Poród? Ale ja się boję... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Wirtualna Redakcja > Artykuły i newsy

Notka

Artykuły i newsy Dyskusje o artykułach i newsach zamieszczanych na naszym portalu.

 
 
Narzędzia
Stary 2011-11-17, 14:50   #1
redakcja
(ro)BOT
 
Avatar redakcja
 
Zarejestrowany: 2001-10
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 25 437

Poród? Ale ja się boję...


Już zdążyłaś przyzwyczaić się do myśli, że niedługo zostaniesz mamą. Jednak na myśl o porodzie cierpnie ci skóra i ogrania cię panika. Dlaczego boimy się porodu i jak oswoić ten lęk? czytaj więcej
redakcja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-22, 12:12   #2
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Poród? Ale ja się boję...

I jest czego
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-23, 20:19   #3
martysek
Zadomowienie
 
Avatar martysek
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 082
Dot.: Poród? Ale ja się boję...

Haha, Anuszka, ubiegłaś mnie

Przyznam szczerze, że denerwują mnie kolejne artykuły, które starają się przekonać przyszłe mamy, że poród nie jest taki zły, a "ból pełni funkcję mobilizującą".
Wiadomo, warto jak najwięcej się dowiedzieć i myśleć pozytywnie, ale to i tak nie zmieni faktu, że w większości przypadków przynajmniej sam ból przejdzie nasze najśmielsze oczekiwania.

Edytowane przez martysek
Czas edycji: 2011-11-23 o 20:24
martysek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-08, 20:01   #4
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Poród? Ale ja się boję...

Dokładnie, ja się porodu nie bałam, byłam pozytywnie nastawiona i uważałam się za osobę odporną na ból, a tu suprajs mimo iż bez "finału", ale i tak uważam że nic w życiu gorzej nie boli. A ból chyba raczej demobilizuje
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-08, 21:41   #5
Ayrine
Zakorzenienie
 
Avatar Ayrine
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: WrocLOVE
Wiadomości: 3 547
Dot.: Poród? Ale ja się boję...

sorry za OT, ale nurtuje mnie jedno - tam na zdjęciu jest Ibisz?
Ayrine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-09, 19:46   #6
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Poród? Ale ja się boję...

Cytat:
Napisane przez Ayrine Pokaż wiadomość
sorry za OT, ale nurtuje mnie jedno - tam na zdjęciu jest Ibisz?
Na moje oko nie
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 18:06   #7
Dziunia_73
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1
Dot.: Poród? Ale ja się boję...

U mnie było zupełnie odwrotnie. Bałam się panicznie porodu, mdlałam na jego myśl, choć próbowałam się nastawiać pozytywnie, że dam radę, ze to dla dzidizusia, na którego czekalismy bardzo długo. Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Jak przyszło, co do czego, zupełnie nic mnie nie bolało, tzn. czułam to i tamto, ale to nie było coś, czego nie można wytrzymać. Było strasznie nudo, wiele godzin w oczekiwaniu, z nudów grałam w pasjansa na iPhonie i dzwoniłam po rodzinie i znajomych. Pod koniec zrobiło się trochę ciekawiej, bo skurcze były już częste i musiałam się skoncentrować. Najbardziej bawił mnie wyraz twarzy położnych wchodzących na salę co 15 minut i pytających się, czy z Marsa przyleciałam, że nie chcę żadnych środków przeciwbólowych Teraz jestem w II ciąży i zapewne nie będzie tak kolorowo, ale co tam, wszystko da się przeżyć. Dziewczyny odwagi!!!!!
Dziunia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-12, 11:54   #8
IwonkaWojtus
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 38
Dot.: Poród? Ale ja się boję...

Witam ja również panicznie bałam się bólu na sama myśl że poród zbliża się dużymi krokami ogarniała mnie panika bałam się swojej reakcji nie wiedziałam czy będe krzyczeć płakać a jednak dałam radę skurcze trwały 7 godzin początkowe skurcze kojarzą się z bólem miesiączkowym sa do wytrzymania pózniej nasilają się ale też nie boli aż tak bardzo najgorsze było ostatnia godzina bóle są coraz częstsze i silniejsze ale mimo to zawzięłam sie w sobie i dałam rade a kiedy połozna powiedziała mi ze szyjka osiągnęła magiczne 10 cm i moge przeć cieszyłam się jak dziecko że najgorsze już za mną tzw bóle parte gdy rodzi się dziecko juz nie bolą nalezy zebrać w sobie wszystkie siły i działac a gdy maluszek pojawi sie juz na świecie poczujecie się nie samowicie dumne z siebie że dałyście radę
IwonkaWojtus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-01, 11:13   #9
Kasia Ornontowice
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 9
Dot.: Poród? Ale ja się boję...

Witam,
Jestem w 7 miesiącu ciąży, ukończyłam niedawno kurs w szkole rodzenia poza tym naczytałam się już sporo o porodzie naturalnym i cesarce Strach jest nadal...na razie czeka mnie poród siłami natury z jednej strony bardzo chciałabym spróbować a z drugiej nie wiem czy dam radę, czy w szpitalu będzie wszystko OK. Proszę o informację czy któraś z Was rodziła niedawno w szpitalu w Knurowie i może się wypowiedzieć na temat porodu? Ja zastanawiam się właśnie nad tym szpitalem ponieważ mam najbliżej a w zajęciach ze szkoły rodzenia uczestniczyli pracownicy szpitala, którzy zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie. Wiem, że standardowo robi się w tym szpitalu lewatywę i nacięcie krocza.
Kasia Ornontowice jest offline Zgłoś do moderatora  
 

Nowe wątki na forum Artykuły i newsy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.