2011-07-17, 10:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Rozstanie i co dalej?!
Wczoraj rozstałam sie z chłopakiem,z którym byłam ponad 4 lata,czuje sie przez to okropnie,ale wiem ze nie ma juz do tego powrotu gdyz zrobil cos czego sie nigdy nie spodziewalam,uderzył mnie,a tego nie jestem w stanie zapomniec,wybaczyc.nie wiem tylko co mam ze soba zrobic. Cały czas było tak dobrze,jego rodzice nie przepadali za mna,bo nie mogli sobie sami wybrac dziewczyny dla syna ,ale i z tym sobie radzilismy,a zrobil cos takiego.Nie mam zbyt wielu znajomych,bo wiekszosc wyjechała gdzies za granice,boje sie samotnosci..
|
2011-07-17, 10:48 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 183
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Ssami gratuluje odwagi . Jestem z Ciebie dumna i pewnie każda Wizażanka też.
Nie bój się samotności. Nie musisz mieć wielu znajomych aby nie czuć się samotnie. Jeśli będziesz mieć za dużo wolnego czasu to nie siedź na tyłku przed kompem tylko rusz się. Znajdź cele które chcesz osiągnąć. Zapisz się na fitness, naukę tańca dla singli, - można tam poznać wiele świetnych osób, nie mówię o super hiper przyjaźniach ale zawsze znajdzie się kogoś do pogadania, pójścia do klubu, na kawkę. Zacznij działać w jakiś organizacjach jak Amnesty International - pożyteczne a i interesujących ludzi poznasz. Zacznij uczyć się jezyka, którego zawsze chciałaś się nauczyć, jeśli w szkole językowej to masz kolejne miejsce do spotkania fajnych ludzi. Początki pewnie będą trudne ale obudzisz się pewnego dnia i stwierdzisz, że dzisiaj jest już troszeczkę łatwiej. Działaj
__________________
60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 Amsterdam - 2 osoby Rotterdam - 1 osoba |
2011-07-17, 10:56 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Jesteś bardzo dzielna i wspaniała, że miałas w sobie tyle siły by rozstać sie po tym co Ci zrobił.
Brawo!!!! Wiem, że byc może serce krwawi, ale dobrze zrobiłas Soral dobrze prawi Poza kólkami zaintereswoań, czy pracą w wolontariacie, które sa fantastycznymi pomysłami, możesz zapisac sie na kursy zawodowe (byle grupowe ), wyniesiesz z nich nie tylko wiedze, która może przyda Ci sie w pracy, ale także... nowe znajmości A moze szkoła zaoczna?
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
2011-07-17, 11:16 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Cytat:
|
|
2011-07-17, 11:32 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Dziewczyny już napisały wiele mądrych rad... ale i tak muszę Ci pogratulować odwagi i zdrowego rozsądku. Jestem pod wrażeniem i cieszę się, że są na świecie kobiety, które dbają o siebie i swoje dobro.
Moje gratulacje |
2011-07-17, 11:35 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Wiem ze podjelam dobra decyzje,jednak czuje jakby serce mi pekalo! Mysle tez ze sobie poradze tylko nie wiem ile czasu bede sie tak czula i czy wytrzymam to wszystko.To byl moj pierwszy powazny i wogole pierwszy zwiazek,ale nie potrafilabym wybaczyc mu tego ze mnie uderzyl.Wiem ze pewnie sie nad soba rozczulam ale nie potrafie inaczej.
Jutro porozgladam sie za jakims zajeciem,nauka języka lub czyms innym bede miala duzo czasu... |
2011-07-17, 11:47 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Bardzo dobrze zrobiłaś. Uderzył Cię, więc Cię nie szanuje, odchodząc podjęłaś bardzo mądrą decyzję. Nie można pozwolić tak się traktować, właśnie nigdy nie zrozumiem związków, w których kobieta daje się bić i dalej tkwi w takim związku.
