Sens pomocy ubogim - Banki Żywności - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-13, 22:45   #1
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242

Sens pomocy ubogim - Banki Żywności


Przejrzałam (dość pobieżnie, przyznaję) wątek dotyczący Szlachetnej Paczki - włos mi się lekko zjeżył, czytając zaczęłam wątpić w sens niesienia jakiejkolwiek pomocy - ale traf chciał, że zbliża się świąteczna zbiórka żywności przez Banki Żywności

http://www.bankizywnosci.pl/3-n-1097...-zywnosci.html

co sądzicie o tej akcji? czy jest równie kontrowersyjna co SP?
bo również aktualnie szukają wolontariuszy
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-13, 22:54   #2
Imperialista
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Z północy
Wiadomości: 4 919
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

Wszelka pomoc niepochodząca z budżetu państwa (czyli dobrowolna) zasługuje na pochwałę.
Imperialista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-13, 23:20   #3
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

Bralam udzial. Kilka razy. Tragedia. Na koniec pedagog szkolna wybrala slodycze i rozdawala wolontariuszom. Nie wzielam.
Smiem twierdzic ze skoro tak bezwstydnie sie to odbywalo na innych szczeblach byl jeszcze lepszy przesiew. Stalam przy koszu w markecie caly dzien i bylam glodna. Jak kupilam wafla to stanelam dalej zeby ludzie nie mysleli ze wyjadam z darow. Inni napychalj sobie kieszenie. Masakra ogolnie
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-14, 06:09   #4
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Bralam udzial. Kilka razy. Tragedia. Na koniec pedagog szkolna wybrala slodycze i rozdawala wolontariuszom. Nie wzielam.
Smiem twierdzic ze skoro tak bezwstydnie sie to odbywalo na innych szczeblach byl jeszcze lepszy przesiew. Stalam przy koszu w markecie caly dzien i bylam glodna. Jak kupilam wafla to stanelam dalej zeby ludzie nie mysleli ze wyjadam z darow. Inni napychalj sobie kieszenie. Masakra ogolnie
żartujesz? czy ona nadzorowała tą zbiórkę na sklepie i tak właśnie zrobiła? w głowie się nie mieści, niezły przykład dała
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-14, 06:32   #5
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

Pamiętam. W naszym liceum pedagog ( z drugiej strony złota kobieta, dobry człowiek, tyle tylko, że zbyt pobłażliwy) też propagowała akcję B Ż i strasznie się oburzała na naszą klasę, że niby jesteśmy aspołeczni, bo nikt się nie zgłosił.

Generalnie mnie te akcje drażnią. Może i jestem złym człowiekiem, ale w okresie przedświątecznym nie da się spokojnie zrobił zakupów, żeby ktoś mi nie wciskał ulotek, nie proponował zapakowania zakupów w siatki w zamian za wrzucenie pieniążka do puszki i nie prosił o coś. A to wszystko na tle okropnej "musak", czyli czterech kolęd odtwarzanych w kółko z głośników, drących się i biegających dzieci, kilometrowych kolejek do kasy itp.

Choć i tu był jeden wyjątek. kilka lat temu w Bomi dzieciaki pod opieką nauczyciela zbierały żywnośc i zrobiły to cudownie. Po prostu były cudnie poprzebierane za pastuszków i aniołki, zbierały nienachalnie i śpiewały cudnie i to akurat nie tradycyjne kolędy (ja się załapałam na "Bosego Pastuszka" i "Podzielimy się wspólnie opłatkiem"). Bardzo chętnie wrzuciłam im do wózka sporo ( zbierającym po kanapce z Maca i czekoladki osobno) i w ogole mnóstwo ludzi im dawało do wózków.

Może więc to nie kwestia samej akcji a jej przeprowadzenia?

Kocham tę piosenkę:

__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-14, 06:57   #6
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

nikt ich nie rozlicza z tego, co ludzie wrzucą, więc co to za problem wziąć to, co się podoba? sporo historii czytałam o wybieraniu chociażby słodyczy.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-14, 07:43   #7
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

ja byłam koordynatorem na sklepie podczas jednej ze zbiórek na rzecz dzieci "podziel się posiłkiem" i nawet do głowy mi nie przyszło cokolwiek z kosza wyciągać i dawać wolontariuszom - zresztą słodyczy było bardzo mało, większość to produkty sypkie - kasza, mąka, płatki - i serio, ktoś się na to połaszczył?
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-14, 08:02   #8
jerr
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 574
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

Ja tam wziąłem sobie knopersa i kinder bueno jak wystawałem z tym koszykiem w markecie kiedyś tam w szkole.
jerr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-14, 09:12   #9
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

No. No nie. Nie zartuje. Bylam zniesmaczona tak samo jak ty.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-14, 09:45   #10
Vairen
Raczkowanie
 
Avatar Vairen
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 253
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

Nie jest możliwym zrobić taką akcję pomocową, na taką skalę, żeby nie pojawiły się jakieś zgrzyty, naruszenia zasad.

