Emigracja - przemyślana czy spontaniczna? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-19, 17:53   #1
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902

Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?


No wlasnie, czy jak emigrowalyscie do innego kraju wasza decyzja o wyjezdzie byla czysto spontaniczna, bo nadarzyla sie okazja? , jechalyscie calkiem w ciemno czy wszystko bylo dokladnie zaplanowane i przemyslane? , jakie byly tego efekty? , mialyscie kilka podejsc do emigracji? , jakies nieudane wyjazdy, rozczarowania, wszystko wyobrazalyscie sobie inaczej czy tez kazdy szczegol ulozyl sie po waszej mysli? i tak wogole co was do emigracji zmotywowalo? , studia, lepsza praca, milosc? czy tez moze mialyscie takie marzenie, zeby zamieszkac w danym kraju i wkoncu udalo sie wyjechac? ,co was najbardziej zaskoczylo i rozczarowalo ,a co najbardziej spodobalo?
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-19, 18:25   #2
martynusia222
Zakorzenienie
 
Avatar martynusia222
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Ja wyjechałam spontanicznie. Na załatwienie wszystkich spraw i spakowanie się miałam 3 dni. Wyjechałam, bo nadarzyła się okazja, w jednej z firm szukali pracowników, o czym dowiedział się mój brat. Mieszkam 50 km od Londynu, w dosyć dużym mieście. Jak na razie nie planuję powrotu do Polski, chociaż bardzo tęsknię za domem. Generalnie podoba mi się tu, głównie pod względem finansowym
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem
czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
martynusia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-19, 18:50   #3
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez martynusia222 Pokaż wiadomość
Ja wyjechałam spontanicznie. Na załatwienie wszystkich spraw i spakowanie się miałam 3 dni. Wyjechałam, bo nadarzyła się okazja, w jednej z firm szukali pracowników, o czym dowiedział się mój brat. Mieszkam 50 km od Londynu, w dosyć dużym mieście. Jak na razie nie planuję powrotu do Polski, chociaż bardzo tęsknię za domem. Generalnie podoba mi się tu, głównie pod względem finansowym
Zostawilas wszystko w PL tak poprostu? , a wczesniej myslalas o wyjezdzie czy w ogole nie bralas tego pod uwage?
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-19, 20:38   #4
paulinka1128
Zadomowienie
 
Avatar paulinka1128
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Ja podobnie jak martynusia222. Nie planowalam ale zaproponowano mi prace (tylko na 4 miesiace) Pojechalam nie znajac nawet dobrze jezyka (b1). Ale pracowalam, potem znalazlam inna prace no i wiedzie mi sie calkiem dobrze.... W sumie to chyba nawet jestem szczesciarom bo nie mialam nigdy zadnych powazniejszych problemow.
__________________
www.wloskiedolomity.blogspot.it
Blog fotograficzno-podrozniczy
paulinka1128 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-20, 14:38   #5
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Mialam podobne doswiadczenia. Wyjechalam do pracy, wszystko bylo pozadnie zaplanowane i zorganizowane, ale byla to decyzja raczej spontaniczna. Zylo mi sie dobrze w Irlandii, ale po kilku latach z chlopakiem wyjechalismy do Belgii. I tu juz mieszkam prawie 6 lat
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-21, 13:49   #6
dzierzka
Raczkowanie
 
Avatar dzierzka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Leicestershire
Wiadomości: 71
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Ja sam wyjazd mialam zaplanowany i dopiety na ostatni guzik - kupilismy duze auto zeby przewiezc nasze rzeczy. Mielismy znajomych, u ktorych zatrzymalismy sie na poczatek. Moj maz juz wczesniej pracowal i studiowal w UK wiec znal realia. Jednak jechalismy troche w ciemno bo pracy szukalismy dopiero na miejscu. Mimo, ze uczylam sie jezyka prywatnie przez kilka lat paralizowalo mnie kiedy mialam sie z kims porozumiec. Wyruszylismy z planem, ze zostaniemy tu na stale chyba ze trafi sie okazja wedrowania dalej w swiat. Niedawno zalozylam wlasna firme wiec chyba pomieszkamy tu dluzej.
dzierzka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-21, 16:02   #7
martynusia222
Zakorzenienie
 
