Przełomowe maluszki 2007/2008

[bassienkaw]

Witam bardzo serdecznie,
mam zaszczyt założyć wątek dla (terminowo) styczniowych mamusiek 2008 W chwili obecnej już nie tylko ja, ale i dwie kolejne dziewczyny urodziły trochę wcześniej. Dzieciaki pospieszyły się i zawitały na świecie jeszcze w starym roku, robiąc rodzicom świąteczne niespodzianki. Teraz z niecierpliwością czekam aż nowy wątek zacznie nam się rozwijać.
Jak już wcześniej pisałam. Dnia 18.12 urodziła córeńkę - Łucję. Termin porodu miałyśmy na 16 stycznia, tak więc córcia pospieszyła się trochę z przyjściem na świat. Rodząc się dostała 9 pkt, ważyła 2,8kg i mierzyła 53cm
Spędziłyśmy trochę czasu w szpitalu, gdyż w 3 dobie wyszła jej żółtaczka i musiała być naświetlana. Mimo, że jest wcześniaczkiem, to cały czas była ze mną, nie potrzebowała inkubatorka ani żadnej zewnętrznej pomocy. No i w dniu Wigilii Bożego Narodzenia pojechałyśmy ze szczęśliwym tatusiem do domu.
I co mogę powiedzieć? Narazie w domu mamy aniołka, a nie noworodka. Kochana, grzeczna, cichutka, nawet nie słychać, że w domu jest dziecko.

A teraz... no cóż, czekam na resztę styczniowych mam...

Szczęśliwe Przełomowe Mamusie Cudnych Bobasów:

bassienkaw Basia .......... córeczka Łucja, ur. 18. 12. 2007 r. (t. 16.01.08) 2,8 kg; 53cm
DrGandzia Justyna ........ córeczka Pola, ur 19. 12. 2007 r. (t. 01.01.08) 4150 g; 58 cm
Ja22 Karolina ........ córeczka Amelia, ur. 24. 12. 2007 r. (t. 31. 12. 07) 4130 g; 54 cm
jolanta g. Jola ..... córeczka Weronika, ur. 30. 12. 2007 r. (t. 03.01.08) 3110g; 51 cm.
jolineczka Jola ...... córeczka Alicja, ur. 02. 01. 2008 r. (t. 05.01.08) 3250 g; 56 cm.
Anastazja Anastazja ........... synek Rafał, ur. 03. 01. 2008 (t. 11.01.08) 3215 g; 53 cm.
KasikB Kasia ...... córeczka Aleksandra, ur. 04. 01. 2008 r. (t.13.01.08) 3090 g; 55 cm.
bazylia Iza ....... córeczka Małgorzata, ur. 07. 01. 2008 r. (t.27.01.08) 2750 g; 51 cm.
gadmarka Dagmara ... córeczka Karolina, ur. 08. 01. 2008 r. (t.11.01.08) 3480g; 58cm.
platynowa Asia........... córeczka Maja, ur. 09. 01. 2008 r. (t. 22.01.08) 2900 g; 50 cm.
gocha06_75 Gosia .......córeczka Anna, ur. 11. 01. 2008 r. (t. 19.01.08) 2770 g; 51 cm.
ladetre Ilona .................. synek Antoni, ur. 12. 01. 2008 r. (t. 12.01.08) 3780 g; 58 cm.
Ifriti Kasia ......... córeczka Joanna, ur. 14. 01. 2008 r. (t. 05.01.08) 2170g(?); 59 cm
Enaffi Ewa ................... córeczka Maja, ur. 16. 01. 2008 r. (t. 27.01.08) 2750 g; 50 cm
joanka ......................... ..... synek Mikołaj, ur. 18. 01. 2008 r. (t. 12.01.08) 3520 g; 58 cm
Kasieńka1977 Kasia................... synek Łukasz, ur. 22. 01. 2008 r. (t. 17.01.08) 4000 g; 60 cm.
Ramila Milena ............... córeczka Pola, ur. 22. 01. 2008 r. (t. 28.01.08) 3800 g; 55 cm
wiolaelk Wiola ............. córeczka Olga, ur. 25. 01. 2008 r. (t. 15.01.08) 2900 g; 54 cm

[DrGandzia]

Druga w kolejnosci była moja córcia - Pola
Na świat przyszła 19.12.2007r. o godz. 11:14 poprzez cc, ważyła 4150g i mierzyła 58cm. Podobnie jak Basia szpital opuściłyśmy w Wigilię

