Ignis testuje, krytyki nie żałuje :>

IgnisDivine · 2012-02-16, 22:14

Witam!
Dziś i ja zaczynam testowanie kosmetyków Synergen...
Z przykrością powiadamiam, że w mojej recenzji nie będzie uwzględniony antyperspirant, ponieważ takowego w paczuszce nie znalazłam. Za to obiecuję, że pozostałe kosmetyki przetestuję i postaram się wypowiadać o nich tak rzetelnie i obiektywnie jak tylko będę umiała

Oczywiście proszę, żebyście nie sugerowały się tytułem wątku... krytyka nastąpi tylko wtedy, kiedy kosmetyki czymś mi podpadną. Cóż, fakt faktem, jestem wybredną konsumentką ale nie znaczy to, że nie ma kosmetyków które mogłyby mnie zadowolić (jakkolwiek głupio by to nie brzmiało

) Zobaczymy czy Synergen spełni moje oczekiwania

!

Więc co? zaczynamy testowanie!

Lulu Mortese · 2012-02-17, 17:19

Ignis, ja też jestem testerką i podobnie jak u Ciebie, w paczce zabrakło jednego kosmetyku, tylko że u mnie była to maseczka... Także nie jesteś jedyna

IgnisDivine · 2012-02-17, 23:55

Hej, hej!

Dziś byłam na kawie ze znajomym...Wieczór spędziłam bardzo miło i sympatycznie ale wczoraj wieczorem w życiu bym nie pomyślała że dzisiejszy dzień będzie tak udany...

Wczoraj wieczorem (chwilę po tym jak dodałam post

) zauważyłam że na brodzie pojawia mi się wielki 'przyjaciel'...A ponieważ 'przyjaciele' moi są wielkości młodych pomidorów to z przestrachem myślałam o tym, jaką wymówkę dziś wymyślić żeby się ze znajomym na tej kawie jednak nie spotykać... Bo nie dość, że nie widziałam go strasznie długo, to jeszcze w latach wczesnej młodości ciężko się w nim podkochiwałam (

) Wyobraźcie sobie więc moją panikę!
Zintensyfikowałam procesy myślowe i już miałam lecieć do apteczki po spirytus i traktować mojego nowego czerwonego 'przyjaciela' alkoholem gdy nagle olśnienie! Przecież mam żel punktowy na wypryski z Synergen! Popędziłam więc ochoczo (niczym rączy kucyk z krainy tęczy) do kosmetyczki i potraktowałam 'przyjaciela' gruuubą warstwą na noc...

Rano? Szok...! Za długo się z Panem Pryszczem nie naprzyjaźniliśmy bo zniknął!

Żel punktowy Synergen na wypryski jest przezroczysty. Ma zapach według mnie baardzo przyjemny bo pachnie jak męskie perfumy, acz pewnie nie każdemu zapach przypadnie do gustu... Po pierwszym użyciu bardzo pozytywnie mnie zaskoczył

Będę go testowała nadal i zobaczę czy wciąż będzie się sprawdzał...

Finalnie uratował mi dzisiejsze spotkanie bo wiedziałam, że wyglądam dobrze i jedynym przyjacielem z którym mam do czynienia jest siedzący na przeciw mnie i sączący kawę W.

!

paulinkka · 2012-02-18, 00:13

Za najbardziej "kolorowe" recenzje przewidziane są jakieś dodatkowe nagrody ?

IgnisDivine · 2012-02-18, 00:31

Wydaje mi się, że nie ma żadnych dodatkowych nagród

! Ale lubię pisać tak, żeby się chociaż trochę przyjemnie czytało.... poza tym, zarzekam się, że wszystko to co napisałam to prawda xD!

IgnisDivine · 2012-02-19, 21:29

Hej, hej!

Dziś niedziela- dzień dla duszy i dla ciała a dla mnie także cotygodniowe, domowe SPA...

W ramach testowania kosmetyków Synergen postanowiłam, że świetną alternatywą dla maseczki AA głęboko oczyszczającej której używam co tydzień, będzie wypróbowanie maseczki antytrądzikowej Synergen...

Umyłam facjatkę, rozcięłam saszetkę z maseczką i.....zapach mnie odrzucił i powalił... Maska pachnie trochę jak pasta do butów :<
Ale myślę- 'Nic to... Śmierdzi, znaczy, że będzie działać!'

