Britney Spears

[Anethka]

Co myślicie o księżniczce popu?

[czoornoo]

ja jakos za bardzo jej nie lubie. jej piosenki c tez mi raczej do gustu nie przypadaja...

[Anethka]

[Anethka]

[kennademerkedo]

Anethko, masz moze jej "grube" i "pryszczate" zdjecia? Bo tych w ciagu ostatnich paru lat jakby wiecej...

[Anethka]

:d

[Anethka]

kennademerkedo, proszę bardzo

[Anethka]

cd

[Anethka]

cd

http://img296.imageshack.us/my.php?image=057e24ce9.jpg
http://img84.imageshack.us/my.php?image=037e26xr5.jpg

[Anethka]

[Anethka]

Photoshoot 2003

[Anethka]

Esquire Photoshoot 2003

[Anethka]

TV Guide SailorGirl Pics 2000

[kennademerkedo]

dziekuje, od razu sie lepiej poczulam;d

[Anethka]

Britney i Justin 2001

http://img141.imageshack.us/my.php?image=dfewafgqs3.jpg
http://img157.imageshack.us/my.php?i...bvsdfvbxb1.jpg

[Anethka]

[Marwari]

co ma na celu ten watek poza tym ze wklejasz zdjecia?

[Anethka]

:d

[Anethka]

Marwari, chciałabym się dowiedzieć co myślicie o Britney Spears.

[Marwari]

myślę, że stacza się coraz bardziej...
i juz niewiele jej brakuje do totalnego upadku i to co zrobila ze swoja kariera, życiem, co robiz dzieckiem można określić jednym słowem: MASAKRA

[Anethka]

Rzeczywiście... Parę lat temu chyba nikt nie pomyślałby, że tak się stoczy.

[2016070150903]

jakiś czas temu miałam fazę na Britney. wpadł mi w ucho singiel 'Gimmie gimmie', przypomniałam sobie o księżniczce popu i wróciłam do starych kawałków. to były naprawdę dobre lata pod względem jej kariery. można ją mieszać z błotem, ale tego, że jednak coś zrobiła w popie nikt jej nie odbierze.

jak byłam młodsza uwielbiałam ją. ale nie wstydzę się do tego przyznać. ani do tego, że teraz też czasem słucham 'Crazy', czy 'Toxic'.

[pani ćma]

powiem tak - kiedy ona zaczynala, ja bylam w podstawowce. uwielbialysmy wszystkie jej piosenki z 2 pierwszych plyt. potem zaczelam jednak sluchac zupelnie innej muzyki i tak na szczescie zostalo mi do dzis

jednak to, co britney zrobila ze soba, swoim zyciem, kariera itd. uwazam za masakre i totalna porazke. ale w przeciwienstwie do innych osob - nie nasmiewam sie z niej. jest mi jej po prostu szkoda, ze tak sobie zmarnowala mlodosc [bez wzgledu na pieniadze i slawe] za kazdym razem kiedy o niej czytam, mam ochote krzyknac: "odpieprz*ie sie wreszcie od niej" bo ta kobieta totalnie sie zagubila, a ja wiem jak to jest sie zagubic.. na pewno w takiej sytuacji nie pomaga jej ta cala nagonka i wysmiewanie jej czy kpiny.

[ghana]

lubię jej piosenki, a co sobie będę żałować wpadają w ucho, a można sobie przy nich powiariować czy poćwiczyć. to co robi ze swoją karierą i życiem wola o pomstę do nieba, ale w sumie jakoś tak bardzo tego nie przeżywam.

muszę stwierdzić, że kiedyś kiedyś była naprawdę śliczną dziewczyną.

[alorah]

No, ale w sumie media strasznie pogarszają jej sytuacje.
Mogli by jej już dać spokój.

[2016070150903]

to prawda, media pogorszają jej stan, podkręcają tę atmosferę.

[mimika]

Wprawdzie nie jestem zwolenniczką jej twórczości artystycznej, ale mimo to jej współczuje , bo przechodzi teraz w swoim życiu baaaardzo trudny okres.

[anastazjaa]

Ja tez nie jestem jakąs superfanką Brit. Szkoda mi jej strasznie. Uważam, że ostatni jej album jest świetny.
Założyłam wątek o akcji "Czy wspierasz/wierzysz w Britney".

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=239982

Polska jest już na 2 miejscu!!!

[kiniaczeq]

Strasznie mi jej szkoda.. co te media z nią zrobiły, no niby kariera wiąże się z problemami..a;e kto by się spodziewał, że ta słodka blondyneczka [wtedy wiek ok. 18 lat?] wpadnie w takie problemy jak teraz, w życiu bym się nie spodziewała

[Anethka]

Chociaż z drugiej strony to może media wymyślają wszystkie te historyjki a Britney stara się pokazać, że to jest prawda (wtedy jest o niej głośno). Kiedyś to ona tańczyła tak jak jej zagrają, a teraz to ona dyktuje rytm...