Intensywny wysilek a rownwaga organizmu

Tomci0 · 2010-09-15, 22:10

Witam, zdaje sobie srpawe ze to forum przeznaczone glownie dla kobiet i czuje sie tu jak rodzyneczek, aczkolwiek mam cicha nadzieje ze znajdzie sie tu ktos kto byc moze bedize umial mi doradzic a wiec do rzeczy.
Otórz od stycznia trenuje dosc intensywnie kickboxing (2-3 razy w tygodniu ale treningi sa bardzo wyczerpujace). do tego dosc szybko sie odwadniam, stad tez zamiat wody pije napoje izotoniczne a mimo to doslownie ze mnie leci i domyslam sie ze wraz z potem wylatuje ze mnie troszke cennych dla organizmu minerałów, witamin czy pierwiastków i jesli mam racje szukam porady w kwestii dostarczenia organizmowi tego co trace. Nie chce brac zadnych odzywek nieznanego pochodzenia od misków na siłowniach czy na stoiskach w hipermarketach bo jakos nie mam przekonania do tego, choc trener poleca zeby co ok pol roku stosowac pewna odzywke na stawy, ale biorac pod uwage intensywnosc ruchu a takze fakt ze w mlodosci mialem problemy z kolanem mysle ze tu zrobie wyjatek.
Pisze to rowniez daltego ze zdarza sie pod koniec treningow jestem na tyle wyczerpany ze zdarzaja sie zawroty glowy czy cos w tym stylu, a wiem ze moja dieta jest daleka od ideału biorac pod uwage ze gotuje soie sam, niemniej staram sie zajacac sporo miesa, makaronow czy ryzu, ale to raczej w kwestii dostarczania energii oraz biore magnez zeby uniknac skurczy w miesniach.

Podsumowujac, mam ok 176cm wzrostu, 72kg wagi ktora w zwiazku z powrotem po dwumiesiecznej przerwie pewnie powoli pojdzie w gore, a w zwiazku z intensywnym wysilkiem portzebuje rady odnosnie rownowagi organizmu w kwestii witamin, minerałow i tym podobnych i ewentualnie szukam czegos co znajde w aptece a nie na stoisku z suplementami dla kulturystow

pozdrawiam wizazowy rodzyneczek

Kalakiria · 2010-09-16, 07:49

Przede wszystkim musisz dbać o posiłki okołotreningowe, po pierwsze żeby dostarczyć sobie energii, po drugie zapobiec spalaniu mięśni. Pij też wodę i izotoniki, żeby się nie odwodnić, ale co do wypłukiwania to nie musisz brać nic specjalnego, po prostu ogólnie popraw swoją dietę. Postaw przede wszystkim na węglowodany złożone (pełne ziarno - płatki, chleb; makarony razowe albo durum, brązowy ryż kasze) szybko przyswajalne białko (mięso, ryby, jaja) - to w okolicy treningu, a poza nim oczywiście warzywa, owoce, nabiał, zdrowe tłuszcze. Wtedy żadne wypłukiwanie nie będzie Ci straszne

Jesli chodzi o odżywki to zwykły whey (białko serwatkowe) jest dobrym i wygodnym suplementem, jeśli przed lub po treningu nie masz możliwości przygotować sobie odpowiedniego posiłku. Witaminy tabletkowe nie przyswajają się tak dobrze, jak witaminy z talerza warzyw z łyżką oliwy z oliwek

