Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-12, 12:16   #1
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331

Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?


Ten facet prześladuje mnie od wielu miesięcy. Na początku wszystko wyglądało niewinnie znajomy znajomych znajomych poznany na imprezie wydawał się być całkiem sympatyczny. Do czasu kiedy na moje nieszczęście się wielce „zakochał”, a moim obowiązkiem oczywiście wg niego miało być odwzajemnienie tychże uczuć. Tylko, że ja w całej swej wrodzonej bezczelności ośmieliłam się nie chcieć z nim być. Regularnie i stale pyta się czy ma u mnie szanse, a ja regularnie daję mu jedną odpowiedź. I za każdym razem się na mści. Zerwałam z nim kontakty, nie widziałam go od ponad roku, ale on stale mi przypomina mi o swoim istnieniu. Jak? Nie tylko wydzwania (jak przestałam odbierać, to trochę odpuścił), pisze sms-y (w skali skrajnej od tego jak mnie ubóstwia po wyzywanie mnie od najgorszych), pisze maile.
Ale to jeszcze nic. Kilka miesięcy temu włamał się na moje gadu gadu czytał wszystkie moje rozmowy i wysyłał mi przykre i agresywne komentarze. Jakoś starałam się to dzielnie znosić i ignorować (zależało mi na zachowaniu nr, a zmiana hasła nie pomogła), ale ostatnio przeszedł samego siebie i wyprowadził mnie całkowicie z równowagi.
Dopóki nic nie robił z moim kontem na gadu gadu starałam się z niego normalnie korzystać i nawet nie myśleć, że on się włamuje na serwer i to wszystko czyta. Ale w ostatni weekend zaczął mi dawać opisy, które były pełne wulgaryzmów, prymitywne i pewnie na celu miały mnie skompromitować. Na szczęście nikt ze znajomych nie podejrzewa mnie, żebym sama sobie dawała takie opisy. Pojawiały się one przez 3 dni z rzędu do czasu, gdy się dowiedziałam jak usunąć całkowicie konto gg z serwera. Od 3 dni informuje ludzi o włamaniu na konto i że mam nowy numer gg.
Zastanawiam się czy nie zgłosić sprawy na policję, bo została naruszona moja prywatność. Do tego dostaje stale sms-y od tego człowieka, które są dla poniżające i uwłaszczają mojej godności, ja się zwyczajnie zaczynam bać, bo on jest nieobliczalny.
Nie życzę mu pomimo wszystko źle, nie chce się rewanżować za to świństwo, jakie mi zrobił, wysłałam mu sms-a , aby udał się do psychologa. Ale to nie zmienia faktu, że czuję się zagrożona. Co mam zrobić, aby dał mi spokój?? Co zaskakujące ten facet ma prawie 28 lat i na co dzień pracuje w poważnej firmie.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:32   #2
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Rena
Ten facet prześladuje mnie od wielu miesięcy. Na początku wszystko wyglądało niewinnie znajomy znajomych znajomych poznany na imprezie wydawał się być całkiem sympatyczny. Do czasu kiedy na moje nieszczęście się wielce „zakochał”, a moim obowiązkiem oczywiście wg niego miało być odwzajemnienie tychże uczuć. Tylko, że ja w całej swej wrodzonej bezczelności ośmieliłam się nie chcieć z nim być. Regularnie i stale pyta się czy ma u mnie szanse, a ja regularnie daję mu jedną odpowiedź. I za każdym razem się na mści. Zerwałam z nim kontakty, nie widziałam go od ponad roku, ale on stale mi przypomina mi o swoim istnieniu. Jak? Nie tylko wydzwania (jak przestałam odbierać, to trochę odpuścił), pisze sms-y (w skali skrajnej od tego jak mnie ubóstwia po wyzywanie mnie od najgorszych), pisze maile.
Ale to jeszcze nic. Kilka miesięcy temu włamał się na moje gadu gadu czytał wszystkie moje rozmowy i wysyłał mi przykre i agresywne komentarze. Jakoś starałam się to dzielnie znosić i ignorować (zależało mi na zachowaniu nr, a zmiana hasła nie pomogła), ale ostatnio przeszedł samego siebie i wyprowadził mnie całkowicie z równowagi.
Dopóki nic nie robił z moim kontem na gadu gadu starałam się z niego normalnie korzystać i nawet nie myśleć, że on się włamuje na serwer i to wszystko czyta. Ale w ostatni weekend zaczął mi dawać opisy, które były pełne wulgaryzmów, prymitywne i pewnie na celu miały mnie skompromitować. Na szczęście nikt ze znajomych nie podejrzewa mnie, żebym sama sobie dawała takie opisy. Pojawiały się one przez 3 dni z rzędu do czasu, gdy się dowiedziałam jak usunąć całkowicie konto gg z serwera. Od 3 dni informuje ludzi o włamaniu na konto i że mam nowy numer gg.
Zastanawiam się czy nie zgłosić sprawy na policję, bo została naruszona moja prywatność. Do tego dostaje stale sms-y od tego człowieka, które są dla poniżające i uwłaszczają mojej godności, ja się zwyczajnie zaczynam bać, bo on jest nieobliczalny.
Nie życzę mu pomimo wszystko źle, nie chce się rewanżować za to świństwo, jakie mi zrobił, wysłałam mu sms-a , aby udał się do psychologa. Ale to nie zmienia faktu, że czuję się zagrożona. Co mam zrobić, aby dał mi spokój?? Co zaskakujące ten facet ma prawie 28 lat i na co dzień pracuje w poważnej firmie.
To bardzo poważny problem. Ja na Twoim miejscu zgłosiłabym sprawę policji (nie wiadomo co mu strzeli jeszcze do łba), a jeśli to nie pomoże wytoczyła sprawę w sądzie z powództwa cywilnego.
Skoro, jak mówisz pracuje w poważnej firmie, to powinno go usadzić.
Pisz, jak się sprawa potoczy...
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:35   #3
Belcia
Zakorzenienie
 