Avatar martynusia222
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
Zostawilas wszystko w PL tak poprostu? , a wczesniej myslalas o wyjezdzie czy w ogole nie bralas tego pod uwage?
Zawsze powtarzałam, że nie wyjadę do Anglii, a tu taki psikus Co prawda gdzieś tam taki pomysł czasami kiełkował w głowie, bo mój brat jest tu już prawie 2 lata, ale nigdy tak na serio nie planowałam wyjazdu
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem
czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
martynusia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-26, 21:25   #8
alex171
Raczkowanie
 
Avatar alex171
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 342
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Spontan. Po nieudanych studiach (anglistyki (!) ) wyjechałam do Irlandii na au pair. Ofertę znalazłam na forum dla operek.
Efekt : Powrót szybszy niż planowałam , po 3 mies. Chciałam zmienić dziecko do opiekowania się - jednak nie udało mi się to.
Być może zostałabym tam dłużej.

Kolejny wyjazd do Francji również spontan. Znajomy miał wolne miejsce do pracy w hotelu i tak oto wyjechałam.
Efekt : Euforia i rozczarowanie polakami, z którymi wyjechałam. Euforia krajem. Powrót oczywiście, po 6 mies.

Drugi raz we Francji, zaplanowany. Praktyki z uczelni.
Efekt: Było świetnie ! Niedaleko morza, atmosfera jedynie z szefem dziwna, poza tym urokliwa Francja. Powrót po 2 mies. - powód zdrowotny.

Lubię emigrację. Inny poziom życia, nauka języka etc. Nowa kultura, odmienność na każdym kroku.

Jestem w PL by zoperować nogę. Dalej... zagadka .
__________________
2010-au pair -Dublin
2011- Francja- Provance
2012 - Francja - Nimes
2014-licencjat
2015- ... ?


http://le-nouveau-chapitre.blogspot.fr/
alex171 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 12:45   #9
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Raczej spontanicznie
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:26   #10
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez alex171 Pokaż wiadomość
Spontan. Po nieudanych studiach (anglistyki (!) ) wyjechałam do Irlandii na au pair. Ofertę znalazłam na forum dla operek.
Efekt : Powrót szybszy niż planowałam , po 3 mies. Chciałam zmienić dziecko do opiekowania się - jednak nie udało mi się to.
Być może zostałabym tam dłużej.

Kolejny wyjazd do Francji również spontan. Znajomy miał wolne miejsce do pracy w hotelu i tak oto wyjechałam.
Efekt : Euforia i rozczarowanie polakami, z którymi wyjechałam. Euforia krajem. Powrót oczywiście, po 6 mies.

Drugi raz we Francji, zaplanowany. Praktyki z uczelni.
Efekt: Było świetnie ! Niedaleko morza, atmosfera jedynie z szefem dziwna, poza tym urokliwa Francja. Powrót po 2 mies. - powód zdrowotny.

Lubię emigrację. Inny poziom życia, nauka języka etc. Nowa kultura, odmienność na każdym kroku.

Jestem w PL by zoperować nogę. Dalej... zagadka .
ale to raczej nie emigracja, przynajmniej jak dla mnie, bo to byly krociutkie wyjazdy, nie zostawilas wszystkiego w PL i nie osiedlilas sie nigdzie na stale , tak to i student Erasmusa moglby powiedziec, ze wyemigrowal
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-28, 08:27   #11
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Zalezy co kto nazywa przemysleniem. W kazdym razie zadnych samochodow przeprowadzkowych ani okazji zycia nie bylo. Zapomniano nawet oczerwonym dywanie i orkiestrze
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-28, 11:10   #12
Lazurowewybrzeze
Zadomowienie
 
Avatar Lazurowewybrzeze
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Marsylia
Wiadomości: 1 719
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Przemyslana i zaplanowana, bo wyjazd byl na au pair. Tak moim marzeniem bylo zamieszkac w tym kraju, a szczegolnie na jego poludniu. I nawet mi sie duzo wczesniej (kilka lat przed planowaniem przyjazdu) przysnilo, ze w nim mieszkam i w nim mam rodzine (tak jak juz od 15 lat jest), chociaz wtedy wogole tego nie planowalam, ani o tym nie myslalam, bo wtedy chodzlam z kims w Polsce i z nim planowalam przyszlosc. Ale wyszlo z ta osoba inaczej i zdecydowalam sie na wyjazd. Wyjazdu nie zaluje.

