Ja płaczę ;(

[g.paula]

Byłam dziś u fryzjera - to był największy błąd w moim życiu (nie żartuję). Zmieniałam ich jak rękawiczki ale i tak zawsze wychodziłam z płaczem od niego (dobra, pamiętam że 2 razy wyszłam na prawdę zadowolona). To co się teraz stało przeszło wszelkie możliwości. Ryczałam non stop przez 2 godziny i kiedy przechodze obok lustra to znowu rycze. Nienawidzę wszystkich fryzjerów (i chyba z wzajemnością) więc jeśli nim jesteś to strzeż się - jesteś na mojej czarnej liście.

Co się stało? Otóż koleżanka bardzo polecała mi pewną panią, a że chciałam na wakacje zmienić kompletnie image to skusiłam się. Pokazałam dla niej zdjęcie które znalazłam na tym forum a które niesamowicie mi sie spodobało i zaczęła robić mi balejaż a potem mnie ścięła. Wyszła z tego tania, beznadziejna podróbka tego co jest na zdjęciu. Tam były czarne włosy z kilkoma pasemkami blondu i jednym większym pasmem pod spodem a ona walnęła mi perfidny balejaż pół na pół. No dobra, choć nie było to to co chciałam to da się znieść, lecz wolałabym jednak ten podobny do zdjęcia. Ale to ścięcie! O matko! Raz zerknęła na zdjęcie i zrobiła swoją wizję jego. Wyszło z tego dwa razy krótsze włosy niż miały być z okrągłym czepkiem na górze.Dobra muszę przyznać, że po części jest tu moja wina, ale skąd mogłam wiedzieć, że z grzywką będę wyglądała jak debil i to jeszcze z taką grzywką jak ona mi zrobiła! Mogłam to w sumie przewiedzieć - mam pyzatą twarz więc grzywka nie jest dla mnie, ale ta ze zdjęcia by mi pasowała (jest na ukos), a ta co ona ją stworzyła jest prawie kompletnie prosta. Jest fryzjerką, powinna mi więc doradzić, nie oczekuję przecież aż tak wiele!

Nie wiem co zrobić. Nie mam już kasy, żeby pójśc do fryzjera i ta trauma skutecznie mnie powstrzymuje. Lepiej bym na tym wyszła, jakbym te 115 zł zgubiła. Zastanawiam się czy jakby mi ta fryzjerka zapłaciła 150 zł to czy bym się zgodziła, żeby mi to zrobiła co zrobiła. A wiecie co jest najgorsze. Jutro jest impreza z okazji zakończenia roku i miał być tam chłopak na którym mi zależy. Głównie to dla niego postanowiłam coś ze sobą zrobić. Teraz jak on mnie zobaczy to sie zesra ze śmiechu. Nie pójdę tam - nie zniosę tego upokorzenia. Mam zmarnowane wakacje, bo w tych włosach czuję się jak ostatnia debilka ciągle będzie mi się wydawało że ludzie się na mnie gapią i mnie obgadują - nabawię się mani prześladowczej!

Próbowałam je związać w kucyk ale one są strasznie krótkie - będe musiała kupić z 30 wsuwek może to coś pomoże. Będe wychodziła na tą chwilę np. do sklepu z gniazdem wsuwek i kucykiem-kikutem na 3 milimetry.

Nie zrobię zdjęcia bo czuję się tak upokorzona, że nie dam radę - przepraszam. Na dodatek nie sądzę żeby aparat zniósł taki szok. Wiem, że nie macie jak mnie pocieszyć bo nigy jak rozumiem to. Po prostu musiałam się dzieś wyżalić i pokawać jak czuje się okropne a na prawdę się czuję bo ten post jest zakrapiany łzami

[1agusia1]

jezeli jest az tak zle to morze grzywkę do tyłu zepnij wsówkami a reszte włosów na bok . napewno niejest az tak zle . to szok po zmianie . ja jak bylam 2 tyg temu u fryzjera to tez bylam niezadowolona a teraz fryzura zaczela mi sie podobac wiec poczekaj tydzien i zobaczysz ze bedzie lepiej

[Asik_]

A ja Cie rozumie Dlatego teraz obcina mnie tylko znajoma badz nikt (zapuszczam)
Jesli masz bardzo krotkie wlosy to niestety trzeba poczekac, ale gdy tylko zaczna rosnac z pewnoscia polubisz swoja fryzurke!! A poki co, jezeli nie lubisz grzywki to moze zaczesuj ja na bok, spinaj?? MOze da sie nie wiem podkrecic wloski, albo zrobic z nich calkiem inna fryzurke? Gdy bedziesz miala kase wybierz sie do fryzjera.
Inna rada to moze zafarbuj wlosy na inny kolor? Jednoloty? Jakis ciekawy kolor sprawi ze fryzurka sie "zmieni"