Avatar Belcia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 960
GG do Belcia
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

o kurcze Rena przykro mi ze trafilas na takiego debila.
W glowie sie nie miesci jak tak mozna.
Tez znam takiego jednago goscia ktory odrzucony potrafil dziewczynie od najgorszych wyzwac. Ten gosciu tez wlamywal sie na gg.
Skonczylo sie na tym ze ta znajoma nie utrzymuje z nim kontaktow. On cale szczescie tez nie chce.
Bardzo dobrze zrobilas zmieniajac numer gg. Przydalaby sie jeszcze komorka ale z tym jest gorzej.
Skoro zrobilas wszystko co mozna bylo, staralas sie byc mila i rozwiazac sprawe jak dorosla baba a facet mimo wszystko cie nachodzi to ja bym postraszyla go faktycznie policja. A jesli gnoj ( przepraszam za slowa) dalej sie nie zmiieni to interweniowac wladza.

ze tez takie cwoki sa na swiecie, rece opadaja
__________________


Belcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:37   #4
g00fi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 59
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

hmmm ciezka spraw z tym skurczybykiem
tak w ogóle jak sie włamał na Twoje gg ?? przez internet ?? czy korzystasz gdzies z netu z kawfejki ? jesli nie masz zainstaluj sobie wszystkie patche do xp i firewalla bo jesli przez net sie włamal to twojego gg to najprawdopodobniej przejał kontrole nad twoim kompem
jesli Ci to nie potrzebne wylacz opcje archiwa w gg
jesli mozesz zmnic numer komórki tez moze powinnas spróbowac
dobrze by tez bylo abys sobie znalazła faceta byc moze wtedy da Ci spokój, albo popros jakiegos dobrego kolege aby pomogł Ci z tym gosciem
Powodzenia trzymaj sie
g00fi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:40   #5
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Belcia
o kurcze Rena przykro mi ze trafilas na takiego debila.
W glowie sie nie miesci jak tak mozna.
Tez znam takiego jednago goscia ktory odrzucony potrafil dziewczynie od najgorszych wyzwac. Ten gosciu tez wlamywal sie na gg.
Skonczylo sie na tym ze ta znajoma nie utrzymuje z nim kontaktow. On cale szczescie tez nie chce.
Bardzo dobrze zrobilas zmieniajac numer gg. Przydalaby sie jeszcze komorka ale z tym jest gorzej.
Skoro zrobilas wszystko co mozna bylo, staralas sie byc mila i rozwiazac sprawe jak dorosla baba a facet mimo wszystko cie nachodzi to ja bym postraszyla go faktycznie policja. A jesli gnoj ( przepraszam za slowa) dalej sie nie zmiieni to interweniowac wladza.