Edytowane przez Lazurowewybrzeze
Czas edycji: 2014-02-28 o 11:12
Lazurowewybrzeze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-28, 21:27   #13
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Zalezy co kto nazywa przemysleniem. W kazdym razie zadnych samochodow przeprowadzkowych ani okazji zycia nie bylo. Zapomniano nawet oczerwonym dywanie i orkiestrze
zaplanowanym, zorganizowanym, kiedy sie jedzie w konkretnym celu, np. do juz pewnej pracy, wczesniej zalatwionej.... jak sie od dawna wyjazd planowalo.....to dla mnie jest przemyslane, a totalny spontan, to jest wtedy kiedy z dnia na dzien rzucasz wszystko ,pakujesz sie i jedziesz ,bez planowania i organizowania, w ciemno....
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-01, 10:21   #14
alex171
Raczkowanie
 
Avatar alex171
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 342
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Romanaccia,

Krótki wyjazd to może być też do Warszawy do pracy. A za granicę to chyba inaczej nazwiemy.
Emigracja czasowa. Tak bym to nazwała.
__________________
2010-au pair -Dublin
2011- Francja- Provance
2012 - Francja - Nimes
2014-licencjat
2015- ... ?


http://le-nouveau-chapitre.blogspot.fr/
alex171 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-01, 10:27   #15
hiss
Raczkowanie
 
Avatar hiss
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Daleki Wschód
Wiadomości: 166
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Ja chętnie poczytam, też zamierzam wyjechać z chłopakiem do Australii, na razie nie wiem jak to ogarnąć wszystko... myślę, że pojedziemy w ciemno, może da się jakąs pracę zorganizować z Polski.
hiss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-01, 15:20   #16
mukaa
Zadomowienie
 
Avatar mukaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Ja mialam za soba jeden totalnie nieudany wyjazd / Anglia
Mloda bylam i glupia, z praca bylo ciezko, z wynajeciem czegos jeszcze ciezej, a jak trafilismy na tzw oboz pracy |pod bandera biura posrednictwa pracy| to juz wogole zrobilo sie kolorowo....
Wrocilam splukana i z podkulonym ogonem za to bogatsza o zyciowe doswiadcznie hehehe

Drugi raz / Norwegia / licze ze juz na stale
Kraj wybralam, bo wiedzialam, ze jest tu zapotrzebowanie na moj zawod, potem jak zaczelam ogladac zdjecia z Norwegii to zakochalam sie w tym kraju na zaboj. jest piekny! Tym razem przygotowalam sie, przede wszystkim jezykowo / podreperowalam moj angielski, zaczelam uczyc sie norweskiego. Dowiedzialam sie jakie dokumenty sa mi potrzebne, przetlumaczylam wszystko, czego potrzebowalam. Czytalam duzo o realiach zycia tu w Norwegii i formalnosciach.
Potem poznalam mojego obecnego TZ i wszystko zrobilo sie duzo latwiejsze hehe

Planowalam wyjazd do Norwegii przez dluzszy czas / chyba z piec lat! ale to przez moja sytuacje zyciowa/ Bylam samotna mama wiec wyjazd z dzieckiem to juz wyzsza szkola jazdy. Sam moment wyjazdu byl dosc spontaniczny. Zadzownila babka z agencji pracy, ze cos dla mnie maja, ale musze byc na miejscu. Wiec spakowalam klamoty i pojechalam. Szybkie wypowiedzenie w pracy / z sercem w gardle, bo jednak umowa na czas nieokreslony, a tam w No niepewna przyszlosc hehe

Decyzja byla dobra
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią
mukaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-01, 15:58   #17
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez alex171 Pokaż wiadomość
Romanaccia,

Krótki wyjazd to może być też do Warszawy do pracy. A za granicę to chyba inaczej nazwiemy.
Emigracja czasowa. Tak bym to nazwała.
to nie to samo

hiss - a macie jakies znajomoci w Australii? bo tam strasznie ciezko jest sie dostac...