No i jest tu jednak paru mężczyzn

Tomci0 · 2010-09-16, 21:19

dzieki za odpowiedz

czesc rzeczy nie ejst mi obca, szczegolnie rzeczy typu mieso, jajka, platki a takze mleko, jak wspomnialem makarony czy ryz choc zwykly bialy, jesli chodzi o posilki przed treningiem, szczerze mowiac wole jest 2-3h przed, zeby uniknac uczucia ciezkosci a takze w przypadku tych najciezszych treningow malo przyjemnych reakcji

staram sie przegryzc wtedy ewentualnie jakis batonik, lub cos lekkiego na szybko...
co do warzyw jest ten problem ze gotuje sobie sam a lodowke dziele z trojka wspolokatorow, wiec niestety szalu nie ma ani pod wzgledem miejsca ani moich umiejetnosci (ostatnio eksperymentowalem ze smazeniem udek czy skrzydelek), szczerze mowiac pewnie bede od czasu do czasu zagladal do tutejszego dzialu z przepisami, mysle ze znajde cos dla siebie...a owoce no coz, wiekszosc jest niestety sezonowa...
jesli chodzi o wspomniane bialko, pewnie przybieralbym szybciej na wadze niz normlanie i choc odbyloby sie to dzieki tkance miesniowej to wiem doskonale ze kazde dodatkowe kilogramy niestety wplywaja na wytrzymalosc organizmu a do tego mam od paru lat krzywa przegrode nosowa (glupi wypadek z LO) prez co mam nieco utrudnione oddychanie, choc chce z tym zrobic w koncu porzadek w najblizszych miesiacach. No chyba ze potencjalne bialko mialoby jeszcze inna funkcje

http://www.megapower.pl/hi-tec-whey-...00g-p-389.html

jesli chodzi o to, to opis brzmi zachecajaco ze wzgledu na element tyczacy dostarczania energii, choc jak mowilem jakos nie mam przekonania do takich "zabawek" wole sie naturalnie "budowac"

pozdrawiam

fafronishy · 2010-09-17, 14:42

Myślę, że podstawą jest unikanie przetworzonej żywności, bo jest zbyt wyjałowiona. Jeśli nie jesz tzw. śmieciowego żarcia, to siłą rzeczy dostarczysz codziennie do organizmu potrzebnych składników. Sam sporo trenuję, nad dietą nigdy się nie zastanawiałem, po prostu jem to na co mam ochotę, a mam to szczęście, że mam ochotę na zdrowe rzeczy.

Tomci0 · 2010-09-17, 18:24

tzw przetworzone zeczy na prawde okazjonalnie i rzadko, czesciej wole sobie np spaghetti zrobic (sos co prawda gotowy kupuje, ale do tego dorzucam podsmazone mieso mielone) do tego sporo drobiu, glownie w postaci "schabowych" czasami pokusze sie o usmazenie jakichs udek czy skrzydelek, wspomniany ryz, ktory polubilem a do tego wygodniejszy do przygotowania niz ziemniaki. staram sie tez jesc jakies surowki czy ziemniaki ale mimo wszystko mam wrazenie ze albo ta krzywa przegroda nosowa i utrudnione oddychanie albo brak jakichs witamin czy innych waznych "drobiazgow" powoduje ze nie wytrzymuje tego wysilku czasami bo choc fizycznie czuje sie dobrze i wiem ze moglbym wiecej to te zawroty glowy mnie draznia bo sugeruja ze cos jest nie tak...

NiczymFeniks · 2010-09-17, 19:03

tomcio hmmm powiem ci jako osoba która kiedyś trenowała (6 lat sztuki walki). ze mnie lało sie dobry rok. Rada woda, a do wody suplementy dla sportowców ja akurat dostałam od rodzinki z Niemiec taka mieszanke witamin i cukrów i po stołowej łyżeczce wsypywałam do wody.Ja akurat przed samymi mistrzostwami trenowałam czasami 5 razy w tyg po 2 do 4 h, wiec zdarzało sie ze w połowie treningu tak mi sie kreciło w głowie ze byłam na granicy omdlenia. dlatego zaczełam brać te mieszanki. Jakoś też chemia dla nadmuchanych mnie nie interesowała dlatego Tobie bym poradziła iśc do apteki i poprosić o witaminki. z Racji tego zę jak trenowałam byłam nastolatką jeszcze bo trenowałam tak do 20 (później kontuzja kolana) to mi wystarczyłoz drowe odzywianie wiele warzyw i koktajl banan+ cukier+mleko podobno na budowe mięsni. Magnez koniecznie. na każdy trening 2 godzinny butelka wody koniecznie. Jeśli palisz/paliłeś to bedziesz sie pocić długo i dużo bo organizm próbuje sie pozbyć tego swiństwa. załóż kiedyś biała koszulke na trening jak wyschnie i bedzie zółta to zobaczysz ile toksyn wypociłeś z biegiem czasu koszulka bedzie coraz jaśniejsza. Takie moje spostrzeżenia ale dietetyki nie studiowałam wiec wiem tyle ile mi doświadczeni zawodnicy i trenerzy powiedzieli.

