Fobia spoleczna? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-28, 21:07   #1
marcia0024
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 119

Fobia spoleczna?


Hej. Powiedzcie mi czy takie zachowania moga wskazywac na fobie spoleczna.. ?
Nie potrafie wykonac telefonu np. aby zalatwic jakas wazna sprawe gdy ktos jest w moim otoczeniu, musze byc calkowicie sama, rzecz jasna wczesniej obmyslam sobie co mam powiedziec w czasie rozmowy, nie potrafie wykonac spontanicznego telefonu.
Na uczelni rozmawiam jedynie z bliska kolezanka, osoby z uczelni z poczatku chcialy nawiazac ze mna kontakt, ale moje wypowiedzi byly zawsze bardzo lakoniczne.. nie potrafie swobodnie prowadzic rozmowy, a co najlepsze nie wiem jak to jest.. ale czasem mam tez tak , ze poznaje osobe i zaczynam z nia swobodnie rozmawiac jestem soba, a przy innych ( tak jak to napisalam np osob z uczelni) jestem calkowicie zamknieta w sobie osoba, nie umiejaca ulozyc skladnej odpowiedzi w ich otoczeniu... Przy osobach ktore dobrze znam uchodze za osobe wesola, z ktora mozna porozmawiac swobodnie o wszystkim.
marcia0024 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-28, 21:56   #2
damkow
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1
Dot.: Fobia spoleczna?

Cześć,
Wydaje mi się że przechodziłem coś podobnego. Wskazywać to może na Twoją dużą wrażliwość. Kiedyś, kiedy byłem w wojsku, chadzałem do psychologa i opowiadałem jej o tym. Stwierdziła że na ten mój "problem z komunikacją" mogą składać się następujące czynniki: po pierwsze, jak już napisałem, wrażliwość, większa niż przeciętna u ludzi; po drugie - przykre przeżycia z przeszłości powodujące np. brak zaufania do ludzi, a to się przejawia dystansem do nich. Po trzecie - możesz mieć np. skłonności autystyczne (zamykasz się w swoim świecie i każdy kontakt ze światem zewnętrznym jest jakby nową zaskakującą Cię wciąż na nowo sytuacją). Według mnie jesteś na dobrej drodze do poznania siebie, gdyż sama się oceniasz, dostrzegasz siebie jakby z boku, dzięki czemu potrafisz obiektywnie ocenić swoje zachowanie. Wszyscy jesteśmy bardzo skomplikowani, choć nie wszyscy w to wnikają. Niewielu z nas interesuje, jacy są naprawdę, gdyż to wymaga sporego wkładu w pracę nad sobą. Ty już zaczęłaś Połknęłaś bakcyla. To cudowne zajęcie - rozpracowywać siebie. Przynosi dużo satysfakcji. A kiedy już to osiągniesz (dowiesz się jaka naprawdę jesteś), będziesz mogła zdecydować, kim naprawdę chcesz być. Napisz więcej o sobie. Interesuje mnie to, bo sam miałem niegdyś podobne spostrzeżenia. Może wspólnie dojdziemy do jakichś konkretnych wniosków. Co dwie głowy to nie jedna

Pozdrawiam serdecznie!!
damkow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-29, 13:13   #3
babcia_miecia
Zadomowienie
 
Avatar babcia_miecia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 035
Dot.: Fobia spoleczna?

Mam dokładnie tak samo. To chyba wynika w dużej mierze z nieśmiałości, lęku przed odrzuceniem, zamknięciem we własnym, bardzo hermetycznym świecie i niedopuszczanie do narażenia się na cierpienie. Mnie nie przeszkadza to, że jestem nieśmiała, bo nauczyłam się tak żyć i całkowicie się z tym pogodziłam. Boli mnie tylko to, że często moja małomówność wobec niezbyt dobrze znanych mi osób jest odbierana jako wyraz arogancji i poczucie wyższości nad innymi.

Chętnie poczytam Wasze refleksje na ten temat
babcia_miecia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-29, 13:44   #4
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Fobia spoleczna?

Cytat:
Napisane przez babcia_miecia Pokaż wiadomość
Mam dokładnie tak samo. To chyba wynika w dużej mierze z nieśmiałości, lęku przed odrzuceniem, zamknięciem we własnym, bardzo hermetycznym świecie i niedopuszczanie do narażenia się na cierpienie. Mnie nie przeszkadza to, że jestem nieśmiała, bo nauczyłam się tak żyć i całkowicie się z tym pogodziłam. Boli mnie tylko to, że często moja małomówność wobec niezbyt dobrze znanych mi osób jest odbierana jako wyraz arogancji i poczucie wyższości nad innymi.