[Ninedin]

Nigdy nie jest tak źle jak się nam wydaje Zawsze sama możesz coś zrobić A tak na marginesie, może to ,że się sobie nie podobasz jest wynikiem tego,że taka fryzura nie pasuje do twoich włosów i do twarzy, a nie brakiem umiejętności fryzjera. Jakby nie było to przecież włosy odrastają Brzydki kolor można zmienić Mam nadzieje,ze po kilku dniach się już przyzwyczaiłas do nowego wyglądu i jednak pójdziesz na tą imprezę Pozdrawiam

[smerfeta01]

może spróbuj poupinać włosy jakimis klamerkami, opaskami, jest lato więc trzeba kombinować z drugiej strony bardzo Ci współczuję.

[merry_ann]

Przeczytałam to ze zgrozą w oczach bo przezyłam coś podobnego.. Tylko ze inni uważali ze ślicznie wyglądam.. moze nie farbowałam ale scinałam włoski (2x za krótko mnie scieto) a potem niestety przez jakis miesiąc łaziłam w chustkah czy innych duperwlach zeby mi sie ludzie na włosy nie gapili.. poza tym teraz sie ma taki wybór chostek ze na pewno sobie poradzisz...
z drugiej stroncy chciałabym zobaczyc jak wygladaja twoje włoski przed i po...

aha.. nie nam sie ale czy odpowiedzni makijaz nie poleprzy wyglądu włosków??

[izanna]

Może jednak wkleisz zdjęcie, jeżeli się wstydzisz to zakryj część twarzy. Na pewno któraś wizażanka Ci pomoże. Doradzimy co ewentualnie można jeszcze zrobić z tych włosów. Może da się przykryć obecny kolor jakimś innym w warunkach domowych, żebyś nie musiała stresować się u fryzjera, a może wystarczą jakieś poprawki z grzywką, np. jakieś wystrzępienie, albo asymetryczne ścięcie. Nie bój się, ktoś coś poradzi.

[awadawa]

Dokładnie Dziewczyny wiedzą co mówią Z włosami to jest na szczęście tak, że zawsze można coś wykombinować (spinki, chustki, gumki, opaski itp.) Jesli sama nie masz pomysłu jak to zmienić to jednak zachęcałabym do zamieszczenia zdjęcia. Tu na pewno pomysłom nie bedzie końca i wybierzesz coś co ci najbardziej odpowiada.

[Ulotka]

znam ten ból

dochodzę do wniosku, że fryzjerów powinno się dzielić na bardziej szczegółowe kategorie niż tylko damski - męski, np. artysta - rzemieślnik, czuje bluesa - czuje disco polo, potrafi robić cuda z włosów rzadkich ale pochrzani sprawę z gęstymi, albo taka kategoria - wyznacznik specjalnie dla mnie - zrobi rondel z każdej fryzury.

Rozumiem, że trafiłaś na tego ostatniego. Uważam, że jednak fryzjer powinien umieć ocenić czy fryzura na przyniesionym zdjęciu jest u nas w ogóle wykonalna, przy naszym rodzaju włosa, kształcie głowy, wzroscie itd.
Ale kto to potrafi?

Niedawno też byłam ścinana, też miałam traumę, a teraz jestem na etapie szukania prostownicy, chociaż nawet suszarki nigdy nie używam, bo nie mam pojęcia co innego można zrobić z tą fryzurą. Nawet wosk nie pomaga. Wsuwki się wysuwają, spinki spadają albo wyrywają włosy albo w ogóle nie łapią... Istny raj

Ale nie martw się mimo wszystko... Co nas nie zabije, to wzmocni

I może prostownicę sobie kup...