Aha koniecznie zacznij brać coś na stawy do tego jak lubisz to czesto galaretka/kisiel. dobre na stawy a jak je nadwyręzysz to nie jest za fajnie.

P.S. zeby nie było śladów na twarzy po ciosach wysmaruj łuki brwiowe, kosci policzkowe i nos wazeliną przed treningiem/zawodami. sprawdza sie (to tak poza tematem)

Tomci0 · 2010-09-17, 19:39

Powiem szczerze ze to jest odpowiedz na ktora najbardziej czekalem, tym bardziej ze u mnie tez sie wszystko wokol sportu walki kreci konkretnie kickboxingu

no walsnie mnie tez ta chemia nie kreci, mozesz jakeis witaminki moze polecic, bo zdazylem sie nauczyc ze roznie sie patrzy na osobe ktora potrzebuja cos w zwiazku z treningami, czesto lekarzom czy farmaceutom w glowie otwiera sie stereotym i widza potencjalnego sterydziaza niestety :/
jelsi chodzi o koktail, brzmi zachecajaco, mozesz napisac jakie proporcje (ile mleka, cukru, kiedy i jak czesto pilas)

co do polania, sam nie palilem, niestety biernie przez jakies 20lat...

no walsnie takie rady doswiadczonych trenerow wydaje mi sie sa najbardziej przydatne bo dobry trener nie bedize ryzykowal zdrowiem zawodnika a zawodnik wie jak sie oszczedzac choc nie da sie ukryc ze w przypadku sportow walki o kontuzje nie trudno ale po co nabawic sie jej pzrez wlasna glupote...

co do stawow trener poleca nam co ok pol roku zrobic sobie "regeneracje" animal flexem, w przyszlym miesiacu jak dostane wyplate zamierzam kupic podobnie z reszta jak dobre buty do biegania
http://www.kfd.pl/universal-animal-flex-41216.html
sporo dobrym opini o tym specyfiku

co do sladow na twarzy dobrze wiedziec

zastanawialem sie walsnie zawsze czym bokerow smaruja w naroznikach

co prawda trenuje ok pol roku i nie liczac lekkich zaczerwienien ktore zwykle nastpnego dnia juz byly niewidoczne nic sie nie dzialo bo nie mialem jeszcze typowych sparingow a raczej na kazdym treningu po 2-3rundy tzw. zabaw na niepelnej sile i szybkosci, ale mysle ze to kwestia czasu kiedy sie zaczna pierwsze sparingi z tym ze na raize jeszcze robie ogolnorozwojowke po dwumiesiecznej przymusowej z reszta przerwie, pozenij bedzie sie trzeba rozkrecic na sali i zacznie sie zabawa

jeszcze raz serdecznie Ci dziekuje za tego posta a jesli mozesz mi jakies konkretne witaminki polecic bede jeszcze bardziej wdzieczny

Wyrak · 2010-09-24, 15:41

Cytat:

Napisane przez Tomci0

Witam, zdaje sobie srpawe ze to forum przeznaczone glownie dla kobiet i czuje sie tu jak rodzyneczek, aczkolwiek mam cicha nadzieje ze znajdzie sie tu ktos kto byc moze bedize umial mi doradzic a wiec do rzeczy.
Otórz od stycznia trenuje dosc intensywnie kickboxing (2-3 razy w tygodniu ale treningi sa bardzo wyczerpujace). do tego dosc szybko sie odwadniam, stad tez zamiat wody pije napoje izotoniczne a mimo to doslownie ze mnie leci i domyslam sie ze wraz z potem wylatuje ze mnie troszke cennych dla organizmu minerałów, witamin czy pierwiastków i jesli mam racje szukam porady w kwestii dostarczenia organizmowi tego co trace. Nie chce brac zadnych odzywek nieznanego pochodzenia od misków na siłowniach czy na stoiskach w hipermarketach bo jakos nie mam przekonania do tego, choc trener poleca zeby co ok pol roku stosowac pewna odzywke na stawy, ale biorac pod uwage intensywnosc ruchu a takze fakt ze w mlodosci mialem problemy z kolanem mysle ze tu zrobie wyjatek.
Pisze to rowniez daltego ze zdarza sie pod koniec treningow jestem na tyle wyczerpany ze zdarzaja sie zawroty glowy czy cos w tym stylu, a wiem ze moja dieta jest daleka od ideału biorac pod uwage ze gotuje soie sam, niemniej staram sie zajacac sporo miesa, makaronow czy ryzu, ale to raczej w kwestii dostarczania energii oraz biore magnez zeby uniknac skurczy w miesniach.

Podsumowujac, mam ok 176cm wzrostu, 72kg wagi ktora w zwiazku z powrotem po dwumiesiecznej przerwie pewnie powoli pojdzie w gore, a w zwiazku z intensywnym wysilkiem portzebuje rady odnosnie rownowagi organizmu w kwestii witamin, minerałow i tym podobnych i ewentualnie szukam czegos co znajde w aptece a nie na stoisku z suplementami dla kulturystow

pozdrawiam wizazowy rodzyneczek

Za malo/zle jesz przed, po i/lub za malo pijesz w trakcie treningu.

No i zrob cos jesli mozesz z ta przegroda nosowa, bo Twoja wydolnosc tlenowa na tym z pewnoscia cierpi i to moze sie przyczyniac do tego stanu.

Tomci0 · 2010-09-25, 07:02

przed jem malo to sie zgadza, nie zawsze na 3 godziny przed mam mozliwosc zjedzenia a pozenij juz okonkretnym posilku nie ma mowy
pije sporo, dopoki to byla mineralna, nawet ponad litr w okolo godizne i 20minut

o nosie pomyslalem w ten sam sposob, musze uporac sie z kilkoma innymi sprawami i tym tez sie zajme, dzieki za odpowiedz

Wyrak · 2010-09-28, 15:41

Cytat:

Napisane przez Tomci0

o nosie pomyslalem w ten sam sposob, musze uporac sie z kilkoma innymi sprawami i tym tez sie zajme, dzieki za odpowiedz

Najpierw sie zajmij, mi sie zdazylo miec zle dobrana szczeke i masakra, Twojej sytuacji to nawet nie idzie wyobrazic.

Cytat:

Napisane przez Tomci0

przed jem malo to sie zgadza, nie zawsze na 3 godziny przed mam mozliwosc zjedzenia a pozenij juz okonkretnym posilku nie ma mowy
pije sporo, dopoki to byla mineralna, nawet ponad litr w okolo godizne i 20minut

Trzy godziny?

Chlopie, powinienes tak z 45-90minut przed zjesc normalny posilek, a nie ponad 3 godziny przed. Nie dziwie sie, ze pozniej sie tak czujesz

Podobnie po - nie zjesz, bedziesz zmasakrowany

Tomci0 · 2010-09-29, 06:41

raz zjadlem obiad na 2 godziny przed, czulem sie jakbym w ciazy byl O_o
caly ociezaly nie mowiac juz o tym ze momentami to myslalem ze pawia puszcze
owszem przegryze cos lekkiego, jakis baton albo kawalek miesa, ale o normalnym posilku ktory nie zdazy sie do konca strawic nie ma mowy...