[bassienkaw]

No dokładnie... a w Wigilię przyszło na świat dzieciątko Ja22... i czekamy teraz na nią
No i co do porodu to nasze dziecię pojawiło się na świecie o 22:35 poród był szybki, przez sn

[jolineczka]

Szczęśliwe Przełomowe Mamusie Cudnych Bobasów:

bassienkaw Basia .......... córeczka Łucja, ur. 18. 12. 2007 r. (t. 16.01.08) 2,8 kg; 53cm
DrGandzia Justyna ........ córeczka Pola, ur 19. 12. 2007 r. (t. 01.01.08) 4150 g; 58 cm
Ja22 Karolina ........ córeczka Amelia, ur. 24. 12. 2007 r. (t. 31. 12. 07) 4130 g; 54 cm
jolanta g. Jola ..... córeczka Weronika, ur. 30. 12. 2007 r. (t. 03.01.08) 3110g; 51 cm.
jolineczka Jola ...... córeczka Alicja, ur. 02. 01. 2008 r. (t. 05.01.08) 3250 g; 56 cm.
Anastazja Anastazja ........... synek Rafał, ur. 03. 01. 2008 (t. 11.01.08) 3215 g; 53 cm.
KasikB Kasia ...... córeczka Aleksandra, ur. 04. 01. 2008 r. (t.13.01.08) 3090 g; 55 cm.
bazylia Iza ....... córeczka Małgorzata, ur. 07. 01. 2008 r. (t.27.01.08) 2750 g; 51 cm.
gadmarka Dagmara ... córeczka Karolina, ur. 08. 01. 2008 r. (t.11.01.08) 3480g; 58cm.
platynowa Asia........... córeczka Maja, ur. 09. 01. 2008 r. (t. 22.01.08) 2900 g; 50 cm.
gocha06_75 Gosia .......córeczka Anna, ur. 11. 01. 2008 r. (t. 19.01.08) 2770 g; 51 cm.
ladetre Ilona .................. synek Antoni, ur. 12. 01. 2008 r. (t. 12.01.08) 3780 g; 58 cm.
Ifriti Kasia ......... córeczka Joanna, ur. 14. 01. 2008 r. (t. 05.01.08) 2170g(?); 59 cm
Enaffi Ewa ................... córeczka Maja, ur. 16. 01. 2008 r. (t. 27.01.08) 2750 g; 50 cm
joanka ......................... ..... synek Mikołaj, ur. 18. 01. 2008 r. (t. 12.01.08) 3520 g; 58 cm
Ramila Milena ............... córeczka Pola, ur. 22. 01. 2008 r. (t. 28.01.08) 3800 g; 55 cm
wiolaelk Wiola ............. córeczka Olga, ur. 25. 01. 2008 r. (t. 15.01.08) 2900 g; 54 cm

[jolineczka]

To już mamy nasz styczniowo-przełomowy wąteczek

Pozwoliłam sobie wkleić nasza listę ze styczniówek. Niedługo w całości zapełni sie szczęsliwymi mamusiami

[bazylia]

Basiu,Justyna,Karolina - jeszcze raz bardzo Wam gratuluję Wprost nie mogę się doczekać, kiedy do Was dołączę Niech się dziewczyny zdrowo chowają

[bassienkaw]

Dokładnie... i narazie same dziewczyny. U nas ogólnie było różowo, zobaczymy jak to będzie po porodach czy któreś dzieciaki zrobią rodzicom psikusa

[Katarzynka77]

Napisane przez bassienkaw

Witam bardzo serdecznie,
mam zaszczyt założyć wątek dla (terminowo) styczniowych mamusiek 2008 W chwili obecnej już nie tylko ja, ale i dwie kolejne dziewczyny urodziły trochę wcześniej. Dzieciaki pospieszyły się i zawitały na świecie jeszcze w starym roku, robiąc rodzicom świąteczne niespodzianki. Teraz z niecierpliwością czekam aż nowy wątek zacznie nam się rozwijać.
Jak już wcześniej pisałam. Dnia 18.12 urodziła córeńkę - Łucję. Termin porodu miałyśmy na 16 stycznia, tak więc córcia pospieszyła się trochę z przyjściem na świat. Rodząc się dostała 9 pkt, ważyła 2,8kg i mierzyła 53cm
Spędziłyśmy trochę czasu w szpitalu, gdyż w 3 dobie wyszła jej żółtaczka i musiała być naświetlana. Mimo, że jest wcześniaczkiem, to cały czas była ze mną, nie potrzebowała inkubatorka ani żadnej zewnętrznej pomocy. No i w dniu Wigilii Bożego Narodzenia pojechałyśmy ze szczęśliwym tatusiem do domu.
I co mogę powiedzieć? Narazie w domu mamy aniołka, a nie noworodka. Kochana, grzeczna, cichutka, nawet nie słychać, że w domu jest dziecko.