Taka niestety prawda, wszędzie, gdzie jest tzn. czynnik ludzki tak to wygląda. Dlatego nie przekreślałabym tego typu akcji. Oczywiście nie mówię, że należy akceptować takie zachowania, jak najbardziej piętnować i zwalczać. Nie świadczy to jednak o tym, że cała akcja jest błędem. W szlachetnej paczce mają do czynienia z zupełnie z inną skalą problemów, przez co cała akcja traci sens.
Vairen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 06:34   #11
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

założyłam wątek, bo chcę się zaangażować w jakąś działalność charytatywną na większą niż dotychczas skalę - wybrałam właśnie Bank Zywności, bo idea wydaje mi się słuszna - żywność jest sprawą podstawową dla człowieka, BŻ nie pomaga osobom indywidualnym bezpośrednio (czyli nie ma ryzyka wyłudzeń jakiś świadczeń jak to bywa np. w MOPSie) tylko przekazuje dary innym organizacjom, uznałam, że w czymś takim mogę brać udział, bo idea jest ok.

z Waszych wypowiedzi widzę, że problemem są wolontariusze, a może nawet bardziej osoby nadzorujące - przykład drabineczki mnie po prostu rozwalił, widać ludzie nie mają za grosz wstydu, nawet będąc pedagogiem szkolnym można być tak bezmyślnym - i dawać tak zły przykład zaangażowanej w zbiórkę młodzieży

a tak na marginesie - angażujecie się w jakąś działalność charytatywną?
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-15, 07:01   #12
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;48937025]założyłam wątek, bo chcę się zaangażować w jakąś działalność charytatywną na większą niż dotychczas skalę - wybrałam właśnie Bank Zywności, bo idea wydaje mi się słuszna - żywność jest sprawą podstawową dla człowieka, BŻ nie pomaga osobom indywidualnym bezpośrednio (czyli nie ma ryzyka wyłudzeń jakiś świadczeń jak to bywa np. w MOPSie) tylko przekazuje dary innym organizacjom, uznałam, że w czymś takim mogę brać udział, bo idea jest ok.

z Waszych wypowiedzi widzę, że problemem są wolontariusze, a może nawet bardziej osoby nadzorujące - przykład drabineczki mnie po prostu rozwalił, widać ludzie nie mają za grosz wstydu, nawet będąc pedagogiem szkolnym można być tak bezmyślnym - i dawać tak zły przykład zaangażowanej w zbiórkę młodzieży

a tak na marginesie - angażujecie się w jakąś działalność charytatywną?[/QUOTE]

Mhm. Współtworzę i współprowadzę osiedlowe kotkowo, choć nie wiem, czy to się liczy. Wolę pomagać zwierzętom- nie cwaniaczą, nie klamią, serio potrzebują pomocy a nie potrafią się o nią upomnieć.
Choć jakaś korzyść społeczna też z tego jest, bo starsze panie w bloku przestały kisić się w domu, przy telewizorze, przy plotkach i w przychodni a działają prężnie w kotkowie, spotykają się i mają poczucie, że są komuś wreszcie potrzebne i niezastąpione. Jednoczy je wspólny cel. Mają przecież czas i angażują się całym sercem w pracę na rzecz kotów. Przeżywają i przejmują się ( "Bo Piratek dziś kaszlał", " Bo Tosia gdzieś zaginęła" a "Bunia ma coś z łapką"). Trudno o bardziej cierpliwe i uważne opiekunki.

Co do Banku Żywności to problem nie do końca tkwi w wolontariuszach. U nas na osiedlu jest taki punkt wydawania żywności i trzeba by zobaczyć, ile żywności (kasza, makarony, ryż itp) wala się potem na ulicy w dni, w ktore żywność jest wydawana. Istne śmieciowisko. Owszem, widuję tam starszych ludzi, którzy naprawdę się cieszą z tej żywności ale też i wszelakie niebieskie ptaki, co to żyją od flaszki do flaszki i którym wcale nie o jedzenie chodzi. Ale skoro darmo dają, to biorą. Potem albo zamieniają na flaszkę a jak nie ma chętnych to dokonują na tej żywności samosądu.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 08:40   #13
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Mhm. Współtworzę i współprowadzę osiedlowe kotkowo, choć nie wiem, czy to się liczy. Wolę pomagać zwierzętom- nie cwaniaczą, nie klamią, serio potrzebują pomocy a nie potrafią się o nią upomnieć.
Choć jakaś korzyść społeczna też z tego jest, bo starsze panie w bloku przestały kisić się w domu, przy telewizorze, przy plotkach i w przychodni a działają prężnie w kotkowie, spotykają się i mają poczucie, że są komuś wreszcie potrzebne i niezastąpione. Jednoczy je wspólny cel. Mają przecież czas i angażują się całym sercem w pracę na rzecz kotów. Przeżywają i przejmują się ( "Bo Piratek dziś kaszlał", " Bo Tosia gdzieś zaginęła" a "Bunia ma coś z łapką"). Trudno o bardziej cierpliwe i uważne opiekunki.

