2010-09-02, 18:58 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraina szczęścia :)
Wiadomości: 1 247
|
Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Kochane wizażanki!
Niestety nie wiedziałam, gdzie założyć taki wątek, więc wydawało mi się, że w tym miejscu będzie on najodpowiedniejszy. Więc jestem 3 lata z chłopakiem. On od około 3 miesięcy wyjeżdża na delegacje i widzimy się tylko raz w tygodniu w niedziele.. Nie wiem czemu, ale czuję, że on już mnie nie kocha... ( Już nie jest tak jak dawniej.. Kiedyś często do mnie pisał, zrobiłby niemal wszystko, żeby zatrzymać mnie przy sobie. Dziś odczuwam jego obojętność.. On dzwoni ok 3 razy dziennie na 5 minut i nawet nie mamy o czym rozmawiać...To bardzo boli.. Nie wiem co mam zrobić, tak mi źle. Proszę pomóżcie. |
2010-09-02, 19:01 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
poczekaj jeszcze. sądzę, że tak działa na Ciebie jego nieobecność.
zbiera się tyle tematów, że nie wiecie, co macie mówić. poza tym zostaje jakiś żal, pretensja o wyjazd. zobacz, jak będzie dalej ;]
__________________
it's a fool's game |
2010-09-02, 21:25 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 722
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Może jest zapracowany, zmęczony? Musisz to także brać pod uwagę, aby nie przekreślić jedną decyzją wspólnie spędzonych 3 lat, a jeżeli naprawdę odczuwasz jego obojętność to porozmawiaj z nim szczerze i powiedz, że boli Cię jego zachowanie. Być może ma na to sensowne wytłumaczenie.
__________________
Możesz uciec od szumu rzeki i liści na wietrze, ale prawdziwy hałas jest w Tobie. |
2010-09-02, 21:32 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
|
2010-09-02, 23:19 | #5 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 783
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
__________________
|
|
2010-09-02, 23:37 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Po prostu nie potrafi się przestawić z trybu "mam ją zawsze" na krótkie rozmowy. Bo wie, że tyle się zdarzyło, że nie jest w stanie tego opisać. Nie wie które info są najważniejsze suma sumarum nie mówi nic konkretnego.
Widzicie się raz w tygodniu- to dużo. W tygodniu zajmij się sobą zamiast czekać na telefon i wszystko wróci do normy.
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
2010-09-03, 00:42 | #7 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Jeśli Cię to pocieszy, to ja ze swoim facetem też nie wiem o czym gadać przez telefon. Nie lubię tego wręcz Nie każdy lubi oddawać się długim i głębokim rozmowom telefonicznym.
|
2010-09-03, 02:15 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 8
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
mowisz, ze to koniec... i mowisz, ze dzwoni 3 razy dziennie na 5 minut... zaraz... facet?! dzwoni tak często?! prędzej zgodze się, że nie jest facetem niż że mu nie zależy. wy kobietki nas przeceniacie jeśli chodzi o sfere uczuć, my po prostu chcemy kochać tylko czasem nam to nie wychodzi.
Smutna dziewczyno, uśmiechnij się, najlepiej do swojego faceta i zrób zmęczonemu ciągłą pracą jakąś miłą niespodzianke, niech wie ze go kochasz i doceniasz |
2010-09-03, 06:48 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
a już pytania w stylu ...co robiłaś przyprawiają mnie o białą goraczkę..... wolę spotaknia na zywo
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
|
2010-09-03, 07:16 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
nie doszukuj się problemów tam, gdzie ich nie ma |
|
2010-09-03, 08:17 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Nie czekaj na telefon, tylko zajmij się swoim życiem. Wydaje mi się, że przyzwyczaiłaś się do ciągłego kontaktu, a teraz on nagle ustał, nie jest już jak tak częstotliwy, a tobie się wydaje, że to brak milości.
