Gotowanie na Wyspach BEZ PSZENICY -> ciekawe przepisy

[santos]

Helou.

Zalozylam ten watek by podzielic sie specyficznymi przepisami.


Po pierwsze sa to przepisy bez pszenicy, bo mam uczulenie. Wiele z nich moze tez odpowiadac np bezglutenowcom, ale i osoby, ktore jedza przenice moga byc zainteresowane. Zachecam innych by wklejali tu bezglutenowe/bezpszenicowe przepisy - szukalam, nie ma takiego watku.

Po drugie beda to przepisy, ktore wykorzystuja skladniki wyspiarskie. Oprocz tego, ze Brytole maja paskudne zarcie, to maja tez wiele produktow normalnie niedostepnych w Polsce, ktore ciekawie wykozystac. Bede tez podawac zamienniki tych produktow dla tych, co siedza w polandzie gdyby jednak chcieli ugotowac ktoras potrawe ;-).

[santos]

No to idzie pirwszy przepis


ZUPA JESIENNA ->gesta i pozywna

3 srednie ziemniaki
1 turnip i/lub 1 swede (do zastapienia kalarepka, moza pominac)
1 pietruszka
marchewka (ja lubie duzo to daje ze 3 marchewki)
1 sredni lub 1/2 duzego selera
1 duzy por
kapusta biala (nieduzo, opcjonalnie)
red lentils (czerwona soczewica, do zastapienia groszkiem mrozonym lub fasola z puszki)
troche (plaster) cebuli
przyprawy:
liscie laurowe
zabek czosnku
wegeta i/lub kostka rosolowa do smaku

miesko jesli na miesie (np kurza noga), wegetarianie ofkors bez

wykonanie:

Ziemniaki i 2/3 warzyw (tj po 2/3 z wszystkich innych warzyw) pokroic na spore kawalki. Reszte warzyw pokroic dosc drobno. Wrzucic do gara z kurza noga, zalac woda, dodac przypraw, gotowac. Red lentils ugotowac, odsaczyc lub fasole z puszki otwoerzyc, odsaczyc (jesli z groszkiem mrozonym groszek wrzucic do zupy do gotowania)
Gdy warzywa nieco zmiekna (nie musza byc bardzo miekkie) wrzucic do miksera razem z czescia zupnego plynu (aby sie lepiej zmiksowalo), dorzucic soczewice lub fasole. Zmiksowac. Wlac do zupy. (Czynnosc wykonac na raty jesli na raz nie miesci sie wsyztko do miksera). Powstaje taka bardzo gesta zupa, bardzo smaczna i pozywna - i dietetyczna, bo nie wymaga juz zageszczania.


KURCZAK W ESTRAGONIE I IMBIRZE

Ud kurzych (przepis jest na 3-4 udka wiec zwiekszy odpowiednio ilosc innych skladnikow gdyby wiecej udek, z tym, ze paczka tarragonu starcza na 5-6 udek)

paczka swiezego Tarragon/ Estragonu (do kupienia w TESCO za 0,69 funta)
maly kawalek korzenia imbiru (moze byc w proszku, ale swiezy lepszy)
1/2 papryczki ostrej lub crushed chilies
zabek czosnku
oliwa z oliwek lub olej

wykonanie:
papryczke siekamy, imbir trzemy na tarce, 1 zabek czosnku + sol. To zmieszac razem z oliwa z oliwek i odrobina wody.
Kurze nogi skalpujemy i myjemy. Ukladamy w naczyniu zaroodpornym owijajac kazda noge liscmi estragonu. Oblewamy oliwa z papryczkami, czosnkiem itp. UWAGA: jesli musici ukladac kurze nogi warstwowo w naczyniu zaroodpornym to po ulozenu pierwszej warsty oblejcie ja troche, potem po ulozeniu drugiej troche itd.
Piec az sie upieka (ok godznia ) w 190 C.
Mozna tez upiec tak calego kurczaka wypychajac go i owjajac troche estragonem i oblewajac masa z czosnku imbiru itp.
Palce lizac, a roboty malo

