2010-11-18, 23:01 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
|
Sylwester i problem
Witajcie!
Zbliża się Sylwester i znajomi zaczynają już snuć plany jego spędzenia, tak więc mój TŻ i ja także zaczęliśmy o tym myśleć. Szybko okazało się, że 3/4 znajomych ma już zaklepany ten termin, a większość tych pozostałych po prostu nie ma ochoty nigdzie wychodzić i zostanie w domu (z wyboru). TŻ wpadł na pomysł, żeby pojechać do jakiegoś gospodarstwa agroturystycznego. Mi się ten pomysł bardzo podoba, jest jednak pewne ale: towarzystwo. Mamy mieszkać w domku, którego nie opłaca się wynająć w dwie osoby (koszty), dlatego TŻ chce, abyśmy jechali z jego najlepszym przyjacielem i jego dziewczyną. W czym problem? Ano w tym, że tej dziewczyny wyjątkowo nie lubię, działa mi na nerwy, jest typem osoby, w której towarzystwie nigdy nie czułam się dobrze i zwyczajnie nie mam ochoty spędzać z nią czasu, bo też nie mamy za bardzo o czym gadać. Z kolei przyjaciel TŻ to chłopak, który naraził mi się dość mocno kilka miesięcy temu i tez wolałabym nie mieć z nim zbyt wiele kontaktu. Z drugiej strony, sama opcja 4 dni w agroturystyce bardzo mi się podoba, no i nie bardzo mamy inną opcję :/ Jak myślicie, co zrobić? Jechać czy zostać w domu? |
2010-11-18, 23:11 | #2 |
Rozeznanie
|
Dot.: Sylwester i problem
Jesli towarzystwo by mi nie odpowiadalo to ja bym w życiu nie pojechala bo w imię czego mam się tam niepotrzebnie spinać?Sylwester to czas by sie dobrze bawić a nie robić dobrą minę do zlej gry.Ale to Ty sama decydujesz...
__________________
Jeśli nie chce Ci się zrobić czegoś dla siebie -zrób coś dla innych.
|
2010-11-18, 23:13 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
|
Dot.: Sylwester i problem
Tylko że to najlepszy przyjaciel mojego TŻ i nie chcę go pozbawiać kontaktu z nim, a że nie ma innej opcji, nie chcę nas skazywać na siedzenie w domu, w dodatku osobno, bo ani u mnie, ani u niego nie posiedzimy w Sylwestra (rodzice).
|
2010-11-18, 23:28 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 757
|
Dot.: Sylwester i problem
A informowałas go o tym, że średnio przepadasz za jego przyjacielem i dziewczyna ?
|
2010-11-18, 23:31 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
|
Dot.: Sylwester i problem
Tak, wie o tym, ale uważa, że w tym domku są dwa osobne pokoje, więc nie będziemy cały czas razem, no i mnóstwo terenów spacerowych, gdzie też nie zawsze musimy się włóczyć razem. Ja się najbardziej boję, że pogoda będzie taka, że przez te 4 dni nie bardzo będzie możliwość chodzić na te spacery i będziemy siedzieć w czwórkę w domku i starać się być dla siebie mili, albo każdy zajmie się swoimi sprawami, a na taki wyjazd szkoda mi pieniędzy, szczerze mówiąc.
|
2010-11-18, 23:35 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 876
|
Dot.: Sylwester i problem
no bez przesadyzmu... ty tylko nie chcesz spędzić z tą parką tych 4 dni. gdzie tu jest jakieś ograniczanie kontaktu? przecież w każdym innym terminie mogą się spotkać i pójść na piwo :/
trochę głupio, że twój luby wyskoczył z taką propozycją. zakładam, że wie i zdaje sobie z tego sprawę, że ty ich nie lubisz/nie przepadasz za nimi. no ale są gospodarstwa agroturystyczne, które wynajmują pokoje. nie znaleźliście żadnej takiej oferty?
__________________
mam niską tolerancję na łańcuszki szczęścia i na linki do konkursów, proszę nie wysyłaj mi ich. !szukam podręczników do nauki esperanto. |
2010-11-18, 23:42 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
|
Dot.: Sylwester i problem
TŻ trochę za późno się zabrał za szukanie tych gospodarstw i w sumie zostały albo bardzo drogie, albo właśnie z domkami wspólnymi, bez pokojów. Tu jest o tyle dobrze, że są pokoje chociaż dwa... Chociaż też bez rewelacji, bo to łóżka piętrowe, więc nawet się z TŻ nie położymy razem spać:/
|
2010-11-18, 23:54 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Sylwester i problem
Tragedia, masakra, patologia, nie wiem jak ty to zniesiesz, biedna ty :-(
zostancie w domu (???????????)