Potem nałożyłam ją na moje lico... 'Oj...szczypie.... Oj....szczypie mocniej... Aaaaa boooliii'
Ale myślę-'Cóż piecze, znaczy że działa! Nie takie cierpienia się znosi, żeby być piękną'...

Poczekałam zalecane piętnaście minut.. zmyłam maseczkę ciepłą wodą , wytarłam twarz i spojrzałam w lustro oczekując jakichś niesamowitych rezultatów.... I co? Rezultaty faktycznie były niesamowite... Twarz była krwisto-czerwona (nie, nie przesadzam...).
Do łazienki wpadła moja rodzicielka bo 'cośtam' chciała z niej wziąć... Więc najpierw wpadła do łazienki a potem, widząc moją twarz, wpadła w panikę...A jeszcze później zaczęła okładać mnie ogórem(

)

Ogórek trochę pomógł, ale szału nie ma... Twarz jest czerwona, swędzi i piecze jak diabli!

Cóż, suma summarum raczej nie polecam... Produkt u mnie totalnie się nie sprawdził... Nie dość, że maseczka śmierdzi i jest zielona....to twarz po niej piecze. Ale fakt faktem, trądziku po użyciu maseczki nie widać, bo twarz jest tak strasznie czerwona, że nikt nie zwraca uwagi na jakiś tam trądzik

Parvati · 2012-02-20, 11:31

Oho, nie zazdroszczę

Daj koniecznie znać jak dziś z buzią. Jakby dalej była podrażniona to kosmetyczka mi kiedyś polecała algi i pomogło

p.s. też sobotę/niedzielę robię sobie takie "spa" domowe

IgnisDivine · 2012-02-20, 20:57

Hej, hej

!

Parvati, dzięki za troskę, z twarzą ciut lepiej, ale jeszcze nie zupełnie dobrze, niestety... Czy mogłabyś zdradzić o jakich algach mówiła kosmetyczka? Bo ogórek do końca sobie z podrażnieniem, niestety, nie poradził

Dziś miał być wielki dzień korektora i pudru, ale ponieważ moja twarz się aktualnie nie nadaje do niczego to obawiam się, że z testowaniem (i recenzją) tych produktów przyjdzie mi poczekać jeszcze kilka dni...

Natomiast mam do was pytanie...Może orientujecie się, dziewczęta, jak to jest z kolorami pudru i korektora? Na Youtube się nasłuchałam, że najjaśniejszym kolorem zarówno korektora jak i pudru jest numerek 03... Tymczasem miałam wcześniej korektor Synergen w kolorze Sand (03) i jest on wyraźnie, wyraźnie ciemniejszy od korektora, który dostałam w paczuszce czyli 01 Vanilla. Czy ktoś wie i mógłby mi napisać, jak to z tymi kolorami w końcu jest

Parvati · 2012-02-20, 22:39

Hm u którejś z dziewczyn tutaj w wątkach Synergenowych była dyskusja o odcieniach, ale nie pamiętam rezultatu szczerze mówiąc

Co do alg napiszę Ci na priv

IgnisDivine · 2012-02-26, 13:19

Hej, hej!

Tak długo mnie nie było, bo niestety do środy leczyłam buzię (już jest wszystko okej, uff) a potem testowałam to co mi do przetestowania zostało... dlatego dziś, żeby się nie rozdrabniać, recenzja będzie bardziej masowa.... znaczy zrecenzuję dwa produkty do pielęgnacji. Produkty do makijażu zrecenzuję, jak ich jeszcze trochę poużywam.

Na pierwszy ogień pójdzie krem nawilżający do cery mieszanej...
Krem ma śliczne, solidne opakowanie

! Zapach ma ładny, według mnie delikatny i przyjemny... Do tego fajną konsystencję, która szybko się wchłania... I to, według mnie, jedyne zalety tego produktu...U mnie nawilżenie jest mierne... ale to dlatego, że zimą moja cera jest przesuszona do granic i radzi sobie z nią tylko ziajka oliwkowa...
Synergen nie zostawia tłustej powłoki, nadaje się pod makijaż, ale kuurcze... nawilżenie jest naprawdę żadne, a szkoda

Teraz czas na masło do ciała o zapachu kokosowym...
I ono jest, moim zdaniem bezbłędne...
Pięknie pachnie kokosem! (omnomnom, można by łyżeczką zajadać

!), ma świetną konsystencję... chociaż bardziej przypomina ona mus niż masło: szybko się wchłania, dobrze rozprowadza... Jeśli chodzi o skład, to ma parabeny ale za to nie ma parafiny

Całkiem dobrze nawilża, pozostawia skórę gładką i miękką. No moim zdaniem jest super! Polecam serdecznie, sama na pewno do niego wrócę...

