Nadszedł czas rozstania... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-07-21, 09:09   #1
homyk
Zakorzenienie
 
Avatar homyk
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
Cool

Nadszedł czas rozstania...


Kochani, czy też dopadają Was czasem myśli, że oto nadszedł czas na rozstanie się z konkretnym zapachem?

Czy taka decyzja jest dla Was łatwa do podjęcia? Jakie są jej powody?

Zapraszam do wpisów
homyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 09:14   #2
neonka28
Zakorzenienie
 
Avatar neonka28
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Bardzo dobre pytanie.Otóż taki czas przyszedł dwa lata temu kiedy pożegnałam moje ukochane Clinique Happy.Używałam w mega ilosciach i wiele osób kojarzyło mnie z nimi radośne,orzezwiające.

Niestety znudziły mi się nagle.Odkochałam się w nich.Zupełnie stały mi się obce.Może było to związane z tym że skończyłam 30ke
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie
Mieszkam w Elfolandii
neonka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 09:18   #3
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

mysle, ze znudzily mi sie Beyond Paradise EL, ale nie wiem co dalej z tym fantem robic
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 09:31   #4
sabi
Zadomowienie
 
Avatar sabi
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 399
GG do sabi
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Pożegnałam się - a raczej: właśnie się żegnam - z zapachem, który przez kilka lat był moim prawdziwym signature scent: Miracle Lancome. Nie pamiętam, kiedy się zaczęła jego era: czy jeszcze w liceum, czy na studiach; ważne, że trwała kilka lat (jeśli w liceum, to dekadę ). Pachniałam nim w ważnych momentach (choć nie na maturze ), a potem zrobiłam sobie przerwę, by po jakimś czasie odnaleźć go na nowo - zapachniała Miracle poznana na kursie językowym koleżanka, i fascynacja wróciła. Od kiedy zaczęłam używać więcej niż dwóch zapachów równocześnie (mniej więcej od daty rejestracji na Wizażu), Miracle i tak wciąż ze mną był. W pogotowiu, przygotowany na słabszy (mam na myśli kondycję psychiczną) dzień, na wieczór poświęcony pracy. Woziłam Miracle wyjeżdżając towarzysko, wakacyjnie i służbowo. Mam kilka fotek z flakonem w tle w różnych miejscach świata.

I nagle zgasło, skończyło się; pewnego dnia poczułam więcej mydła, mniej magii. Możliwe, że za sprawą Envy Gucciego, które wywołały we mnie podobną, chociaż bardziej racjonalną (bardziej dorosłą?) fascynację.
Zapach Miracle przestał mi odpowiadać. Choć wyczuję go zawsze i wszędzie, wspominać będę z ogromnym sentymentem - właśnie znika z mojej półki.
__________________
Hold me now
I'm six feet from the edge and I'm thinking
That maybe six feet
Ain't so far down
sabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 09:33   #5
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Homyczku, gdy przeczytałam tytuł Twojego wątku, to lekko się przeraziłam .

Ale pierwszy post wszystko wyjaśnia . Muszę się zastanowić, czy dopadają mnie takie myśli .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 09:40   #6
ligia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 335
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Wcześniej używałam namiętnie Diune, bardzo lubiłam Contradiction,
obecnie coś mi się poprzestawiało, gdyż nie tęsknie za nimi i nie mam ochoty by mieć je ponownie u siebie

Powód, myślę, że zmieniaja się moje upodobania, drażnią mnie czasem pewne nuty zapachowe.
perfumy za często używane powszednieją, tym samym stają się mniej pożądane
ligia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 09:48   #7
MARTECZKA
Rozeznanie
 