[g.paula]

Dziś z rana jak wstałam miałam taki dobry humor póki nie popatrzyłam w lustro - i w ryk. Nie poszłam na zakończenie roku (nie tylko z powodu fryzury ale jeszcze z powodu zapuchniętych od płaczu oczu). Moja siostra też mi powiedziała, że z każdą najwet najgorszą fryzurą da się coś fajnego zrobić. Zachęcona waszymi komentarzami i jej podpowiedzią usiadłam przy lustrze i zaczełam kąbinować. One zostawione same sobie po myciu wyglądają jak jedna wielka kupa. Założyłam opaskę podkręciłam je i wyprostowałam grzywke - nie jest aż tak źle, można się powoli przyzwyczaić. Jeszcze coś popróbuje wymyślić. Może troche potem zrobie zdjęcie i wam pokażę - 1-przed, 2-po i to 3-to co dałam dla fryzjerki. A drugi raz do fryzjera żeby poprawił na peweno nie idę - zraziłam się i już klasy mi brakuje. Wiecie jek mnie koleżanka powitała? "Boże, co ci się stało?" "Wpadłam pod kosiarkę" "Widać". Super nie? Przynajmniej wy mnie pocieszacie. Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy na was zawsze można liczyc

[mychaaa]

to czekamy na zdjecia i naprawde jak czytam takie watki to mi bardzo was dziewczyny zal ze wydajecie tyle pieniedzy i tyle nerwow przez czyjas glupote az sie zrazilam do fryzjerow i nie wiem czy w najblizszym czsie sie do jakiegos wybiore ale napewno da sie cos zrbic i nie bedzie zle 3maj sie bo jestesmy z toba i wierzymy ze bedziesz wygladac fajnie

[karateczka000]

eheh ale jak to nie poszłaś na zakończenie roku szkolnego?z powodu fryzury....a zapuchnięte oczy to przecierz tez od fryzury..nie ma sie co wyglądem AŻ tak przejmowac!

[Barbie_Girl]

rouzmiem rozumiem, chociaz nikt az tak drastycznie mnie załamal jesli o fryzjerow chodzi..pamietam jak raz tylko poszlam do fryzjera i mialam wlosy do pasa chcialam obciać KONCOWKI a wyszłam z włosami do ramion tez plakalam ..cala noc..ale sie przyzwyczailam wiec obiecalam sobie ze nastepnym razem bede zanaczac ze koncowki wiec ide do fryzjera zawsze i mwoi chce podciac koncowki tzn 1 cm! inaczej nie place w wlosy mam wymierzone i wiecie co? skutkuje a jak chce jakiejs bardziej drastycznej zmieny to robie ja stopniowo bardzo stopniowo.. i nigdy farbowanie razem ze scieciem bo jak to i to wyjdzie tragicznie to tragedia(oczywiscie jak nie bedzie jak chcialam to palce mniej.. np tlyko za farbe) bo nie dosc ze kolor zly to jesce ciecie..a tak to tlyko jedno 3 maj sie i wklej foteczki twoje pzred, po i tej fryzury jak mozesz. porownamy i ocenimy czy tak tragicznie ejst , bo czasem jest tak ze jest ok i tylko dramatyzujemy bo nie zdazylismy sie przyzwyczaic..

[Ninedin]

No widzisz Nie jest tak źle, musiałaś sie tylko przyzwyczaić do nowego wyglądu A tak na marginesie prawie każda fryzura bez ułożenia wygląda jak kupa hahaha

[Asia_LP]

g.paula- współczuje Ci bardzo. Powiem Ci,ze ja tez mialam nieprzyjemne doświadczenia u fryzjera,ale juz pisalam o tym na innym wątku ("Urywamy głowy fryzjerom...") szkoda,ze dopiero za jakis czas sie dowiedzialam,ze w salonie cieszącym się super opinią obciął mi włosy fryzjer (facet) amator z zawodu kucharz (chyba bo juz nie pamietam)...tez przeryczalam swoje. Zachęcam Cię do poczytania wątku "Czy da sie przyspieszyc wzrost włosów". A osobiście polecam Seboradin Niger Lotion. Popieram moje przedmowczynie- spinaj jakos wloski, odrosna i bedzie ok
pozdrawiam

[karateczka000]

Mogłabyś jednak pokazać tu swoje zdjęcie, bo mógłby sie trafic akurat ktos z pomysłem co z "tym" zrobic. Hę?zastanów sie i nie przejmuj sie.

[Angel@]

Napisane przez Ulotka

dochodzę do wniosku, że fryzjerów powinno się dzielić na bardziej szczegółowe kategorie niż tylko damski - męski, np. artysta - rzemieślnik, czuje bluesa - czuje disco polo, potrafi robić cuda z włosów rzadkich ale pochrzani sprawę z gęstymi, albo taka kategoria - wyznacznik specjalnie dla mnie - zrobi rondel z każdej fryzury.

