Stosowanie Diacnealu - refleksje - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-05-07, 23:26   #511
077418a361ee5ad2159ccbcb6244fe7be92b3251_618c5d140ac49
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 51
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Sandija
ja we wtorek idę do dermatolog-założycielki stowarzyszenia medycyny estetycznej w Polsce. Ciekawa jestem jej podejścia do Zoraca
Sandija idziesz może na wizytę do pani Buchowicz ...?
077418a361ee5ad2159ccbcb6244fe7be92b3251_618c5d140ac49 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-07, 23:29   #512
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Nie.
Ja wiem, że ona jest vice prezesem stowarzyszenia i urzęduję w kilinice gdzieś na mokotowie, ale nie do niej.

Edytowane przez Sandija
Czas edycji: 2006-05-08 o 12:22
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-08, 09:05   #513
marianna
Rozeznanie
 
Avatar marianna
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez tusia25
Ostatnimi dniami, kiedy na noc smarowałam się Diacenalem, rano budziłam się z świecącą buzią w strefie T. Przetrzymałam kilka dni sprawdzając, czy aby na pewno jest to "wina" Diacenalu". I jest!
Dziś rano nie dość, że przetłuszczona strefa "T", to jeszcze pozatykane pory z ciemnoszarymi kropkami...
Ewidentnie Diacenal (a właściwie kwasy AHA) przestały działać na moją "T".
Po Effaclarze tego nie miałam.

Spróbuję zostawić Diacenal pod oczami na noc, a resztę maziać Effaclarem.

Tylko szkoda mi retinoidów.
Najchętniej kupiłabym Zorac (bo w żelu) i raz w tygodniu dawała zastrzyk mojej buzi...
Tylko cholera nie mam pojęcia jak i gdzie zdobyć receptę. Boję się, że jak wejdę i powiem, że potrzebuję Zoracu to przegonią mnie na cztery wiatry...
Z tłuszczeniem się w strefie T na początku terapii Diacnealowej miałam tak samo jak Ty - dosyć długo to trwało ale przeszło. Wyglądało to tak jakby się skóra wytłuściła z nadwyżek smalcu i teraz jest constans - bez smalcu.
O moich perypetiach z tłuszczeniem się nosa podczas stosowania Diacnealu już gdzieś w tym wątku pisałam.
No a z brzydko wyglądającymi porami trzeba sobie w tym czasie radzić jakoś inaczej - w moim przypadku była to zielona glinka...chociaż jeśli o mnie chodzi to nic jeszcze nie pomogło mi w tym temacie na więcej niż 70 - 80%
marianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-08, 12:21   #514
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Tak a propos Zoracu czy tam innych retinoidów:
macie swoich sprawdzonych dermatologów czy jak? Nie robią problemów?
Bo zastanawiam się, jak jest tak naprawdę z wypisywaniem retinoidów
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-08, 12:27   #515
tusia25
Raczkowanie
 
Avatar tusia25
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nida
Wiadomości: 90
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

No ja też się zastanawiam...
Mam chrapkę na Zorac, ale nie wiem do kogo się udać, żeby mnie nie przegonił z gabinetu..
tusia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-08, 15:41   #516
Paula07
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula07
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
Post Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez tusia25
No ja też się zastanawiam...
Mam chrapkę na Zorac, ale nie wiem do kogo się udać, żeby mnie nie przegonił z gabinetu..
Tusia w niektórych aptekach Zorac możesz kupić bez recepty, ponieważ mają go na stanie , a bardzo rzadko jest przepisywany przez lekarzy. Bynajmniej u mnie w mieście .
Więc najpierw sie przejdź po aptekach przyświruj z cena, pojemnościa itp. i w końcu poproś .
Paula07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-08, 22:11   #517
tusia25
Raczkowanie
 
Avatar tusia25
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nida
Wiadomości: 90
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Mam Zorac!!!!
I szczerze mówiąc, jak przeczytałam ulotkę to odechciało mi się stosować...
Paskudztwo to może uszkodzić płód, więc jest surowo zabronione dla kobiet, które nie stosują ciągłej antykoncepji.
No więc mi nie grozi...