[architekt80]

Fajny kurczak

[Awenturyn]

fajne przepisy - prosze o kolejną porcje

[santos]

Napisane przez Awenturyn

fajne przepisy - prosze o kolejną porcje

Dziekuje i tobie i architektowi, juz myslalam ze nikt tego nie czyta :p

ZUPA GULASZOWA NA JAGNIECINIE

(mozna to zrobic na wolowinie, w UK jagniecina jest latwo dostepna i niedroga - polecam)

jagniecina
cebula
marchewki
ziemniaki
1 pietruszka
puszka bialej fasoli
pomidory krojone w puszce (jesli na duzo zupy to 2 puszki lub dodatkowo koncentrat pomidorowy)
oliwa z oliwek
liscie laurowe, czosnek, przyprawy do smaku

Jagniecine siekamy w kostke, cebule siekamy. Cebule zeszklic dodad jagniecine i podsmazamy chwile pod przykryciem na oliwie z oliwek. Zalewamy pomidorami i koncentratem dodajemy troche wody wrzucamy posiekane ziemniory, marchewke i pietruszke. Gdy warzywa zmiekna wrzucamy fasole i czesc zupnego wywaru (marchewki tez mozna) do mixera/blendera i uplynniamy. Wlewamy to do zupy w ramach zageszczenia.
Smacznego

[Rzabba]

o ciekawy watek

ja gotuje bez pszenicy dla moich córek bo uczulone, na mleko rowniez

później wrzucę ich ulubione potrawy

[santos]

Napisane przez Rzabba

o ciekawy watek

ja gotuje bez pszenicy dla moich córek bo uczulone, na mleko rowniez

później wrzucę ich ulubione potrawy

OOO byloby super! Ostatno sie dowiedzialam, ze nie moge jesc mleka wiec chetnie bym zobaczyla jakies przepisy no wheat& no milk Pozdrawiam.

[Awenturyn]

Napisane przez Rzabba

o ciekawy watek

ja gotuje bez pszenicy dla moich córek bo uczulone, na mleko rowniez

później wrzucę ich ulubione potrawy

bardzo chętnie skorzystam,mój syn jest na diecie bezglutenowej więc czasem brakuje mi pomysłów na coś bardziej orginalnego niż schabowy

[santos]

WOLOWINA W SOSIE PIWNYM przepis Mamy

cienkie steki wolowe (w TESCO mozna kupic pakowane cienkie - swietnie sie nadaja, w Polsce po prostu pokrojcie cienko wolowine, UWAGA! wolowiny nie rozbijamy tluczkiem bo traci w ten sposob soki ! Najlepiej albo "zbic" ja odwrotna strona noza albo -najlepiej-rozwalkowac nieco walkiem do ciasta)

duzo cebuli drobno posiekanej (na 0.5 kg miesa min 3 duze cebule)

piwo (1 puszka na 0.5 kg)
lisc laurowy, sol, pieprz olej


Cebule po posiekaniu podsmazamy na oleju w duzym garnku, pod przyksyciem, do zmiekczenia i zezlocenia. Bitki wolowe traktujemy pieprzem i sola, podsmazamy na patelni. Wrzucamy bitki do cebuli, zalewamy piwem, dodajemy lisc laurowy itd. Dusimy ok 2 godziny. Jemy! Pyszne z kasza

Uwielbiam ten przepis, czesto robilam tez rolady wolowe w takim sosie. Teraz juz sobie nie pojem, bo dostalam od lekarza szlaban na czerwone miesko , ale moze ktos skorzysta z przepisu.