Jutro albo we wtorek powrócę z recenzją pudru i korektora

!

Buziaki!

yolcia1 · 2012-02-26, 15:34

U mnie na szczęście wszystko w komplecie.
Po nasmarowaniu się masełkiem mam ochotę się zjeść

Może nie koniecznie "łyżeczką z opakowania", ale uwielbiam ten zapach. Mmm

Parvati · 2012-02-27, 17:01

Oho to dała Ci w kość ta maseczka dość solidnie

Twoim zdaniem krem do twarzy na lato by się nadawał? Z tym swoim lekkim nawilżeniem. Czy on w ogóle nie nawilża nic a nic?

IgnisDivine · 2012-02-27, 22:04

Parvati, Krem na lato nadawałby się super! A dziewczyny z cerą mieszaną pewnie będą nim zachwycone też zimą

! Niestety to tylko moja cera jest tak paskudnie wybredna i nic właściwie na nią, zimą, nie działa :<!

A maseczka dała mi w kość porządnie, niestety!

Ale maseczka z alg ładnie pomogła

!

IgnisDivine · 2012-02-29, 18:17

Hej hej

!
Dziś już ostatnia recenzja niestety... Na koniec zostawiłam samą śmietankę czyli puder (w kolorze 01) i korektor w kolorze 01 Vanilla.

Testuję je już ładnych parę dni codziennie i powiem wam, że sprawdzają się świetnie

! Mam dosyć jasną cerę ale nie nie są one dla mnie za ciemne... Korektor trzyma się na 'przyjaciołach' około trzech, czterech godzin a to wynik który mnie zadowala w zupełności

Ładnie się rozciera, nie wysusza cery ale katrupi pryszcze (chwała mu za to!) ma przyjemną, stosunkowo lekką konsystencję. Ach, no i bardzo solidne opakowanie. Możemy mieć pewność, że wrzucony luzem do torebki się nam nie otworzy

!

Jeśli chodzi o puder, to matuje on moją cerę na ok. 8 (!) godzin! Co jest szalonym wprost czasem i z tego powodu (i nie tylko

!) kupię go ponownie

! Do tego idealnie się rozprowadza, nie ciemnieje, ma świetny zapach i wspaniałą gąbeczkę! Jestem w nim naprawdę zakochana! Mam nadzieję, że w perspektywie czasu moja opinia się nie zmieni, bo póki co jest to bez wątpienia jeden z najlepszych pudrów jakie miałam okazję testować, ale ma jedną zasadniczą zaletę, której nie miały pozostałe: Jest tani jak barszcz! Koszt tego pudru to około 9 złotych. Naprawdę z serca go polecam, bo za tę cenę warto chociażby przetestować

! Dla totalnych bladzioszków odpowiedni będzie (paradoksalnie) kolor 03, który jest najjaśniejszy!

Najlepszym przeze mnie testowanym produktem Synergen okazał się: Puder antybakteryjny

Najgorszym testowanym przeze mnie produktem Synergen okazała się: Maseczka antytrądzikowa

Na pewno kupię ponownie: puder, korektor i masełko do ciała

Ach, w ogóle dziś udało mi się odebrać antyperspirant, który został dosłany do mojego Rossmanna w poniedziałek. Ale niestety, dziś ostani dzień testów a ja nie mogę o antyperspirancie powiedzieć nic poza tym, że pięknie pachnie! ( i ma dosyć brzydkie i wielkie opakowanie, ale to na marginesie

)

Dzięki, że byłyście ze mną przez cały czas trwania testów

!

Buziaki!