Brawo Ulotka!

g.paula nie tak dawno też wstydziłam się wyjść z domu i płakałam za każdym razem gdy przechodziłam obok lustra przez jedną paskudną fryzjerkę
W końcu się przełamałam, podeszłam do lustra, usiadłam przed nim i zaczęłam kombinować na wszystkie sposoby. A to z przedziałkiem, a to bez, a to na lewo, a to na prawo, a to do góry, a to jeszcze jakoś inaczej ... No i za którymś razem wykombinowałam super fryzurkę. Cały czas teraz się tak czeszę i jestem zadowolona ze swojej nowej fryzurki o wiele bardziej niż z poprzedniej
Mam nadzieję że już czujesz się chociaż troszeczję lepiej ze swoją nową fryzurką

[miss_holland]

jesli to Cie pocieszy, to ja 1,5 roku temu spalilam na rudo swoje piekne blond krecone wlosy, na szczescie wlosy odrastaja...

[usiora]

e napenwo nie jets tak zle jak mnie obcieła jakiś rok temu to beczałam w ząb normalnie nie moglam ulicą przejsc :P ale okazalo sie ze to tylko moje zdanie i ze włosy wygladaja nieźle pokaz foto to coś pomozemy

[doril4]

witam .Nie przejmuj sie ja mam podobne doswiadczenia z fryzjerami. Miesiac temu byłam u fryzjera i postanowiłam ze przyciemnię swoje dosyc jasne blad włoski - w rezultacie wyszłam z brązowo, czarno żółtą kupą i bagatela za to cudo zapłaciłam 220 zł Szok!!!dobrze ze przyjechał po mnie mój chłopak bo nie wiem jakbym dotarła do domu z tym czymś na głowie.Parę dni nie wychodziłam z domu bo patrząc na siebie w lustrze miałam myśli samobójcze!!trochę pomogło mi allegro (jedyny sklep do którego nie musiałam wychodzić z domu )kupiłam chustki i czapeki i tak przetrwałam najgorsze.Potem wybrałam sie do fryzjera juz sprawdzonego w celu naprawienia tego czegoś co miało być pieknym balejażem i uffff udało się )) .Moje szczęście nie trwało jednak długo - bo poprawki polegały na tym że powróciłam do swojego jasnego blądu co koszmarnie zniszczyło kondycje włosów ale z dwojga złego wolę juz to .Głowa do góry pamietaj o spinkach , wsówkach, chustkach i czapeczkach (są modne )Włoski odrosną - a kolorek zawsze możesz zmienić .Pozdrawiam

[kkrzysiu]

to był największy błąd w moim życiu (nie żartuję). Zmieniałam ich jak rękawiczki ale i tak zawsze wychodziłam z płaczem od niego (dobra, pamiętam że 2 razy wyszłam na prawdę zadowolona). To co się teraz stało przeszło wszelkie możliwości. Ryczałam non stop przez 2 godziny i kiedy przechodze obok lustra to znowu rycze.

Nie chce wiedzieć, co sie z tobą stanie jak będziesz mieć prawdziwe problemy...

[shiral]

Napisane przez kkrzysiu

Nie chce wiedzieć, co sie z tobą stanie jak będziesz mieć prawdziwe problemy...

nie dogryzaj jej...

[paulinka_vel_paulinka]

heh...w zeszłym roku przeżyłam to samo, płakałam przez tydzień, dzień w dzień...potem kupiłam opaski, zapas wsówek i gumek....jakoś przechodziłam wakacje w ten sposób... mam teraz świetną fryzjerkę, z której jestem niesamowicie zadowolona, idąc do niej przynajmniej wiem że mnie nie skrzywdzi.... teraz nie ma co płakać...się stało i tyle, najlepiej by było gdybyś jednak pokazała foto, na pewno da się coś z tym zrobić....Pozdrawiam i Trzymaj się

[magi81]

Witaj i głowa do góry. Z biegiem czasu włosy odrosną, kolor możesz zmienić w każdej chwili - będzie dobrze.
Wiem co mówie bo dopiero od jakiegoś miesiąca nie muszę spinać mojej pomyłkowej grzywki - łądnie z boku sobie leży. Popełniłam ten sam błąd i zgodziłam się na coś na co nie powinnam. Byłam załamana, płakałam ale czas leczy rany. Teraz mogę spinać włosy a grzywka zaczęła się jakoś układać
dziewczyny dobrze radzą: spinki, opaski... może trochę je pokręć albo zrób z tego tako bardzo "niesforną" fryzurę. W dużym artystycznym nieładzie wiele rzeczy można ukryć
Powodzenia

[tiara]

Glowa do gory!
Ja z grzywka mialam podobne przejscia - chcialam na boczek a obciela mnie jak od miski jak Zagłobe... bllleee podpinalam to 2 miesiace i tez ryczalam.