Foka29 · 2010-09-30, 14:13

O ile "człowiekowi kanapowemu", który popołudniami tylko dzierży pilota suplementy nie są do niczego potrzebne, o tyle sportowcowi (nawet amatorowi) i owszem.
Na stawy biorę Artresan. Badania wskazują, że glukozamina hamuje degenerację chrząstki stawowej, a miałam już problemy z kolanem i wolałabym tego uniknąc. Do tego codziennie multiwitamina.
Trenuję 5-6 razy w tygodniu 3-4 razy bieganie i 2 terningi uzupełniające: siłownia lub basen. Jeżeli planuję trening wyjątkowo wyczerpujący to przed i po biorę BCAA. Raz w tygodniu po długim wybieganiu włączam odżywkę białkową (białko serwatkowe).
No i koniecznie regularne posiłki i zbilansowana dieta!
Nie zgodzę się co do zasady jedzenia na 45-90 min przed treningiem. To kwestia bardzo indywidualna - mnie się najlepiej biega dopiero około 2 godziny po posiłku przy trenigu krótkim nastawionym na submaksymalne HR , z kolei przy długich spokojnych wybieganiach jem i piję przed, w trakcie i po.

2010-09-15, 22:10	#1
Tomci0 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 37	Intensywny wysilek a rownwaga organizmu Witam, zdaje sobie srpawe ze to forum przeznaczone glownie dla kobiet i czuje sie tu jak rodzyneczek, aczkolwiek mam cicha nadzieje ze znajdzie sie tu ktos kto byc moze bedize umial mi doradzic a wiec do rzeczy. Otórz od stycznia trenuje dosc intensywnie kickboxing (2-3 razy w tygodniu ale treningi sa bardzo wyczerpujace). do tego dosc szybko sie odwadniam, stad tez zamiat wody pije napoje izotoniczne a mimo to doslownie ze mnie leci i domyslam sie ze wraz z potem wylatuje ze mnie troszke cennych dla organizmu minerałów, witamin czy pierwiastków i jesli mam racje szukam porady w kwestii dostarczenia organizmowi tego co trace. Nie chce brac zadnych odzywek nieznanego pochodzenia od misków na siłowniach czy na stoiskach w hipermarketach bo jakos nie mam przekonania do tego, choc trener poleca zeby co ok pol roku stosowac pewna odzywke na stawy, ale biorac pod uwage intensywnosc ruchu a takze fakt ze w mlodosci mialem problemy z kolanem mysle ze tu zrobie wyjatek. Pisze to rowniez daltego ze zdarza sie pod koniec treningow jestem na tyle wyczerpany ze zdarzaja sie zawroty glowy czy cos w tym stylu, a wiem ze moja dieta jest daleka od ideału biorac pod uwage ze gotuje soie sam, niemniej staram sie zajacac sporo miesa, makaronow czy ryzu, ale to raczej w kwestii dostarczania energii oraz biore magnez zeby uniknac skurczy w miesniach. Podsumowujac, mam ok 176cm wzrostu, 72kg wagi ktora w zwiazku z powrotem po dwumiesiecznej przerwie pewnie powoli pojdzie w gore, a w zwiazku z intensywnym wysilkiem portzebuje rady odnosnie rownowagi organizmu w kwestii witamin, minerałow i tym podobnych i ewentualnie szukam czegos co znajde w aptece a nie na stoisku z suplementami dla kulturystow pozdrawiam wizazowy rodzyneczek