2012-02-16, 22:14	#1
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Witam! Dziś i ja zaczynam testowanie kosmetyków Synergen... Z przykrością powiadamiam, że w mojej recenzji nie będzie uwzględniony antyperspirant, ponieważ takowego w paczuszce nie znalazłam. Za to obiecuję, że pozostałe kosmetyki przetestuję i postaram się wypowiadać o nich tak rzetelnie i obiektywnie jak tylko będę umiała Oczywiście proszę, żebyście nie sugerowały się tytułem wątku... krytyka nastąpi tylko wtedy, kiedy kosmetyki czymś mi podpadną. Cóż, fakt faktem, jestem wybredną konsumentką ale nie znaczy to, że nie ma kosmetyków które mogłyby mnie zadowolić (jakkolwiek głupio by to nie brzmiało) Zobaczymy czy Synergen spełni moje oczekiwania ! Więc co? zaczynamy testowanie! __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2012-02-17, 17:19	#2
Lulu Mortese Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Jaworzno Wiadomości: 1 088	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Ignis, ja też jestem testerką i podobnie jak u Ciebie, w paczce zabrakło jednego kosmetyku, tylko że u mnie była to maseczka... Także nie jesteś jedyna

2012-02-17, 23:55	#3
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Hej, hej! Dziś byłam na kawie ze znajomym...Wieczór spędziłam bardzo miło i sympatycznie ale wczoraj wieczorem w życiu bym nie pomyślała że dzisiejszy dzień będzie tak udany... Wczoraj wieczorem (chwilę po tym jak dodałam post ) zauważyłam że na brodzie pojawia mi się wielki 'przyjaciel'...A ponieważ 'przyjaciele' moi są wielkości młodych pomidorów to z przestrachem myślałam o tym, jaką wymówkę dziś wymyślić żeby się ze znajomym na tej kawie jednak nie spotykać... Bo nie dość, że nie widziałam go strasznie długo, to jeszcze w latach wczesnej młodości ciężko się w nim podkochiwałam ( ) Wyobraźcie sobie więc moją panikę! Zintensyfikowałam procesy myślowe i już miałam lecieć do apteczki po spirytus i traktować mojego nowego czerwonego 'przyjaciela' alkoholem gdy nagle olśnienie! Przecież mam żel punktowy na wypryski z Synergen! Popędziłam więc ochoczo (niczym rączy kucyk z krainy tęczy) do kosmetyczki i potraktowałam 'przyjaciela' gruuubą warstwą na noc... Rano? Szok...! Za długo się z Panem Pryszczem nie naprzyjaźniliśmy bo zniknął! Żel punktowy Synergen na wypryski jest przezroczysty. Ma zapach według mnie baardzo przyjemny bo pachnie jak męskie perfumy, acz pewnie nie każdemu zapach przypadnie do gustu... Po pierwszym użyciu bardzo pozytywnie mnie zaskoczył Będę go testowała nadal i zobaczę czy wciąż będzie się sprawdzał... Finalnie uratował mi dzisiejsze spotkanie bo wiedziałam, że wyglądam dobrze i jedynym przyjacielem z którym mam do czynienia jest siedzący na przeciw mnie i sączący kawę W. ! __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2012-02-18, 00:13	#4
paulinkka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: fathije Wiadomości: 2 273	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Za najbardziej "kolorowe" recenzje przewidziane są jakieś dodatkowe nagrody ?

