2008-07-23, 10:43 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 250
|
Byłe dziewczyny..
Tak mi po głowie chodzi pewna sprawa..
Czy Wy też macie takie przypadki, że wasi TŻ wracają co swoich byłych ? Ja miałam już tak 2 razy - wszystko pięknie , ładnie a tu nagle znienacka pojawia się była dziewczyna (która co gorsza strasznie zraniła, była tą złą itp. ) no i TŻ traci głowę, a ja w odstawkę.. czy naprawdę stara miłość nie rdzewieje? czy to tylko ja taka pechowa jestem?
__________________
what is love? |
2008-07-23, 10:48 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 828
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Ja nie mam takich doświadczeń. Ale wiem, że jakbym chciała, to mogłabym mieć z powrotem tych, których kiedyś zraniłam i są teraz w innych związkach.
|
2008-07-23, 10:49 | #3 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Cytat:
__________________
|
|
2008-07-23, 10:53 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Ja na szczescie sie z takim czyms osobiscie nie spotkalam
Widocznie trafilas na podobnych typkow Uszy do gory, nie kazdy jest identyczny |
2008-07-23, 10:54 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 250
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
ja przez to wszystko czuje się tylko taką zabaweczką na chwilę, takim przerywnikiem w związku z byłą :[
przez to wszystko już sie całkowicie zniechęciłam, bo mam wrażenie, że za każdym razem będzie tak samo.
__________________
what is love? |
2008-07-23, 10:56 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 85
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Ja niestety bylam ta ''zla ex'' ktora zranila, a potem wrocila,
teraz tak mysle ze to chyba wlasnie powod, dlaczego tak bardzo nie lubialam ex dziewczyn swoich bylych, a na EX meza reaguje poprostu alergia TZ mial wypadek, dosc dlugo byl w szpitalu (niestety dzielilo nas 900 km) i jego Byla czesto go odwiedzala mowiac ze go kocha i ze sie zmienila A teraz udaje dobra kolezanke
__________________
Nicht die Dinge sind positiv oder negativ, sondern unsere Einstellung macht sie so. |
2008-07-23, 10:56 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Cytat:
Stara miłość rdzewieje, wcześniej, czy później, no chyba, że była jedyną, prawdziwą miłością lub gdy nowy związek jest po prostu gorszy od poprzedniego. |
|
2008-07-23, 10:59 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 85
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Oni mieli ze soba kontakt przez caly czas?? Czy nagle pojawila sie po ''miesiacach'' skruszona??
__________________
Nicht die Dinge sind positiv oder negativ, sondern unsere Einstellung macht sie so. |
2008-07-23, 11:06 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 250
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Cytat:
a w drugim - kontaktu nie mieli, byli pokłóceni ze sobą , On opowiadał mi o niej , o tym jak bardzo go zraniła itp.. no a później jakieś smsy i od tego się zaczęło, że odnowili kontakt. wtedy właśnie stwierdził, że nie jest pewnie czy coś jeszcze do mnie czuje
__________________
what is love? |
|
2008-07-23, 11:09 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 518
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Ja jeszcze nie mialam takiego przypadku, moze nie bylo okazji bo wczesniej moje zwiazki trwaly kosmicznie krotko, ale moze to i lepiej
__________________
|
2008-07-23, 11:21 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
To jest tak, że do tej pierwszej/pierwszego czuje się największy sentyment. To właśnie z tą osobą odkrywało się swoją seksualność, całowało pierwszy raz, przeżywało pierwsze uniesienia itd. Moim zdaniem to całkiem zrozumiałe, że często wspomina się tę osobę... Sama im większy kontakt mam z moim pierwszym facetem, tym częściej i intensywniej o nim myślę. Nigdy go nie kochałam, nigdy mi się nie podobał, ale jednak jakaś więź mnie z nim łączy. Chyba dlatego, że to on, jako pierwszy okazał mi tak wielkie uczucie, które trwa już cztery lata [przestaliśmy się spotykać ponad dwa lata temu]. Oczywiście, nie planowałam i nie planuję wracać do niego, ale to dobry kumpel i wiem, że mogę na niego liczyć.
