2008-05-12, 07:48 | #1 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Zapraszam do kontynuacji wątku:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=238108 |
2008-05-12, 07:51 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
oo super kolejna część
Aga bo ja myslałam, ze on ten komplement tak tylko do ciebie przy swojej dziewczynye powiedział |
2008-05-12, 07:56 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
witam was w kolejnej czesci
wlasnie wstalam, pogoda cudowna zbieram sie i zbieram zeby pojsc na solarium za chwilke bo nie chce mi sie pol dnia lezec na sloncu |
2008-05-12, 07:57 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
:d
|
2008-05-12, 07:58 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
na solarium ja tam wole poleżeć na słonku
ostatnio oglądałam program o szkodliwosci sloarium i bardzo sie ciesze, ze tam nie chodze. wiesz, ze dozwolona dawka solarium na rok to tylko 2 minuty a 5 min na solarium to tyle co dzien na słoncu wiec ja podziekuje... jak patrze na laski co mają tak zniszczoną cerę po solarce to aż sie wierzyć nie chce |
2008-05-12, 08:07 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Ja tez wielki przeciwnik solariów, ale moja skora byla tak biala , ze musialam sie przemoc , ale poszlam na 5 minut tylko :P
teraz wole pokorzystac z naturalnego sloneczka, ale nie wykluczam, ze nie pojde jeszcze na lampy brazujace sie troche podpiec ..
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2008-05-12, 08:09 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
wiiem ze solarium szkodliwe jak prawie wszytsko na tym o to swiecie
biała nie jestem ale chce sie jeszcze podpiec bo zaklada sie coraz "skąpsze" ubrania ja na solarium czesto nie chodze tylko przed latem kilka razy dzis wejde na 10 min a co zawsze smaruje sie dobrymi kremami i nic mi sie nie marszczy jeszcze |
2008-05-12, 08:10 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
dokładnie, jak teraz jest taka sliczna pogoda, to lepiej poleżeć na slonku niż sie nieszczyc na solarium
|
2008-05-12, 08:10 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
dzisiaj o 12.30 bedzie Jacykow w Olsztynie
|
2008-05-12, 08:11 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
to to samo...tylko mniejsza siła promieniowania UV ale niszczy jednakowo
|
2008-05-12, 08:12 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
tylko kurcze Magda ile to trzeba sie nalezec by był efekt, szczegolnie przy moim opalaniu.. to jest jakas masakra, slonce bierze mnie z żółwią prędkością :P
uhh musze zmyc lakier na pazurach i nalozyc na nowo, bo wygladam jak menel troche sie obdrapal , dobrze, ze to cielisty
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2008-05-12, 08:12 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
jeszcze
|
2008-05-12, 09:00 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
a ja wolę jednak solarium Na słońcu zawsze się nierówno opalam
__________________
|
2008-05-12, 09:02 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
jak to nie równo??
ale jakby nie było coś kosztem czegoś. ja wolę dłużej młodo wyglądac i nie ryzykować np. rakiem skóry |
2008-05-12, 09:03 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 321
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Witam w nowej części
__________________
2013 49 |
2008-05-12, 09:05 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
dla tych co lubią solarium (powiększcie tylko te zdjęcie )
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=60445 |
2008-05-12, 09:05 | #17 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Cytat:
to zdjecie ostre |
|
2008-05-12, 09:06 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
|
2008-05-12, 09:15 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Nie ma co za dużo dyskutować o solariach, bo to jest tak,ze zagorzała fanka solarium nie zrezygnuje z niego. To tak jak papieroski kochane :P
Moga mi trabić o raku płuc , a ja wiem tylko,ze rzucę jak w ciąży kiedyś bede. noooo i tak samo jest z solarium moim zdaniem :P noooo a ja siedze i zaraz czmychne pod prysznic elegancko się wyszorować :P
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2008-05-12, 09:16 | #20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
a ja elegancko wracam do pisania
|
2008-05-12, 09:17 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
no niestety masz racje, jak ktos jest uzalezniony czy to od solarium, czy od papiersków itp to mimo, ze mu sie mówi i mówi to on nie zrezygnuje z tego
|
2008-05-12, 09:24 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z góry. :)
Wiadomości: 2 396
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Dzień dobry
Ja dzisiaj zaszalałam i niedawno otworzyłam oczy Taka cudowna pogoda i chętnie bym się poopalała jak Wy, ale będę się męczyć prawie 5h na warsztatach w szkole, bleeeh:/ Co do solarium to byłam 2 razy, nic mnie nie złapało i zrezygnowałam. A jeżeli leżeć na słonku to najbardziej lubie nad morzem |
2008-05-12, 09:36 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
to tak samo jak ja, bo wtedy sie nie czuje wcale tego upału
|
2008-05-12, 09:48 | #24 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2008-05-12, 09:52 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
dajcie mi linka do tego postu gdzie jest to foto, bo ja mam jakos inaczej strony poustawiane :/
edit: mam juz mam.... eeeee dobra spadam sie myc :P
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2008-05-12, 10:00 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
słonce niszczy, ale jak juz napisałam cały dzien na słoncu to tyle co 5 min na solarce. wiec mozna sobie wyciagnąc wnioski, co szybciej cie zniszczy hehe
poza tym, na słoncu nikt całego dnia nie lezy, wiec ja te norme z solarium przekąłdam na kilka dni na sloncu. |
2008-05-12, 10:07 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
nie 5 minut tylko 15
|
2008-05-12, 10:12 | #28 |
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Witam w nowej części wątku
Ale pisałyście dużo wczoraj, ciężko za Wami nadążyć Ale to dobrze tak trzymać dalej, ja za parę dni dołączę jak zwykle do Was i będę codziennie i na bieżąco pisać Wczoraj byliśmy na komuni, dosyć pózno wróciliśmy do domku, ale nie ma co fajnie było, a szczególnie, że pogoda dopisała, a dziś jest jeszcze cieplej Zaraz muszę zabrać się za gotowanie obiadku |
2008-05-12, 10:14 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
tydzien temu (albo jakos tak ) oglądałam program na ten temat i mówili, ze 5 minut
a ze dozwolona dawka solarki na rok to tylko 2 minuty hehe |
2008-05-12, 10:17 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: kielce/kraków
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
wszedzie ze wszytskim strasza jakie wszytsko jest straszne złe szkodliwe i wogole beeeeeee
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:24.