Przepisał mi go lekarz pediatra, bo akurat dziś na wizycie z synem byłam (lekarz prywatny, leczymy się u niego rodzinnie od dziesięciu lat).

Teraz musze odstawić kwasy i wit.C na dwa dni i dopiero wtedy zobaczyć jak zareaguję na tą bombę retinoidową.
tusia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-05-09, 09:54   #518
Alchemiczka :D
Zadomowienie
 
Avatar Alchemiczka :D
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Biochemia kosmetyczna :)
Wiadomości: 1 276
Exclamation Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez tusia25
Mam Zorac!!!!
I szczerze mówiąc, jak przeczytałam ulotkę to odechciało mi się stosować...
Paskudztwo to może uszkodzić płód, więc jest surowo zabronione dla kobiet, które nie stosują ciągłej antykoncepji.
Oj tak, retinoidy, zwłasza te mocne (tretinoina, tazarotene) mają właściwosci teratogenne, więc stosujcie je z głową, a jeśli planujecie ciążę to nelaży je odstawić.
__________________
"Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora"
Alchemiczka :D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 10:42   #519
tusia25
Raczkowanie
 
Avatar tusia25
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nida
Wiadomości: 90
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Pierwsza noc z Zoracem za mną
Smarowałam się cienko. Raz, żeby nie przedobrzyć, dwa - drogie to cholerstwo jednak, a żel ma konsystencję mało "lejącą" i trochę go trzeba wycisnąć, żeby wsmarować w buzię.

Rano zero podrażnień (ale na wszelki wypadek nie użyłam dziś serum C).
Ale - to samo co po Diacnealu - świecąca się, tłusta strefa T i jeden dobrze rozwinnięty wyprysk, którego dzień wcześniej nic a nic nie było!

I nie wiem co o tym myśleć...
tusia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 11:06   #520
Alchemiczka :D
Zadomowienie
 
Avatar Alchemiczka :D
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Biochemia kosmetyczna :)
Wiadomości: 1 276
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Sandija
Nie.
Ja wiem, że ona jest vice prezesem stowarzyszenia i urzęduję w kilinice gdzieś na mokotowie, ale nie do niej.
Sandija pochwal się jak było na wizycie
__________________
"Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora"
Alchemiczka :D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 12:57   #521
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Alchemiczka :D
Sandija pochwal się jak było na wizycie
No właśnie, zdradź nam ten sekret Ja już umieram z ciekawości. Sama nigdy nie byłam u żadnego lekarza od medycyny estetycznej....
L_V jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-10, 14:41   #522
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Wieczorkiem opowiem, teraz na chwilę się pojawiłam i muszę lecieć
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 15:01   #523
kaylii
Raczkowanie
 
Avatar kaylii
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 41
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Ja stosuję Diacneal od ok. 2-mcy, wcześniej na zmianę z Glyco-A. Efekty rewelacyjne...Zniknęły resztki trądziku, przebarwienia i blizny potrądzikowe oraz posłoneczne zmniejszyły się, po nałożeniu filtra jeszcze mniej widoczne.
Nawet zmarszczki się nieco zmniejszyły...wcześniej stosowałam Isotrex, więc to też pewnie jego zasługa...(oraz serum z vit.C) Jestem bardzo zadowolona i dziękuję Basi Kwiatkowskiej, oraz innym z biochemii...Retinoidy oraz kwasy zagoszczą na stałe w moich kosmetykach...
kaylii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 19:48   #524
Alchemiczka :D
Zadomowienie
 