[Rzabba]

Napisane przez Awenturyn

bardzo chętnie skorzystam,mój syn jest na diecie bezglutenowej więc czasem brakuje mi pomysłów na coś bardziej orginalnego niż schabowy

To zaczne od przepisu na ''pizze''
Moje dziewczyny maja niecale 2 lata i 3i 1/2 i często się domagają

najpierw trzeba przygotowac wszystkie dodatki typu salami (trzeba czytac sklad bo czesto mleko jest dodawane), groszek z puszki, kukurydza czy co kto chce, przyprawy

w zaleznosci od wielkosci ''pizzy'' potrzebne sa 1 lub 2 jajka, troche maki kukurydzianej, mleko ryzowe, owsiane lub sojowe ale woda tez moze byc, tylko na smaku troche traci szczypta soli, olej

rozdzielamy bialka i zoltka, bialka ubijamy na sztywno ze szypta soli

do zoltek dodajemy 2-3 lyzki ''mleka'' i make kukurydziana, tak zeby powstalo ciasto konsystencji gestej smietany
ciasto dodajemy do ubitych bialek i delikatnie mieszamy

wylewamy na rozgrzana patelnie z olejem i szybko rozkladamy rownomiernie dodatki, powinny sie troche zatopic w ciescie, potem smazymy z drugiej strony

gotowa pizze wykladamy na talerz dodatkami do gory i smarujemy np sosem do pizzy (tez trzeba czytac sklad)


Wyglada moze skomplikowanie ale zajmuje tylko kilka minut a dla dzieci radocha

[santos]

SZARLOTKA KOKOSOWA DLA TYCH Z PROBLEMAMI JELITOWYMI I ALERGIAMI

sklad:

2 jajka
maka orkiszowa biala
maka orkiszowa razowa
szczypta sody oczyszczonej
maslo (lub margaryna dla tych uczulonych na prod. mleczne)
cukier brazowy
cukier puder lub miod
kwasne jablka
rodzynki
wiorki kokosowe
cynamon


Jajka oddzielamy od zoltek. Z zoltek ugniatamy ciasto: dodajemy make biala i troche razowej (w ilosci 3:1), cukier, maslo, sode i zagniatamy ciasto. Wykladamy nasmarowana forme do tarty (okragla). Rodzynki trzeba sparzyc. Ciasto wstawiamy na 15 minut do piekarnika na 180C. Jablka obieramy i trzemy na tarce. Wyciagamy ciasto, ukladamy na nim jablka posypujemy cynamonem i ukladamy rodzynki. Bialka ubijamy z miodem/pudrem na sztywna piane. Mieszamy z wiorkami kokosowymi. Wykladamy na ciasto z jablkami. Pieczemy ok 15 minut az piana sie zezloci.
Przepis jest na mala forme do tary. Na standardowa wielkosc potrzeba pewnie wiecej skladnikow, na oko ze 3-4 jajka Wstawie pozniej fotke, bo dzis to pieklam.

[Rzabba]

Pulpeciki dla dzieci (i nie tylko bo sami sie zajadamy )

robie z wolowiny albo wolowiny+indyka
kolejno wrzucam do miski i mieszam
- wolowina, szczypta kminku
- indyk, posiekana cebula i czosnek, namoczone w wodzie platki owsiane
- sol
- siekana natke pietruszki, kilka kropel cytryny
- majeranek, szczypta kurkumy
- jajko lub dwa, czasem jeszcze troche namoczonej kaszki kukurydzianej
- doprawiam pieprzem i ostra papryka

Sosik
- do wrzatku wrzucam szczypte kurkumy i tymianku
- dodaje starta na duzych oczkach marchewke i cukinie
- posiekany czosnek i cebule oraz pokrojony por, pieprz, papryke ostra
- sol, czasem troche bulionu warzywnego proszku (kupuje taki bez sztucznych dodatkow) po czym wszystko miksuje na gladko
- koncentrat pomidorowy (nie za duzo, tak dla przelamania smaku)
- majeranek
- zageszczam rozpuszczona w zimnej wodzie maka kukurydziana

i do tego wrzucam kuleczki i gotuje chwile

[chilanes]

apetycznie brzmią te przepisy, spróbuję

[Margotka_]