A teraz... no cóż, czekam na resztę styczniowych mam...

Wskoczyłam do Was gościnnie z wątku Jesienne Mamy 2007. Wszystkim świeżo upieczonym mamusiom życzę samych radości z Waszych pociech, dużo zdrówka i uśmiechu dla Was i maleństw.

Basiu, ja też jestem mamą małej Łucji i z tego co piszesz wynika, że małe Łucje to małe aniołeczki . Nasza, teraz już prawie 4-miesieczna, córa też jest bardzo spokojna i do chwili obecnej nie wiem co to jest nieprzespana noc. Życzę więc i Tobie tego, aby Wasze maleństwo pozostało grzeczniutką i cichutką dziewczynką przez bardzo bardzo długo.

[bassienkaw]

No ja mam taką nadzieję, że się małej nie odwidzi... na to liczę. Ale jak będzie zobaczymy. Kochana jest i słodka, tak samo jak i wasza. A skąd takie imię? Tzn dlaczego akurat to? W naszym przypadku jest Łucja Maria, obydwa imiona po babciach... moich babciach. Drugie przyszło po urodzeniu, a pierwsze miałam wymyślone 10 lat temu, w momencie jak z tego świata odeszła właśnie babcia Łucja

[bazylia]

Dziewczyny, powiedzcie jak to jest z tym prasowaniem rzeczy dla dzidzi??? Normalnie wymiękłam dziaj juz przy pieluchach Niby tylko 20, ale jak je zaczęłam prasować z obu stron, to mi cghyba z godzinę zeszło... potem jeszcze pościel i ręczniki i... siły nie mam Jeszcze stosik ubranek na mnie czeka Swoja drogą, prasować nieznoszę, ale naczytałam się, że to konieczne... Bosh.. jak ja sobie radę dam z dzieckiem u boku???

[Kancia]

przepraszam, ze sie wtrącam ale ja prasowałam ubranka i pieluszki kocyki itp tylko przed porodem jeden raz później nie prasowałam ani razu dziecku nic się nie stało

[bazylia]

Napisane przez Kancia

przepraszam, ze sie wtrącam ale ja prasowałam ubranka i pieluszki kocyki itp tylko przed porodem jeden raz później nie prasowałam ani razu dziecku nic się nie stało

Kanciu - kamień spadł mi z serducha Normalnie ciężko mi sobie wyobrazić codzienną walkę z żelazkiem i stosem prania Mam nadzieję, że moja dzidzia też nie będzie szczególnie wymagająca pod tym względem
Dziękuję

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Rowniez poszerzam krag wyrodnych matek nie prasujacych Dopoki moja mama byla u mnie to prasowala pieluchy i ubranka, po 3 tygodniach wyjechala, a po tygodniu sama zabralam sie za prasowanie, jak sie okazalo po raz pierwszy i ostatni , nad ok 25-30 pieluchami i ubrankami z tygodnia skladowania spedzilam jakies 2 godziny i wymieklam z postanowieniem nigdy wiecej I Olivier zyje, ma sie dobrze w niewyprasowanych ciuszkach, a ten czas mam na zabawe z maluszkiem lub na dluga goraca kapiel dla siebie

[bazylia]

Hihi, moja Małgosia jeszcze w brzuszku, a ja już zrzędzę, że prasować trzeba Zawzięłam się dzisiaj, że co zaczęłam, to skończę i w sumie zeszło mi ponad 4 godziny z prasowaniem wszystkich rzeczy maleństwa Tak więc, albo się Tż-t pieluchy i bieliznę prasować nauczy ( sama nie wierzę w to co piszę ), albo... po krótkim czasie dzidzior będzie niewyprasowane nosił...

[bassienkaw]

co do prasowania rzeczy... no to ja przed nic nie prasowalam hahaha a teraz... no coz prasuje jedynie jak cos to pieluszki tetrowe, ktorych uzywam do podcierania, wycierania itd... i po prostu po praniu są takie brzydkie, to sobie prasuje... a ciuszki... raczej nic nie prasuje, no chyba, ze bardzo pogniotly sie w praniu...