Moją pierwszą prawdziwą miłością jest mój aktualny TŻ i mam świadomość, że jeśli kiedyś byśmy się rozstali, zawsze będę myślami wracać do tych wspaniałych czasów, które razem spędzaliśmy. Poza tym... Nasz kontakt nigdy się nie urwie, bo jesteśmy rodzicami chrzestnymi dziecka jego ciotki. I zawsze będzie dla mnie tym pierwszym, najważniejszym... Czy któryś z moich byłych wrócił do swojej byłej? Tak, dwukrotnie. Pierwszy rozstał się swoją panną, a ja byłam mu najbliższą osobą. Przez miesiąc byliśmy razem, potem do niej wrócił. Drugi - co pisałam już w innym wątku - w trakcie naszego spotykania się ożenił się ze swoją byłą, która nagle pojawiła się z brzuchem. Dodam, że jeszcze dwa miesiące bywałam u niego, a jego mamusia raczyła mnie nazywać swoją 'synową' i snuć plany na nasz temat. Dopiero po kilku miesiącach od zakończenia naszej znajomości spotkałam go z żoną i dowiedziałam się, jak wyglądała historia. Nawet na chrzestną mnie poprosili Paranoja...
__________________
|
2008-07-23, 11:24 | #12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Zapomniałam dodać... Bardzo się cieszę, że jestem pierwszą mojego TŻ... Nie muszę się martwić o byłe, choć na samym początku naszego bycia razem, na horyzoncie pojawiła się jego sąsiadka, za którą ponoć latał, mając 14 lat. Nagle zaczęła mojego TŻ-ta podrywać [pomimo, że od dwóch lat była w związku z moim kolegą], mówić coś o tym, że jej bardzo zależy itd. Wyzwałam ją wtedy strasznie, a teraz... jesteśmy koleżankami
__________________
|
2008-07-23, 11:26 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 85
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Cytat:
Rozmawialas z nim o tym, ze mialas juz taka sytuacje, ze facet wrocil do bylej, kiedy zobaczylas ze zaczeli ze soba pisac? Probowalas go ograniczac z tym?zabraniac kontaktu itd? Ja postawilam na swoim, i powiedzialam ze jezeli nie zerwie kontaktu z EX to ja z nim nie bede.On wiedzial ze jestem zazdrosna a po co mam miec dodatkowy stres zwiazany z jakas ''lafirynda''. Jak dlugo trawaly Twoje zwiazki z nimi?
__________________
Nicht die Dinge sind positiv oder negativ, sondern unsere Einstellung macht sie so. |
|
2008-07-23, 11:36 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Po 2 tygodnaich bycia z TŻ zobaczyłam Go siedzacego na schodach przed hotelem(gdzie bylismy na poprawinach) z jego eks, ktora puscila go kantem..... Nie wiedziałam co zrobić, ale zachowałam zimna krew, przeszłam obok, powiedziałam cześć i weszłam do środka. Pomyślałam że jesli mu zalezy to zaraz przyjdzie i wszystko wytlumaczy. i tak tez było.... Później gdy zaszłam do niego do domu zobaczyłam na jego łóżku jakaś kartke. to był list od niej. TŻ dał mi go do przeczytania. Pisala tam ze dopiero teraz uświadomiła sobie jak go kocha i zeby wrocil do niej........ TŻcik nie dał drugiej szansy ,bo mówi ze dwa razy nie wchodzi sie do tej samej rzeki jesteśmy już prawie 1,5 roku
|
2008-07-23, 11:40 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 250
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Tak , rozmawiałam, opowiadaliśmy swoje historie.. dlatego myślałam, że skoro sam został zraniony przez była mnie tak nie potraktuje, ale cóż..