Napisane przez santos

SZARLOTKA KOKOSOWA DLA TYCH Z PROBLEMAMI JELITOWYMI I ALERGIAMI

sklad:

2 jajka
maka orkiszowa biala
maka orkiszowa razowa
szczypta sody oczyszczonej
maslo (lub margaryna dla tych uczulonych na prod. mleczne)
cukier brazowy
cukier puder lub miod
kwasne jablka
rodzynki
wiorki kokosowe
cynamon


Jajka oddzielamy od zoltek. Z zoltek ugniatamy ciasto: dodajemy make biala i troche razowej (w ilosci 3:1), cukier, maslo, sode i zagniatamy ciasto. Wykladamy nasmarowana forme do tarty (okragla). Rodzynki trzeba sparzyc. Ciasto wstawiamy na 15 minut do piekarnika na 180C. Jablka obieramy i trzemy na tarce. Wyciagamy ciasto, ukladamy na nim jablka posypujemy cynamonem i ukladamy rodzynki. Bialka ubijamy z miodem/pudrem na sztywna piane. Mieszamy z wiorkami kokosowymi. Wykladamy na ciasto z jablkami. Pieczemy ok 15 minut az piana sie zezloci.
Przepis jest na mala forme do tary. Na standardowa wielkosc potrzeba pewnie wiecej skladnikow, na oko ze 3-4 jajka Wstawie pozniej fotke, bo dzis to pieklam.

Czekam na fotki, baaaardzo jestem ciekawa jak jabłecznik wyszedł ... i zwłaszcza jaki był w smaku bo z przepisu aż ślinka leci ...

[santos]

Napisane przez Margotka_

Czekam na fotki, baaaardzo jestem ciekawa jak jabłecznik wyszedł ... i zwłaszcza jaki był w smaku bo z przepisu aż ślinka leci ...

]
Fotek na razie nie bedzie, bo jak ten debil zostawilam go wtedy za dugo w piekarniku i mi sie nieco przyjarala piana. Potem padl mi dysk w kompie i fotek, nawet przyjaranej szarlotki, nie mam. Ale byla dobra, mimo, ze uzylam puffed quinoa zamiast kokosa. Z kokosem pewnie lepsza. A to mnie inspiruje, moze znowu upieke i cykne

[Margotka_]

Napisane przez santos

]
Fotek na razie nie bedzie, bo jak ten debil zostawilam go wtedy za dugo w piekarniku i mi sie nieco przyjarala piana. Potem padl mi dysk w kompie i fotek, nawet przyjaranej szarlotki, nie mam. Ale byla dobra, mimo, ze uzylam puffed quinoa zamiast kokosa. Z kokosem pewnie lepsza. A to mnie inspiruje, moze znowu upieke i cykne

hehehe, no z pianą trzeba uważać :P szybko się jara ale jak smaczna to i ja zrobie przetestuję bo przepis się wydaje szybki, prosty i PYYYYYSZNY

[Kancia]

jakoże mój potomek tez jest bezglutenowy będę podczytywać wątek

Rzabo muszę zrobić mu "pizze"

Ja generalnie zawsze idę na żywioł i wrzucam mu do gara co mi się nawinie

dziś zrobiłam mu makaron (b/g) z rozgotowaną marchewką z groszkiem i pulpecik
pulpeciki zrobiłam z gotowanej piersi z kurczaka, czerwonej fasoli, pieprzu i jakich ziólek wszystko zblenderowane uformowane i podgrzane w rondelku z marchewką i groszkiem.