Doskonale Cię rozumiem jak się czujesz teraz, sama też dopiero się rozstałam ze swoim facetem. Początek jest najgorszy, ale musisz znaleźć w sobie siłę by iśc na przód. Głowa do góry.
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
2011-07-17, 11:53 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 118
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Zdecydowanie proponuje jakiś sport. Będziesz miała zajęcie, poprawisz kondycje, wyłądujesz negatywne emocje no i będziesz miała okazje to poznania nowych ludzi.
|
2011-07-17, 12:15 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Wiem ze z kazdym dniem moze byc juz tylko lepiej,nie wyobrazam sobie zeby z nim teraz byc jeszcze po tym wszystkim ale teraz jest mi strasznie ciezko..
|
2011-07-17, 12:24 | #10 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Dasz radę, zobaczysz! Rozwijaj pasje, zwiedzaj okolice, uprawiaj sport, spotykaj się ze starymi znajomymi i poznawaj nowych. Są wakacje, pozwól sobie je odczuć
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2011-07-17, 13:25 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Taki dupek nie jest Ciebie godzien.
NAPEWNO postąpiłaś najlepiej jak się dało! Z pewnością poznasz lepszego faceta, zapomnij o tamtym hamie i czekaj na nową miłość i to jest właśnie dobry moment by odnowić powoli stare znajomości oraz otworzyć się na nowe, POWODZENIA!!!!!!!!!!! BEDZIE OKEJ!!!!!! |
2011-07-17, 15:01 | #12 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Dziewczyny dały wiele dobrych rad Na pewno to wszystko Ci pomoże. Na początku na pewno jest bardzo trudno, ale warto! Bo życie jest za krótkie na smutki, trzeba wyciągnąć z niego ile się da, a w tym najważniejsza jest Twoja postawa Życzę powodzenia i wytrwałości i na pewno będzie lepiej!
__________________
Moja jest tylko racja i to święta racja, bo jeżeli nawet jest i twoja, to moja jest mojsza niż twojsza i zaprawdę powiadam wam, że to właśnie moja racja jest najmojsza |
2011-07-17, 15:25 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
<wywalam tekst, bo pomyliłam wątki>
Edytowane przez bezpaniki Czas edycji: 2011-07-17 o 16:48 Powód: pomylony wątek |
2011-07-17, 15:38 | #14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Cytat:
chyba pomyliłaś wątki |
|
2011-07-17, 16:06 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Wiem ze minie kilka dni moze troche dluzej i pewnie bedzie duzo lepiej i bede sie cieszyła,ze teraz tak postapil,a nie za kolejnych kilka lat i ze dowiedzialam sie jaki jest naprawde.Dziekuje Wam za wsparcie i rady,dzieki temu upewniam sie ze postapilam słusznie.
|
2011-07-17, 16:41 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Ja nie jestem dobrym doradcą w kwestii radzenia sobie po rozstaniu, bo wciąż jestem na etapie ze zmaganiem się z tym problemem, ale mi bardzo pomógł wizażowy wątek rozstaniowy. Poniżej link:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=535896 Zawsze możesz się tam wygadac w trudnych chwilach, a poza tym jest tam mnóstwo wspaniałych i mądrych dziewczyn, które pozwolą Ci przetrwac ten ciężki okres poprzez swoje wsparcie i rady |
2011-07-17, 17:05 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
wlasnie sie zorientowałam że pomyliłam, przepraszam, wywalam!!
