Piękne młode mamy rocznik '88 i młodsze zapraszamy :)

[martita_891]

Piękne młode mamy rocznik '88 i młodsze zapraszamy

Wątek dla młodych mam, adekwatny do "Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia" na poczekalni.
Zapraszam wszystkie mamusie.

Wizażowe Młode Mamusie

martorka - Magda rocznik 1989 - synek Krzysiek ur. 07.01.2008 r.
mloda1989 rocznik 1989 - synek Dawidek ur. 22.04.2010 r.
madziorek rocznik1988 - córka Laura ur.
wilcek - Natalia rocznik 1989 - córka Oliwia ur. 19.06.2010 r.
Alishia19 - Alicja rocznik 1989 - synek Filip ur. 04.02.2011 r.
_borowka_ - Asia rocznik 1988 - córka jagna ur. 12.10.2010 r.
palinkaO489 - (imię) rocznik 1989 - synek Kuba ur. 06.02.2011 r.
Mysia1234 - Asia rocznik 1988 - córka Wiktoria ur. 21.03.2010 r.
mauskacom - rocznik 1988 - synek Borys ur. 9.08.2008 r.
alkamor - rocznik 1988 - synek Kubuś ur. 27.02.2009 r.
jaasia88 - rocznik 1988 - synek Karolek ur. 18.01.2011 r.
MalaPikanteria - rocznik 1990 - córka Wiki ur. 03.01.2010 r.
SugarbabyLove - Sabina rocznik 1988 - synek Marcel ur. 28.02.2010 r.
Czoko1989 - rocznik 1989 - córka Majka ur. 08.12.2009 r. i synek Kacper ur. 29.10.2008 r.
muminek1988 - rocznik 1988 - synek Szymek ur. 12.12.2008 r. i synek Łukasz ur. 15.07.2010 r.
Monti - Paula rocznik 1989 - synek Fabian ur. 4.03.2011 r.
agaaga89 - Agnieszka rocznik 1989 - synek Filip ur. 12.03.2011 r.
luby957 - rocznik 1988 - córka Amelia ur. 17.09.2009 r.
kamilkak90 - Kamila rocznik 1990 - córka Nadia ur. 20.11.2010 r.
Halari - rocznik 1988 - synek Wojtek ur. 6.08.2008 r. i synek Jordan ur. 11.12.2009 r.
Paulina5172 - rocznik 1989 - córka Daria ur. 7.04.2009 r.
KarlaNobody - rocznik 1990 - córka Amelia ur. 5.09.2011 r.
Shine01 - Agnieszka rocznik 1990 - synek Marcin ur. 5.10.2009 r.
Aguu00 - Agata rocznik 1991 - synek Nicolas ur. 24.09.2011 r.
kardashi - Karolina rocznik 1990 - córka Blanka ur. 22.05.2010 r.
mucka21 - paulina rocznik 1991 - termin na październik
DzastaW - termin na październik

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

[mucka21]

Mam nadzieję że do was dołączę po porodzie czyli w październiku

[martita_891]

Przecież możesz udzielać się już teraz Też rodziłam

[martorka]

hej
dolacze sie
mam 22 lata moj synek 3.5 tez sie ucze

[mucka21]

To napiszę coś o sobie Mam na imię Paulina, mam 20 lat, jestem w 7 miesiącu ciąży, termin mam na 1 października. Płci nie znam i nie chcę znać - będzie niespodzianka Jak widać z opisu jestem mężatką, o dziecko staraliśmy się 3 miesiące

[martorka]

Sorki, ale dla mnie to kosmos
Nie za szybko na slub i dziecko?

[martita_891]

martorka chyba nie rozumiem...