[santos]

MINESTRONE A LA SANTOS

(UWAGA przepis na 5 litrowy gar !!!)


sklad:
1cebula
torba swierzego szpinaku lub mrozony
2 courgette
5 marchewek
1/3 kg ziemniakow (albo makaron jesli ktos woli)
1 duzy por
kukurydza mrozona
2 puszki pomidorow krojonych
maly koncentrat pomidorowy
tymianek (najlepiej zwierzy), bazylia, ziola prowansalskie
kostka warzywna
pieprz cayenne
lyzka oliwy z oliwek

Jesli z miesem to miesko , ja wrzucam pokrojony cyc kurczaczy.

Pzygotowanie:

szpnak namoczyc w wodzie, w duzej misce. Warzywa umyc i posiekac w drobna kostke. Rozgrzac w garnku oliwe z oliwek, wrzucic cebule, zamieszac, przykryc. W tym czasie szpinak odsaczyc. Dorzucic do cebuli. Mieszac az szpinak sie skurzczy i sflaczej :P. Dorzucic miesko, wrzucic pomidory z puszki, reszte warzyw, dolac wody i gotowac. Dodac kostke rosolowa i przyprawy. Pod koniec dodac kukurydze z puszki/mrozona. Gotowe!


Fotki ponizej

[Rzabba]

Muszle Taco z sosem miesnym

- na wielka patelnie zmielona wolowina i troche podsmazam
- dorzucam pokrojone cebule (2-3) i wyciskam przez praske pol glowki czosnku, rozne pieprze (w tym ziolowy Prymatu ), ostra papryke
- sol i czasem bulion warzywny
- 2 puszki krojonych pomidorow
- 2-3 garsci ziol ''wloskich'' (oregano, majeranek, tymianek, bazylia itp czasem roznia sie troche miedzy zestawami)
- jesli trzeba dolewam troche wrzatku
- wrzucam puszke kukurydzy
- kroje w kostke 3-4 papryki roznych kolorach
- jesli sos jest za rzadki do zageszczam lyzka maki kukurydzianej rozpuszczonej niewielkiej ilosci wody
- na koniec papryczka chili lub dwie

i ten sosik laduje do taco shells

[santos]

PLACEK LOTARYNSKI Z LOSOSIEM I SZPINAKIEM

Sklad:

wedzony losos 200-250 g
szpinak swierzy Organic 100 g (1/2 worka szpinaku z Tesco)
koperek swierzy
1/3 duzej cebuli
5 jaj
mleko
jogurt naturalny
troszke mleka
kostka masla
proszek do pieczenia lub soda oczyszczona
maka**** (zobacz notke ponizej)


Przygotowanie:
Szpinak wrzucic do miski i zalac zimna woda na czas robienia ciasta - tak najlepiej myc szpinak, bo zazwyczaj jest ublocony i musi bloto odmkoknac, nie da sie go umyc pod kranem (fota 1). Wyrabiamy ciasto z 1 jajka, maki i masla + sol i pieprz (fota 2). Wykladamy wysmarowana forme do tarty i wstawiamy do piekarnika na 180C zeby sie upieklo (ok 15 minut). Odcedzamy szpinak, pluczemy, wrzucamu na patelnie lub do teflonowego garnka i smazymy az sflaczeje jak to szpinak. Odstawiamy by podstygl. Lososia, koperek i cebule kroimy. Pozostale jajka wbijamy do miski dolewamy troszke mleka i dodajemu o 3 lyzki jogurtu naturalnego (ilosc wg uznania). Dodajemy pieprz, beltamu na jednolita dosc gesta mase. Po wyciagnieciu i podstygnieciu ciasta (fota 3) ukladamy cebule, lososia koperek i szpinak. Zalewamy beltem jajecznym. Wstawiamy do piekarnika na 180C i pieczemy az gora sie zetnie. Wyjmujemy (fota 4). Kroimy w trojkaty i jemy (fota 5)
SMACZNEGO!!