ze tez takie cwoki sa na swiecie, rece opadaja
Nie tylko ręce - cycki też!
Straszni wkurzyłam się czytajac to, co spotkało Renę.
Z dupkami trzeba ostrożnie i tak, żeby ewentualnie nie narobić szkody sobie - czyli POLIZEI. Powinna mu zmięknąć rurka.
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:41   #6
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Iwona31
To bardzo poważny problem. Ja na Twoim miejscu zgłosiłabym sprawę policji (nie wiadomo co mu strzeli jeszcze do łba), a jeśli to nie pomoże wytoczyła sprawę w sądzie z powództwa cywilnego.
Skoro, jak mówisz pracuje w poważnej firmie, to powinno go usadzić.
Pisz, jak się sprawa potoczy...
Problem polega na tym, ze nie zbieralam zadnych dowodów, bo cały czas łudziłam się, że mu się znudzi i da mi spokój. Ale to co wydarzyło się w ten weekend zmusza mnie do dzialanie w obronie wlasnej. Nie wiem tylko co moze w takiej sytuacji zrobic policja?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:42   #7
moee
Zakorzenienie
 
Avatar moee
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

wspolczuje dziewczyno na policje jak nic uderzaj..moja kolezanka miała podobna historie i skonczylo sie na tym ze drań sie na nia zaczail i ja pobił tak ze wyladowala w szpitalu.. nie chce cie straszyc , ale na Twoim miejscu bym nie czekała co bedzie dalej tylko poszła zglosic na policji .
__________________
"Lubię być kurą domową
Do pralki wrzucić problem wraz z głową
Pralka pierze, ja nie wierzę w nic
Słodko jest nie myśleć o niczym
Się zgubić we własnej spódnicy.."
moee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-04-12, 12:44   #8
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Rena, współczuję i jednocześnie ostrzegam-uważaj na niego. Taki nieobliczalny człowiek jest zdolny do wszystkiego (wiem to niestety z autopsji), może Cię skrzywdzić. Nie czekaj na rozwój wypadków, zgłoś to odpowiednim organom.
Powodzenia
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:47   #9
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Rena
Problem polega na tym, ze nie zbieralam zadnych dowodów, bo cały czas łudziłam się, że mu się znudzi i da mi spokój. Ale to co wydarzyło się w ten weekend zmusza mnie do dzialanie w obronie wlasnej. Nie wiem tylko co moze w takiej sytuacji zrobic policja?
To nie Ty jesteś od zebrania dowodów, ale Policja. Skoro włamał się do Twojego komputera, to pewnie zostawił w swoim kompie jakieś dowody tego. Sądzę, że nie przyjdzie mu do głowy, że dasz znać na policję. A swoją drogą pogadaj z jakimś kumplem i poproś o dodatkową pomoc. Poza tym jeśli wysyłał sms-y, i ma tel. na abonament, to jest już następny dowód. Bądź dobrej myśli i nie daj się zastraszyć. Nie pozwól by on działał za Ciebie i niszczył Twój spokój! Zaufaj policji - oni napewno dadzą sobie radę z tym sku..... elem.
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:49   #10
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Tez mi sie wydaje, ze interwencja jakiegos kolegi moglaby poskutkowac Nastraszyc go i moze da spokoj.
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:50   #11
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez g00fi
hmmm ciezka spraw z tym skurczybykiem
tak w ogóle jak sie włamał na Twoje gg ?? przez internet ?? czy korzystasz gdzies z netu z kawfejki ? jesli nie masz zainstaluj sobie wszystkie patche do xp i firewalla bo jesli przez net sie włamal to twojego gg to najprawdopodobniej przejał kontrole nad twoim kompem
dobre pytanie... wszyscy sie nad tym zastanawiaja jak mu sie to udalo...
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-12, 12:50   #12
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Zamurowało mnie
Powinnaś koniecznie zgłosić tą sprawę Policji, bo nie wiadomo do czego ten szalony człowiek może się posunąć
Tacy szaleńcy mogą być nieobliczalni