__________________
Będę mamcią.. |
2010-09-03, 08:37 | #12 |
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 600
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
może facet nie ma czasu na to żeby dzwonić częściej i na dłużej... chociaż moim zdaniem 3 razy dziennie to i tak dużo...zamiast czekać na telefon albo rozmyślać czy on Cię kocha czy nie- zajmij się sobą- zadbaj o siebie, poćwicz itp. żeby jak twój TŻ przyjedzie i się spotakcie wyglądać jak bóstwo
__________________
DBAM O SIEBIE Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
|
2010-09-03, 09:10 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
Przede wszystkim najważniejsze, że dzwoni. 3 razy dziennie to wcale nie tak mało. Może facet po prostu nie lubi długo rozmawiać przez telefon. Może jest ciągle zajęty. 3 lata to sporo. Na początku zawsze jest tak, że pragnie się nieustannego kontaktu z drugą połówka, czuje się motylki w brzuchu, cały czas się tęskni. Ale z czasem to ciągłe podekscytowanie mija. To nie jest tak, że się już w ogóle nie tęskni czy nie myśli. I to niekoniecznie musi być obojętność z jego strony. Twój TŻ cały tydzień pracuje, ma mało wolnego czasu, jest przemęczony... Ja na Twoim miejscu porozmawiałabym z TŻ. Powiedziałabym o swoich wątpliwościach, zapytałabym dlaczego dzwoni na tak krótko. Powiedz mu to wszystko, co tu napisałaś.
__________________
|
|
2010-09-03, 11:55 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 185
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Dzwoni 3 razy dziennie? Codziennie?!
Każdy z moich facetów by umarł od tego i szybciej mnie rzucił niż zgodził się na tak krótką smycz! Oni nie widzą sensu uzewnętrzniać się przez telefon! W przeciwieństwie do kobiet, które mówią o emocjach faceci komunikują się w celu przekazania informacji!!! Co on ma Ci mówić? Co zjadł na śniadanie przy pierwszym telefonie, co na obiad przy drugim a co na kolacje za 3 razem? A może w tej delegacji jest beznadziejnie, nie może się odnaleźć i tęskni do domu? Żaden facet nie będzie Ci o tym opowiadał przez telefon! Przepraszam, ale ile Ty masz lat? Oprócz tego dzwonienia są jakieś inne sygnały, że już nie kocha? Edytowane przez dagienka Czas edycji: 2010-09-03 o 11:57 |
2010-09-03, 12:11 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Eee..? Zdecydowanie przesadzasz, jesli chodzi o te telefony. Kobito, facet jest w pracy a nie na wakacjach, pomyślałaś, że może być zajęty?
Jak mój TŻ wyjeżdża... dzwoni zazwyczaj raz dziennie (ewentualnie pisze smsa), wieczorkiem. Pogadamy kilka i wystarczy. Jasne, że tęsknimy za sobą, ale to nie powód dla którego musimy cały dzien wisieć na telefonie zaniedbując obowiązki... Nastepna kwestia: jak w związku coś nie pasuje to mówi się o tym najpierw PARTNEROWI. Pomijając kwestię, ze ja tu problemu nie widzę, to porozmawiaj z nim po prostu. Ale bądź przygotowana na to, że on może kompletnie nie wiedzieć, o co Ci chodzi.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2010-09-03, 12:17 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
A co można zrobic?Jak mu przeszło to cięzko coś zaradzić,po prostu tak bywa.