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
2010-11-18, 23:58 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
|
Dot.: Sylwester i problem
No prawdopodobnie tak właśnie będzie, nie wiem tylko, czy przeczytałaś, że jesli zostaniemy w domu, to każde w swoim, bo nie ma takiej opcji, żebym ja przyszła do niego albo on do mnie do domu w Sylwestra. Sama przyznasz, że spędzenie tego wieczoru w domu przed kompem, co gorsza z rodzicami, których na co dzień starasz się nie widywać jest mało fajne.
|
2010-11-19, 00:03 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Sylwester i problem
Tragedia, ja idę do pracy.
Nigdy nie zrozumiem tej walki na śmierć i życie o udaną zabawę; studniówka, sylwester Acha i rozumiem że on ma zakaz przyjścia do ciebie na kolację w sylwestra? I ty do niego też nie masz wstępu, czy jak?:P Nie lubisz ani tej laski ani rodziców, za imprezę z laską zapłacisz kupę kasy, więc zostań w domu.
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu Edytowane przez muszynianka Czas edycji: 2010-11-19 o 00:04 |
2010-11-19, 00:06 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
|
Dot.: Sylwester i problem
On nie ma wstępu do mojego domu, moi rodzice nie pozwalają mi zapraszać nikogo znajomego do "ich domu", a jak chcę się spotykać z chłopakiem, to "mamy sobie razem mieszkać". U niego akurat także nie możemy się wtedy spotkać (względy zdrowotno - rodzinne).
|
2010-11-19, 00:55 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Sylwester i problem
naprawdę nie ma możliwości pojechania w inne miejsce? może warto dopłacić trochę, ale spędzić sylwestra razem [nie w domach] i w miłym towarzystwie [bez nielubianych znajomych]? skoro już teraz wiecie, że będzie drożej, to się zaprzyjcie i odłóżcie odpowiednią ilość pieniędzy. albo zostańcie w domu/jedźcie ze znajomymi, których nie lubisz. coś za coś.
|
2010-11-19, 07:30 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
|
Dot.: Sylwester i problem
Cytat:
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 |
|
2010-11-19, 07:59 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
|
Dot.: Sylwester i problem
A nie możecie się przyłączyć do znajomych, którzy będą siedzieć w domu? Zorganizować sobie jakąś domówkę?
Swoją drogą to dziwna sytuacja - u Ciebie nie można, u niego też nie można. To jak Wy się spotykacie? |
2010-11-19, 08:09 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: domciu;)
Wiadomości: 797
|
Dot.: Sylwester i problem
Pewnie skończy się, tak, że nawet jeśli zostaniecie w domu to dwa dni przed sylwestrem ktośtam Was zaprosi na domówkę Przecież tak zwykle jest - te plany sylwestrowe w tym momencie są wstępne, a do końca grudnia mogą się zmienić po 30 razy No, chyba że towarzystwo idzie na opłacane bale - ale wątpię, z racji tego, że zakładam, że jesteście dość młodzi W sumie ja też nie chciałabym jechać gdzieś z ludźmi, których w ogóle nie lubię i tu nie chodzi o to, czy to sylwester, czy nie - tylko o to, że szkoda byłoby mi 4 dni na spinanie się i to jeszcze pewnie za grubą kasę.A Oni są w ogóle chętni? Moze oni zrezygnują i sprawa się wyjaśni
ps. Jesteś pewna, że względy rodzinno - zdrowotne nie pozwolą wam się spotkać na kolację i jakiś filmik tego wieczoru? Przecież nikt nie mówi, że macie tam urządzać huczne imprezy tylko zwyczajne spotkanie przy jedzonku i winie? |
2010-11-19, 08:11 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Sylwester i problem
Cytat:
Może rodzice maja rację ?usamodzielnić się ,szczególnie ,że masz więcej niż 16 lat. dwa ,nie ma musu dobrej zabawy ani nawet zabawy w sylwestra . |
|
2010-11-19, 08:22 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Sylwester i problem
Ja bym nie pojechała. Szkoda by mi było kasy na wyjazd z kimś kogo nie lubie.
Nie możecie się zgadać z tymi co tez będą siedzieć w domu i jak nie bedzie opcji pozostania u kogoś to pojsc na miasto? Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w wiekszych miastach zawsze są jakieś atrakcje w sylwestra, w mniejszych zapewne też.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2010-11-19, 08:39 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 153
|
Dot.: Sylwester i problem
Czy musicie jechać na 4 dni? Może warto skrócić pobyt, a spędzić czas razem, swobodnie i bez niechcianego towarzystwa?
|
2010-11-19, 08:45 | #19 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Sylwester i problem
Skoro rozważaliście wyjazd aż na 4 dni to macie za pewne jakąś kasę. Nie możecie iść na jakiś bal?
