allegro - co sądzicie o tym? oryginały? + rozterki moralne

[katrina]

www.allegro.pl/show_item.php?item=21309043
www.allegro.pl/show_item.php?item=21602481
www.allegro.pl/show_item.php?item=21210333
na zadnej stronie lancome nie znalazłam tych odcieni, w ogóle sieć milczy na
ich temat. a myślałam żeby używac ich do rozświetlania.

i jeszcze mam jeden problem z allegro - chyba od nastepnej aukcji jaką
wystawię nie będę przyjmować ofert od osób poniżej dwóch, trzech pozytywów,
bez wzgledu na wcześniejsze tłumaczenia, potwierdzania itp. bo już mnie szlag
trafia!osoby bez komentnarzy - nie płacą, licytują nie czytając opisów aukcji,
nie odpowiadają na maile! i w dodatku mam problem moralny, bo wiem, że
powinnam takim osobom wystawiać negatywy żeby zapobiec oszukiwaniu innych,
ale oni przeciez nie mają komentarzy, więc im jest wszystko jedno! za to
naturalnie wystawią wzajemnie negatywa mnie, i spieprzą mi ładne konto
GRRRRRRR.

[katrina]

oj, nie wiem czemu linki nie aktywne? jeszcze raz:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=21309043
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=21602481
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=21210333

[BeataG]

Często jest tak, że jakaś firma ma różne produkty na różne kraje, poza tym zdarzają się serię limitowane. Broń Boże nie zamierzam Cię przekonywać, że one są oryginalne, bo absolutnie nie potrafię tego ocenić, ale mogą być oryginalne. Ja często wchodzę na strony niemieckie i amerykańskie firm kosmetycznych i widzę, że oferta się różni. Ale jeśli wchodziłaś na wszystkie strony Lancome'a i nie znalazłaś, to faktycznie może być podejrzane.

Co do drugiej kwestii - nie bądź aż taka restrykcyjna i nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Każdy kiedyś zaczynał i nie miał żadnego komentarza (ja sama mam dopiero jeden, bo w ubiegłym tygodniu dokonałam pierwszego zakupu na allegro). Rozumiem Twoje zdenerwowanie, bo sama widzę, niektóre osoby na allegro są (delikatnie mówiąc) niepoważne. Ale chyba niewiele można na to poradzić.

[jona]

Nie znam tych produktów, ani sprzedających, ale zdarzyło mi sie trafić na Allegro na podrobione cienie Lancome . Oferta wyglądała inaczej, brakowało części informacji, bo jak się potem przekonałam, napisy na opakowaniu były po chińsku (chyba...) . Te z linków wyglądają lepiej, ale warto wiedzieć, że istnieją podróbki ten marki i uważać .

[Trishy]

hey
Blush Subtil Lancoma istnieje zerknelam sobie na linka z allegro, jest to amerykanski wytwor ze tak to ujme ..kolor z allego wyglada ciut inaczej niz lancome proponuje, miel grace.zreszta wejdz na stronke lancome i kliknij na strone usa, coz co kraj to inna oferta ahhhh my kobiety mamy trudne wybory

[KUBIK]

Krótka myśl, ale nie o tym chce napisać.
Żaden ze sprzedających nie zapewniał że sprzedawany róż pochodzi z najnowszej kolekcji LANCOME, myślę że firma LANCOME nie ma na swojej stronie wszystkich swoich produktów i kolorów ( musiała by to być mega strona).
Ale nie będę Cie zapewniać że to oryginały choć widziałam te kolory na amerykańskim EBAY-u.
Chciałam napisać o tym co mnie uderzyło w tym TEMACIE.
Myślę że to nie w porządku bez dokładnego sprawdzenia wiarygodności sprzedającego "wystawiać" go na FORUM które czyta tak wiele osób. Jeśli masz jakieś wątpliwości powinnaś to zgłosić na allegro żeby to sprawdzili, a nie oskarżać publicznie ludzi.
Niestety prawda jest taka że reputacje łatwo jest stracić, a cięzko odzyskać, i Twoje nie sprawdzone oskarżenia mogą tym allegrowiczom zaszkodzić.
Ja też jestem na allegro i nie do pomyślenia dla mnie jest to żeby ktoś za moimi plecami podważał moją wiarygodność.
Według mnie tak się po prostu nie robi.

[BeataG]

A moim zdaniem to wcale nie jest podważanie wiarygodności. Ona po prostu pyta, czy ktoś zna takie kosmetyki. Nie od dziś wiadomo, że na allegro jest mnóstwo podróbek, a właściciele portalu mają to w nosie, żeby nie powiedzieć dosadniej. A wręcz pokazują ewidentne podróby jako wyróżnione aukcje. Zadanie pytania na allegro nic w tej sytuacji nie da, a tu ma szansę dowiedzieć się, czy te kosmetyki MOGĄ BYĆ oryginalne, bo czy SĄ, dowie się dopiero (a i to nie zawsze), gdy je kupi.

[Szarada]

Nikt tu nikogo nie oskarża. Autorka wątku pyta o zdanie innych i tak się POWINNO ROBIĆ w obliczu działań wielu oszustów na Allegro, obecności wielu podróbek oraz całkowitej bierności portalu w tej sprawie. Nikt nie chce wyrzucać kupy pieniędzy na jakąś chamską podróbę z Tajlandii czy Turcji i dlatego właśnie ludzie pytają o zdanie innych na forach.

