wysyp bardzo tanich mieszkań

[budynczekoladowy]

Ostatnio zaciekawiła mnie pewna rzecz. Otóż jestem w w trakcie poszukiwań kawalerki w Warszawie i zauważyłam dużo ofert (około 15) dodawanych przez tą samą osobę (tzn nr telefonu jest ten sam), każde w świetnej lokalizacji, w centrum bądź bardzo blisko za bardzo niskie kwoty rzędu 900 - 1100 zł a jak wiadomo w centrum mieszkanie za taką cenę trudno jest znaleźć. Do tego każde z tych mieszkań jak na kawalerke ma całkiem fajny metraż i jest ładnie, dość nowocześnie umeblowane. Opisy do każdego z mieszkań są baardzo podobne. Wie ktoś może o co chodzi ? Trudno mi jest uwierzyć, że jedna osoba ma tak dużo ofert za tanią kasę i na fajnych warunkach dlatego wydaje mi się to trochę dziwne

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez budynczekoladowy

Ostatnio zaciekawiła mnie pewna rzecz. Otóż jestem w w trakcie poszukiwań kawalerki w Warszawie i zauważyłam dużo ofert (około 15) dodawanych przez tą samą osobę (tzn nr telefonu jest ten sam), każde w świetnej lokalizacji, w centrum bądź bardzo blisko za bardzo niskie kwoty rzędu 900 - 1100 zł a jak wiadomo w centrum mieszkanie za taką cenę trudno jest znaleźć. Do tego każde z tych mieszkań jak na kawalerke ma całkiem fajny metraż i jest ładnie, dość nowocześnie umeblowane. Opisy do każdego z mieszkań są baardzo podobne. Wie ktoś może o co chodzi ? Trudno mi jest uwierzyć, że jedna osoba ma tak dużo ofert za tanią kasę i na fajnych warunkach dlatego wydaje mi się to trochę dziwne

Chodzi o wynajem czy cenę za m2, czy jak? Teoretycznie możliwe, że ktoś potrzebuje szybko kasy...

[fragile_91]

wiem o jakich ogloszeniach piszesz, pol roku temu jak szukalam kawalerki do wynajęcia też takie oferty były....i bardzo mnie to dziwiło, że kestra standard np mokotów , ochota po 800zł....pokazałam mężowi ale od razu stwiredził, że jakaś sciema i nawet nie dzwoniliśmy...no co jak co dziwnie to wygląda...

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Pewnie numer należy do pośrednika nieruchomości i wypadku zaklepania oferty będziesz musiała mu zapłacić (zwykle kwota jednego czynszu). Być może podaje cenę bez czynszu i innych opłat, które wyjdą jak pójdziesz oglądać lokal.

[_chocolate]

Agencje nieruchomości tak robią, żeby znaleźć klientów. Jak zadzwonisz, to powiedzą "niestety, przykro nam, to ogłoszenie jest już nieaktualne, ale mamy dla Pani inne oferty"

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez _chocolate

Agencje nieruchomości tak robią, żeby znaleźć klientów. Jak zadzwonisz, to powiedzą "niestety, przykro nam, to ogłoszenie jest już nieaktualne, ale mamy dla Pani inne oferty"

To też I na maila dostaniesz oferty wynajmu, ale w gorszej lokalizacji i za wyższą cenę.

[201604200942]

ja ostatnio znalazłam podobne ogłoszenie dodane przez osobę prywatną też w centrum, piękne, umeblowane tanie i bez opłat. Koleś wkręcił mi historyjkę o mieszkaniu dla córeczki, a on mieszka na drugim końcu Polski, a że jest dużo chętnych i jak zapłacę kilka stów kaucji to mi to mieszkanie zaklepie

[_czarny_kot]

Napisane przez SamaraMorganx

ja ostatnio znalazłam podobne ogłoszenie dodane przez osobę prywatną też w centrum, piękne, umeblowane tanie i bez opłat. Koleś wkręcił mi historyjkę o mieszkaniu dla córeczki, a on mieszka na drugim końcu Polski, a że jest dużo chętnych i jak zapłacę kilka stów kaucji to mi to mieszkanie zaklepie

Przecież to normalne, że rezerwując mieszkanie wpłacasz jakąś zaliczkę. Oczywiście potwierdzoną na piśmie.

[201604200942]

Napisane przez _czarny_kot

Przecież to normalne, że rezerwując mieszkanie wpłacasz jakąś zaliczkę. Oczywiście potwierdzoną na piśmie.

no właśnie, a żadnego potwierdzenia by nie było. pytanie tylko ile osób by wpłaciło

[Elfia4]

Sądząc po tym, jaki rok temu na forum dom mieliśmy wysyp wątków reklamujących pseuoagencje, to sądzę, że zaczął się wysyp oszustów żerujących na studentach szukających mieszkania.

Schemat tych działań był ten sam: atrakcyjne ogłoszenie, lub cała strona z ofertami, ale żeby móc się czegoś dowiedzieć (np. nr tel.) trzeba było zapłacić "agencji" chyba ok. 200 zł. W zamian dostawało się regularnie maile z ofertami przepisanymi z ogólnodostępnych ogłoszeń, oczywiście zwykle już nieaktualne i wcale nie tak atrakcyjne.