Avatar MARTECZKA
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 848
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Zastanawiam się czy częściej,łatwiej "zdradza się" kiedy poznaliśmy już nowy ...obiekt zapachowy, czy przeważnie odchodzi się "do nikogo", ot tak, bo mamy dosyć...danego zapachu oczywiście U mnie z moim Angelem byliśmy kumplami przez 8 lat, ale mój TŻ stwierdził kiedyś (po moim prawie ośmioletnim wtedy właśnie uzywaniu "A", ale po niedługiej znajomości z "jeszcze-wtedy-nie-TeŻetem" )że ten zapach ...nie ma klasy i że ta gwiazdka "przepraszam Cię bardzo ,ale jest tandetna..."Obraziłam się naturalnie, ale dało mi to do myślenia.Bo jak ja się do czegoś przyczepię to nie ma zmiłuj, wtedy odmawiam nawet powąchania czegoś innego uważając to już za zdradę mojego jedynego zapachu.Oh..i tak właśnie otworzyłam się na nowe zapachy..nieśmiało podeszłam do BURBERRY LONDON (starego oczywiście) i się zakochałam,potem przyszły inne perfumy.Teraz zostało mi jeszcze 25 ml z "gwiazdki" i leży ona w pudełeczku jak wyrzut sumienia, a mi..no cóż chyba przestała się podobać, ale trzymam z sentymentu.Taakk...rozsta nia bywają trudne i bolesne, ale tak odkrywa się nowe lądy!
MARTECZKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 09:51   #8
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

W moim przypadku prosciej byloby zapytac z ktorym zapachem sie nie rozstalam Tak juz mam, ze rzadko kupuje drugi raz to samo, choc nigdy nie przekreslam zadnego zapachu i daje mu szanse ( ktora z reguly nie nadchodzi predko). Bylo w moim zyciu kilka zapachow, ktore uwielbialam, ale definitywnie zdazylam je juz przekreslic. Sa to:

Coco Mademoiselle - bo staly sie bardzo popularne i zaczela je nosic osoba, ktolre bardzo nie lubie
Miracle - na poczatku bylam nimi zafascynowana, dlugo meczylam jedna buteleczke, uzywajac na specjalne okazje, az w koncu wydaly mi sie banalne
Envy Gucci - jak wyzej
Oui Lancome - po latach uzywania ujawnila sie na mnie jakas kwasna nuta, a poza tym wyroslam juz chyba z takich zapachow.

Inna przyczyna, dla ktorej rezygnuje z zapachu jest jego nietrwalosc. Nie wiem co to sie dzieje, ale prawie wszystko szybko ze mnie znika, np. Envy me i wszystkie nowinki. Zapach nietrwaly nie ma u mnie przyszlosci
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 10:07   #9
homyk
Zakorzenienie
 
Avatar homyk
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Kochani, dziękuję za tak liczny odzew

Cytat:
Napisane przez demonik
Homyczku, gdy przeczytałam tytuł Twojego wątku, to lekko się przeraziłam .
Ale pierwszy post wszystko wyjaśnia .


Mnie dopadają takie myśli jeżeli ewidentnie widzę, że dany zapach stoi nieużywany w szafce. Z tego też powodu staram się mieć na stanie nie więcej niż 10 flakonów (nie licząc oczywiście tych zdublowanych ).

Dlatego rozstałam się np. z Pythonem. Piękny, oryginalny zapach, ale nie pasował mi jakoś To była trudna decyzja, bo zapach z tych które niełatwo dostać. Jednak zdecydowałam się je spod moich skrzydeł wypuścić. I nie żałuję.

Podobnie Desire - ostatni flakon, to było moje już drugie podejście do tych perfum. Ładnie się na mnie rozwijały, wychodziła cudna frezja i karmel, ale to też nie było TO Poszły w świat.

Z Sun Moon Stars rozstałam się z powodu traumy, która mnie dopadła. Co z tego, że był czas gdy skrapiałam się nimi bez opamiętania. Przyszedł kiedyś taki moment, że po prostu nie mogłam już znieść tego zapachu Oddałam go bez zastanowienia.

Z powodu znudzenia zapachem rozstałam się z My Torrente. Sama nie wiem, co takiego mnie w nich urzekło, że wogóle kupiłam cały flakonik


Czasem o rozstaniu decydują również względy - że tak to ujmę - finansowe Bo urzekło mnie coś nowego i potrzebne są środki na zakup nowego flakonika.