mukaa - i jak wyglada zycie w Norwegii tak na codzien?, jacy sa norwegowie ?
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 08:56   #18
mukaa
Zadomowienie
 
Avatar mukaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Norge
Wiadomości: 1 197
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Norwegowie sa bardzo mili, a samo zycie w Norwegii spokojne
Nie ma tutaj takiego pospiechu, wszechobecnego stresu. Przynajmniej tu u mnie bo pewnie w wiekszych miastach zycie wyglada inaczej.
Dokuczliwy jest hm niedobor jezykowy hehe
Na pewno jeszcze lepiej bede sie tutaj czula kiedy bede wszystko rozumiala, moje zycie towarzyskie troche ruszy
__________________
To, co pogrąża człowieka, to wcale nie upadek do wody, lecz pozostawianie pod nią
mukaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 12:19   #19
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez mukaa Pokaż wiadomość
Norwegowie sa bardzo mili, a samo zycie w Norwegii spokojne
Nie ma tutaj takiego pospiechu, wszechobecnego stresu. Przynajmniej tu u mnie bo pewnie w wiekszych miastach zycie wyglada inaczej.
Dokuczliwy jest hm niedobor jezykowy hehe
Na pewno jeszcze lepiej bede sie tutaj czula kiedy bede wszystko rozumiala, moje zycie towarzyskie troche ruszy
Norweski jest trudny?, bo szczerze mowiac nie wiele wiem o tym jezyku...slyszalam, ze to prostych nie nalezy.
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-02, 16:24   #20
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
No wlasnie, czy jak emigrowalyscie do innego kraju wasza decyzja o wyjezdzie byla czysto spontaniczna, bo nadarzyla sie okazja? , jechalyscie calkiem w ciemno czy wszystko bylo dokladnie zaplanowane i przemyslane? , jakie byly tego efekty? , mialyscie kilka podejsc do emigracji? , jakies nieudane wyjazdy, rozczarowania, wszystko wyobrazalyscie sobie inaczej czy tez kazdy szczegol ulozyl sie po waszej mysli? i tak wogole co was do emigracji zmotywowalo? , studia, lepsza praca, milosc? czy tez moze mialyscie takie marzenie, zeby zamieszkac w danym kraju i wkoncu udalo sie wyjechac? ,co was najbardziej zaskoczylo i rozczarowalo ,a co najbardziej spodobalo?
Mój wyjazd był zaplanowany i opracowany bardzo dobrze. Plan był rewelacyjnie przygotowany. Miałam w głowie wszystko ułożone krok po kroku, co robić, jak robić, gdzie robić. Przeczytałam wszystkie informacje w ważnych dla mnie urzędach. Zaczęłam nostryfikację kwalifikacji.
Nic nie poszło po mojej myśli. Cały plan wziął w łeb. Dokładnie na własnej skórze przekonałam się co znaczy "być tylko imigrantem". Gdyby nie mój chłop, do którego się wyprowadziłam (i z którego powodu opuściłam Polskę), to by mnie już dawno nie było tam gdzie jestem :P
Zawiodło (właściwie robi to cały czas) mnie wszystko. Kraj, który reklamuje się w polskiej prasie, jako "zachodni", otwarty, potrzebujący specjalistów, to nic innego jak zaścianek z rozbudowanym aparatem kontrolno-karcącym, nacjonalistyczną (wręcz faszyzującą) partią w rządzie i przerostem biurokracji (nie sądziłam, że jest jakaś gorsza od polskiej).
Także tak, nie polecam Finlandii
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 20:09   #21
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Puolatar Pokaż wiadomość
Mój wyjazd był zaplanowany i opracowany bardzo dobrze. Plan był rewelacyjnie przygotowany. Miałam w głowie wszystko ułożone krok po kroku, co robić, jak robić, gdzie robić. Przeczytałam wszystkie informacje w ważnych dla mnie urzędach. Zaczęłam nostryfikację kwalifikacji.
Nic nie poszło po mojej myśli. Cały plan wziął w łeb. Dokładnie na własnej skórze przekonałam się co znaczy "być tylko imigrantem". Gdyby nie mój chłop, do którego się wyprowadziłam (i z którego powodu opuściłam Polskę), to by mnie już dawno nie było tam gdzie jestem :P
Zawiodło (właściwie robi to cały czas) mnie wszystko. Kraj, który reklamuje się w polskiej prasie, jako "zachodni", otwarty, potrzebujący specjalistów, to nic innego jak zaścianek z rozbudowanym aparatem kontrolno-karcącym, nacjonalistyczną (wręcz faszyzującą) partią w rządzie i przerostem biurokracji (nie sądziłam, że jest jakaś gorsza od polskiej).
Także tak, nie polecam Finlandii
dla mnie kraje skandynawskie to totalny kosmos, w sensie ,ze nie wiem o nich zbyt wiele, tylko to co konieczne, ale zawsze chcialam zobaczyc Norwegie i Finlandie, a jezyk znasz?, jezyki skandynawskie to tez dla mnie kosmiczne sa, ale finski calkiem niezle brzmi