Avatar Alchemiczka :D
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Biochemia kosmetyczna :)
Wiadomości: 1 276
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Sandija
Wieczorkiem opowiem, teraz na chwilę się pojawiłam i muszę lecieć
Czekamy z niecierpliwością
__________________
"Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora"
Alchemiczka :D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 22:45   #525
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Co do dermatolog - poszłam z ciekawości, bo szukam potwierdzenia paru prawd biochemicznych, trafiam więc w różne miejsca

O samej dermatolog:
Powiem tak - mile mnie zaskoczyła totalną aprobatą codzienngo uzywania wysokich, stabilnych filtrów, bez przykładów ludowej mądrości, że należy robić przerwy, bo organizm będzie miał zachwianą produkcję melaniny czy wit. D.
Natomiast retinoidom Zoracom itd. jest przeciwna. W młodym wieku absolutnie. Uważa, że to za ciężki kaliber. Hm. Nie spodobało mi się to.
Generalnie - albo my mamy jakieś dziwne podejście, albo nasi, nawet najwięksi dermatolodzy, są daleko za murzynami.

Natomiast sprzeciwia się tezie o zachwianiu Parsolu przez te nasze składniki. Mówi to samo co my, w tamtym wątku - ze ta teoria nie jest poparta dowodami; że dziwne, że krem z filtrami, który jest naszpikowany róznymi filtrami, stabilizatorami itp., pełno chemi sypał się w obliczu pudrów czy podkładów. Ona uważa, że przez samo nakładanie podkładu zmniejszamy ochronę, ale o składzie nic.
A,no i zapytała, skąd te sławne 2 ml? Dlaczego akurat tyle. Że i owszem, trzeba nakładać obficie, ale skąd ja wiadomo, że dokładnie tyle.

Sama nie wiem, mam mętlik w głowie po jej wizycie.
Głupieję, czy co, ale zaczęłam się zastanawiać, jak to jest tak naprawdę z tymi naszymi wizażowymi/BU prawdami, te 2ml, destabilizacja przez tlenek żelaza czy mikę.. nic nie wiem, idę spać.
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-10, 23:39   #526
adria21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 126
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Jakaz to bylaby codowna wiadomosc... wielki come back naszych ukochanych pudrow! Jesli chodzi o 2 ml przeczytalam gdziez na wizazu, iz taka dawke jako skuteczna wskazuje producent. Kiedy zaopatrywalam sie kiedys w aptece w jakis specyfik (bodajze avene cold cream) i pojawil sie watek kremow z filtrami, Pani takze zapytala mnie skad wziela sie dawka owych 2 ml na raz i ze ona nic o tym nie wie (choc to zaden argument).

A teraz ad rem

Przeczytalam Wasz watek - jak zwykle skarbnica wiedzy i prosze o rade. Stosuje od jakiegos miesiaca moze effaclar K (polecam szczerze) - codziennie, na noc, i nie klade juz nic na skore. Teraz zachecona watkiem zaczelam sie zastanawiac czy nie siegnac takze po diacneal jako uzuplenienie, czy moze poczekac juz z tym do jesieni. Niestety teraz pojawilo mi sie na skorze sporo niespodzianek w zwiazku z zapychaniem przez avenki, wiec moze diacneal przy okazji pomoglby mi z nimi walczyc?

Pozdrawiam
adria21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 00:03   #527
Paula07
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula07
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
Post Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez tusia25
Pierwsza noc z Zoracem za mną
Smarowałam się cienko. Raz, żeby nie przedobrzyć, dwa - drogie to cholerstwo jednak, a żel ma konsystencję mało "lejącą" i trochę go trzeba wycisnąć, żeby wsmarować w buzię.

Rano zero podrażnień (ale na wszelki wypadek nie użyłam dziś serum C).
Ale - to samo co po Diacnealu - świecąca się, tłusta strefa T i jeden dobrze rozwinnięty wyprysk, którego dzień wcześniej nic a nic nie było!