__________________
|
2010-09-03, 14:25 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
Znasz wszystkich facetów świata,że tak mówisz? Mój bardzo często do mnie dzwoni, ja do niego tak samo, bywa, że rozmawiamy przez telefon nawet co godzinę, a 3 razy dziennie to absolutnie MINIMUM i przez cały czas trwania naszego związku nie zdarzyło nam się rozmawiać mniej niż właśnie 3 razy dziennie, nigdy. Poza tym widujemy się codziennie, lub co drugi dzień. I nie trzymamy się na smyczy, często wychodzimy w miasto osobno, każde z nas ma swoje życie, swoich znajomych, swoje zainteresowania i pasje, które rozwija. Po prostu uwielbiamy ze sobą rozmawiac, ja ogólnie jestem gadatliwa, on również, aczkolwiek trochę mniej. Jeśli któreś z nas gdzieś wyjeżdża - on na konferencje, ja do rodziny - telefonów jest jeszcze wiecej, z racji tego, że spotkań nie ma. I ZAWSZE mamy o czym rozmawiać, ale to chyba wynika o tym, że rozmawiamy dosłownie o wszystkim. O swoich uczuciach, przemyśleniach, tęsknotach itd też, zwłaszcza, jeśli akurat w tej chwili nie ma możliwości rozmowy na żywo. To chyba normalne w związku? Autorka może należeć do osób, które właśnie preferują tak częsty kontakt. Jeśli do tej pory TŻ również taki był, a teraz nagle się zmienił, to i ja pomyślałabym, ze cos jest na rzeczy. Co innego, jeśli od początku nie był fanem częstych rozmów telefonicznych. Gdyby jednak nim był, a potem nagle zaprzestał dzwonienia, najpierw sprawdziłabym, czy on nie ma jakichś kłopotów, czy coś się nie stało, czy praca go wykańcza, a potem, gdybym do niczego nie doszła, przyszykowałabym się na poważną rozmowę w dzień spotkania i wprost powiedziałabym o swoich obawach. Ludzie bez powodu nie zmieniają swoich przyzwyczajeń.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
Edytowane przez Narrhien Czas edycji: 2010-09-03 o 14:26 |
|
2010-09-03, 21:43 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraina szczęścia :)
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Dziewczynki, to nie jest tak.. Z nami jest coraz gorzej.. Ja mu się wyżalam, piszę co mnie gryzie, itd. A jego odpowiedzi wyglądają w stylu "nie mów tak", "ranisz mnie", "przecież wiesz, że tylko ty". Zero konkretnych odpowiedzi, które tłumaczyłyby w jakiś sposób cokolwiek... Ja już nie daję rady... Wczoraj zapytałam go jak dzwonił czy rzuciłby dla mnie tą pracę, gdybym go o to poprosiła to najpierw powiedział, że nie odpowie... A gdy sie rozłączyłam i napisałam mu smsa, że to koniec z nami i że ja jestem nieszczęśliwa..., że dla mnie nie liczy się majątek to dopiero wtedy napisał że jeśli tego pragnę to on może rzucić dla mnie tą pracę. Gdy nie odpisuje na jego smsy, to prosi mnie w smsach byśmy popisali, porozmawiali, a tak naprawdę gdy zadzwoni wciąż jest to samo... nie mówi nic konkretnego, nie próbuje jakoś rozwiązać naszych problemów... Tylko nasze rozmowy wyglądają w stylu "co słychać, czy ma mi coś do opowiedzenia lub ja jemu" i na tym rozmowa się kończy. Do niego to jakby wciąż nie dotarło, że między nami coś się psuje, że mnie to boli...