**** maka: ja robie to zazwyczaj albo z maki pelnoziarnistej orkiszowej ( jak na fotach) albo z mieszanki gluten free flour+maka gryczana (buckwheat). Mozna zrobic z samej bezglutenowej, jesli ktos jest bezglutenowcem, ale uwaga: ta maka zazwyczaj "chlonie" wiecej masla/margaryny.

[santos]

CARROT CAKE MUFFINKI Z RODZYNKAMI

Sklad:

2 szklanki maki orkiszowej
1 szklanka cukru
cukier puder
2 lyzeczki cynamonu
1 lyzeczka galki muszkatolowej
1 lyzeczka imbiru
2 male lub 1 duze jajko
1 maly jogurt naturalny (ok 3/4 szklanki), lub smietana kwasna
1/2 kostki masla
lyzeczka proszku do pieczenia
niecala lyzeczka sody oszczyszczonej
2-3 marchewki
rodzynki

Przygotowanie:
Marchewki obieramy i trzeby na tarce. Maslo topimy. Make mieszamy z cukrem, proszkiem, soda i przyprawiamy. Jajko beltamu w misce, dodatjemy jogurt, beltamy, dodajemy podstudzone maslo. Wlewamy do suchych skladnikow. Mieszamy lyzka. Dodajemy rodzynki i marchewke. Mieszamy. Wykladamy do form muffinkowych zapelniajac papierek w ok 4/5. Pieczemy w 180C az urosna i sie zazloca. Po wylaczeniu piekarnika zostawic w srodku na ok 10 minut. Wyjac, wylozyc na talerz i posypac pudrem. SMACZNEGO

UWAGA! Dzis robilam te muffinki dodajac 1 i 1/2 szklanki cukru. Wyszly dosc slodkie, dla mnie za slodkie dlatego w przepisie podalam mniej. Ale mojemu menowi smakuja bardzo wiec jesli ktos woli bardziej slodkie ciasta to prosze dodac wiecej cukru

[santos]

CIDER APPLE CAKE

sklad:

2 jajka
150g masla
2 szklanki maki
1 szklanka cukru
ok 10 duzych daktyli
100 g rodzynek
3 duze kwasne jablka
pol butelki dobrebo Apple Cider
1 lyzeczka sody
1 lyzeczka proszku do pieczenia
1 lyzeczka cynamonu
1 lyzeczka galki muszkatolowej
opcjonalnie: mix siekanych orzechow z lyzeczka oleju do dekoracji

Przygotowanie:

Jablka obrac i poplasterkowac (najlepiej na tarce, jak ogorki na mizerie) jak na szarlotke. Rodzynki sparzyc, daktyle oddzelic od pestki i posiekac. Jablka daktyle i rodzynki wrzucamy do garnka. Zalewamy ciderem dodajemy cynamon i galke. Doprowadzamy do bylgotania i gotujemy az jablka nieco zmiekna. Odstawiamy na kilka godzin (min 2, ale nie wiece niz 4-5 bo zrobi sie ciapa).

Zlac do osobnego naczynia cidera itd (NIE WYLEWAC! bedzie potrzebny), odsaczyc jablka i rodzynki i daktyle. Maslo stopic, odstawic do ostudzenia (najlepiej stopic na malej patelni, szybko ostygnie). W jednej misce zmieszac maka, sode i proszek, w drugiej wrzucic cukier i wlac ostudzone maslo. Mixowac cukier z maslem, po chwili dodac jajka. Mixowac na gladka puchata mase. Stopniowo dodawac maka&co, jesli ciasto wychodzi zbyt geste dodawac plynu ciderowo-jablkowego, tak by masa wyszla gladka i lejaca, ale niezbyt zadka. Do gotowej masy dodac owoce, wmieszac. Wlac do sredniej tortownicy, posypac orzechami. Piec ok godzine w 180C.

smacznego!

PS wiem, ze to nie jest przepis "bez pszenicy", chociaz ja robie z maki orkiszowej, ale jest to ciasto typowo brytyjskie

[santos]

PIECZONY UDZIEC JAGNIECY, MARYNOWANY W WINIE.