czy próbowałam mu zabronić hmm. nie tak dosłownie, ale sugerowałam, że być może ta jego niepewność co do mnie ma związek z nią i by było lepiej gdyby troche ograniczyli ten kontakt , On oczywiście twierdził, że to wcale nie ma związku z nią ale ja i tak wiem swoje uważał, że to normalne, że utrzymuje się kontakt z była dziewczyną. tyle tylko, że teraz kiedy ja jestem jego byłą ze mną nie utrzymuje kontaktu a z tamtą cały czas się spotyka, więc co ja mogę w tej sytuacji myśleć ten pierwszy związek trwał ok 2 miesięcy, w sumie nic takiego poważnego, ale i tak zabolało to co zrobił.. drugi, 4 miesiące, strasznie się zaangażowałam i dlatego tak ciężko mi pogodzić się z tą sytuacją.. Futbolowa zazdroszcze bycia pierwszą też bym chciała takiego faceta, który nie miał nikogo przedtem, ale chyba ciężko takiego znaleźć.. większość ma już jakieś tam przygody miłosne za sobą..
__________________
what is love? |
2008-07-23, 11:41 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 250
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Cytat:
ooo to masz szczęście )
__________________
what is love? |
|
2008-07-23, 11:56 | #17 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Cytat:
Skąd ja to znam.... Też byłam 'klinem' a szkoda.... najgorsze jest to, ze TA ZŁA EX.. znowu rani... a chłopak znowu zaczyna pukać do mojego życia... |
|
2008-07-23, 11:56 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Nigdy mi się to nie zdarzyło.
Skoro tamta jest była,ex to znaczy,że jednak cos mu w niej nie pasowało,że z nią nie jest.Dziwne takie wracanie.
__________________
|
2008-07-23, 12:11 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Chyba że to ona rzuci, i stwierdzi że jednak to był błąd, mój ex nigdy nie pozbył się resztek uczuć do swojej pierwszej dziewczyny, z którą był przede mną, dlatego też teraz zwiewam od facetów którzy cośtam mają jeszcze niepewnego w sobie
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2008-07-23, 12:29 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 250
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Cytat:
w ogóle dużo złego o niej mówił - że jest pusta, mało inteligentna , lubi się bawić uczuciami itp. Dlatego tak bardzo nie mogę pojąć jak mógł poświęcić nasz związek, który naprawdę do pewnego czasu był udany [mówiono, że pasujemy do siebie no i byliśmy szczęsliwi] dla tej dziewczyny... =/ taką złosc mam w sobie teraz
__________________
what is love? |
|
2008-07-23, 12:52 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
|
2008-07-23, 13:07 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
A ja nie miałam takiej sytuacji w życiu, żeby mój tż wracał do ex. Za to ja raz wróciłam do exa, ale on wtedy jeszcze nikogo nie miał, bo gdyby miał pewnie nie byłoby to takie łatwe.
Nie zazdroszcze takich sytuacji, to musi cholernie boleć. A żal do tż pewnie jest niesamowity.
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
|
2008-07-23, 13:09 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Straszycie Na szczęście byle mojego nie kręcą się wokół niego
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2008-07-23, 16:23 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: zach-pomorskie
Wiadomości: 812
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
ja miałam kiedys podobna sytuacje, tyle że mój były tż miał przyjaciólke,w której był kiedys bardzo zakochany no ale ona go olała, po jakims czasie zostali przyjaciólmi.. Zaczelismy ze soba chodzic i ona dała mu chyba jakies nadzieje bo rzucił mnie dla niej. . wiem napewno ze to ona była przyczyna ;[
edit : i ja na własnym przypadku moge powiedziec że jest tak ze do pierwszego chłopaka ma sie zawsze najwiekszy sentyment ja miałam tak ze ja byłam dla mojego pierwszego tez pierwsza, bylismy "zieloni" w tych sprawach i mimo iż go nie kochałam jestt takie ciepło w sercu gdy o nim mysle, do dzisiaj zreszta utrzymujemy bliski kontakt
__________________
'' z życia dużo już wyniosłam więc przestań mnie doświadczać, nie chce tak do końca walki z problemami staczać '' Edytowane przez 99GirlOoo99 Czas edycji: 2008-07-23 o 16:28 Powód: dopisek |
2008-07-23, 16:53 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 308
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
dokładnie wiem, co czujecie. spotykałam się z chłopakiem 10 miesięcy. pierwszy raz w życiu się zakochałam i to nie była z mojej strony zabawa, nie jestem już nastolatką. ale musiałam go zostawić - okłamywał mnie że zależy mu na uczelni, że musi się uczyć a tak naprawdę sprowadzał sobie swoją byłą na noce. bardzo przeżyłam rozstanie, zawaliłam sesję. później okazało się, że okłamywał mnie od pierwszego dnia kiedy się poznaliśmy. moje uczucie było większe niż wściekłość na niego i spotykałam się z nim. to był błąd. bawił się mną. nie dajcie się wykorzystywać, zwodzić. trudno się pogodzić z taką sytuacją kiedy się zaangażuje emocjonalnie ale jedno wiem na pewno - na każdą z nas czeka ktoś kto będzie nas wart. nie traćmy czasu na oszustów!
