Lokówka Philips SalonCurl Pro nie chce robić loków.

[kylpykulaa]

Witam Was, drogie Wizażanki. (btw, witam się, to pierwszy post! kylpykulaa, miło mi. )
Mam problem, problem i jeszcze raz problem z moją wczoraj zakupioną lokówką. Jak wyżej, jest to Philips SalonCurl Pro; wybrałam tą, ponieważ bardzo chwalę sobie tę firmę, jeszcze nigdy się nie zawiodłam na żadnym z jej produktów - posiadam też prostownicę (SalonStraight Pro XL), która od kilku lat działa wręcz wyśmienicie. Owa lokówka, mimo, że posiadająca ceramiczne płytki, super regulację temperatury i inne bajery, nie chce zrobić mi ani jednego, nawet najmniejszego loka. Mam włosy dość długie (od biustu jeszcze ok. 10 cm w dół). Każda lokówka, której używałam wcześniej, nawet taka najgorsza za kilkanaście złotych z centrum chińskiego, każdą dałam radę zrobić sobie piękne sprężynki, które trzymały się bardzo długo. Mój nowy nabytek, nawet ustawiony na kosmiczne 210 stopni wywija mi tylko końcówki na krótką chwilę, a trzymam na nim włosy długi czas, nawet do pół minuty . Nie pomaga nawet lakier, pianka do włosów, mgła modelująca ani inne kosmetyki. Włosy mi już śmierdzą spalenizną, bo parę godzin próbowałam coś zdziałać. Może któraś z Was posiada bliźniaczkę i wie, jak przywołać ją do porządku?

[dominika 17]

Mam taką w domu. Kupiła ją moja mama jakieś 3-4 miesiące temu. Specjalnie ją włączyłam, żeby wypróbować. Miałam ustawione na 180stopni i robi piękne sprężynki może trafiłaś uszkodzony model ? Albo po prostu nie nadaje się do Twoich włosów.

[tuniaaa85]

albo po prostu kupiłaś za duży rozmiar :|

[pseudofeministka]

Napisane przez tuniaaa85

albo po prostu kupiłaś za duży rozmiar :|

Dokladnie. Zapodaj srednice tej lokowki,bo jest taka prawidlowosc,ze im wieksza srednica tym juz nie wyjda takie sprezynki jakich byc moze bys oczekiwala. Poza tym wez pod uwage to kiedy takimi "chinskimi lokowkami" robilas loki. Bo byc moze wlosy wraz ze wzrostem stracily swoja chec do krecenia sie pod ciezarem wlosow. Byc moze wina tez jest w technice krecenia? Moze ta lokowka ma jakas swoja "autorska".