2010-09-16, 07:49	#2
Kalakiria Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 745	Dot.: Intensywny wysilek a rownwaga organizmu Przede wszystkim musisz dbać o posiłki okołotreningowe, po pierwsze żeby dostarczyć sobie energii, po drugie zapobiec spalaniu mięśni. Pij też wodę i izotoniki, żeby się nie odwodnić, ale co do wypłukiwania to nie musisz brać nic specjalnego, po prostu ogólnie popraw swoją dietę. Postaw przede wszystkim na węglowodany złożone (pełne ziarno - płatki, chleb; makarony razowe albo durum, brązowy ryż kasze) szybko przyswajalne białko (mięso, ryby, jaja) - to w okolicy treningu, a poza nim oczywiście warzywa, owoce, nabiał, zdrowe tłuszcze. Wtedy żadne wypłukiwanie nie będzie Ci straszne Jesli chodzi o odżywki to zwykły whey (białko serwatkowe) jest dobrym i wygodnym suplementem, jeśli przed lub po treningu nie masz możliwości przygotować sobie odpowiedniego posiłku. Witaminy tabletkowe nie przyswajają się tak dobrze, jak witaminy z talerza warzyw z łyżką oliwy z oliwek No i jest tu jednak paru mężczyzn Edytowane przez Kalakiria Czas edycji: 2010-09-16 o 07:50

2010-09-16, 21:19	#3
Tomci0 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 37	Dot.: Intensywny wysilek a rownwaga organizmu dzieki za odpowiedz czesc rzeczy nie ejst mi obca, szczegolnie rzeczy typu mieso, jajka, platki a takze mleko, jak wspomnialem makarony czy ryz choc zwykly bialy, jesli chodzi o posilki przed treningiem, szczerze mowiac wole jest 2-3h przed, zeby uniknac uczucia ciezkosci a takze w przypadku tych najciezszych treningow malo przyjemnych reakcji staram sie przegryzc wtedy ewentualnie jakis batonik, lub cos lekkiego na szybko... co do warzyw jest ten problem ze gotuje sobie sam a lodowke dziele z trojka wspolokatorow, wiec niestety szalu nie ma ani pod wzgledem miejsca ani moich umiejetnosci (ostatnio eksperymentowalem ze smazeniem udek czy skrzydelek), szczerze mowiac pewnie bede od czasu do czasu zagladal do tutejszego dzialu z przepisami, mysle ze znajde cos dla siebie...a owoce no coz, wiekszosc jest niestety sezonowa... jesli chodzi o wspomniane bialko, pewnie przybieralbym szybciej na wadze niz normlanie i choc odbyloby sie to dzieki tkance miesniowej to wiem doskonale ze kazde dodatkowe kilogramy niestety wplywaja na wytrzymalosc organizmu a do tego mam od paru lat krzywa przegrode nosowa (glupi wypadek z LO) prez co mam nieco utrudnione oddychanie, choc chce z tym zrobic w koncu porzadek w najblizszych miesiacach. No chyba ze potencjalne bialko mialoby jeszcze inna funkcje http://www.megapower.pl/hi-tec-whey-...00g-p-389.html jesli chodzi o to, to opis brzmi zachecajaco ze wzgledu na element tyczacy dostarczania energii, choc jak mowilem jakos nie mam przekonania do takich "zabawek" wole sie naturalnie "budowac" pozdrawiam

2010-09-17, 14:42	#4
fafronishy Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 27	Dot.: Intensywny wysilek a rownwaga organizmu Myślę, że podstawą jest unikanie przetworzonej żywności, bo jest zbyt wyjałowiona. Jeśli nie jesz tzw. śmieciowego żarcia, to siłą rzeczy dostarczysz codziennie do organizmu potrzebnych składników. Sam sporo trenuję, nad dietą nigdy się nie zastanawiałem, po prostu jem to na co mam ochotę, a mam to szczęście, że mam ochotę na zdrowe rzeczy.

