Odklejanie się rzepki w kolanie

[dziewczynaPrezesa]

Dziewczyny, wiecie coś więcej na ten temat? Mój tż był u lekarza, od dłuższego czasu bolały go kolana, dostał tabletki, nie pomogły, później miał robione prześwietlenie po którym lekarz stwierdził,że ma rozmiękczone rzepki, no i , że te rzepki się odklejają. Dostał skierowanie na jakieś zabiegi.

Miała któraś z Was tak ? Od czego to się robi? Przeszukałam kilka stron, ale nie znalazłam nic konkretnego na ten temat.

[dziewczynaPrezesa]

nikt nic nie wie na ten temat ?

[madana]

Wystarczy wrzucić w wyszukiwarkę "rozmiękczanie rzepki w kolanie", wyskakuje sporo pozycji,możesz poczytać.

[PerfekcyjnaNiedoskonalosc]

Napisane przez dziewczynaPrezesa

Dziewczyny, wiecie coś więcej na ten temat? Mój tż był u lekarza, od dłuższego czasu bolały go kolana, dostał tabletki, nie pomogły, później miał robione prześwietlenie po którym lekarz stwierdził,że ma rozmiękczone rzepki, no i , że te rzepki się odklejają. Dostał skierowanie na jakieś zabiegi.

Miała któraś z Was tak ? Od czego to się robi? Przeszukałam kilka stron, ale nie znalazłam nic konkretnego na ten temat.

Powody są różne, ja mam ten problem przez wadę postawy (krzywe nogi). W jednym kolanie mam już II stopnia. Leczyć tego nie za bardzo się da, ale można spowolnić proces: glukozamina (najlepiej poszukać dobrej na forach dla koksów, nie kupować pierdół dla starszych osób w aptekach), jeżdżenie na rowerze (jedna z niewielu form dozwolonej aktywności fizycznej), seria zastrzyków (u mnie 300 czy 400 zł za kolano). Przy dużych zniszczeniach w trakcie operacji nawierca się chrząstkę lub robi przeszczep.

[dziewczynaPrezesa]

Madana, przecież napisałam,że tam nie ma nic konkretnego na to właśnie schorzenie.

PerfekcyjnaNiedoskonałość , dzięki za odpowidź, trochę mnie zmartwiłaś, tż nie przedstawił mi tego tak poważnie jak Ty, ot po prostu coś tam z rzepką, mogłabyś mi napisać-spowolnić proces czego ? Rozmiękczania? To ja myślałam,że ta rzepka po prostu rozmiękła, a ona rozmięka, rozmięka aż.. co?

[anoska]

ale przecież rzepka nie jest nigdzie przyklejona

[crippled]

Sama męczę się z kolanami od jakichś 4-5 lat - bezskutecznie.
Zaczynam wątpić, że w ogóle coś mi pomoże.
W obecnej chwili już trzeci miesiąc jem tabletki na wzmocnienie chrząstek, które się przesuwają i jeszcze co najmniej trzy miesiące ich brania przede mną ( z przerwą).
Jeśli to nie pomoże czeka mnie rezonans i zastrzyki w kolana (jeden po 100zł a będzie ich 6 )

Zamierzam wypróbować opaskę uciskową na kolana i po ciuchu liczę, że może to pomoże lub choć trochę złagodzi ból.

[b_blue]

Chodzi prawdopodonie o chondromalacje, a nie żadne 'odklejanie się'. Rzepka nie jest przyklejona nigdzie. Ale może rozmiękać.
Mam ten problem, miałam nawet zabieg.
To wszystko zależy od tego jaki jest stopień. Pierwszego nie leczy się operacyjnie, ja mam II (ale dodatkowo też kilka innych schorzeń), słyszałam że przy III i IV kwalifikują już do rekonstrukcji chrząstki stawowej.

Powiem tak, dużo o tym czytałam, są osoby które próbują się leczyć różnymi zastrzykami, ale szczerze? Nie znam nikogo, komu by to pomogło. A mam kontakt z wieloma osobami, które mają różne problemy z kolanami, bo byłam już kilkanaście razy w szpitalu w związku z tym. Sama też przez 5 (!) lat byłam podobnie leczona, nie było żadnej poprawy. No i wylądowałam na stole operacyjnym.
Moim zdaniem lepiej od razu zdecydować się na zabieg i porządne czyszczenie tej rzepki, bo będzie tylko gorzej, a te wszystkie zastrzyki to wywalanie pieniędzy w błoto.

Pozdrawiam i zdrowia życzę

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Napisane przez PerfekcyjnaNiedoskonalosc

glukozamina

Od wszystkich moich lekarzy słyszałam, że picie glukozaminy nie ma żadnego sensu, bo bardzo ciężko się wchłania.

[dziewczynaPrezesa]

crippled, w tym przypadku opaski uciskowe nie pomogły. Wiem, że tż strasznie męczył się z nimi, nie były wygodne, itp, a w sumie nie pomogły i tak. Ale spróbować możesz ;-)

b_blue, możesz napisać co to za zabieg?

I dzięki za to słowo-chondromalacje-teraz to już mogę czytać, bo wpisując w google wyskakuje mnóstwo artykułów Pewnie lekarz po prostu nazwał to tak po swojsku

[b_blue]

Ten zabieg to artroskopia.
Dostaje się narkozę, albo znieczulenie od pasa w dół. Ja akurat miałam ogólne. W kolanie robi się dwa albo trzy nacięcia na szerokość ok 1 cm. Przez jedno nacięcie wkłada się kamerkę, a przez pozostałe narzędzia.
Zabieg może być po prostu diagnostyczny, ale mogą też wyczyścić powierzchnię stawu, wyciąć łąkotkę czy nawet zrobić rekonstrukcje więzadła. Teraz odchodzi się od normalnego otwierania kolana i większość rzeczy robi się artroskopowo. Ja akurat oprócz chondromalacji miałam też przerośniętą błonę maziową, przypartą rzepkę i zerwane więzadło ACL, więc zabieg pilnie był mi potrzebny, nie wiem jak uważa lekarz twojego TŻta. Ale ogólnie z nie tylko swojego doświadczenia wiem, że nie warto z tym czekać.

Blizn dużych na kolanie nie ma (chociaż u mnie z zewnątrz to kolano okropnie wygląda, ale to nie przez zabieg), w szpitalu zostaje się trzy dni i ogólnie szybko odzyskuje się sprawność.

[PerfekcyjnaNiedoskonalosc]

Napisane przez b_blue

Od wszystkich moich lekarzy słyszałam, że picie glukozaminy nie ma żadnego sensu, bo bardzo ciężko się wchłania.

Ja tak przeciążyłam kolana, że spuchły mi jak banie i nie mogłam z miesiąc normalnie chodzić (w ten sposób dowiedziałam się, że mam problem z kolanami). Najpierw mnie skierowano na zastrzyki, potem inny ortopeda polecił glukozaminę 2000 mg/dzień + rower +skierowanie na rehabilitację. Jest lepiej ale warto wiedzieć, że najlepiej wchłania się z siarczanem chondroityny, MSM i witaminą C. Jednak to wszystko tylko łagodzi ból poprzez wspomaganie wydzielania mazi, ale nie zahamuje przyśpieszonego zużywania się stawów.