma.
A za to wszystko ma cenę...

[joannnach]

chyba istotna sprawa :
nasz budżet to ok 2000zł,
o tym wózku Implast też nie słyszałam, muszę poczytać opinie

[Dziodzio]

Napisane przez stokrotka_to_ja

według mnie xlander jest ładniejszy niż tako,inna stylistyka ,jakościowo żaden z nich mi nie odpowiada

Gdybym miała jeszcze raz wybierać wózek,to zdecydowałabym się na porządną gondolę,mniejszą uwagę zwracała na spacerówkę,bo te w wózkach wielofunkcyjnych zawsze są ciężkie,kwestia stelaża,a pozniej zainwestowała w porządną spacerówkę (nie parasolkę),bo tym wózkiem dziecko będzie jezdzić dłużej.
Mozna też np. kupić wózek firmy,która pozwala kompletować samemu,najpierw kupić stelaż i gondolę,potem w miarę potrzeb siedzisko spacerowe ,albo inny wózek,a poprzedni sprzedać. Poza tym,wózki dobrej firmy mozna sprzedac z niewielką stratą.

No właśnie. Jeżeli długo pojeździsz gondolą to spacerówką z pierwszego wózka pojeździsz baaardzo krótko. A nawet najmniejszy wózek 3w1 nie będzie po złożeniu tak mały jak jakaś zgrabna spacerówka, nie będzie tak lekki i tak poręczny.
Natomiast trochę nie widzę sensu kupowania wózka 3w1, potem jakieś fajnej spacerówki nie-parasolki i potem spacerówki parasolki.
Ja wiem, że będę używała spacerówki z pierwszego wózka od wczesnej wiosny do wczesnego lata (ewentualnie do lata). Potem "do samochodu" kupię sobie spacerówkę parasolkę rozkładaną na płasko, a "dużej spacerówki" będę używała do spacerów po osiedlu i do lasu.
No ale ja mam tylko samochód służbowy, który nie ma dużego bagażnika. I nie kupię własnego samochodu, aż urodzi mi się drugie dziecko. A wtedy już kupię kombi.

Musisz sobie poukładać w głowie swoje potrzeby.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Dziodzio

Jeżeli chodzi o wózki Euro-Cart to słyszałam dużo dobrego o ich spacerówkach. O gondolach nic nie słyszałam. Fajnie, że polska firma!
A z tym hasłem "największa gondola na rynku" to śmieszna sprawa. Nam tak opisywano nasze Baby Heaven ;-)

A podobno najlepszy wózek świata (według mojej koleżanki prawie zawodowej testerki wózków) to Bugaboo Cameleon (ostrzegam że nie wygląda tak bardzo klasycznie). No ale on ma spacerówkę koszykową, a to może odstraszać. Ale ma zalety, które mało który wózek ma.
A za to wszystko ma cenę...

gondola 86 cm ,mierzone wenątrz ,kto da więcej

nie sugeruję się słowami sprzedawcy,tylko wlasnymi pomiarami,a zmierzyłam tych wózków kilkanaście,jesli nie więcej

a Mura Maxi Cosi http://allegro.pl/maxi-cosi-mura-plu...753980663.html ?

[Dziodzio]

nasza też 86 cm, jest potężna!

Mura wykracza poza ich budżet.
A to 2000 zł to z nosidełkiem samochodowym czy sam wózek?

[joannnach]

byłoby super jakby było 2000zł z fotelikiem,
ale jak byłby dobry wózek to bez fotelika 2000zł dalibyśmy radę zapłacić

[stokrotka_to_ja]

zajrzałam na stronę Tako,robią jeden wózek,który mi się podoba Lumi Lum http://www.tako.net.pl/index.php?opt...product_id=150 o i jeszcze Acoustic http://www.tako.net.pl/index.php?opt...category_id=35

Mura mieści się w limicie http://allegro.pl/wozek-mura-4-plus-...779128831.html a jednak jakością przewyższa xlandera o niebo.
niestety te foteliki w zestawach są zwykle kiepskie

[aa2]

Napisane przez joannnach

WYbrałam akurat te 3 modele, ponieważ były najbardziej zachwalane przez sprzedawców. To będzie moje pierwsze dziecko, więc nie mam w ogóle doświadczenia, czytalam tylko opinie w internecie. Termin porodu mam na 22 stycznia, więc w lato jeszcze myślę, że bedziemy jeździć gondolą. Oboje z mężem jesteśmy wysocy, ja (175) mąż (190) więc nasze bobo pewnie też najmniejsze nie będzie
Myslę, że po 7 miesiącach przesiądziemy się do spacerówki, a ta w x landerze wydaje mi się największa, a córa będzie duża to Jedo Fyn z małym daszkiem odpada, ale ta duża ładna gondola....
Wybrałam też skrętne koła, bo łatwiej się taki wózek prowadzi no i powinny być pompowane bo w mojej okolicy ciężko o równe chodniki.
Jeśli chodzi o wielkość bagażnika to nie ma problemu.