Chętnie poczytam Wasze refleksje na ten temat
jakbym czytała o sobie...

o skłonnościach autystycznych kiedyś pewna psycholog mi opowiadała- uwzględniając mój sposób komunikacji... dodatkowo jestem introwertyczką!
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-29, 15:36   #5
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
Dot.: Fobia spoleczna?

Witam, ja również przechodzę przez to samo. Jestem osobą dość nieśmiałą, dodatkowo mam strasznie niską samoocenę. Gdy jestem w miejscu publicznym, natychmiast skłaniam głowę i mam ochotę uciekać jak najdalej. Rozmowy telefoniczne to koszmar. Jeśli ktoś dzwoni do mnie to ok., ale jeśli ja mam zadzwonić to zbieram się godzinę zanim wybiorę numer. Nie wiem co robić... Nie mam z kim o tym porozmawiać, bo przecież ciężko zrozumieć jak można bać się ludzi.
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-29, 15:43   #6
babcia_miecia
Zadomowienie
 
Avatar babcia_miecia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 035
Dot.: Fobia spoleczna?

Cytat:
Napisane przez gwiazdka93 Pokaż wiadomość
Rozmowy telefoniczne to koszmar. Jeśli ktoś dzwoni do mnie to ok., ale jeśli ja mam zadzwonić to zbieram się godzinę zanim wybiorę numer.
Mam tak samo. Moja współlokatorka mówi, że także tak miała zanim zaczęła pracę w biurze podróży
babcia_miecia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-29, 15:44   #7
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Fobia spoleczna?

o rozmowach telefonicznych lepeij sie nie wypowiadam.. koszmar! Podobnie jak wy dziewczyny piszecie. zanim wybiorę numer to tysiące rzeczy wymyslam.. boję sie- jakby mnie miała co najmniej druga osoba ugryźć!
a jak już dzwonię do urzędów to nawet wcześniej piszę sobie pytania, żeby móc coś powiedzieć i wydobyć słowa. bo nieraz sie zdarzało że prostego zdania nie umiem sformułować!
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-29, 15:52   #8
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
Dot.: Fobia spoleczna?

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
o rozmowach telefonicznych lepeij sie nie wypowiadam.. koszmar! Podobnie jak wy dziewczyny piszecie. zanim wybiorę numer to tysiące rzeczy wymyslam.. boję sie- jakby mnie miała co najmniej druga osoba ugryźć!
a jak już dzwonię do urzędów to nawet wcześniej piszę sobie pytania, żeby móc coś powiedzieć i wydobyć słowa. bo nieraz sie zdarzało że prostego zdania nie umiem sformułować!
Ja zawsze dzwoniąc, piszę sobie całą rozmowę na kartce i czytam później. To bariera jest okropna, tyle nerwów kosztuje mnie rozmowa telefoniczna, że już "po" wałęsam się po pokoju min 5 min. i oczywiście analizuję, czy dobrze powiedziałam itp.
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-29, 18:27   #9
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Fobia spoleczna?

Cytat:
Napisane przez gwiazdka93 Pokaż wiadomość
Ja zawsze dzwoniąc, piszę sobie całą rozmowę na kartce i czytam później. To bariera jest okropna, tyle nerwów kosztuje mnie rozmowa telefoniczna, że już "po" wałęsam się po pokoju min 5 min. i oczywiście analizuję, czy dobrze powiedziałam itp.
no to witaj siostro nie jestem sama w takim rozumowaniu... po rozmowie te "moje wyrzuty sumienia" że mogłam inaczej cos powiedzieć, zapytać...
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-29, 19:33   #10
AnMra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 362
Dot.: Fobia spoleczna?

Też mam coś takiego. I wiecie co, już chyba nawet rozmowy twarzą w twarz są dla mnie mniej stresujące niż telefoniczne -.-
Ogólnie to nie mam problemu z wypowiadaniem się, mam spory zasób słów, umiem w miarę szybko układać rozbudowane, ładne zdania, ale jak przyjdzie mi zabrać głos wśród kilku ludzi, których nie znam zbyt dobrze, nagle braknie mi najprostszych słów, zaczynam się plątać w wypowiedzi, nie potrafię przekazać tego, co chciałam. Dlatego często wybieram milczenie. A potem ubolewam nad tym, że mam coś do powiedzenia na dany temat, ale przez swoją nieśmiałość nie potrafię tego przekazać...
AnMra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-29, 20:36   #11
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
Dot.: Fobia spoleczna?