2012-02-18, 00:31	#5
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Wydaje mi się, że nie ma żadnych dodatkowych nagród ! Ale lubię pisać tak, żeby się chociaż trochę przyjemnie czytało.... poza tym, zarzekam się, że wszystko to co napisałam to prawda xD! __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2012-02-19, 21:29	#6
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Hej, hej! Dziś niedziela- dzień dla duszy i dla ciała a dla mnie także cotygodniowe, domowe SPA... W ramach testowania kosmetyków Synergen postanowiłam, że świetną alternatywą dla maseczki AA głęboko oczyszczającej której używam co tydzień, będzie wypróbowanie maseczki antytrądzikowej Synergen... Umyłam facjatkę, rozcięłam saszetkę z maseczką i.....zapach mnie odrzucił i powalił... Maska pachnie trochę jak pasta do butów :< Ale myślę- 'Nic to... Śmierdzi, znaczy, że będzie działać!' Potem nałożyłam ją na moje lico... 'Oj...szczypie.... Oj....szczypie mocniej... Aaaaa boooliii' Ale myślę-'Cóż piecze, znaczy że działa! Nie takie cierpienia się znosi, żeby być piękną'... Poczekałam zalecane piętnaście minut.. zmyłam maseczkę ciepłą wodą , wytarłam twarz i spojrzałam w lustro oczekując jakichś niesamowitych rezultatów.... I co? Rezultaty faktycznie były niesamowite... Twarz była krwisto-czerwona (nie, nie przesadzam...). Do łazienki wpadła moja rodzicielka bo 'cośtam' chciała z niej wziąć... Więc najpierw wpadła do łazienki a potem, widząc moją twarz, wpadła w panikę...A jeszcze później zaczęła okładać mnie ogórem( ) Ogórek trochę pomógł, ale szału nie ma... Twarz jest czerwona, swędzi i piecze jak diabli! Cóż, suma summarum raczej nie polecam... Produkt u mnie totalnie się nie sprawdził... Nie dość, że maseczka śmierdzi i jest zielona....to twarz po niej piecze. Ale fakt faktem, trądziku po użyciu maseczki nie widać, bo twarz jest tak strasznie czerwona, że nikt nie zwraca uwagi na jakiś tam trądzik __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie! Edytowane przez IgnisDivine Czas edycji: 2012-02-19 o 21:31

2012-02-20, 11:31	#7
Parvati Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 3 064	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Oho, nie zazdroszczę Daj koniecznie znać jak dziś z buzią. Jakby dalej była podrażniona to kosmetyczka mi kiedyś polecała algi i pomogło p.s. też sobotę/niedzielę robię sobie takie "spa" domowe __________________ czytam CBT

2012-02-20, 20:57	#8
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Hej, hej! Parvati, dzięki za troskę, z twarzą ciut lepiej, ale jeszcze nie zupełnie dobrze, niestety... Czy mogłabyś zdradzić o jakich algach mówiła kosmetyczka? Bo ogórek do końca sobie z podrażnieniem, niestety, nie poradził Dziś miał być wielki dzień korektora i pudru, ale ponieważ moja twarz się aktualnie nie nadaje do niczego to obawiam się, że z testowaniem (i recenzją) tych produktów przyjdzie mi poczekać jeszcze kilka dni... Natomiast mam do was pytanie...Może orientujecie się, dziewczęta, jak to jest z kolorami pudru i korektora? Na Youtube się nasłuchałam, że najjaśniejszym kolorem zarówno korektora jak i pudru jest numerek 03... Tymczasem miałam wcześniej korektor Synergen w kolorze Sand (03) i jest on wyraźnie, wyraźnie ciemniejszy od korektora, który dostałam w paczuszce czyli 01 Vanilla. Czy ktoś wie i mógłby mi napisać, jak to z tymi kolorami w końcu jest __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2012-02-20, 22:39	#9
Parvati Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 3 064	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Hm u którejś z dziewczyn tutaj w wątkach Synergenowych była dyskusja o odcieniach, ale nie pamiętam rezultatu szczerze mówiąc Co do alg napiszę Ci na priv __________________ czytam CBT

2012-02-26, 13:19	#10
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Hej, hej! Tak długo mnie nie było, bo niestety do środy leczyłam buzię (już jest wszystko okej, uff) a potem testowałam to co mi do przetestowania zostało... dlatego dziś, żeby się nie rozdrabniać, recenzja będzie bardziej masowa.... znaczy zrecenzuję dwa produkty do pielęgnacji. Produkty do makijażu zrecenzuję, jak ich jeszcze trochę poużywam. Na pierwszy ogień pójdzie krem nawilżający do cery mieszanej... Krem ma śliczne, solidne opakowanie ! Zapach ma ładny, według mnie delikatny i przyjemny... Do tego fajną konsystencję, która szybko się wchłania... I to, według mnie, jedyne zalety tego produktu...U mnie nawilżenie jest mierne... ale to dlatego, że zimą moja cera jest przesuszona do granic i radzi sobie z nią tylko ziajka oliwkowa... Synergen nie zostawia tłustej powłoki, nadaje się pod makijaż, ale kuurcze... nawilżenie jest naprawdę żadne, a szkoda Teraz czas na masło do ciała o zapachu kokosowym... I ono jest, moim zdaniem bezbłędne... Pięknie pachnie kokosem! (omnomnom, można by łyżeczką zajadać !), ma świetną konsystencję... chociaż bardziej przypomina ona mus niż masło: szybko się wchłania, dobrze rozprowadza... Jeśli chodzi o skład, to ma parabeny ale za to nie ma parafiny Całkiem dobrze nawilża, pozostawia skórę gładką i miękką. No moim zdaniem jest super! Polecam serdecznie, sama na pewno do niego wrócę... Jutro albo we wtorek powrócę z recenzją pudru i korektora! Buziaki! __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2012-02-26, 15:34	#11
yolcia1 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 716	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> U mnie na szczęście wszystko w komplecie. Po nasmarowaniu się masełkiem mam ochotę się zjeść Może nie koniecznie "łyżeczką z opakowania", ale uwielbiam ten zapach. Mmm