Ci "agenci" działają pod kilkoma nazwami, ale strony są swoimi kopiami, ogłoszenia na nich też te same, ale zawsze jest coś, co przyciągnie klienta, czyli super oferta w super cenie i lokalizacji.
Oczywiście regulamin zastrzegający, że oni nic nie muszą i niczego nie można od nich wymagać jest napisany drobnym druczkiem i ukryty gdzieś na stronie, tak by za dużo osób go nie przeczytało przed zarejestrowaniem i zapłaceniem
Nie dajcie się przypadkiem nabrać na agencje nieruchomości, które wymagają od poszukujących mieszkania wniesienia jakiekolwiek opłaty za współpracę. Prawdziwe agencje pobierają prowizję od osoby oferującej wynajem i to po sfinalizowaniu umowy.

[budynczekoladowy]

Tak mi się wydawało właśnie, że to jakaś ściema, byłoby za pięknie :P Wlaśnie znalazłam na facebooku nawet taki fanpage ostrzegający i wygląda na to, że to biuro umawia się na oglądanie mieszkania, pobiera opłatę (ponad 200zł), a przed umówionym terminem okazuje sie ze mieszkanie jednak nie jest juz wolne. oczywiscie kasy nikt nie zwraca.

także do wszystkich którzy aktualnie szukają mieszkania do wynajęcia, uważajcie na biuro wynajmu mieszkań na świętokrzyskiej !

[_chocolate]

Możesz też zgłaszać takie ogłoszenia do administracji, jeśli są na portalach ogłoszeniowych.

Za oglądanie mieszkania z pośrednikiem się nie płaci.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez budynczekoladowy

Tak mi się wydawało właśnie, że to jakaś ściema, byłoby za pięknie :P Wlaśnie znalazłam na facebooku nawet taki fanpage ostrzegający i wygląda na to, że to biuro umawia się na oglądanie mieszkania, pobiera opłatę (ponad 200zł), a przed umówionym terminem okazuje sie ze mieszkanie jednak nie jest juz wolne. oczywiscie kasy nikt nie zwraca.

także do wszystkich którzy aktualnie szukają mieszkania do wynajęcia, uważajcie na biuro wynajmu mieszkań na świętokrzyskiej !

Kiedys trafilam na takie mieszkanie idealne dla nas. Stwierdzilismy, ze pewnie sciema ale co szkodzi sprawdzic. Zadzwonilam, okazalo sie ze to pseudo agencja. Zapraszaja na podpisanie umowy w siedzibie, zaplate 200 z groszami w ramach prowizji i mozna sie umawiac na ogladanie.
Niestety pewnie jakas czesc osob sie skusi

[wskazówka]

Ja też jak szukałam mieszkania to dziwiło mnie, że są takie tanie oferty i jest ich sporo, które wyszły spod ręki jednej osoby.
Jak dzwoniłam okazało się, że jest to agencja nieruchomości, gdzie za samo obejrzenie mieszkania miałabym zapłacić 200-300zł

[PaulinciaKWC]

Ja nawet mialam adres, bo poprosilam. Marszalkowska o ile dobrze pamietam

[_chocolate]

Napisane przez PaulinciaKWC

Kiedys trafilam na takie mieszkanie idealne dla nas. Stwierdzilismy, ze pewnie sciema ale co szkodzi sprawdzic. Zadzwonilam, okazalo sie ze to pseudo agencja. Zapraszaja na podpisanie umowy w siedzibie, zaplate 200 z groszami w ramach prowizji i mozna sie umawiac na ogladanie.
Niestety pewnie jakas czesc osob sie skusi

To chyba nawet dzwoniłam kiedyś do tej samej właśnie na 1.roku. Tamto biuro było na Świętokrzyskiej.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez _chocolate

To chyba nawet dzwoniłam kiedyś do tej samej właśnie na 1.roku. Tamto biuro było na Świętokrzyskiej.

A moze swietokrzyska? Tak czy siak, niech was rozsądek broni

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Sprawdzilam!

Świętokrzyska 30 lok. 52

[201607050913]

Możliwe, że to przekręt jakiśtam, który rozpoczął się parę lat temu. Dzwonisz na megatanie mieszkanie, a babka mówi że jest problem bo mieszka za granicą, ale zależy jej żeby ktoś dbał o mieszkanie etc. dlatego tak tanio, chce żebyś tylko udowodniła że masz tyle i tyle na kaucję i możesz brać. W tym celu masz przesłać jakąś tam kwotę na konto np. swojej przyjaciółki z wybranego Western Union przez właścicielkę, bo ona chce tylko zobaczyć czy dysponujesz taką kwotą. Tam kopiują Twoje dane bankowe czy coś takiego i po Tobie. Moja kumpela z UK prawie się tak dała przerobić, ja dzięki temu po pierwszym telefonie pani i ściemie o zagranicy ładnie podziękowałam.