[Kancia]

generalnie ciuszki są teraz z takich tkanin, ze tak naprawde nie trzeba prasowac bo się nie gniotą a co do tetry to nie prasuje bo po 1 min od prasowania juz sa wygniecione zaslinione albo upaprane więc szkoda czasu

wiem, ze sie mówi, ze trzeba prasować bo zarazki itp ale jestem zdania, ze przesadne "dbanie" o zdrowie maluszka pod tym kątem robi mu tylko krzywdę. Adrian od urodzenia nie miał prasowanych ubranek ani sterylizowanych butelek, smoczków itp. Jak na razie nie mażadnych problemów ze skórą, nie miał zadnego podrażnienia pupci ( bepanthen na pupę stosuje raz dziennie po kapieli) żadnych aft, pleśniawek itp nie smaruję go żadnymi oliwkami, tylko nózki jak zauważe, że skórka nie jest idealnie gładka
kazde dziecko jest inne wiadomo ale w tym wypadku uważam, ze wcale nie jest lepiej zapobiegac niż leczyć. Zbyt "czyste" otoczenie dziecka nie pozwala mu nabyc odporności ale wykład rąbnęłam
oczxywiście kazdy zrobi co uważa za sluszne

[bassienkaw]

kaancia jestem tego samego zdania co ty

[Katarzynka77]

Napisane przez bassienkaw

No ja mam taką nadzieję, że się małej nie odwidzi... na to liczę. Ale jak będzie zobaczymy. Kochana jest i słodka, tak samo jak i wasza. A skąd takie imię? Tzn dlaczego akurat to? W naszym przypadku jest Łucja Maria, obydwa imiona po babciach... moich babciach. Drugie przyszło po urodzeniu, a pierwsze miałam wymyślone 10 lat temu, w momencie jak z tego świata odeszła właśnie babcia Łucja

Nazwaliśmy malutką Łucja, bo zawsze takie imię nam się podobało. Poza tym jest mało popularne i to też był dodatkowy powód.

Napisane przez bazylia

Dziewczyny, powiedzcie jak to jest z tym prasowaniem rzeczy dla dzidzi??? Normalnie wymiękłam dziaj juz przy pieluchach Niby tylko 20, ale jak je zaczęłam prasować z obu stron, to mi cghyba z godzinę zeszło... potem jeszcze pościel i ręczniki i... siły nie mam Jeszcze stosik ubranek na mnie czeka Swoja drogą, prasować nieznoszę, ale naczytałam się, że to konieczne... Bosh.. jak ja sobie radę dam z dzieckiem u boku???

Ja wszystkie rzeczy prasuję tuż przed pierwszym nałożeniem, a potem to już w zależności jak wyglądają. Jak są bardzo pomięte po praniu to prasuję, a te, które wyglądają w miarę porządnie to ładnie składam bez prasowania. Pieluchy niestety jednak prasuję za każdym razem, bo jakoś nie lubię takich wymiętych . Ale to już wedle uznania... Nie jest to konieczne. Równiutko wyprasowane pieluchy i ubranka nie są w życiu najważniejsze. Jeżeli brakuje Ci czasu na inne ważniejsze rzeczy to "wrzuć na luz"

[bassienkaw]

no wlasnie dziwne, bo teraz dużo tych Łucji ostatnio, co rusz to słyszę... a ja wybrałam imię 10 lat wstecz... jak zmarła moja Babcia Łucja

[bazylia]

Napisane przez bassienkaw

no wlasnie dziwne, bo teraz dużo tych Łucji ostatnio, co rusz to słyszę... a ja wybrałam imię 10 lat wstecz... jak zmarła moja Babcia Łucja

Basiu, bo tak to już jest, że nagle jakieś imię staje się bardzo popularne... Teraz najwięcej jest chyba Zuź i Julek (tak jak kiedyś Ań i Kaś), a jeżeli o chłopców chodzi, to bardzo często spotykam Kubusiów i Antosiów Gdy moja kuzynka 6 lat temu nazwała synka Antek (dla nas Tosiek ) wszyscy się dziwili, a teraz jest mnóstwo chłopców o tym imieniu

A z tym prasowaniem, to pytałam, bo położna zaznaczała, że rzeczy, które przywozi sie do szpitala dla dziecka i pieluchy mają być wyprasowane z dwóch stron Te pieluchy, to jednak chyba też będę prasowała Przynajmniej z jesdnej strony