---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- w temacie tego wątku powiem Ci, na świeżo, że rozumiem dokładnie co czujesz. Mój ex mnie co prawda nie uderzył, ale rozstaliśmy po podobnym czasie. Pomogli mi przyjaciele, znajomi, którzy sprawdzili się właściwie w 100% w tej sytuacji. Nie dali mi zostać samej, wyciągali mnie na imprezy, pozwalali się wypłakać i wygadać, pomogli w zaliczeniu sesji (nie dawali ściagać, ani nie pisali za mnie prac, po prostu przypominali o terminach, mobilizowali do wziecia się za to). Ze względów nie tylko rozstania, postanowiłam zrobić sobie przerwę od życia, wyjechałam za granicę, nie majac żadnych oczekiwań, będąc tu właściwie samą, z "nożem na gardle" musiałam się spiąć i znaleźć pracę, mieszkanie, nowych znajomych. Od rozstania mija pół roku, jakbym napisała w punktach jak wyglądało moje życie jeśli chodzi o wydarzenia - scenarzysta "pierwszej miłości" mógłby pozazdrościć. Choć wewnętrznie niewiele się zmieniło. Piszę to wszystko, żebyś miała świadomość, że potrzeba DUŻO CZASU, aby wszystko wróciło do normy. Że z każdym dniem jest lepiej, jaśniej, wspomnienia się zacierają, tęsknota minimalnie maleje, ale nadal jest. Pozwól sobie na żal, smutek i rozpacz, ale wyznacz konkretny dzień, po którym będziesz się starać nie płakać, nie myśleć. Najlepiej powiedz o tym najbliższym przyjaciołom, aby dali ci się do tego czasu wygadać, skupili się na tobie, ale potem karcili za każdą wzmiankę o ex. Załaduj sobie czas zajęciami, zmień coś w życiu, tak, żeby było inaczej, żebyś miała coś nie kojarzącego ci się ex i dawnymi zwyczajami. Może to być hobby, dodatkowa praca czy wolontariat. Możesz spóbować pisać listy do ex, których nigdy nie wyślesz. Albo krótkie wiadomości, notatki - przelewając swoje uczucia na papier na pewno ci ulży. Podkreślam jednak, żebyś nigdy nie myślała, że ktokolwiek to przeczyta. NIE MYŚL O POWROCIE DO EX! Uderzył cię, jeśli pozwolisz mu wrócić, dasz mu przywolenie na takie zachowanie. I żadne obiecanki, zaklinania nie mogą cię złamać, jedynie terapia na którą musiałby uczeszczać i jego ogromna skrucha. Zacznij poznawać nowych ludzi. Nowych facetów. Nie musisz mieć zadnych zamiarów, nie oczekuj związków, deklaracji. Po prostu rozmawiaj z innymi, baw się, zobaczysz że w końcu nadejdzie dzień gdy nie pomyślisz o byłym. I życzę, żeby nastąpiło to szybciej, niż u mnie |
2011-07-17, 17:26 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 722
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Cytat:
Boisz się samotności? Naturalna rzecz. Rozumiem, że przez cztery lata bardzo się do siebie zbliżyliście, a może też i myśleliście o wspólnej przyszłości, ale jak się okazało - nie jesteście dla siebie, dlatego nie trać kolejnych dni, a nawet i sekund swojego życia na siedzenie w domu i rozmyślanie "Dlaczego on tak postąpił, przecież mogło być tak pięknie... Mogliśmy być razem, mieć domek z ogrodem i gromadkę dzieci" itd., bo wpędzisz się jedynie w depresję i trudno będzie Ci się wygrzebać z tego dołka. Wyjdź do ludzi! A że nie masz zbyt wielu znajomych, więc postaraj się nawiązać nowe znajomości. Zapewne, jest wokół Ciebie mnóstwo interesujących osób, z którymi można mile spędzić czas i nie wracaj do przeszłości, choćby i myślami. Powodzenia.