I nie wiem co o tym myśleć...
Tusia poczekaj , często retionoidy działają jak z opuźnionym zapłonem, tzn. od pierwszego nałożenia możesz zacząć sie luszczyć trzy dni po. Więc spokojnie czekaj i nie kombinuj. Na początku raz na tydzień uzywaj, a jak skóra się przyzwyczaji to co trzy dni .
Paula07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 00:14   #528
Paula07
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula07
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
Post Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Sandija
Natomiast retinoidom Zoracom itd. jest przeciwna. W młodym wieku absolutnie. Uważa, że to za ciężki kaliber. Hm. Nie spodobało mi się to.
Generalnie - albo my mamy jakieś dziwne podejście, albo nasi, nawet najwięksi dermatolodzy, są daleko za murzynami.
Wiesz co ,taka jest prawda,że nasi polscy dermatolodzy wogóle nie chca przepisywać Zoraca, nawet jak ktoś ma trądzik. więc lepiej darować sobie pogawędki z dermatologami i iść do ogolnego po receptę .
No niestety są daleko za murzynami,a widzę to na podstawie innych krajów, gdzie przeciwzmarszkowo , na przebarwienia zalecane juz są retinoidy,a u nas w kraju jedynie na trądzik.
Co do destabilizacjo parsola to jest napewno zniżona ochrona o parę procent, i oczywiście nakładanie 2 ml. na twarz nie podlega dyskusji.

Gdybym wierzyła naszym kochanym dermatologom to do tej pory miałabym trądzik na plecach, poniewaz przepisywali mi maści z antybiotykiem .
Paula07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 07:41   #529
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Ale Paula, że trafiałaś na takich dermatlogów, to nie oznacza, że wszyscy są tacy. Ja po prostu lubię opierać się na faktach. Walę na twarz ogromne ilości filtra od zawsze, kiedyś to nie było słynne 2 ml, bo to znam od kilku lat.
Interesuję mnie tylko, skąd te dokładne dane (a nie np.1,5 na twarz). Zastanawiam się nad tym już w innym wątku.
Ja wiem, jak jest w innych krajach z retinoidami, więc zdaje sobie sprawę, że jesteśmy za Murzynami - to zresztą napisałam. No przepraszam, chyba zdaję sobie sprawę z właściości witaminki A
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-05-11, 07:42   #530
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Adria ja bym zaczekała z Diacnealem do jesieni.
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 07:44   #531
chocolatka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 534
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Nakładanie 2 ml na twarz jest bezsporne. Spotkałam się z tym zaleceniem w dziesiątkach publikacji. Takie jest zalecenie COLIPY.
"The SPF is determined under standardised conditions in the laboratory by applying 2 mg of the product per cm2 skin (Colipa Sun Protection Factor Test Method. Brussels; The European Cosmetic, Toiletry and Perfumery Association-COLIPA, 1994)".
chocolatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 08:21   #532
Paula07
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula07
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
Post Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Sandija
Interesuję mnie tylko, skąd te dokładne dane (a nie np.1,5 na twarz). Zastanawiam się nad tym już w innym wątku.

Cytat:
Napisane przez chocolatka
Nakładanie 2 ml na twarz jest bezsporne. Spotkałam się z tym zaleceniem w dziesiątkach publikacji. Takie jest zalecenie COLIPY.



Cytat:
Napisane przez Sandija
No przepraszam, chyba zdaję sobie sprawę z właściości witaminki A
Sandija , to dotyczyło się naszych kochanych dermatologów, a nie było to skierowane bezpośrednio do konkretnej osoby .
Paula07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 08:24   #533
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez chocolatka
Nakładanie 2 ml na twarz jest bezsporne. Spotkałam się z tym zaleceniem w dziesiątkach publikacji. Takie jest zalecenie COLIPY.
"The SPF is determined under standardised conditions in the laboratory by applying 2 mg of the product per cm2 skin (Colipa Sun Protection Factor Test Method. Brussels; The European Cosmetic, Toiletry and Perfumery Association-COLIPA, 1994)".
Chocolatka, dziękuję, właśnie mi o coś takiego chodzi
I tak tak robimy, ale miło mieć jakis odnośnik:

Paula, aj, przepraszam, coś przepracowana jestem i dziwnie rozumuje - przecież ja się zgadzam co do tego, że większość naszych dermatalogów jest tragiczna, a znalezienie jakieś kompetentnego i z ludzkim podejściem zakrawa na cud
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 09:40   #534
marianna
Rozeznanie
 
Avatar marianna
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Sandija
Paula, aj, przepraszam, coś przepracowana jestem i dziwnie rozumuje - przecież ja się zgadzam co do tego, że większość naszych dermatalogów jest tragiczna, a znalezienie jakieś kompetentnego i z ludzkim podejściem zakrawa na cud
Hmm.. nie chcę, żeby to jakoś źle zabrzmiało...
hmmmmm...moja teściowa całe swoje zawodowe życie przepracowała w naszej "służbie" zdrowia z czego połowę na dermatologii i jej opinia o tej specjalizacji jest mniej więcej taka: "te wszystkie deramtolożki to są brzydko mówiąc odpady intelektualne, z innych specjalizacji ; wypadało, żeby córeczka kontynuowała lekarską tradycję rodzinną, a że za głupia na cokolwiek innego to wysyła się ją na dermatologię: żadna z nich nie wysila się na pogłębienie wiedzy...od lat przepisują to samo na wszystko na zasadzie: "zaszkodzić nie zaszkodzi a może pomoże" (kon.cyt.)
Z mojej strony: myslę, że jest to opinia z lekka przesadzona, mocno generalizująca, na pewno podszyta jakimiś własnymi urazami itp. ale...ponieważ niejednokrotnie byłam w ramach towarzyskich na tym oddziale ...to śmiem twierdzić, że jest w tej opinii ziarno prawdy (i to całkiem spore ).

P.S
rozumiem , że sprawa 2 ml filtra jest wyjaśniona a co ze słunnym 1,8 ml na twarz?
marianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 09:44   #535
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez marianna
(...) wypadało, żeby córeczka kontynuowała lekarską tradycję rodzinną, a że za głupia na cokolwiek innego to wysyła się ją na dermatologię: żadna z nich nie wysila się na pogłębienie wiedzy...od lat przepisują to samo na wszystko na zasadzie: "zaszkodzić nie zaszkodzi a może pomoże" (kon.cyt.)

Nic dodać, nic ująć.
Swoją drogą - przerażające
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 09:49   #536
marianna
Rozeznanie
 
Avatar marianna
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Sandija

Nic dodać, nic ująć.
Swoją drogą - przerażające
To jest porażająco przerażające
i z tego też powodu nie zaszczycam dermatologów własną obecnością...
marianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 09:56   #537
Sandija
Gość
 
Wiadomości: n/a
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Ja zaszczyciłam - byłam ciekawa, jakie poglądy ma tekie guru, podobno.
I się załamałam.

A,nie przepraszam: w jednym się zgadzamy - że filtry Avene są ciężkie, cieższe niz LRP
Ja wiem, Marianno, że Ty akurat jesteś fanką łososia, to się możesz nie zgodzić
Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 09:57   #538
tusia25
Raczkowanie
 
Avatar tusia25
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nida
Wiadomości: 90
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

I tak jak wszędzie - sa dobrzy i mniej dobrzy specjaliści...
I dziękować niebiosom, że wyznają zasadę "zaszkodzić nie zaszkodzi", bo przynajmniej krzywdy nikomu nie robią...

Efekty Zoracu widać dziś rano - w miejscach, w których całkiem nieadwano były małe pryszcze skóra mi się złuszczyła pięknie, tak, że właściwie nie widać, że coś tam było.

Póki co, nie zamierzam stosować Zoracu częściej niż raz w tygodniu.
Póki co - jest super.