Wózki Tako też nam odradzał sprzedawca, ale im to trudno wierzyć,
byliśmy w 3 sklepach w każdym mówili co innego, w jednym własnie zachwalali X landera, a w drugim sprzedawca oznajmił, że do chiński bubel i warto wybrac Jedo Fyn i bądz tu mądrym

w kazdym sklepie powiedza ci co innego na twoim miejscu wybrałabym to co ci si epodoba pod względem wizualnym , praktycznym i dostosuj wózek do swoich potrzeb.

sama uzywałam x landera i jestem zadowolona, wybralismy go pod wzgledem wysokości raczki-z mężem jestesmy dość wysocy i miało to dla nas znaczenie i z wszytkich które bralismy pod uwagę ten miał ja najwyzej i w ogóle gondola tez była na dobrym dla nas poziomie(mielismy jeszcze jeden wózek jesli chodzi o wysokosc ale nei pamietam nazwy-miał bardzo nietypowa raczkę)

mieszkam na 4 pietrze i spokojnie dałam rade wózkiem powoli zjezdżać z młodym w srodku- wózek wytrzymał, a mały nie podskakiwał w nim i przy pierwszej partii schodów juz spał
mały urodził sie w pazdzierniku -4380 , 60 cm -gondolą jeździliśmy do kwietnia
co do spacerówki tutaj o tyle co fajne ze duza i fajnei sie rozkłada to minusem na pewno jest oparcie siedziska które jak da sie ja na maksa do siedzenia-mimo wszytko jest troche jakby leżace
no i montowanie spacerówki jest bardzo specyficzne-paskami

tak wiec kazdy wózek ma minusy i plusy-podpasujcie z mezem pod siebie (a i nei patrz czy wózek to mercedes czy nie bo czesto to ze cos jest super hiper to odpowiednia reklama) nawet tani zwykły egzeplarz moze okazac sie akurat dla was rewelacyjny
no i opinie-ile ludzi tyle opinii

[Dziodzio]

Napisane przez joannnach

byłoby super jakby było 2000zł z fotelikiem,
ale jak byłby dobry wózek to bez fotelika 2000zł dalibyśmy radę zapłacić

He, he... To co Ty o limicie gadasz? Taki płynny limit?
Mura spoko, ale kosz na bank nie będzie jakiś mega wygodny w dostępie.
Duży minus- brak dodatkowego składanego przedłużenia daszku i wywinięcia na pokrywie wózka (nie wiem jak to opisać, ale chyba wiecie o co chodzi). Dla mnie to było istotne, mimo że rodziłam wiosną. Zimą sobie nie wyobrażam wózka bez tego.

A wózki Tako faktycznie są takie inne w wyglądzie. Ktoś to kiedyś nazwał że są "puchate".
Ja nie sugerowałam się wyglądem(bo bym chyba zwariowała), tylko kombinacją funkcjonalności na jakich mi zależało (duża gondola, duże ale skrętne koła, wypinany do prania środek gondoli itp.).

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez aa2

wybralismy go pod wzgledem wysokości raczki-z mężem jestesmy dość wysocy i miało to dla nas znaczenie i z wszytkich które bralismy pod uwagę ten miał ja najwyzej i w ogóle gondola tez była na dobrym dla nas poziomie

normalnie szok;
ja oczywiście wierzę, że wybraliście X-Landera bo był dla Was wygodny, ale obiektywnie mówiąc- to jest mały i niski wózek, nie powinien być raczej wygodny dla wysokich ludzi

[aa2]

Napisane przez Dziodzio

He, he... To co Ty o limicie gadasz? Taki płynny limit?
Mura spoko, ale kosz na bank nie będzie jakiś mega wygodny w dostępie.
Duży minus- brak dodatkowego składanego przedłużenia daszku i wywinięcia na pokrywie wózka (nie wiem jak to opisać, ale chyba wiecie o co chodzi). Dla mnie to było istotne, mimo że rodziłam wiosną. Zimą sobie nie wyobrażam wózka bez tego.

A wózki Tako faktycznie są takie inne w wyglądzie. Ktoś to kiedyś nazwał że są "puchate".
Ja nie sugerowałam się wyglądem(bo bym chyba zwariowała), tylko kombinacją funkcjonalności na jakich mi zależało (duża gondola, duże ale skrętne koła, wypinany do prania środek gondoli itp.).

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------



normalnie szok;
ja oczywiście wierzę, że wybraliście X-Landera bo był dla Was wygodny, ale obiektywnie mówiąc- to jest mały i niski wózek, nie powinien być raczej wygodny dla wysokich ludzi

jak rozumiem używałaś tego wózka wiec wiesz?
napisałam opinie podkreslajac równiez wady wózka, akurat wysokośc tutaj było na plus
no i piszesz ze obiektywnie -hmm dla mnie twoja opina wcale nei jest obiektywna, wrecz przeciwnie

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez aa2

jak rozumiem używałaś tego wózka wiec wiesz?
napisałam opinie podkreslajac równiez wady wózka, akurat wysokośc tutaj było na plus
no i piszesz ze obiektywnie -hmm dla mnie twoja opina wcale nei jest obiektywna, wrecz przeciwnie

zgadzam się z tym,że xlander ma opcję wysokiego ustawienia rączki ,kilka znajomcyh małżeństw z dysproporcją wzrostu wybierało go właśnie z tego względu ,mozna ustawić rączkę nisko jak dla dziecka i bardzo wysoko.