2010-09-17, 18:24	#5
Tomci0 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 37	Dot.: Intensywny wysilek a rownwaga organizmu tzw przetworzone zeczy na prawde okazjonalnie i rzadko, czesciej wole sobie np spaghetti zrobic (sos co prawda gotowy kupuje, ale do tego dorzucam podsmazone mieso mielone) do tego sporo drobiu, glownie w postaci "schabowych" czasami pokusze sie o usmazenie jakichs udek czy skrzydelek, wspomniany ryz, ktory polubilem a do tego wygodniejszy do przygotowania niz ziemniaki. staram sie tez jesc jakies surowki czy ziemniaki ale mimo wszystko mam wrazenie ze albo ta krzywa przegroda nosowa i utrudnione oddychanie albo brak jakichs witamin czy innych waznych "drobiazgow" powoduje ze nie wytrzymuje tego wysilku czasami bo choc fizycznie czuje sie dobrze i wiem ze moglbym wiecej to te zawroty glowy mnie draznia bo sugeruja ze cos jest nie tak... Edytowane przez Tomci0 Czas edycji: 2010-09-17 o 18:28

2010-09-17, 19:03	#6
NiczymFeniks Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Opole Wiadomości: 1 021	Dot.: Intensywny wysilek a rownwaga organizmu tomcio hmmm powiem ci jako osoba która kiedyś trenowała (6 lat sztuki walki). ze mnie lało sie dobry rok. Rada woda, a do wody suplementy dla sportowców ja akurat dostałam od rodzinki z Niemiec taka mieszanke witamin i cukrów i po stołowej łyżeczce wsypywałam do wody.Ja akurat przed samymi mistrzostwami trenowałam czasami 5 razy w tyg po 2 do 4 h, wiec zdarzało sie ze w połowie treningu tak mi sie kreciło w głowie ze byłam na granicy omdlenia. dlatego zaczełam brać te mieszanki. Jakoś też chemia dla nadmuchanych mnie nie interesowała dlatego Tobie bym poradziła iśc do apteki i poprosić o witaminki. z Racji tego zę jak trenowałam byłam nastolatką jeszcze bo trenowałam tak do 20 (później kontuzja kolana) to mi wystarczyłoz drowe odzywianie wiele warzyw i koktajl banan+ cukier+mleko podobno na budowe mięsni. Magnez koniecznie. na każdy trening 2 godzinny butelka wody koniecznie. Jeśli palisz/paliłeś to bedziesz sie pocić długo i dużo bo organizm próbuje sie pozbyć tego swiństwa. załóż kiedyś biała koszulke na trening jak wyschnie i bedzie zółta to zobaczysz ile toksyn wypociłeś z biegiem czasu koszulka bedzie coraz jaśniejsza. Takie moje spostrzeżenia ale dietetyki nie studiowałam wiec wiem tyle ile mi doświadczeni zawodnicy i trenerzy powiedzieli. Aha koniecznie zacznij brać coś na stawy do tego jak lubisz to czesto galaretka/kisiel. dobre na stawy a jak je nadwyręzysz to nie jest za fajnie. P.S. zeby nie było śladów na twarzy po ciosach wysmaruj łuki brwiowe, kosci policzkowe i nos wazeliną przed treningiem/zawodami. sprawdza sie (to tak poza tematem) __________________ 82-81-80-79- 78- 77- 76- 75- 74-73-72-71-70-69 -68- 67-66- 65-64- 63-62-61-60 a może i mniej 13.09.2014