Skladniki (na ok 2kg udzca z koscia)

Marynata:

2 pomarancze
1/2 do 3/4 szklanki bialego wytrawnego wina
swierzy rozmaryn, posiekany 2 lyzki (moze byc suszony, wtedy wiecej nieco)
swierzy estragon (tarragon), posiekany 2-3 lyzki (tez moze byc suszony, jw)
2 nieduze zabki czosnku, zgniecione.
lyzka oliwy z oliwek
pieprz
sol

Wykonanie:

Wyciskamy sok z pomaranczy, powinno go byc ok 1/2 szklanki. Mieszamy wszystkie skladniki. Udziec myjemy. Umieszczemy w szczelnym worku. Zalewamy marynata. Mozna wlozyc w kolejne worki i najlepiej do miski, ale pamietac - musi to byc w, w maire szczelnym, worku, nie tylko "oblane" ale sie dusic. Wstawic do lodowki na min 24h.

Przed upieczeniem udziec wyciagnac na ok 3 godz wczesniej z lodowki, zeby sie ogrzal do temp pokojowej. Potem udziec wyciagnac, umiescic na blaszce, oblac czescia marynaty, ktora zostala, reszte marynaty zachowac.
Pieczemy najpierw 20 min w 220C, a potem ok 2-2.5 godziny w 150-160C. Mozna lekko podlewac reszta marynaty. Te pierwsze 20 minut w 220C sa NIEZMIERNIE wazne, bo pozwala to porom miesa zamknac sie i wtedy nam zadne soki z udzca nie wyciakna. JA wlasnie pieklam dzis i z duzego udzca (ponad 2kg) wycieklo mi moze 4 lyzki soku wiec po upieczeniu udziec byl bardzo soczysty.



I tyle, mozna go jesc tak, bo jak pisze, jest delikatny i soczysty. Dla chetnych mam przepis na gravy (sos) pasujacy do tego:

SOS

Sklad:
(wielkosc jak dla 2-3 osob, wychodzi ok 1.5-2 szklanki)

siekany swierzy estragon - 2 lyzki
siekany swierzy rozmaryn- 1 lyzka (oba ziola moga byc suszone)
srednia cebula posiekana bardzo drobko
zabek czosnku, zgnieciony
biale wino
2 papryczki chili MILD posiekane drobno bez pestek lub slodka papryka w proszku
pieprz cayenne
1 lyzka redcurrant jelly (konfitura z czerwonej porzeczki)
maslo

Wykonanie:

NA masle podsmazamy czosnek, cebule i papryczki az stana sie bardzo miekkie. Zalewamy winem. trzymamy na gazie ok 20 minut, ale tak, by sie nie gotowalo. Odcedzamy cebule itd, zeby zostal glownie plyn, bez "fusow", dodajemy przyprawy i rozpuszczamy 1-2 lyzki redcurrant jelly. Serwujemy od razu.

Smacznego!

(fotki przed pieczeniem, po marynowaniu. Chcialam sfotografowac upieczony ale sie na niego rzucilismy od razu, a szkoda, bo wygladal jak ze zdjecia z ksiazki kucharskiej)

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Mam pytanie odnośnie stosowanej przez ciebie mąki orkiszowej - jak wiadomo jest ona produkowana z pszenicy orkiszowej i jest bogata w gluten, nie masz na nią uczulenia? (pytam jako glutenik)

[santos]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;11859211]Mam pytanie odnośnie stosowanej przez ciebie mąki orkiszowej - jak wiadomo jest ona produkowana z pszenicy orkiszowej i jest bogata w gluten, nie masz na nią uczulenia? (pytam jako glutenik)[/quote]
Nie mam, ale ja nie mam uczulenia na gluten, moge spokojnie jesc gluten, zyto, proso, jeczmien, owies itd. Takze u mnie ok, ale jesli masz uczulenie na gluten to absolutnie nie mozesz maki orkiszowej. Natomiast z ww przepisow, to ciasta i muddinki nie wiem, jak by wyszly na bezglutenowej mace, ale np placek lotarynski napewno wyjdzie na ciescie z mixu bezglutenowego

