|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2013-07-23, 12:41 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 602
|
Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Mamy dzieci, które już zaczęły, są w trakcie lub po odpieluszkowaniu jak rozwiązujecie kwestie wysadzania swoich dzieci w miejscach publicznych itp. Wiadomo, taki maluszek jak mówi że chce siusiu czy kupkę to już, w tej chwili - nie wytrzyma 2 min
Jak się zachować na plaży? Do toalety kawałek, a poza tym te miejsca to masakra..... A na placu zabaw? Podlać trawkę lub sprzątnąć jak po piesku?
__________________
|
2013-07-23, 13:23 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Jak jestem na placu zabaw to wysadzam córkę za krzakami po drugiej stronie chodnika, tam gdzie dzieciaki nie biegają i kupę zawsze zabieram w woreczek foliowy razem z chusteczkami po wycieraniu pupy, szczelnie zawiązuję i wyrzucam do dużego kosza na osiedlu. Na plaży czy w innych miejscach też robię podobnie, mam 3 sekundy na znalezienie ustronnego miejsca no i zawsze mam przy sobie woreczki.
|
2013-07-23, 16:50 | #3 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Robilam tak samo jak Houseofcolours
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2013-07-24, 12:06 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Dla mnie też wydaje się normalną rzeczą wysadzanie dziecka i posprzątanie po nim.
Jednak pare dni temu aż mi szczena opadła jak pewna staruszka zwróciła mi uwagę słowami: "że to bardzo nieładnie i nieprzyzwoicie niszczyć zieleń" Pewnie sama nigdy nie miała dzieci! Albo lepiej by zrobiła pilnując właścicieli psów by sprzątali po swoich pupilach
__________________
|
2013-07-24, 18:32 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Ewelina moja mama do dzis wspomina jak leciala ze mna z piaskownicy do mieszkania bo chcialo mi sie sikac. Nie dalam rady i zrobilam co trzeba w pobliskich krzakach. Akurat przechodzila sąsiadka z pieskiem i zwróciła nam uwage, ze dzieci to powinny sikac w toalecie. Moja mama jest osobą spokojną i rzadko kiedy coś odpowiada w takich sytuacjach, ale tutaj już nie wytrzymała i zapytala o to czy jej psy takze zalatwiaja sie sie w toalecie czy na spacerach?
U Nas gdy jest taka potrzeba to szukamy ustronnego krzaczka i syn sika. Nie zdarzyla nam sie jeszcze awaryjna kupowa sytuacja |
2013-07-24, 20:05 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
U nas sa bliziutko od placu dwa toitoie - czyste, z papierem itd., a ciagle widuje rodzicow wysadzajacych dzieci tuz obok na trawie. Teraz jestem juz na etapie - nie wiem jak to jest z takim dzieckiem, wiec staram sie byc wyrozumiala, ale jednak wolalabym, zeby szli do tych dostepnych toalet, bo ogladanie golych pup i innych czesci ciala jest nieciekawe a i czesto chadzamy na kocyk posiedziec obok placu zabaw.
|
2013-07-24, 20:36 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Cytat:
|
|
2013-07-24, 21:19 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
U nas jeśli już są jakieś tojki w pobliżu placu zabaw, to są w takim stanie, że sama bym się tam nie załatwiła, nie mówiąc o córce. koło tego placu, na którym przebywamy najczęściej, akurat nie ma żadnej. wychodzimy poza plać i zalatwiamy się na trawniku. to akurat tak zwana psia łączka, gdzie spotykają się okoliczni właściciele psów, więc sik dziecka nikogo nie bulwersuje. grubszej sprawy nie zdarzyło się nam tak zalatiwac, ale gdyby coś, to schowalabym w chusteczkę i torebkę i do kosza na śmieci.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2013-07-25, 06:43 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
No wlasnie nie wiem jak mialabym zagadac do obcych ludzi, ktorzy akurat wysadzaja dziecko.
Dziwie sie jednak, ze nie zagladaja chociaz sprawdzic, bo widziec widza - toitoi stoi tuz obok pasow, ktorymi przechodzi sie do parku z placem. I jest to prawie zawsze ten duzy toitoi - dla niepelnosprawnych, czyli zmieszcza sie tam i dwie matki z dziecmi |
2013-07-25, 08:16 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Szczerze, to nigdy nie widziałam czystego toi toia (no chyba że chwilę po postawieniu). Ja osobiście omijam je wielkim łukiem.