Teraz chodzą mi po głowie pachnące na mojej skórze tajemnicą i czarnym fiołkiem Ombre Rose. I tak się zastanawiam, czego tu się pozbyć, aby zrobić miejsce dla tych perfum. I nie mam pojęcia z czym mogłabym się w tej sytuacji rozstać Naprawdę ciężki orzech do zgryzienia
homyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 12:45   #10
szaja
BAN stały
 
Avatar szaja
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

A ja chyba pożegnam się z Angelem. To była moja wielka, spóźniona i krótkotrwała jak się okazuje miłość. Teraz znowu wyczuwama w nim coś co mnie tak strasznie męczyło, taką metaliczną nutę
Czyżby romans z Aniołkiem trwał aż tak krótko?
A może nie byliśmy dla siebie
TŻ nie może odżałować
szaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 12:48   #11
szaja
BAN stały
 
Avatar szaja
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Czasem o rozstaniu decydują również względy - że tak to ujmę - finansowe Bo urzekło mnie coś nowego i potrzebne są środki na zakup nowego flakonika.

To chyba najlepszy powód do rozstania. Motywuje myśl o nowym cudeńku, a taka motywacja zwłaszcza typom chomików jest potrzebna
Poza tym usprawiedliwia - coś tam ubyło to i musi coś przybyć żeby zachowana została równowaga
szaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-21, 13:10   #12
homyk
Zakorzenienie
 
Avatar homyk
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Cytat:
Napisane przez szaja
To chyba najlepszy powód do rozstania. Motywuje myśl o nowym cudeńku, a taka motywacja zwłaszcza typom chomików jest potrzebna
Poza tym usprawiedliwia - coś tam ubyło to i musi coś przybyć żeby zachowana została równowaga
Faktycznie chęć posiadania czegoś nowego zdecydowanie najbardziej motywuje do wyzbycia się czegoś ze swojej kolekcji


A czy zdarzyło Wam się po takim rozstaniu zatęsknić i jeszcze raz dać szansę takim "niechcianym" perfumom?
homyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 13:28   #13
dreamer4
Zadomowienie
 
Avatar dreamer4
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdynia Śródmieście
Wiadomości: 1 570
GG do dreamer4
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Cytat:
Napisane przez szaja
A ja chyba pożegnam się z Angelem. To była moja wielka, spóźniona i krótkotrwała jak się okazuje miłość. Teraz znowu wyczuwama w nim coś co mnie tak strasznie męczyło, taką metaliczną nutę
Czyżby romans z Aniołkiem trwał aż tak krótko?
A może nie byliśmy dla siebie
TŻ nie może odżałować
A jaka masz pojemność, za ile byś się pozbyła, a może jakaś zamiana, bo ja właśnie przechodzę, etap „dzikiego pożądania” do Angela
__________________

dreamer4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 13:34   #14
homyk
Zakorzenienie
 
Avatar homyk
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Cytat:
Napisane przez szaja
A ja chyba pożegnam się z Angelem. To była moja wielka, spóźniona i krótkotrwała jak się okazuje miłość. Teraz znowu wyczuwama w nim coś co mnie tak strasznie męczyło, taką metaliczną nutę
Czyżby romans z Aniołkiem trwał aż tak krótko?
A może nie byliśmy dla siebie
TŻ nie może odżałować
Szajo, pamiętam jaka byłaś zakochana...
homyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 14:25   #15
szaja
BAN stały
 
Avatar szaja
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Cytat:
Napisane przez homyk
Szajo, pamiętam jaka byłaś zakochana...
Właśnie I mam nadzieję że moze to uczucie powróci nawet znowu na krótko. Angel tak mną zawładnął, że chciałam już tylko jego. Nawet Le Feu zostało odstawione w kąt dla tej migoczącej gwiazdki.
Może ta miłośc tak całkiem nie umarła, bo TŻ aż płacze
Angel i jego zaczarował.
Na razie będzie musiał poczekać, po fali upałów, w chłodniejsze jesienne dni dam Aniołowi szansę.
Po takiej miłości na nią stanowczo zasługuje
szaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 14:27   #16
szaja
BAN stały
 