2012-02-27, 17:01	#12
Parvati Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 3 064	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Oho to dała Ci w kość ta maseczka dość solidnie Twoim zdaniem krem do twarzy na lato by się nadawał? Z tym swoim lekkim nawilżeniem. Czy on w ogóle nie nawilża nic a nic? __________________ czytam CBT

2012-02-27, 22:04	#13
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Parvati, Krem na lato nadawałby się super! A dziewczyny z cerą mieszaną pewnie będą nim zachwycone też zimą! Niestety to tylko moja cera jest tak paskudnie wybredna i nic właściwie na nią, zimą, nie działa :<! A maseczka dała mi w kość porządnie, niestety! Ale maseczka z alg ładnie pomogła! __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

2012-02-29, 18:17	#14
IgnisDivine Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Centralna Polska Wiadomości: 2 142	Dot.: Ignis testuje, krytyki nie żałuje :> Hej hej! Dziś już ostatnia recenzja niestety... Na koniec zostawiłam samą śmietankę czyli puder (w kolorze 01) i korektor w kolorze 01 Vanilla. Testuję je już ładnych parę dni codziennie i powiem wam, że sprawdzają się świetnie ! Mam dosyć jasną cerę ale nie nie są one dla mnie za ciemne... Korektor trzyma się na 'przyjaciołach' około trzech, czterech godzin a to wynik który mnie zadowala w zupełności Ładnie się rozciera, nie wysusza cery ale katrupi pryszcze (chwała mu za to!) ma przyjemną, stosunkowo lekką konsystencję. Ach, no i bardzo solidne opakowanie. Możemy mieć pewność, że wrzucony luzem do torebki się nam nie otworzy ! Jeśli chodzi o puder, to matuje on moją cerę na ok. 8 (!) godzin! Co jest szalonym wprost czasem i z tego powodu (i nie tylko !) kupię go ponownie ! Do tego idealnie się rozprowadza, nie ciemnieje, ma świetny zapach i wspaniałą gąbeczkę! Jestem w nim naprawdę zakochana! Mam nadzieję, że w perspektywie czasu moja opinia się nie zmieni, bo póki co jest to bez wątpienia jeden z najlepszych pudrów jakie miałam okazję testować, ale ma jedną zasadniczą zaletę, której nie miały pozostałe: Jest tani jak barszcz! Koszt tego pudru to około 9 złotych. Naprawdę z serca go polecam, bo za tę cenę warto chociażby przetestować! Dla totalnych bladzioszków odpowiedni będzie (paradoksalnie) kolor 03, który jest najjaśniejszy! Najlepszym przeze mnie testowanym produktem Synergen okazał się: Puder antybakteryjny Najgorszym testowanym przeze mnie produktem Synergen okazała się: Maseczka antytrądzikowa Na pewno kupię ponownie: puder, korektor i masełko do ciała Ach, w ogóle dziś udało mi się odebrać antyperspirant, który został dosłany do mojego Rossmanna w poniedziałek. Ale niestety, dziś ostani dzień testów a ja nie mogę o antyperspirancie powiedzieć nic poza tym, że pięknie pachnie! ( i ma dosyć brzydkie i wielkie opakowanie, ale to na marginesie ) Dzięki, że byłyście ze mną przez cały czas trwania testów ! Buziaki! __________________ Keep Calm and Pracuj Pracą Wymiankowo wielkie!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)