Rena trzymaj się
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:53   #13
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez elly2
Tez mi sie wydaje, ze interwencja jakiegos kolegi moglaby poskutkowac Nastraszyc go i moze da spokoj.
Takie rozrachunki to cos czego bym chciala uniknac.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:57   #14
Belcia
Zakorzenienie
 
Avatar Belcia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 960
GG do Belcia
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

pewnie walne teraz glupate ale jest cos takiego ze...ale to chyba sad wydaje...ze ktos ma zakaz zblizania sie do jakiejs konkretnej osoby.
__________________


Belcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:59   #15
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Rena
Takie rozrachunki to cos czego bym chciala uniknac.
Ale moze akurat by sie odczepil, nie mam na mysli jakies krwawych scen itp., ale moze kilka slow, ktore moglby go ewentualnie wystarszyc.
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 12:59   #16
ka_ma
Zakorzenienie
 
Avatar ka_ma
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 115
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

ja tez bym dluzej nie czekala tylko zrobila jak mowia dziewczyny, faktycznie taki czlowiek jest nieobliczalny i to juz podchodzi pod jakies problemy emocjonalne, tez ostatnio trafil mi sie natretny facet ale wyjasnilam mu wszystko i po jakims czasie dal sobie spokoj, nie byl az tak namolny ale dzialal mi okropnie na nerwy wiec nawet nie jestem w stanie wyobrazic sobie co czujesz w tej sytuacji
ka_ma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 13:00   #17
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Rena
Takie rozrachunki to cos czego bym chciala uniknac.

Rena, myślę, że skoro to dorosły facet i pracujący w powaznej firmie - to swój rozum ma! I jeżeli zobaczy Cię w towarzystwie innego faceta, to pomyśli być może, że jesteś pod jego opieką i nie może Cię tak bezkarnie krzywdzić... tu nie chodzi broń Boże o jakieś "danie nauczki", rękoczyny, ale o pokazanie mu, że jest ktoś w Twoim życiu, kto nie pozwoli Cię krzywdzić! Ale to wszystko oczywiście plus Policja.
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 13:01   #18
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez elly2
Ale moze akurat by sie odczepil, nie mam na mysli jakies krwawych scen itp., ale moze kilka slow, ktore moglby go ewentualnie wystarszyc.
Tak. Tu chodzi raczej o wskazanie temu bydlakowi, że wchodzi na czyjeś terytorium... .
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 13:06   #19
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez elly2
Ale moze akurat by sie odczepil, nie mam na mysli jakies krwawych scen itp., ale moze kilka slow, ktore moglby go ewentualnie wystarszyc.
jak pisalam nie widzialam sie z nim od ponad roku, zerwalam kontakty nawet nie wiedzialabym gdzie dokladnie go szukac (no poza miejscem pracy, lub ew. proba dotarcia przez dalszych znajomych). Byly juz miesiace spokoju, a na zaczepki telefoniczne czy przez siec staralam sie nie reagowac. I to do tej pory skutkowalo tym, ze dawal mi na jakis czas spokoj, ale potem znowu sie zaczynalo.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-12, 13:14   #20
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez ka_ma
ja tez bym dluzej nie czekala tylko zrobila jak mowia dziewczyny, faktycznie taki czlowiek jest nieobliczalny i to juz podchodzi pod jakies problemy emocjonalne,
Trafilas w sedno. Ma powazne problemy emocjonalne.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 13:19   #21
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Rena
jak pisalam nie widzialam sie z nim od ponad roku, zerwalam kontakty nawet nie wiedzialabym gdzie dokladnie go szukac (no poza miejscem pracy, lub ew. proba dotarcia przez dalszych znajomych). Byly juz miesiace spokoju, a na zaczepki telefoniczne czy przez siec staralam sie nie reagowac. I to do tej pory skutkowalo tym, ze dawal mi na jakis czas spokoj, ale potem znowu sie zaczynalo.
Nie wiem czy to dobry pomysl, ale mozesz sprobowac sie z nim umowic przez telefon, i na spotkanie pojsc z kolega...
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 13:24   #22
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez elly2
Nie wiem czy to dobry pomysl, ale mozesz sprobowac sie z nim umowic przez telefon, i na spotkanie pojsc z kolega...
To nie będzie dobry pomysł, bo jeżeli rzeczywiście ma problemy emocjonalne, to może poczu się cholernie upokorzony, a wariaci takich rzeczy nie darują... poza tym, to (wybacz) dziecinny tor myślenia..... Tak się robiło, gdy się miało lat naście, teraz Ona ma doczynienia z dorosłym facetem i do tego nieprzewidywalnym w zachowaniu.
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 13:51   #23
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Iwona31
To nie będzie dobry pomysł, bo jeżeli rzeczywiście ma problemy emocjonalne, to może poczu się cholernie upokorzony, a wariaci takich rzeczy nie darują... poza tym, to (wybacz) dziecinny tor myślenia..... Tak się robiło, gdy się miało lat naście, teraz Ona ma doczynienia z dorosłym facetem i do tego nieprzewidywalnym w zachowaniu.
Moze rezczywiscie nie jest to dobry pomysl, ale skoro dorosly facet zachowuje sie jak "oszukany" przez dziewczyne chlopak to moze akurat taki dziecinny sposob poskutkuje No nie wiem, ja chyba bym tak zorbila, ale moze rzeczywiscie nie szlabym na to spotkanie tlyko wyslalabym samego kolege, ewnetualnie postaralabym sie zalatwic ta sprawe telefonicznie, innego wyjscia nie widze Nie wiem czy zglosilabym ta sprawe na policje bo tez nie wiem co oni by w tym kierunku zorbili, albo czy w ogole by cos zrobili mimo wsyztsko zycze powodzenia
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 14:08   #24
Moniquee
Zadomowienie
 