Super jeśli takie są w pobliżu, to z pewnością ułatwia sprawę U mnie, około 400 metrów od placu jest toaleta......płatna 1 zł Ale nie ma mocnych żeby zdążyć tam dobiec z dwójką dzieci
__________________
|
2013-07-25, 19:54 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Nie wyobrażam sobie, żeby dziecko zrobiło kupę na trawkę, a opiekun by ją zostawił.
Najfajniej jak przy placu zabaw są krzaczki, najlepiej gęste |
2013-07-26, 14:48 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
|
2013-07-26, 16:01 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Odp: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Hehe, niestety, gdy szukamy ustronnego miejsca w krzaku, to robimy slalom przez psie kupy
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2013-07-27, 09:58 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
U nas na placu jest chłopiec, który mówi "sikam" ściąga majtki i sika tam gdzie stoi...czyli np. wśród dzieci na piaskownicy, przy ławce. Tata zażenowany podbiega momentalnie tłumaczy, że trzeba odejść... Najgorsze jest to, że zrobił im taki numer w restauracji...nasikał przy stoliku, kulturalnie przed tym ściągając majtki. I co z takim egzemplarzem zrobić?
|
2013-07-27, 15:32 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Odp: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Niezły hardcore a ile ma lat ten chłopczyk?
Ja wczoraj miałam pierwsza plenerowa kupkę, elegancko zebralam, owinelam szczelnie chusteczka mokra i torebka foliowa, patrzę wkoło - kosza ani widu, ani slychu. I tak szlam z kupową mumia w dłoni kilkaset metrów, zanim namierzylam śmietnik a corka jeszcze chciała po drodze do cukierni wstąpić Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2013-07-27, 23:30 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Ponoć trzy lata ma ten chłopiec, więc sporo. Ewidentnie robi im na złość. Z kupą spacer to też hardcore, do tej cukierni weszłyście? ;]
|
2013-07-28, 07:53 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Może to taka forma buntu.
Wrocilysmy się po zutylizowaniu kupy
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2013-07-28, 12:19 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
3 latka to już takie rozumne dziecko.
Bunt 2 - latka, 3 - latka........... ..i tak do 18 - stki??
__________________
|
2013-07-28, 12:42 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Odp: Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Cytat:
I nie mowie tu o rozwojowym buncie dwulatka, ale takim zwklym buncie. Tak, nastolatki tez sie buntuja. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2013-07-28, 17:00 | #20 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Odkąd mieszkam nad morzem niejednokrotnie widuję matki wysadzające dzieci...do morza. Jest to dla mnie zupełnie niezrozumiałe- uważam, tak jak dziewczyny powyżej, że skoro nie chce się korzystać z toalety (która jest na plaży i nie toi toi ale normalna toaleta) to można wysadzić dziecko w krzakach i po nim posprzątać. Nie rozumiem co to za problem- sprzątałam kocie kuwety, sprzątam kupy mojego psa i dziecka też mam zamiar sprzątać. Kupa to kupa, nie widze różnicy czy to psa czy dziecka- śmiedzi i szczególnie ładna nie jest, zwłaszcza pod butem
|
2013-07-28, 17:23 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Odp: Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2013-07-28, 18:53 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Odp: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Cytat:
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
2013-07-28, 19:00 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Odp: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
Ja mam specjalne czarne woreczki na psią kupe. U nas nie ma żadnych śmietniczków poza jednym-przy placu zabaw. Ale jakoś nie chce, żeby dzieciakom śmierdziało więc zawsze niosłam ze sobą i wyrzucałam do zsypu. Teraz nawet zsypu nie mamy przez te cudowną ustawę śmieciową:/
A co do wysadzania do morza- tak właśnie do morza Płyniesz sobie płyniesz i bach-czołowe zderzenie z kupą Raz w życiu na psiel plaży widziałam jak psiak zrobił kupe do morza ale właścicielka rzuciła się do zbierania i prawie się spaliła ze wstydu. |
2013-07-28, 21:00 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Dziecko na plaży, placu zabaw a potrzeby fizjologiczne
patrilla ta kupa była owinieta w mocno pachnaca chusteczkę nawilzana, która skutecznie zagluszala aromat naturalny, natomiast sama świadomość kupy w ręku mnie paralizowala jednak nie czułam się na siłach jeść lodów z takim pakunkiem
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.