Avatar szaja
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Cytat:
Napisane przez dreamer4
A jaka masz pojemność, za ile byś się pozbyła, a może jakaś zamiana, bo ja właśnie przechodzę, etap „dzikiego pożądania” do Angela
Dreamer ja własnie mam cichą nadzieję, że taka faza dziekiego pożądania znowu dla mnie nastanie I dlatego na razie nie chcę pozbywać się mojej gwiazdki. Dam jej jeszcze szansę
szaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-21, 22:23   #17
burn-it-up
Zakorzenienie
 
Avatar burn-it-up
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 7 853
GG do burn-it-up
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Dla mnie chyba nadszedł czas rozstania po mojej krótkiej znajomości z Hugo Woman.Na początku bardzo mi się podobały a teraz coś mi się zmieniło i wyczuwam w nim na mojej skórze nutę...skwarek. Szkoda bo wcześniej przyjemnie mi się je nosiło.
__________________
Mój kosmetyczny blog
burn-it-up jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-23, 07:14   #18
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

A ja do tej pory rozstałam się z trzema zapachami: Neonaturą, Nature Millenaire i Zen Shiseido - wszystkie piękne, wszystkie takie jak lubię, ale coś nie grało. Pachnąc Neonaturą i NM mdliło mnie na potęgę, a Zen zrobił się zbyt mało wyrazisty, coś mnie w nim zaczęło drażnić.
Nie żałuję, nie tęskniłam ani razu za tymi zapachami, więc decyzja była dobra
joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-24, 08:56   #19
nefernefer35
Zakorzenienie
 
Avatar nefernefer35
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 395
GG do nefernefer35
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Light blue i Angel - dwie moje długoletnie miłosci, które juz mi sie znudziły, fascynacja mineła
nefernefer35 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-24, 11:24   #20
kizia mizia
Wtajemniczenie
 
Avatar kizia mizia
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Prawie Kraków
Wiadomości: 2 032
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Już dawno pożegnałam się z moimi pierwszymi dorosłymi perfumami - aqua di gio...
Kiedyś jeszcze spróbuję do nich podejść.
Teraz dam szanse innym
kizia mizia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-24, 11:30   #21
szaja
BAN stały
 
Avatar szaja
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Są jeszcze te niemiłe rozstania nie z naszej woli, ale z woli producenta odbierajacego nam kochane Le Feu, OI, EC...etc. Wtedy zazwyczaj walczę o zapasy, ale już wiem, że to koncówka i nawet szkoda używać.
Pierwsza nuta jest zawsze perfumową nostalgią przed nieuniknionym rozstaniem
szaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-24, 11:43   #22
homyk
Zakorzenienie
 
Avatar homyk
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Cytat:
Napisane przez szaja
Są jeszcze te niemiłe rozstania nie z naszej woli, ale z woli producenta...
I te chyba bolą najbardziej
homyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-10, 18:05   #23
homyk
Zakorzenienie
 
Avatar homyk
 
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Dziś postanowiłam o rozstaniu się ze stożkiem Krizia, Glorią i Wish'em - powędrowały na Targowisko http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=136906
Nie przyszło mi to łatwo, ale chodziło po głowie już od jakiegoś czasu.
Musiałam podjąć w końcu decyzję. Nie lubię jak coś stoi nieużywane

Mam tylko nadzieję, że nie będę tego żałować

Edytowane przez homyk
Czas edycji: 2006-08-11 o 07:56
homyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-08-11, 22:36   #24
lilianaX
Rozeznanie
 
Avatar lilianaX
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Ja przez dłuuuugi czas pałałam wielka miłością do L'eau d'issey. Teraz sobie myślę, że w dużej mierze z powodu piorunującego wrażenia jakie wywierały na facetach Zużyłam chyba za trzy flakony (co mi sie normalnie nie zdarza) no i postanowiłam dla odmiany sprawić sobie Truth CK. Po tym doświadczeniu chyba coś mi się stało w receptory zapachowe, bo nagle moje ukochane L'eau d'Issey wydały mi się nieznośnie zimne. Wiem że już do nich nie wrócę.
W przypadku pozostałych perfum miłość kończyła się znużeniem i w zasadzie na jednym flakonie się kończyło.
lilianaX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 17:13   #25
orioni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Licze na to iz znajdzie sie chetna wielbicielka Mitsouko...
Powedrowaly na
Targowisko http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=143245

Po co maja stac u mnie nie uzywane wcale
jak wyrzut sumienia - moj glupi zakup latem tego roku.