a dlaczego akurat Finlandia?
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 20:20   #22
un_chocolat
Raczkowanie
 
Avatar un_chocolat
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 169
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Za miesiąc emigruję, do Australii właśnie. W większości zaplanowane i planowane od prawie roku, aczkolwiek od 2 miesięcy intensywniej.
un_chocolat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 20:25   #23
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
dla mnie kraje skandynawskie to totalny kosmos, w sensie ,ze nie wiem o nich zbyt wiele, tylko to co konieczne, ale zawsze chcialam zobaczyc Norwegie i Finlandie, a jezyk znasz?, jezyki skandynawskie to tez dla mnie kosmiczne sa, ale finski calkiem niezle brzmi

a dlaczego akurat Finlandia?
Gwoli ścisłości: Finlandia to nie Skandynawia. Bardzo dużo ludzi popełnia ten błąd myśląc o Fi. Fi należy do państw północnych i nordyckich, ale nie skandynawskich (Szw/Nor/Dan). A język to już zupełnie od czapy jest, bo to nawet nie jest język indoeuropejski. Fiński należy do j. urgofińskich (razem z estońskim, karelskim, węgierskim, etc.) http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_fi%C5%84ski
Piszę, żebyś mogła innych zagiąć w rozmowie na temat Fi
Fiński brzmi strasznie Zwłaszcza dla kogoś nieosłuchanego http://www.youtube.com/watch?v=FxrCNf8utsE
Byłam na wymianie w Fi, poznałam fińskiego chłopa, wróciłam do domu skończyć studia i trzeba było po studiach podjąć jakieś decyzje. Albo rozstawanie, albo przeprowadzka Dość typowo.
Co do mojego fińskiego - znam na poziomie b1.2/b2.1. Dziewczynę z filmiku rozumiem bez problemów

Edytowane przez Puolatar
Czas edycji: 2014-03-02 o 20:26
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 21:09   #24
alex171
Raczkowanie
 
Avatar alex171
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 342
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
ale to raczej nie emigracja, przynajmniej jak dla mnie, bo to byly krociutkie wyjazdy, nie zostawilas wszystkiego w PL i nie osiedlilas sie nigdzie na stale , tak to i student Erasmusa moglby powiedziec, ze wyemigrowal
Sorry w takim razie, ze sie w ogole udzielilam w temacie

Odsyłam do PWN jakby co..

emigracja [łac. emigratio ‘wyprowadzenie się’], wychodźstwo, ruch wędrówkowy (odpływ) ludności poza granice określonego terytorium, także ogół ludności, która opuściła dane terytorium i osiedliła się poza jego granicami;

za emigrację uważa się też opuszczenie swego miejsca bytowania na czas określony, gdy celem przybycia do innego miejsca jest praca zarobkowa; także zbiorowość ludzi objęta tym ruchem; potocznie opuszczenie kraju na stałe.
__________________
2010-au pair -Dublin
2011- Francja- Provance
2012 - Francja - Nimes
2014-licencjat
2015- ... ?