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
no to witaj siostro nie jestem sama w takim rozumowaniu... po rozmowie te "moje wyrzuty sumienia" że mogłam inaczej cos powiedzieć, zapytać...
Witaj
Mi też się lżej zrobiło po przeczytaniu tego wątku, bo myślałam, że jestem jakimś odludkiem itp., a jednak nie tylko ja mam ten problem.
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-30, 08:51   #12
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Fobia spoleczna?

Cytat:
Napisane przez gwiazdka93 Pokaż wiadomość
Witaj
Mi też się lżej zrobiło po przeczytaniu tego wątku, bo myślałam, że jestem jakimś odludkiem itp., a jednak nie tylko ja mam ten problem.

no własnie.. i nikt ciebie nie zrozumie!

a jak zachowujecie sie jak macie jakąś sprawę załatwić?
ja przyznam sie szczerze miałam w tym roku trochę spraw urzędowych do załatwienia. ile to ja razy siedziałam przez drzwiami jakiejś urzędniczki i bałąm sie wejść do środka. dopiero wtedy wchodziłam jak ktoś z tamtąd wychodził i byłam z nią sam na sam...

masakra!

ale taka już jestem.. stara koza.. i sie raczej nie zmienię. mam nadziejeze moje dzieci ze mnie przykładu nie wezmą!
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-30, 09:27   #13
babcia_miecia
Zadomowienie
 
Avatar babcia_miecia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 035
Dot.: Fobia spoleczna?

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
ale taka już jestem.. stara koza.. i sie raczej nie zmienię. mam nadziejeze moje dzieci ze mnie przykładu nie wezmą!
Ten problem jest głęboko zakotwiczony w dzieciństwie. Moje rodzeństwo, w przeciwieństwie do mnie, bardzo lubi kontakty towarzyskie, są bardzo przebojowi. Ja zawsze stałam nieco z boku, obserwowałam to, co dzieje się wokół mnie. Nie wiem dlaczego tak jest, to trochę niesprawiedliwe, bo czasem naprawdę chciałabym z kimś nieznajomym pogadać, ale nie potrafię się do tego zebrać. Oni nie mają z tym najmniejszego problemu, poznawanie nowych ludzi sprawia im przyjemność.

Warto swoje dzieci zachęcać do zabaw z rówieśnikami, pozwalać im uzewnętrzniać swoje uczucia, rozmawiać z współpasażerami w tramwaju/sklepie. Zauważyłam, że matki bardzo tłumią swoje dzieci, często także nie słuchają ich. Wydaje im się, że ideał dziecka musi być spokojny, grzeczny i posłuszny, a przecież to nie jest prawda. Dzieci muszą sobie trochę popsocić, parę razy w życiu obedrzeć kolana do krwi i przełamać kilka barier interpersonalnych. Strasznie mnie denerwują rodzice, którzy nie poświęcają swoim dzieciom uwagi, nie słuchają ich, nigdy nie pochwalą, a tylko krzyczą z błahych powodów. Nie mówię o bezstresowym wychowaniu, tylko o pogłębianiu wzajemnej więzi.

Odnoszę wrażenie, że mi nie poświęcono dostatecznie dużo uwagi, gdy byłam dzieckiem. Nikt nie odrabiał ze mną prac domowych, czego bardzo innym dzieciom zazdrościłam, nie jeździliśmy do zoo itd. Jestem przez to niestety bardzo próżnym człowiekiem i mam sporo problemów w relacjach z innymi.
babcia_miecia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-30, 14:22   #14
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Fobia spoleczna?

to mi odwrotnie... poświęcano dużo uwagi, ale trzymano pod przysłowiowym kloszem... ojciec zawsze sie śmiał do mnie żebym się maminej spódnicy puściła..
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-30, 16:30   #15
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
Dot.: Fobia spoleczna?

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
no własnie.. i nikt ciebie nie zrozumie!

a jak zachowujecie sie jak macie jakąś sprawę załatwić?
U mnie to zależy, na przykład przed wizytą u lekarza strasznie się denerwuję, mam ochotę uciec jak najdalej. Natomiast jak mam coś załatwić w jakimś sklepie/ urzędzie to jest ok, bez nerwów.

Cytat:
Napisane przez babcia_miecia Pokaż wiadomość
Ten problem jest głęboko zakotwiczony w dzieciństwie. Moje rodzeństwo, w przeciwieństwie do mnie, bardzo lubi kontakty towarzyskie, są bardzo przebojowi. Ja zawsze stałam nieco z boku, obserwowałam to, co dzieje się wokół mnie.

Strasznie mnie denerwują rodzice, którzy nie poświęcają swoim dzieciom uwagi, nie słuchają ich, nigdy nie pochwalą, a tylko krzyczą z błahych powodów. Nie mówię o bezstresowym wychowaniu, tylko o pogłębianiu wzajemnej więzi.