__________________
Możesz uciec od szumu rzeki i liści na wietrze, ale prawdziwy hałas jest w Tobie. |
|
2011-07-17, 19:40 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Dziekuje za Wasze wsparcie,wiem ze do niego nie wroce,wiem ze nie jest mnie wart,co jednak nie zmienia faktu ze nie daje juz rady teraz,wydaje mi sie ze sie nie pozbieram,jest mi tak strasznie ciezko..
|
2011-07-17, 20:17 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 183
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Tylko błagam Cię nie popadaj z słodyczoholizm
Po 3 letnim związku uzależniłam się od słoiczka nutelli dziennie - efekt 10kg do przodu jak widać na podpisie . Sport cacy, słodycze beeeee (mądra po szkodzie ) Głowa do góry, pomyśl jaki los mógł na Ciebie czekać jeśli zostałabyś z nim. Zobacz jakiego losu uniknęłaś! Jeśli uderzył raz do i drugi się odważy a i na tym pewnie to by się nie skończyło. Uchroniłaś sama siebie od prawdopodobnie przyszłego oprawcy. Dałaś mi nadzieję, że są odważne kobiety walczące o siebie! Dziękuję
__________________
60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50 Amsterdam - 2 osoby Rotterdam - 1 osoba |
2011-07-17, 22:34 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 900
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
jestem dumna z ciebie, dobrze ze zerwalas z takim draniem
z jakiego miasta jestes? |
2011-07-17, 23:04 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Brawo dziewczyno!
Jesteśmy wszystkie z Tobą! Masz teraz dużo czasu na inwestowanie w siebie! Może zapisz się na jakiś kurs taneczny? Naucz się nowego języka albo techniki szybkiego czytania... ...jak zobaczysz efekty swojej pracy -od razu poczujesz się lepiej |
2011-07-18, 08:38 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Dzisiaj jest juz lepiej,jest mi bardzo smutno i boli serce,ale jakos sie trzymam.Mam nadzieje ze dam rade i bedzie dobrze w koncu.
Dziekuje Wam Wszystkim!! Tak mam duzo czasu i wlasnie bede szukała różnych kursów masażu bo to cos co mnie interesuje.. Cytat:
|
|
2011-07-18, 09:34 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 900
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
a wakacje? moze zaplanujesz gdzies niedaleko na pare dni aby odpoczac?
takie samotne podroze daja duzo czasu na przemyslenia |
2011-07-18, 10:37 | #25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Wyjazd to jest bardzo dobry pomysł! Ja zawsze po rozstaniach gdzieś wyjeżdżałam. Niekoniecznie sama, czasem z koleżanką, bywało, że nawet z rodzicami, ale to był taki powrót do samej siebie, czas przemyśleń, zobaczyłam, że świat istnieje bez niego. Najbardziej terapeutycznie działały jednak wyjazdy z rodzicami niezależnie od mojego wieku w danej chwili - to było takie uświadomienie sobie kim jestem, taki trochę powrót do siebie-małej dziewczynki. Wyjazdy zawsze były krokiem milowym w żałobie po związku.
|
2011-07-18, 11:19 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Cytat:
__________________
Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa
|
|
2011-07-18, 11:28 | #27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 900
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Cytat:
zgadzam sie wszystko przed toba |
|
2011-07-18, 15:29 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 340
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Własnie wróciłam od kolezanki,porozmawialysmy i czuje sie duuzo lepiej,najgorzej jest mi jak siedze sama,ale teraz wiem ze dam rade.
|
2011-07-18, 16:04 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Wiem co czujesz. Ja też kilkanaście dni temu rozstałam się z chłopakiem, z którym byłam 3 lata. Też boję się samotności i czy sobie w ogóle poradzę tym bardziej, że mam już (albo aż) 31 lat. No ale cóż, rozstanie to nie koniec świata i życie toczy się dalej
|
2011-07-18, 16:08 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 150
|
Dot.: Rozstanie i co dalej?!
Dasz radę Ja pół roku temu rozstałam się po 5 latach związku, nigdy bym nie pomyślała ,że poradzę sobie tak dobrze, chociaż wiadomo początki były trudne A teraz po tym czasie sama nie wiem skąd wzięłam tyle siły,żeby przetrwać te najcięższe dniPotrzebujesz czasu a potem wszystko się ułoży, zobaczysz
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:17.