http://le-nouveau-chapitre.blogspot.fr/
alex171 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 22:17   #25
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Puolatar Pokaż wiadomość
Gwoli ścisłości: Finlandia to nie Skandynawia. Bardzo dużo ludzi popełnia ten błąd myśląc o Fi. Fi należy do państw północnych i nordyckich, ale nie skandynawskich (Szw/Nor/Dan). A język to już zupełnie od czapy jest, bo to nawet nie jest język indoeuropejski. Fiński należy do j. urgofińskich (razem z estońskim, karelskim, węgierskim, etc.) http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_fi%C5%84ski
Piszę, żebyś mogła innych zagiąć w rozmowie na temat Fi
Fiński brzmi strasznie Zwłaszcza dla kogoś nieosłuchanego http://www.youtube.com/watch?v=FxrCNf8utsE
Byłam na wymianie w Fi, poznałam fińskiego chłopa, wróciłam do domu skończyć studia i trzeba było po studiach podjąć jakieś decyzje. Albo rozstawanie, albo przeprowadzka Dość typowo.
Co do mojego fińskiego - znam na poziomie b1.2/b2.1. Dziewczynę z filmiku rozumiem bez problemów
Wiem, ale sie juz tak jakos przyjelo i mi bardziej pasuje myslec o nich jako o skandynawach z bardzo wielu wzgledow, ale oni chyba tez tak o sobie mysla ,a moze sie myle?

mi sie calkiem ten finski podoba!

wegierski jest straszny!!


alex - ale jest ogromna roznica miedzy kilku miesiecznym wyjazdem do pracy czy na studia, a latami spedzonymi na emigrcjii...
jest zasadnicza roznica jak jedziesz gdzies za granice do (zwlaszcza zalatwionej wczesniej) pracy, a wyjazdem w ciemno ,szukaniem i zalatwaniem wszystkiego samemu.... pozatym kilka miesiecy gdzies ,a mieszkanie na stale to nie to samo
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 22:52   #26
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
Wiem, ale sie juz tak jakos przyjelo i mi bardziej pasuje myslec o nich jako o skandynawach z bardzo wielu wzgledow, ale oni chyba tez tak o sobie mysla ,a moze sie myle?

mi sie calkiem ten finski podoba!

wegierski jest straszny!!


alex - ale jest ogromna roznica miedzy kilku miesiecznym wyjazdem do pracy czy na studia, a latami spedzonymi na emigrcjii...
jest zasadnicza roznica jak jedziesz gdzies za granice do (zwlaszcza zalatwionej wczesniej) pracy, a wyjazdem w ciemno ,szukaniem i zalatwaniem wszystkiego samemu.... pozatym kilka miesiecy gdzies ,a mieszkanie na stale to nie to samo
Oni o sobie częściej mówią "Northern Country". Nie spotkałam jeszcze takiego Fina, co mówiłby, że Finlandia to Skandynawia
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 23:00   #27
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Puolatar Pokaż wiadomość
Oni o sobie częściej mówią "Northern Country". Nie spotkałam jeszcze takiego Fina, co mówiłby, że Finlandia to Skandynawia
ostatnio czytalam jakis aktykul dot. UE i tam wlasnie bylo napisane, ze finowie luba mysliec o sobie jako o skandynawach, gdzies ktos mi tez kiedys cos takiego powiedzial, ale juz nie pamietam kto....
ja nie wiem,bo ich nie znam i nigdy tam nie bylam,wiec sie opieram na tym co uslysze czy przeczytam...
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-02, 23:46   #28
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
ostatnio czytalam jakis aktykul dot. UE i tam wlasnie bylo napisane, ze finowie luba mysliec o sobie jako o skandynawach, gdzies ktos mi tez kiedys cos takiego powiedzial, ale juz nie pamietam kto....
ja nie wiem,bo ich nie znam i nigdy tam nie bylam,wiec sie opieram na tym co uslysze czy przeczytam...
Jasne Ja jeszcze na takiego nie trafilam. Ale jak sie zastanowic, to moze byc tez specyfika regionalna. Bo jestem prawie pewna, ze ci z zachodu by tak wlasnie powiedzieli o Fi i sobie. Ze sa Skandynawami. Ale po czesci (tylko malenkiej) mieliby do tego prawo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-03, 01:23   #29
Romanaccia
Zakorzenienie
 