2010-09-17, 19:39	#7
Tomci0 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 37	Dot.: Intensywny wysilek a rownwaga organizmu Powiem szczerze ze to jest odpowiedz na ktora najbardziej czekalem, tym bardziej ze u mnie tez sie wszystko wokol sportu walki kreci konkretnie kickboxingu no walsnie mnie tez ta chemia nie kreci, mozesz jakeis witaminki moze polecic, bo zdazylem sie nauczyc ze roznie sie patrzy na osobe ktora potrzebuja cos w zwiazku z treningami, czesto lekarzom czy farmaceutom w glowie otwiera sie stereotym i widza potencjalnego sterydziaza niestety :/ jelsi chodzi o koktail, brzmi zachecajaco, mozesz napisac jakie proporcje (ile mleka, cukru, kiedy i jak czesto pilas) co do polania, sam nie palilem, niestety biernie przez jakies 20lat... no walsnie takie rady doswiadczonych trenerow wydaje mi sie sa najbardziej przydatne bo dobry trener nie bedize ryzykowal zdrowiem zawodnika a zawodnik wie jak sie oszczedzac choc nie da sie ukryc ze w przypadku sportow walki o kontuzje nie trudno ale po co nabawic sie jej pzrez wlasna glupote... co do stawow trener poleca nam co ok pol roku zrobic sobie "regeneracje" animal flexem, w przyszlym miesiacu jak dostane wyplate zamierzam kupic podobnie z reszta jak dobre buty do biegania http://www.kfd.pl/universal-animal-flex-41216.html sporo dobrym opini o tym specyfiku co do sladow na twarzy dobrze wiedziec zastanawialem sie walsnie zawsze czym bokerow smaruja w naroznikach co prawda trenuje ok pol roku i nie liczac lekkich zaczerwienien ktore zwykle nastpnego dnia juz byly niewidoczne nic sie nie dzialo bo nie mialem jeszcze typowych sparingow a raczej na kazdym treningu po 2-3rundy tzw. zabaw na niepelnej sile i szybkosci, ale mysle ze to kwestia czasu kiedy sie zaczna pierwsze sparingi z tym ze na raize jeszcze robie ogolnorozwojowke po dwumiesiecznej przymusowej z reszta przerwie, pozenij bedzie sie trzeba rozkrecic na sali i zacznie sie zabawa jeszcze raz serdecznie Ci dziekuje za tego posta a jesli mozesz mi jakies konkretne witaminki polecic bede jeszcze bardziej wdzieczny

2010-09-25, 07:02	#9
Tomci0 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 37	Dot.: Intensywny wysilek a rownwaga organizmu przed jem malo to sie zgadza, nie zawsze na 3 godziny przed mam mozliwosc zjedzenia a pozenij juz okonkretnym posilku nie ma mowy pije sporo, dopoki to byla mineralna, nawet ponad litr w okolo godizne i 20minut o nosie pomyslalem w ten sam sposob, musze uporac sie z kilkoma innymi sprawami i tym tez sie zajme, dzieki za odpowiedz

2010-09-29, 06:41	#11
Tomci0 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 37	Dot.: Intensywny wysilek a rownwaga organizmu raz zjadlem obiad na 2 godziny przed, czulem sie jakbym w ciazy byl O_o caly ociezaly nie mowiac juz o tym ze momentami to myslalem ze pawia puszcze owszem przegryze cos lekkiego, jakis baton albo kawalek miesa, ale o normalnym posilku ktory nie zdazy sie do konca strawic nie ma mowy... __________________ "Silni mężczyźni po cichu w duchu płaczą, później niszczą wrogów, nigdy nie wybaczą."

2010-09-30, 14:13	#12
Foka29 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 567	Dot.: Intensywny wysilek a rownwaga organizmu O ile "człowiekowi kanapowemu", który popołudniami tylko dzierży pilota suplementy nie są do niczego potrzebne, o tyle sportowcowi (nawet amatorowi) i owszem. Na stawy biorę Artresan. Badania wskazują, że glukozamina hamuje degenerację chrząstki stawowej, a miałam już problemy z kolanem i wolałabym tego uniknąc. Do tego codziennie multiwitamina. Trenuję 5-6 razy w tygodniu 3-4 razy bieganie i 2 terningi uzupełniające: siłownia lub basen. Jeżeli planuję trening wyjątkowo wyczerpujący to przed i po biorę BCAA. Raz w tygodniu po długim wybieganiu włączam odżywkę białkową (białko serwatkowe). No i koniecznie regularne posiłki i zbilansowana dieta! Nie zgodzę się co do zasady jedzenia na 45-90 min przed treningiem. To kwestia bardzo indywidualna - mnie się najlepiej biega dopiero około 2 godziny po posiłku przy trenigu krótkim nastawionym na submaksymalne HR , z kolei przy długich spokojnych wybieganiach jem i piję przed, w trakcie i po.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)