Odnoszę wrażenie, że mi nie poświęcono dostatecznie dużo uwagi, gdy byłam dzieckiem. Nikt nie odrabiał ze mną prac domowych, czego bardzo innym dzieciom zazdrościłam, nie jeździliśmy do zoo itd.
Jestem przez to niestety bardzo próżnym człowiekiem i mam sporo problemów w relacjach z innymi.
Nie w każdym przypadku. Jako dziecko byłam bardzo odważna, śmiała, potrafiłam do każdego dorosłego zagadać. Wraz z dojrzewaniem, stałam się osobą nieśmiałą, zakompleksioną.

Mi i mojemu rodzeństwu rodzice poświęcali i nadal poświęcają mnóstwo czasu, na prawdę jeśli chodzi o wychowanie, uważam że moi rodzice spisali się bardzo dobrze.
Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
to mi odwrotnie... poświęcano dużo uwagi, ale trzymano pod przysłowiowym kloszem... ojciec zawsze sie śmiał do mnie żebym się maminej spódnicy puściła..
Mi właśnie też, ale pod kloszem nigdy mnie nie trzymali. To raczej ja sama się pod nim chowałam. Moja mama twierdziła wiecznie, że jestem nie odpępowiona .
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-30, 21:42   #16
xooox
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 167
Dot.: Fobia spoleczna?

Cytat:
Napisane przez marcia0024 Pokaż wiadomość
Hej. Powiedzcie mi czy takie zachowania moga wskazywac na fobie spoleczna.. ?
hm, toche tak jak na moj gust
czytalam gdzies ze z tym mozna walczyc przez terapie szokowa-tj robienie totalnie glupich rzeczy na oczach innych. Bo wydaje sie nam, ze nie obchodzi nas opinia innych, a tak naprawde, zyjemy wg obrazu swiata jaki budujemy sobie na zasadzie "co ludzie pomysla ze jest stosowne". Prawo psychologiczne dostosowania sie do oczekiwan
To tez kwestia otoczenia. Kiedys mialam taka kolezanke, ktora zawsze 'jechala' mnie swoimi komentarzami, niby w zartach. Zdawalo mi sie ze nie biore ich do serca, ale po pewnym czasie zauwazylam, ze sie bardzo kontroluje w jej obecnosci, nie ma mowy o byciu spontanicznym czy dzieleniu sie glebszymi przemysleniami. Ograniczylam kontakty do minimum, zle jest przebywac z toksycznymi ludzmi zaburzajacymi swobodna ekspresje naszych osobowosci
xooox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-03, 07:59   #17
CellarDweller
Raczkowanie
 
Avatar CellarDweller
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 45
Dot.: Fobia spoleczna?

Ja bym nie nazwała tego fobią społeczną, a zwykłą nieśmiałością... Fobia to choroba o bardzo silnym przebiegu, kiedy nie można rozmawiać z ZADNYMI ludźmi, a w otoczeniu tłumu jest Ci słabo, niedobrze... Ja sama mam podobnie jak Ty, z początku jestem strasznie zamknięta wśród obcych ludzi, ani słówka nie pisnę, co jest dla mnie swoją drogą wielką niedogodnością, ale jak już kogoś poznam to jestem naprawdę otwarta i rozgadana .

Edytowane przez CellarDweller
Czas edycji: 2011-12-03 o 08:01
CellarDweller jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-12, 12:47   #18
anja0804
Raczkowanie
 
Avatar anja0804
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 211
Dot.: Fobia spoleczna?

Wow, a wydawało mi się, że to tylko mój problem...kamień z serca. Przeraża mnie każda czynność w obecności innych, w pracy czekam aż zostane sama żeby zadzwonić gdzieś w jakiejś sprawie bo mam wrażenie, że osoba z biurka naprzeciwko słucha i wyłapuje każdy mój błąd i w myślach już mnie krytykuje. Na uczelni nie odzywam się do wykładowców. Z ludźmi w moim wieku dogaduje się całkiem nieźle, problem pojawia się kiedy ktoś jest lepiej ubrany albo mało otwarty i to juz mnie stresuje...boje sie zapytać o coś lekarza, nawet własną mame omijam. najlepiej mi samej przed komputerem albo tv zamkinąć się w swoim pokoju i mieć święty spokój.... to tak na codzień bo jednak jestem bardzo imprezową osobą i sama się sobie dziwie jak to jest możliwe...same sprzeczności... Myśle, że trzeba ostro nad tym pracować tylko nie wiem jak....
__________________

it's funny how day by day nothing changes..but when you look back, everything is different.
anja0804 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:16.