Avatar Moniquee
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 305
GG do Moniquee
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

zawsze możesz zgłosić na policję tak jak mówiły dziewczyny a co z tym zrobi policja to już osobna sprawa.

Myślę że nie powinnaś go lekceważyć bo miałam już różne przypadki z natrętami i obłąkańcami ale do tego stponia zaden się nie posunął. Myślę ze jakiś kolega czy znajomy nie będzie dobrym wyjściem bo ten obłąkaniec mam wrażenie że uznaje ciebie za swoją własność i coś takiego może jeszcze tylko pogorszyć twoją sytuację i spotęgować jego agresję wobec ciebie. Idz na komisariat i powiedz ze czujesz się zagrożona i ze ten facet ciebie prześladuje
powiedz jak wygląda sytuacja i jeżeli oni nie mogą pomóc to co ty masz zrobić w takiej sytuacji- może rozmowa z policją ostudzi trochę jego zapędy??
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem ....
Moniquee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 14:34   #25
201804200947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Rena-mialam przez jakis czas podobna sytuacje.
Opisalam ja nawet tu,na Wizazu.
Z ta roznica ze ja dostawalam tylko smsy i mase telefonow i nie znalam osoby ktora to robi.
Tzn nie wiedzialam kto to robi.
Kilka dni temu sprawa przypadkowo sie wyjasnila.
Ja rowniez przez te kilka miesiecy czulam sie osaczona,zastraszona,zagr ozona.
Wachalam sie czy pojsc na policje czy nie.
Nie poszlam i zaluje bo wiem ze powinien dostac solidna nauczke za to co robi.
Dlatego Ty nie popelniaj mojego bledu i pojdz na policje,zglos te cala sytuacje.
Naprawde powinnas to zrobic.
201804200947 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 16:44   #26
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Iwona31
To nie będzie dobry pomysł, bo jeżeli rzeczywiście ma problemy emocjonalne, to może poczu się cholernie upokorzony, a wariaci takich rzeczy nie darują... poza tym, to (wybacz) dziecinny tor myślenia..... Tak się robiło, gdy się miało lat naście, teraz Ona ma doczynienia z dorosłym facetem i do tego nieprzewidywalnym w zachowaniu.
dokladnie tak to wyglada, nie mam ochoty sie spotykac i narazac siebie, ani zadnego z moich kolegow na takie przykre sytuacje. On wlasnie zachowuje sie jak nastolatek, a pokazywanie mu sie z jakimkolwiek facetem byloby dolewaniem oliwy do ognia.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 16:55   #27
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez warszawianka
Nie poszlam i zaluje bo wiem ze powinien dostac solidna nauczke za to co robi.
Nie zalezy mi na robieniu mu nauczek, ani pokazywaniu mu czegokolwiek. Moim marzeniem jest to, aby mi dal spokoj...
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 17:01   #28
201804200947
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 8 936
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Ja rowniez chcialam tylko tego,zeby miec w koncu swiety spokoj.
Nie martwic sie o to,czy dzis znow da o sobie znac.
Jednak w moim przypadku okazalo sie ze osoba ta poprostu powinna dostac nauczke.
Okazalo sie to juz po tym,kiedy dowiedzialam sie kim jest,poniewaz wtedy wyszly na jaw rowniez inne rzeczy.
201804200947 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 17:31   #29
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Wlasciwie to do zalozenia watku sklonil mnie sms:

"och zmiana konta?? co za suprajs. I pewnie nie da sie go namierzyc Po swietach zatancze inaczej"

wiadomo od kogo A nowy nr dawalam tylko nielicznym.... Nie chce sie denerwowac cale swieta co to za inny taniec
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 17:56   #30
Iwona31
Rozeznanie
 
Avatar Iwona31
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Siedlce
Wiadomości: 891
Dot.: Jak pozbyć się nachalnego i agresywnego „adoratora”?

Cytat:
Napisane przez Rena
Nie zalezy mi na robieniu mu nauczek, ani pokazywaniu mu czegokolwiek. Moim marzeniem jest to, aby mi dal spokoj...
Pójścia na Policję nie traktuj jak danie nauczki - tylko jako asekurację, gdyby zaczęło robic się niebezpiecznie. A to, że ma Twój nowy nr i odgraża się, że będzie jeszcze ciekawiej, tym bardziej powinno skłonic Cię do zgłoszenia tego faktu organom ścigania.
Nie możesz, nie powinnaś też bezpośrednio narażac jakiegoś kolegi na "nieprzyjemności", tylko pokazując się z nim publicznie da temu palantowi do zrozumienia, że jest w Twoim życiu ktoś, kto stanie za Tobą murem , gdyby działa Ci się krzywda... poza tym ktoś z Twoich znajomych dał mu nowy nr Twojego tel. i tymbardziej nagłośnij sprawę, że jesteś z kimś, komu na Tobie zależy.
Moim zdaniem trafiłaś na psychopatę i z takim należy postępowac jak ustawa przewiduje.
Półt roku temu zeznawałam w sądzie przeciwko człowiekowi, który do nieprzytomności pobił żonę (sąsiad). Próbowałam interweniowac, ale drzwi były zamknięte, słyszałam wołanie o pomoc, więc zadzwoniłam po policję. Kobieta bała się wszcząc postępowanie wobec męża, dopóki nie upewniła się, że będę Jej świadkiem. Przeszła gehennę. Ja też. Mój TŻ był na wyjeździe służbowym w tym czasie - też się bałam, bo mam dzieci. Ale udało się usadzic gościa. Był mocny, dopóki miał doczynienia ze słabszymi od siebie kobietami. Kiedy w akcję wkroczyła policja i mój TŻ zrobił się malutki.
Groził mi m.in. pobiciem, gwałtem itp. Sąsiad na stanowisku radnego w moim mieście. Stracił posadkę, poniósł koszty procesowe. Dla niego był to wstyd, że sprawa ujrzała światło dzienne. Nie sądził, że ktoś odważy się zeznawac przeciwko niemu. Pajac.
Iwona31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:29.