Tylko cały czas mam problem z filtrami...
ŻADEN nie chce mi się wchłonąć jako tako...
Mam taką apteczną miarkę z jednej strony 2ml, z drugiej 1ml. Ledwo ledwo ten 1ml udaje mi się nałożyć. A potem walczę ze skrobią, bo warstwa tego filtra nie wchłania się, tylko zostaje na buzi i ciężko, oj, ciężko to zmatowić nie naruszając zamego filtra...
tusia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 10:08   #539
marianna
Rozeznanie
 
Avatar marianna
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Sandija
Ja zaszczyciłam - byłam ciekawa, jakie poglądy ma tekie guru, podobno.
I się załamałam.

A,nie przepraszam: w jednym się zgadzamy - że filtry Avene są ciężkie, cieższe niz LRP
Ja wiem, Marianno, że Ty akurat jesteś fanką łososia, to się możesz nie zgodzić
eeee...zgodzę, że są ciężkie ....nie przeczę....
tylko mi akurat służą... mimo mojej mieszanej cery i co dziwne, teraz gdy coraz cieplej na dworze - zachowują się jeszcze lepiej a ja byłam przekonana, że zaczną spływać
marianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-11, 10:31   #540
Alchemiczka :D
Zadomowienie
 
Avatar Alchemiczka :D
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Biochemia kosmetyczna :)
Wiadomości: 1 276
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez Sandija
Co do dermatolog - poszłam z ciekawości, bo szukam potwierdzenia paru prawd biochemicznych, trafiam więc w różne miejsca

O samej dermatolog:
Powiem tak - mile mnie zaskoczyła totalną aprobatą codzienngo uzywania wysokich, stabilnych filtrów, bez przykładów ludowej mądrości, że należy robić przerwy, bo organizm będzie miał zachwianą produkcję melaniny czy wit. D.
Natomiast retinoidom Zoracom itd. jest przeciwna. W młodym wieku absolutnie. Uważa, że to za ciężki kaliber. Hm. Nie spodobało mi się to.
Generalnie - albo my mamy jakieś dziwne podejście, albo nasi, nawet najwięksi dermatolodzy, są daleko za murzynami.

Natomiast sprzeciwia się tezie o zachwianiu Parsolu przez te nasze składniki. Mówi to samo co my, w tamtym wątku - ze ta teoria nie jest poparta dowodami; że dziwne, że krem z filtrami, który jest naszpikowany róznymi filtrami, stabilizatorami itp., pełno chemi sypał się w obliczu pudrów czy podkładów. Ona uważa, że przez samo nakładanie podkładu zmniejszamy ochronę, ale o składzie nic.
A,no i zapytała, skąd te sławne 2 ml? Dlaczego akurat tyle. Że i owszem, trzeba nakładać obficie, ale skąd ja wiadomo, że dokładnie tyle.

Sama nie wiem, mam mętlik w głowie po jej wizycie.
Głupieję, czy co, ale zaczęłam się zastanawiać, jak to jest tak naprawdę z tymi naszymi wizażowymi/BU prawdami, te 2ml, destabilizacja przez tlenek żelaza czy mikę.. nic nie wiem, idę spać.
Moje zdanie jest takie: dermatolog to dermatolog, zajmuję się skórą, różnymi jej chorobami etc. Zaś biotechnolog to biotechnolog, taka osoba zna działanie kremów od strony chemicznej, robi różne doświadczenia w labolatorium etc. Jeśli o mnie chodzi to ja wierzę Pana Basi. Mam nienajlepsze doswiadczenia z nimi i tutaj zgodzę się z Tusią25:
Cytat:
Napisane przez Tusia25
sa dobrzy i mniej dobrzy specjaliści...
szkoda tylko, że tak ciężko jest znaleźć dobrego specjalistę
__________________
"Na wszystkie sprawy pod niebem jest wyznaczona pora"
Alchemiczka :D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:50.