[mucka21]

Napisane przez martorka

Sorki, ale dla mnie to kosmos
Nie za szybko na slub i dziecko?

niby dlaczego, bo mam 20lat? i to jest czas na szaleństwa a nie na małżeństwo i dziecko? Z tż przed ślubem byłam ponad 4 lata i wiedzieliśmy, że chcemy być razem na zawsze, co do dziecka trochę się przyczynił lekarz, ale nie żałujemy tego i nie wyobrażamy sobie tego, że moglibyśmy nie mieć teraz tej istotki! Poza tym ja jestem taka "Matka Polka". Zresztą nie muszę się tłumaczyć

Po Twoim pytaniu rozumiem, że wszystkie dziewczyny które w tym wątku (rocznikach) zaszły w ciąże to wpadki? Bo za młode na planowanie dziecka?

[martita_891]

mucka pozwoliłam sobie zajrzeć na Twojego bloga ciążowego. Strasznie dużo przeszliście Mam nadzieję, że teraz jest już dobrze. Życzę zdrówka dla Ciebie i maleństwa

A ciąża czy planowana czy nie, jakie to ma znaczenie. To jest forum dla młodych mam i chodzi o dzielenie się uwagami na temat macierzyństwa i wszystkiemu innemu na co mamy ochotę, jednak w granicach rozsądku. Nie obrażajmy się i nie rzucajmy głupich uwag...

[mloda1989]

ja tez nie kumam tego oburzenia.... ale chyba kazdy sadzi po sobie

ja mam 22 lata synek 14 miesiecy

[martita_891]

młoda1989 kojarzę Cię z wątku dla przyszłych młodych mamuś do 23 roku życia Jak tam Dawid? Pamiętam jak wrzuciłaś zdjęcia i miał takie piękniastą bujną czuprynę Piękny z niego chłopak na pewno

[mloda1989]

hehe a no bylam bylam... tylko pozniej dziewczyny jak juz urodzily to w klubie sie zamknely a tak po czasie dziwnie bylo sie do nich dobijac i zniklam stamtad

hehe a dawidek czupryny takiej juz nie ma bo go regularnie szczyzemy podrywacz z niego maly...kazda ekspedientka tak zabalamusi ze na rece go biora od razu hehe

[martita_891]

Proszę, od początku było widać, że żadna mu się nie oprze Wskakuj na ten wątek skoro dawno Cię tam nie było Pokaż swojego synusia

[mloda1989]

a ty sie tam udzielalas?? kurcze nie pamietam:P dodam dodam ale nie na pierwszej stronie:P bedziemy na 2 to wrzuce:P

[martita_891]

Na wątku dla młodych mam? Udzielałam się trochę ale pamiętam, że krótko po tym jak urodziłaś to poświęcałaś zapewne więcej czasu Dawidkowi. Teraz tez piszę na tamtym wątku
Miałam na myśli, żebyś pisała tutaj a nie na poczekalni Zamotałam

[madziorek175]

Heja ja mam 23 lata i córeczke Laure ktora za tydzien bedzie miec 18 miesiecy Studiuje farmacje zaocznie i zajmuje sie domem :P

[martita_891]

Jest nas już coraz więcej, fajnie wątek ma szanse się utrzymać

[wilcek]

Hej, mam na imie Natalia, mam 22 lata i roczna córeczke Oliwke, jak na razie nie udzielałam się na zadnym forum choc duzo podzcytywalam, ale teraz mysle sobie ze to wlasniebardzo fajny wątek dla mnie.
Pozdrawiam wszystkie młode mamusie i wasze dzieciaczki

[martorka]

hej przepraszam jesli Cie urazilam... ale nie uwazam zebym kogos obrazila!!!
po sobie sadze ze to za wczesnie na dziecko i tyle, bardzo kocham mojego synka, ale gdybym miala Go zaplanowac to nie zdecydowalabym sie, i tyle nie oceniam nikogo ani nie obrazam .