[adrijah]

a są może jakieś strony internetowe z tego typu przepisami, które odwiedzacie (mogą być anglojęzyczne )? Kumpeli facet okazało się, że nie może pszenicy, mleka itp i pytała mnie czy coś znam, bo jej pomysłów brakuje, a ja jestem zielona przepisami z wątku jest zachwycona, ale oczywiście chce więcej

[majomagn]

ja sie staram byc gluten free, dairy free, chociaz najbardziej lubie pizze cztery sery... ale to mala rozpusta od czasu do czasu, na codzien, na przykład:
NALEŚNIKI GRYCZANE ZE SZPINAKIEM LUB SOCZEWICĄ

• nalesniki sa bardzo skomplikowane: maka z woda kiedys uzywalam razowej orkiszowej (lubie ten smak), ale wyprobowalam make gryczana i jest super. dodaje wody mineralnej, zeby spulchnic, bo nie uzywam zadnych ulepszaczy typu proszek do pieczenia. dodaje troszke oleju z pestek winogron, szczypte soli i cukru, smaze na tym samym oleju (dolewam co 3-4 nalesniki)
• jesli ktos lubi, mozna dodac mleko, jajka - ja nie lubie; uwazam, ze w takiej wersji sa super

nadzienie I - szpinak

• uzywam mrozonego szpinaku - 1 opakowanie na 2 osoby
• podgrzewam na patelni, dodaje soli morskiej, swiezego pieprzu i 1 mala ostra papryczke lub olej chili
• smaruje nalesniki, zwijam w rurki, sa pyszne, jesli sie je jeszcze chwilke podgrzeje na patelni - super chrupia, ale na pewna sa zdrowsze bez podgrzewania
• podaje z pomidorami dla pelnego wielokolorowego efektu

nadzienie II - soczewica

• podstawowym surowcem jest zielona soczewica, ale mozna ja zastapic inna, jesli ktos lubi, ja czasem nawet mieszam: zielona, czerwona, brazowy ryż, kaszę gryczana
• soczewice trzeba ugotowac do miekkosci, pamietac, zeby nie solic na poczatku gotowania, bo nigdy nie zmieknie; dodac duzo majeranku (ja suszony - lyzka na 6 lyzek suchego ziarna - to porcja dla 2 osob)
• pokroic w kostke cebule - ilosc zalezy od upodoban, ale pasuje duzo, podsmazyc szybko na rozgrzanym oleju
• soczewice odcedzic, wymieszac z cebula, nakladac na nalesniki, skladac na polowki lub w koperte

smacznego

[ville]

Ja podam teraz przepis na najprostsze ciasto na świecie, do którego nie używa się mąki.

Ciasto czekoladowe
200 g masła
200 g gorzkiej czekolady
200 g cukru
4 jajka

1. Rozpuścić czekoladę i masło
2. Żółtka jajka utrzeć z połową cukru
3. Dodać utarte żółtka do rozpuszczonej czekoladowej masy
4. Ubić białka z resztą cukru i delikatnie połączyć z powyższą miksturą
5. Piekarnik na 180, piec 40 minut

Ciasto jest bardzo czekoladowe Za pierwszym razem po wyjęciu myślałam, że za krótko stało w piekarniku, ale taki ma swój urok, bo mąka nie wiąże składników - środek jest bardziej płynny niż stały.
Właściwie ciasto na zdjęciach nie prezentuje się okazale - np. popękana skórka, która taka ma być - ale jest przepyszne, jednak bardzo słodkie; osoby, które nie lubią aż takiej słodkości mogą użyć mniej cukru.