|
2008-07-23, 17:10 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 76
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Może dlatego do niej wrócił ,bo była tą złąWiesz tak sobie ostatnio analizuje moje dwa związki i naprawdę zaczęłam zdawać sobie sprawę ,że nie można tak bardzo facetom pokazywać jak to nam zalezy i jakie to dobre jesteśmy
Czytam właśnie 'Dlaczego mężczyzni kochają zołzy'-coś w tym jest,przeczytaj
__________________
"To kobieta wywiodła mężczyznę z raju i tylko ona może go tam zaprowadzić." "Muzyka jest mową duszy." |
2008-07-23, 19:26 | #27 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Cytat:
Zgadzam się, niestety... Ja najbardziej nie mogłam pogodzić się z faktem, że byłam NAIWNA. To uraziło moją dumę :P za to teraz, podchodzę do facetów z dystansem... i wiem, że nast. mój facet będzie musiał się namęczyć i naprawdę pokazać, ze mu na mnie zalezy :P człowiek uczy się na błędach Ale ważne, że się uczy |
|
2008-07-23, 20:35 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 150
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Spotykałam się z facetem, który był z dziewczyną prawie 8 lat. W tym czasie ona 5 razy go zdradziła.on o tym wiedział. Ciągle mówił o niej, jaka to ona nie była,czułam, że on chyba szuka jej sobowtóra, nawet sam przyznał, że jestem bardzo do niej podobna. Przez to stałam sie nieufna w stosunku do niego, aż wkońcu wszystko się rypło. Teraz on chce wrócić do swojej ex,bo, jak sam to okreslił "to była prawdziwa miłość", nie ważne, że zdradzała go, bawiła się jego uczuciami i traktowała go jak zabawkę.
|
2008-07-23, 21:09 | #29 |
Raczkowanie
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Ja z byłą mojego pracowałam. Ja wiedziałam,że byli razem, ona wiedziała,że jestem z nim i byłyśmy w dobrych stosunkach.Było OK. Tylko trochę źle się czułam jak np. przypadkiem jechałysmy razem pociągiem i ona mi sie zaczęła pytać jak tam Walentynki minęły. To było dziwne dla mnie.
Razem z byłą TŻ-ta byłyśmy na weselu ( tzn. ona , on i Ja, bo ona jest kuzynką mojej przyjaciółki). Oczywiscie miałam cały czas niepokpoj jak i co, no bo wiadomo jak wesle . Jakies tańce, odbijane, alkohol i jakby ktoś ich sobie do tanca podstawił to byłabym zła i zazdrosna. KIedys jak poszlismy z TŻ odwiedzic moją przyjaciółkę to ona tez tam była. Spoko z nia pogadałam, ale przyznam szczerze,że jakis lęk siedział we mnie,choc TŻ zachowywał sie bez zarzutu Mój TŻ nie wie,że ja wiem,że on z nią był ( co prawda bardzo krótko,ale jednak). Na tyle znam TŻ mojego,że wiem, że gdyby to co było miedzy nimi miało dla niego jakies znaczenie to by mi powiedział. Sama nie zamierzam go wypytywać. Jak będzie chcial to powie . Choc przyznam szcerze,że wolałabym,że nam się już nie zdarzały takie przypadkowe spotkania w 3 . |
2008-07-24, 12:59 | #30 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 38
|
Dot.: Byłe dziewczyny..
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:54.