[bassienkaw]

a ja wkleję zdjęcia.... bo narazie nie ma żadnych... tak więc i z tatusiem, i Lucja jako smerfetka heheh

[bazylia]

Napisane przez bassienkaw

a ja wkleję zdjęcia.... bo narazie nie ma żadnych... tak więc i z tatusiem, i Lucja jako smerfetka heheh

Ależ podobna do tatusia Śliczne dziecko , i jak słodko sobie śpi

[UnholyOne]

Dziewczyny Wszystkiego Naj w Nowym Roku !!!!!

[jolineczka]

Witam w Nowym Roczku
Oby nasze dzieciaczki dobrze sie nam chowały, zdrowo rosły i rozsłoneczniały kazdy dzień.
Wszystkiego naj dla mamuś i maluszków tych urodzonych i tych jeszcze w brzuszkach

[jolineczka]

Szczęśliwe Mamusie Cudnych Bobasów:

bassienkaw Basia .......... córeczka Łucja, ur. 18. 12. 2007 r. (t. 16.01.08) 2,8 kg; 53cm
DrGandzia Justyna ....... córeczka Pola, ur 19. 12. 2007 r. (t. 01.01.08) 4150 g; 58 cm
Ja22 Karolina ....... córeczka Amelia, ur. 24. 12. 2007 r. (t. 31. 12. 07) 4300 g; 55 cm

Oczekujące Styczniowe Mamusie 2008:

Ifriti Kasia ......................... ...........25 grudnia 2007r., 05 stycznia 2008 r. / CÓRECZKA
jolanta g. Jola ......................... ... 03 stycznia 2008 r. / CÓRECZKA Alicja
jolineczka Jola ......................... ....05 stycznia 2008 r. / NIESPODZIANKA Alicja/Tomasz
Anastazja# Anastazja.................11 stycznia 2008 r. / SYNEK
ladetre Ilona.................... ............ 11, 12 stycznia 2008 r. / SYNEK Antoni
gadmarka Dagmara .................... 11, 16 stycznia 2008 r. / CÓRECZKA
joanka ......................... ................... 12 stycznia 2008 r.
Olucha05 Ola ......................... ..... 12 stycznia 2008 r. / SYNEK
KasikB Kasia.................... ............… 13 stycznia 2008 r. / CÓRECZKA Aleksandra
loana ......................... ...................... 15 stycznia 2008 r.
wiolaelk Wiola......................... ......15 stycznia 2008 r. / CÓRECZKA Olga
kasienka1977 Kasia.................... ..17 stycznia 2008 r. / SYNEK Łukasz
tajga1 Marta.................... .............. 17 stycznia 2008 r. / CÓRECZKA Alicja
gocha06_75 Gosia ........................19, 21 stycznia 2008 r. / CÓRECZKA Anna
watka......................... ........................22 stycznia 2008 r.
platynowa......................... ...............22 stycznia 2008 r. / CÓRECZKA Maja
Serce ......................... .................... 24 stycznia 2008 r.
ania_ski Ania ......................... .......26 stycznia 2008 r.. / SYNEK
Enaffi Ewa......................... ............27 stycznia 2008 r. / CÓRECZKA Maja
bazylia Iza...................... ................27 stycznia 2008 r./ CÓRECZKA Małgorzata
Ramila Milena................... ............ 28 stycznia 2008 r./ CÓRECZKA Pola
Gosieg Małgosia ......................... . 31 stycznia 2008 r.

[DrGandzia]

Napisane przez jolineczka

Witam w Nowym Roczku
Oby nasze dzieciaczki dobrze sie nam chowały, zdrowo rosły i rozsłoneczniały kazdy dzień.
Wszystkiego naj dla mamuś i maluszków tych urodzonych i tych jeszcze w brzuszkach

AMEN

[DrGandzia]

ocho chyba Jolcia bedzie następna mamusią na naszej liście juz się nie moge doczekać co to będzieale myslę że Tomuś

[bassienkaw]

ja też myślę, że będzie to Tomuś...
Justyna wklej no trochę zdjęc córeńki

Karolina ty też

[bazylia]

A mi się wydaje, że Jola będzie miała córcię Już się nie mogę doczekać wiadomości od niej

[bazylia]

Dziewczyny, zabierałyscie do szpitala rożek dla dziecka?