Zrobilam tylko kilka probek dla wizazanek
i tak na moje oko ubylo w sumie nie wiecej niz 5 ml.
orioni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 17:21   #26
orioni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Chce sie tez rozstac z Belong Celine Dion - 30 ml edp...

zupelnie nie trafiony prezent...
ubylo tylko doslownie kilka psikow...
pelniutenkie...
orioni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 17:25   #27
kokakola
Zakorzenienie
 
Avatar kokakola
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: here in my head
Wiadomości: 3 235
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

a ja postanowilam rozstac sie z HugoBoss Deep Red, powedrowaly na Targowisko
__________________
"Mrs.Dalloway said she would buy the flowers herself."
---
'and with the way they talk, and with the way they smile'
http://www.youtube.com/watch?v=LETsi4eAtho
kokakola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-09-06, 17:44   #28
_Bjeata_
Zadomowienie
 
Avatar _Bjeata_
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Silesia City
Wiadomości: 1 792
GG do _Bjeata_
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Jakieś 10 alat temu kupiłam po raz pierwszy Cool Water Davidoffa i nosiłam je namiętnie przez długi czas. Pożegnałam w 2000 albo 2001 r. na rzecz Jadore, które zużywałam dłuuuugo.
Obecnie nie jestem w stanie chyba nic pożegnać
__________________

"Tęsknota, słowo zużyte,
Otwarło mi swoją dal...
Jak różne są rzeczy ukryte
W króciutkim wyrazie: żal."




_Bjeata_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 17:53   #29
Nuitblanche
Rozeznanie
 
Avatar Nuitblanche
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 957
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Ha! Sporo tego... U mnie na stragan powędrowały (przepraszam, nikogo nie chcę urazić) kompletne niewypały zapachowe, zwane inaczej wpadkami zakupowymi, jak również nietrafionymi prezentami: 24F - do niego nie potrafiłam się przekonać już na wstępie znajomości, Cashmere Mist essence - wpadka zakupowa, nie moja bajka, Must - nęci i męczy, nie potrafię się jednak udręczać, dlatego jeśli natrafi się okazja, pójdzie uszczęśliwiać inną wizażankę, Lou Lou Blue - początkowy urok znikł, zasłona oczarowania opadła Black Kenneth'a Cole - spodziewałam się mroczności, a "otumaniły" mnie kwiatki Nie, kwiatki to ja preferuję w innym wydaniu...
Nuitblanche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 18:04   #30
orioni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
Dot.: Nadszedł czas rozstania...

Cytat:
Napisane przez Nuitblanche Pokaż wiadomość
Ha! Sporo tego... U mnie na stragan powędrowały (przepraszam, nikogo nie chcę urazić) kompletne niewypały zapachowe, zwane inaczej wpadkami zakupowymi, jak również nietrafionymi prezentami: 24F - do niego nie potrafiłam się przekonać już na wstępie znajomości, Cashmere Mist essence - wpadka zakupowa, nie moja bajka, Must - nęci i męczy, nie potrafię się jednak udręczać, dlatego jeśli natrafi się okazja, pójdzie uszczęśliwiać inną wizażankę, Lou Lou Blue - początkowy urok znikł, zasłona oczarowania opadła Black Kenneth'a Cole - spodziewałam się mroczności, a "otumaniły" mnie kwiatki Nie, kwiatki to ja preferuję w innym wydaniu...
Pewnie ze bez obrazy...kazda zmora ma swego adoratora...
Mitsouko to dla mnie nie dreszcz rozkoszy ale raczej to drugie...
Must pasowalby mi...
Lou Lou tez ale Blue nie znam (czym sie roznia zapachowo?)
24 Faubourg tez ciekawy zapach
orioni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.