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

mam nadzieje ze mnie nie skreslicie po tym jednym poscie <prosi>

[Alishia19]

Witam!!To i ja się dołącze Mam na imię Alicja i mam 5 msc synka Fiilpka Ur.04.02.2011 Mój rocznik 88 Moja ciąża planowana A staraliśmy się dokładnie 3 tygodnie (szczęściarzy) )7.07 pierwsza rocznica naszego ślubu Na ślubie byłam w 3 msc ciąży, nie mogliśmy się już doczekać Jestem szczęśliwa mamą i żoną. Mieszkamy w Holandii już 3 lata

[martita_891]

Nie spodziewałam się, że tyle nas tutaj będzie, bardzo fajnie We wtorek postaram się zabrać za robienie listy a przez weekend będę mniej aktywna bo muszę się jeszcze uczyć..we wtorek się bronię

martorka nikt Cię nie skreśli ale nie bądźmy wobec siebie uszczypliwe. Nie chodzi o ocenianie siebie nawzajem Wszystkie jesteśmy młodymi mamami, nieważne czy z przypadku czy planowałyśmy to. Kochamy swoje dzieci a to forum pozwoli nam poznać inne mamy jak my i na pewno będzie miło

Na razie prawie po równo chłopców i dziewczynek

[martorka]

Dziewczyny smutno mi
Jestem teraz za granica, a moj synio nie chce ze mna rozmawiac...

[_borowka_]

To i ja dołączę
Studentka i mama październikowej (2010) Jagny
Witajcie

[martita_891]

Cześć dziewczyny
Czy Wasze pociechy też o godzinie 5:30 nie chca lezec nawet w łóżku?

martorka jak to się stało, że jesteście tak daleko od siebie?

[wilcek]

Hej widze ze kilka dzieciaczkow z 2010 roku, fajnie bo bedziemy mogly wymieniac sie spostrzezeniami i nie tylko
Ja postaram sie udzielac jak najczesciej, chociaz teraz nie mamy internetu, wiec korzystam tylko jak jestem u mamy.

Martita powodzenia na obronie a po dac znac jak Cie poszlo

A co do lezenia Oliwii w łozeczku to nieraz juz o 4 stoi i sobie gada bo chce spac z nai w lozku:P a kolo 6 czy 7 juz calkiem pobudka, przy dobrych wiatrach czasami do 8 da pospac, ale ogolnie ostatnio problem jest ze spaniem niestety

[martita_891]

Maxymalnie nieprzerwanie przespi godzinę do dwóch, później walka zeby zasnał i tak w kółko a rano wstajac do pracy jestem nieprzytomna...

[wilcek]

to nie za wesolo, szczegolnie jesli jeszcze pracujesz
u mnie to wynika raczej z tego ze Oliwia dlugo byla karmiona piersia, tzn nadal jest ale to juz raczej koncowka, no i budzi sie czesto w nocy, teraz raczej z przyzwyczajeniabo wie ze zawsze kiedy chciala z nocy byl 'cyc' nawet nieraz co poltorej czy dwie godz. A teraz ani mleko z butelki ani wogole cos do picia nie pomaga, niczego nie chce i jest okropne darcie zeby wymusic 'cyca'. Takze tez nie jest kolorowo. Ogolnie strasynie trudno u nas idyie odstawianie od piersi

[wilcek]

To faktycznie nie za wesolo jesli nocki nie przespane a do pracy trzeba wstac.
U mnie problem raczej polega na tym ze Oliwia dlugo byla karmiona piersia a raczej nadal jest i to juz przyzwyczajenie ze budzi sie czesto w nocy, czasami co poltora czy dwie godziny i mimo ze skonczyla juz rok ciezko jest nam oduczyc tego wstawania, bo i mleko z butelki i cos do picia, nic nie pomaga w nocy, sa darcia i wrzaski bo chce wymusic zebym dala jej piers. I strasznie opornie idzie nam odstawianie od piersi

[wilcek]

nie wiem czemu nie moge dodac dluzszego postu, juz dwa razy probowlam, tyle sie opisalam i nie moge dodac

[martita_891]

wilcek to zapisz sobie to co napisałaś i spróbuj skopiować i jeszcze raz tu dodać...hmmm czasem tak jest, że nie chcą się dodać