---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- Cytat:
Mam 21 lat, a mój chłopak jest fanem rozmów, więc zanim podjął pracę dzwonił co godzinę... teraz coś sie zmieniło, jakby go po prostu nie obchodziło go to co robię. Przykłady z zycia przed podjęciem pracy i po : 1. Kiedyś jakbym mu powiedziała, że idę z koleżankami na piwo to albo chciałby byc wtedy ze mną w tej samej knajpie, albo prosiłby mnie, żebym tam nie szła, bo bedzie mu przykro. Dziś jest mu to zupełnie obojętne, jakby nie słyszał , albo nie widział tego, co do niego piszę. 2. Jak mu kiedyś powiedziałam, że już nie chcę z nim być (miałam powód), to błagał mnie w smsach bym z nim porozmawiała, a gdy odebrałam telefon to dosłownie tak płakał i prosił mnie, żebym z nim porozmawiała, że serce by mi pękło, jakbym tego nie zrobiła. Dziś sytuacja wygląda tak, że nawet łza mu nie skapnie, jak mu napisze, że między nami wszystko skończone, jakby myslał, że żartuję. Edytowane przez smutna_dziewczyna Czas edycji: 2010-09-03 o 21:47 |
|
2010-09-04, 14:49 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 8
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
wybacz, że to powiem, ale jesteś pieprzoną egoistką
daje sobie ręke uciąć, że tą prace znalazł, żeby zarabiać i starać się dla ciebie, drugą ręke daje sobie uciąć za to, że wiedziałaś jaką znalazł prace, że zapytał czy ci nie będą przeszkadzały wyjazdy i ogólnie czy tak będzie dobrze. Taka praca jest naprawde ciężka i wiele trzeba poświęcić, jeśli się nie bywa w domu, z rodziną, dziewczyną. A ty jeszcze wbijasz chłopakowi nóż w plecy? Tylko przez swoje haluny? Wybacz jeśli za ostro Cię potraktowałem, ale mam prośbe. Przemyśl raz jeszcze jakie masz realne podstawy, by sądzić, że Cię nie kocha? Masz wogóle jakieś, realne? Ehh co te uczucia robią z ludźmi... Pzdr |
2010-09-04, 15:26 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
2010-09-05, 09:59 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraina szczęścia :)
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
|
|
2010-09-05, 10:57 | #22 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
A nie pomyślałaś, że może nadużywasz w tych smsach zwrotu "między nami wszystko skończone"- przecież Ty sama nie traktujesz tych słów poważnie (zerwanie przez sms i to, że dalej jesteście razem) to jak on ma to poważnie traktować? Cytat:
2. Oho im dalej w las tym więcej grzybów (cytuję Fresę bodajże bo bardzo spodobał mi się ten zwrot). Teraz pojawia się jakiś kolega jeszcze. I Twoja nadinterpretacja. Twój facet lubi spędzać czas z kolegą na imprezie- niemożliwe. 3.Pytanie kluczowe-Rozmawiasz czasem ze swoim chłopakiem na zasadzie partnerstwa czy tylko się z nim bawisz w ultimata i podchody?
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
||
2010-09-05, 12:26 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraina szczęścia :)
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Prawda jest taka, że jestem z nim na tyle długo i znam go na tyle dobrze, że nie jestem ślepa i widzę zmiany jakie zaszły w naszym związku. Spotykamy się średnio 4 x w miesiącu. To bardzo mało, a jeszcze jak do mnie przyjeżdża to mi wypomina, że musi szybko jechać do domu, bo o 3 w nocy wyjeżdża do pracy. Poza tym jak się ze mną spotyka, to zachowuje się tak, jakby przebywał z koleżanką, a nie z dziewczyną.
|
2010-09-05, 12:39 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
2010-09-05, 13:08 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
1) Fakt nr 1- jesteś egoistką. Dlaczego? Bo jeśli widzicie się w niedzielę, a on o 3 rano ma jechac do pracy... To chyba naturalne, ze nie będzie siedział u Ciebie do północy, prześpi sie godzine i w drogę, prawda?
2) Gdyby mój TŻ postawil mi ultimatum typu "on albo praca" (gdy ta praca obiektywnie nic złego nie powoduje -> te problemy powoduje w 75% Twoje dziwne podejscie) to bardzo poważnie zastanowiłabym się, czy chcę być z szantazystą (nie bójmy się nazwac rzeczy po imieniu). A skoro tak Ci źle -> rozstań się z nim i tyle.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2010-09-05, 16:44 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraina szczęścia :)
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
|
2010-09-05, 18:09 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Dzisiaj niedziela.. Widzieliście się? Rozmawiałaś z nim o swoich wątpliwościach?
__________________
|
2010-09-05, 18:12 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
Cytat:
To musisz się albo nauczyć, albo przyzwyczaić. To akurat jest proste jak konstrukcja cepa. Nie ma 50 róznych opcji.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2010-09-05, 18:22 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
|
2010-09-05, 19:07 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraina szczęścia :)
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Problem z chłopakiem - pomocy !!!
nie, bo on jest w pracy. nie przyjechal na ten weekend... chcialabym umrzec...
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.