Co do Banku Żywności to problem nie do końca tkwi w wolontariuszach. U nas na osiedlu jest taki punkt wydawania żywności i trzeba by zobaczyć, ile żywności (kasza, makarony, ryż itp) wala się potem na ulicy w dni, w ktore żywność jest wydawana. Istne śmieciowisko. Owszem, widuję tam starszych ludzi, którzy naprawdę się cieszą z tej żywności ale też i wszelakie niebieskie ptaki, co to żyją od flaszki do flaszki i którym wcale nie o jedzenie chodzi. Ale skoro darmo dają, to biorą. Potem albo zamieniają na flaszkę a jak nie ma chętnych to dokonują na tej żywności samosądu.
pogrubione

1. jak dla mnie się liczy
2. a to smutna prawda - z jednej strony są właśnie ludzie takiego pokroju, co wyłudzą jak najwięcej i do SP z niedorzecznymi roszczeniami chętnie się zgłoszą - a z drugiej - uczciwi, porządni, biedni z własnej (lub nie) winy co żyją w ubóstwie, niedojadają a o żadną pomoc się nie upomną -np. widziałam ogłoszenie na gumtree - prośba studentki o środki czystości i żywność dla jej rodziny w trudnej sytuacji materialnej, z matką poważnie chorą - a jakiś tydzień później podsumowanie tej osoby - że dziękuje za nieliczne oferty wsparcia oraz jest zażenowana licznymi propozycjami seksualnymi w zamian za pomoc materialną - w takim kontekście pomoc żywnościowa z jakiejś organizacji umożliwia wręcz przetrwanie trudnych chwil
3. ta korzyść jest nie do przecenienia, niby to tylko skutek uboczny pomocy kotom, ale to bycie potrzebnym, kontakty towarzyskie itp. są często problemem wśród starszych ludzi
4. właśnie chciałabym się zaangażować całym sercem, i miec poczucie, że działałam w organizacji, której działalność nie budzi jakiś kontrowersji i nie służy jedynie do wyłudzeń czegokolwiek, a wsparcie jest rzeczywiste, dla tych, którzy tego potrzebują - dlatego założyłam wątek, a dzięki wątkowi o SP wykluczyłam działanie tam
5. miałam styczność z osobami, które otrzymały pomoc żywnościową z BŻ - wdzięczność, radość ogromna i a pomoc bardzo była potrzebna - to o czym wspominasz, że żule wyrzucają - to wina/błąd systemu dystrybucji - zgłaszałaś to gdzieś, że tak się dzieje?
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 09:43   #14
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

To może załóż kotkowo, jeśli masz z kim? U nas to były najpierw trzy osoby (trzech szalonych). Teraz to już kilkanaście osób, z czego trzon stanowią starsze panie.
Jeśli chcesz to napisz Ci na PW, jak uzyskać budki od miasta i przydział darmowej karmy (choć ten jest niewielki i trzeba kombinować), jak szukać darmowych sterylek dla zwierząt itp.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 09:48   #15
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

dzięki za propozycję, jednak wolę pomagać ludziom - nie jestem jakąś wielką miłośniczką zwierząt, zdecydowanie wolę psy od kotów,

zdecydowałam się na BŻ - sama zobaczę jak to jest i czy mi odpowiada ta formuła, moze jeszcze ktoś się w wątku wypowie?
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 09:57   #16
kamtumi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: południowy wschód Polski
Wiadomości: 424
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

pomylka
kamtumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-15, 17:44   #17
tapetka22
Zakorzenienie
 
Avatar tapetka22
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
Dot.: Sens pomocy ubogim - Banki Żywności

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;48938266]dzięki za propozycję, jednak wolę pomagać ludziom - nie jestem jakąś wielką miłośniczką zwierząt, zdecydowanie wolę psy od kotów,

zdecydowałam się na BŻ - sama zobaczę jak to jest i czy mi odpowiada ta formuła, moze jeszcze ktoś się w wątku wypowie?[/QUOTE]

miło ze chcesz cos zrobic dla kogos..
wierz mi ,ze za każdym rogiem czai się ktos kto potrzebuje pomocy..

widze ze jestes z Krakowa, więc mozliwosci jest sporo...
http://mhd.org.pl/wolontariat/
http://www.mops.krakow.pl/wolontariat
http://www.biuromlodych.org/bm/aktualnosci

albo po prostu zglos sie tu:
http://wolontariat.org.pl/krakow/

Pomysl co robisz dobrze, w czym najlepiej sie odnajdujesz, czy lubisz dzieci czy wolisz starsze osoby...i tam sie realizuj..

...wolontariat to dwustronna pomoc-nawet sie nie spodziewasz ile pozytywnego wniesie w Twoje życie

powodzenia!
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo
tapetka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-15 18:44:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:41.