__________________
|
2010-11-19, 08:47 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 67
|
Dot.: Sylwester i problem
ja bym nie zgodziła sie na taki wyjazd,jezeli miałoby byc towarztstwo,którego nie lubie,w dodatku na 4 dni. Jezeli zostając w domu nie bedziecie mogli spędzić sylwestra razem to poójdzcie do hotelu i zróbcie sobie romantyczny sylwester we dwoje
|
2010-11-19, 09:01 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
|
Dot.: Sylwester i problem
a może skoro nie chcesz jechać na 4 dni z ludźmi których nie lubisz i nie możecie być ani u niego ani u Ciebie to wynajmijcie pokój w hotelu, w ten sposób będziecie sami i będziecie robić co wam do głowy przyjdzie, a i cena nie bedzie zbyt wygórowana (pokój z łazienką od 200 zł w okolicy torunia)
przepraszam, doczytalam że rudowłosa napisała to co ja Edytowane przez monaa01 Czas edycji: 2010-11-19 o 09:02 Powód: dopisek |
2010-11-19, 09:03 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 5 340
|
Dot.: Sylwester i problem
ja nie jechałabym z osobami ktorych nie lubie , bo to nie bedzie milo spedzony czas tylko po prostu męczarnia...ja i mój tż w tym roku wynajęliśmy na sylwestra pokój w hotelu (taka propozycje widze napisała wizażanka wyżej ) i spędzimy sobie romantycznego sylwestra we dwoje ( tylko ze my zdecydowalismy sie na taka mozliwosc z tego wzgeldu ze akurat nasza 3 rocznica ). Możecie przecież też poszukać Sylwestra w jakimś klubie , dyskotece , moze jakis bal ???
|
2010-11-19, 09:19 | #23 | |
Blond forever!
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Aktualnie nad morzem
Wiadomości: 4 533
|
Dot.: Sylwester i problem
Cytat:
A jeżeli chodzi o Sylwestra - nie zgadzaj się na tego Sylwestra, szkoda sobie psuć Nowy Rok.
__________________
Mężatka. a jaka jest Twoja supermoc?
|
|
2010-11-19, 09:21 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 892
|
Dot.: Sylwester i problem
A już się zaczyna parcie na Sylwestra.
Mnie by się nie chciało jechać z ludźmi,których nie lubię i wątku bym nawet nie zakładała tutaj,bo to powinno być jasne,ale jak chce się potem opowiadać gdzie to się nie było to cóż musisz jechać. Udanej zabawy
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek() Odwyk kosmetyczny od jutra |
2010-11-19, 09:51 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
|
Dot.: Sylwester i problem
na Twoim miejscu zaczęłabym kombinować inną opcję sylwestrową.
miałam raz Sylwka z towarzystwem, którego nie tolerowałam, była to impreza jakiś 10 osób. skończyło się tym, że płakałam i chciałam wracać do domu pieszo (jakieś 120 km)... Towarzystwo jest najważniejsze- miejsce już mniej.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej" |
2010-11-19, 09:54 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Sylwester i problem
Autrko, skoro już absolutnie musisz jechać na Sylwestra, to powiedz jakie Ty sama poczyniłas przygotowania do tego dnia. Bo z tego co tu wyczytałam to głownie działa twój TZ, a i tak nie jest dobrze, gdyż "za późno się wzabrał z aposuzkiwania" i "chce jechać ze sowim najpeszym przyjacielem, którego ja nie lubię".
A może by tak pójsć na fajca kolację tylko we dwoje? Podejrzewam, ze koszta mniejsze niż 4-dniowy wyjazd do agroturystyki. |
2010-11-19, 11:12 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: Sylwester i problem
Cytat:
|
|
2010-11-19, 12:17 | #28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Sylwester i problem
Cytat:
|
|
2010-11-19, 12:48 | #29 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Sylwester i problem
Cytat:
Cytat:
Nie znosisz dziewczyny i nie cierpisz chłopaka, ale opcja spędzenia z nimi 4 dni w jednym domku bardzo Ci się podoba. Hmmm.... Na to nie można nic poradzić. Psycholog A tak poważnie, to dla mnie sprawa byłaby prosta: nie lubię ich = nie chcę spędzić z nimi sylwestra nie stać mnie na wynajęcie domku = szukam takiego, na który mnie stać, albo nie jadę Opcję "w domu" traktujesz chyba jako synonim "nieudany sylwester". A taka "impreza" sam na sam może być całkiem fajna. A jeśli naprawdę nie potraficie świętować we dwoje (co jest dziwne..), to idźcie na jakiś bal sylwestrowy, na imprezę -zapłacicie na wstęp podobnie lub mniej niż macie na ten domek, będziecie wśród ludzi -coś się będzie działo, potańczycie, pobawicie się i będziecie razem. |
||
2010-11-19, 12:51 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Sylwester i problem
Wiesz, jeśli tak to wolałabym jechać na 2 dni do Pścimia Dolnego tylko z TŻ, albo pójść na zabawę miejską.
W życiu nie pojechałabym z kimś, kogo towarzystwa znieść nie mogę.
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:30.