Avatar Romanaccia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Puolatar Pokaż wiadomość
Jasne Ja jeszcze na takiego nie trafilam. Ale jak sie zastanowic, to moze byc tez specyfika regionalna. Bo jestem prawie pewna, ze ci z zachodu by tak wlasnie powiedzieli o Fi i sobie. Ze sa Skandynawami. Ale po czesci (tylko malenkiej) mieliby do tego prawo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja ten artykol calkiem niedawno czytalam, moze uda mi sie go gdzies znalesc

ja nawet na wikipedii znalazlam Finlandie wliczona do Skandynawii moze to nie tylko kwestia polozenia geograficznego, ale tez mentalnosci ludzi, jezyka czy jakis podobienstw kulturowych, albo wyobrazen o nich osob, ktore nie znaja tamtych stron....

ja zawsze bylam ciekawa Finlandii ,bardziej niz Norwegii, ale jakos moj umysl nie bardzo chcial sobie wyobrazac tamte strony i podroz tam, bardziej mnie pociagaly kraje srodziemnomorskie, tak wiec tam mnie pognalo, ale moze kiedys zaspokoje ta ciekawosc

a jacy sa finowie, da sie z nimi zaprzyjaznic czy sa raczej chlodni, zamknieci?
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake
Romanaccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-03, 08:10   #30
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Emigracja - przemyślana czy spontaniczna?

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość
Ja ten artykol calkiem niedawno czytalam, moze uda mi sie go gdzies znalesc

ja nawet na wikipedii znalazlam Finlandie wliczona do Skandynawii moze to nie tylko kwestia polozenia geograficznego, ale tez mentalnosci ludzi, jezyka czy jakis podobienstw kulturowych, albo wyobrazen o nich osob, ktore nie znaja tamtych stron....

ja zawsze bylam ciekawa Finlandii ,bardziej niz Norwegii, ale jakos moj umysl nie bardzo chcial sobie wyobrazac tamte strony i podroz tam, bardziej mnie pociagaly kraje srodziemnomorskie, tak wiec tam mnie pognalo, ale moze kiedys zaspokoje ta ciekawosc

a jacy sa finowie, da sie z nimi zaprzyjaznic czy sa raczej chlodni, zamknieci?
Wikipedia klamie :P Fi geograficznie tym bardziej nie nalezy do Skandynawii. To jest geog pojezierze finskie w najwiekszej mierze. A jezyk poza kilkoma zapozyczeniami ze szwedzkiego nie ma nic wspolnego. Nic a nic.
Raczej chodzi o wyobrazenia, moim zdaniem.
Wiesz, wszystko zalezy co sie lubi. Fi tak naprawde ma do zaoferowania jeziora i lasy. Pod wzgledem kulturowym, moim zdaniem, kazdy inny kraj polnocny jest duzo ciekawszy. Ale nie ma sie co dziwic, Fi ma ledwo 100 lat i nigdy wczesniej nie istniala jako kraj. Byl to miejsce zamieszkania wylacznie rolnikow, drwali i rybakow. Klase wyzsza stanowili Szwedzi (do 1809 roku Fi nalezala do Szw, pozniej do Ru) Jezykow jest kilka w kraju. Dopiero sie rozwijaja kulturalnie.
To ludzie z lasu sa Jak moj tz zawsze powtarza. I to widac czasam nawet w malych kwestiach wychowania i kultury.
Niestety wszystkie stereotypy o Finach sa prawda. Pija duzo wiecej od nas, wtedy sie awanturuja, bo na codzien sa zamknieci i ciezko im nawiazywac kontakty. Najlepszy przyklad: moj tesc, ktory bardzo mnie lubi :P przez rok (dopoki nie nauczylam sie komunikatywnie finskiego) nie rozmawial ze mna wcale. Jak zaczynalam konwersacje z nim po ang, spalal buraka i wychodzi z pomieszczenia
Czasami sie mocno dziwie, ze moj chlop mial w sobie tyle determinacji, zeby zaczac jakas mala small talk na uczelni ze mna. Jak sam twierdzi zakochal sie po uszy od pierwszego wejrzenia i by sobie nie wybaczyl, jakby nie zaczal ze mna rozmawiac
I kurde zimno tu. Latem 20 st. to gorac. Od 25 st Finowie mowia ze jest ukrop :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-27 21:51:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:45.