[BeataG]

Szarada napisał(a):
> Nikt tu nikogo nie oskarża. Autorka wątku pyta o zdanie innych i tak się POWINNO ROBIĆ w obliczu działań wielu oszustów na Allegro, obecności wielu podróbek oraz całkowitej bierności portalu w tej sprawie. Nikt nie chce wyrzucać kupy pieniędzy na jakąś chamską podróbę z Tajlandii czy Turcji i dlatego właśnie ludzie pytają o zdanie innych na forach.

Hej, Szaradko!!!
Coś mi się widzi, że jesteśmy bardzo zgodne (nie pierwszy raz zresztą).

[Trishy]

hmm wlasnie sie zastanawiam nad zakupieniem czegos z allegro, jeszcze tego nie robilam i nie szczerze mowiac troche obawiam sie iz moge zostac oszukana, coz przeciez to sie pewnie zdarza, z znajac moje szczescie pewnie by padlo na mnie .. siedze i mysle zarejestrowac sie (jeszcze sie na allegro nie zarejestrowalam) i kupic cos czy nie? i komu moge zaufac????? oto jest pytanie.... moze mozecie kogos polecic????kogos na ki mozna polegac? jestem w kropce ?

[Szarada]

Beatko, no właściwie to samo napisałyśmy, tylko innymi słowami. Ja oczywiście w dość obcesowy sposób, ale zła dziś jestem jak osa - tak jest zawsze, jak się nie wyśpię

[BeataG]

Trishy napisał(a):
> hmm wlasnie sie zastanawiam nad zakupieniem czegos z allegro, jeszcze tego nie robilam i nie szczerze mowiac troche obawiam sie iz moge zostac oszukana, coz przeciez to sie pewnie zdarza, z znajac moje szczescie pewnie by padlo na mnie .. siedze i mysle zarejestrowac sie (jeszcze sie na allegro nie zarejestrowalam) i kupic cos czy nie? i komu moge zaufac????? oto jest pytanie.... moze mozecie kogos polecic????kogos na ki mozna polegac? jestem w kropce ?

Wiesz, myślę, że byłoby łatwiej, gdybyś napisała CO CHCESZ KUPIĆ. Tam jest mimo wszystko sporo uczciwych sprzedawców, więc ciężko wymieniać wszystkich. Jeśli chcesz kupić perfumy, to poprzeglądaj stare wątki, uczciwi sprzedawcy byli już wielokrotnie wymieniani.

[Trishy]

myslalam o jakims fluidzie, uzywalam ostatnio air wear l'oreala, ale mi sie juz znudzil i chcialabym cos z gornej polki... ale kasy mi brak w tej chwili no i jeszcze te odcienie ja potrzebuje bardzo jasny buuuuu boze ja jestem beznadziejnym przypadkiem... zawsze mam z czyms problem i sie nie moge zdecydowac hopeless case ahhhhh.. a ty beatko jakie masz doswiadczenia z allegro?

[katrina]

BIKKU nie będę już odpowiadać bo Dziewczyny zrobiły to za mnie - dziękuję .
To nie jest odcień miel glace dostępny w USA, ja go tam widziałam i to jest całkiem inny kolor. Ale skoro te odcienie były na ebayu, to się uspokoiłam

Co do ryzykowania na allegro, to muszę powiedzieć że jako kupujący zostałam oszukana tylko 1 raz (kupiłam podróbę i to właśnie lancome'a - słynne "potrójne" czy "poczwórne" pudry, którymi allegro jest zapchane od lat, ludzie ciągle się nabierają, a zarząd oczywiście nic z tym nie robi), a kupuję sporo i zazwyczaj jestem BARDZO zadowolona. Natomiast jako sprzedająca - lepiej nie mówić Gdybym do tej pory wystawiła wszystkie negatywy które powinnam była, zamiast 104 pozytywów miałabym pewnie jakieś 120 komentarzy, w tym 20 negatywów wystawionych "wzajemnie"
Niestety 99% osób z którymi są problemy, to osoby nowe, bez komentarzy, dlatego mam zamiar je "wyłączyć" z moich aukcji, no i niestety, przez różnych oszustów, albo osoby niepoważne (podejrzewam że sporo osób z którymi miałam/mam problemy to dzieci, wiek podstawówka/gimnazjum), osoby uczciwe jak Ty, chcące zadebiutować na allegro, mogą mieć nieprzyjemny start Ale naprawdę mam już dosyć

Dziękuję za odpowiedzi.

[Trishy]

ooo wlasnie o co chodzi z tymi poczwornymi pudrami lancoma??? pierwszy raz widze, a moje oczy juz troche widzialy heheh no z paroma wyjatkami.... ale tachego pudru jeszcze nie widzialam, zreszta bym nie kupila bo po ki diabel mi 4 pudry.. zlezaloby mi sie w puderniczce...

hmm no wlasnie jestem nowa na allegro, jezeli sie zdecyduje, nigdy wczesniej nie potrzebowalam tego typu zakupow, albo w sklepie ale bezclowy wszystko mi rozwiazywal... zreszta uwazam ze jakis kontak np przez gg lub telefon czasem by pomogl obu stronom, i ja jako osoba nowa wolalabym np porozmawiac z osoba sprzedajaca niz ot tak w ciemno..
troche glupie bo ja jako osoba powazna i uczciwa oczekuje tego samego od innych... ale przekrety wszedzie sie zdazaja wiec nie ma sie co dziwic wam ze acie pewnego rodzaju uprzedzenia do osob bez komentarzy.
moj brat kupil jakis wzacniacz do autka na allegro i jest zaddowolny moze powinnam skorzystac z jego konta heheh nie bylabym nowa

[KUBIK]

Widze że mam chyba jakieś przestarzałe zasady etyczne.
Ale zostawmy już to.

Ja też jestem sprzedającym na allegro i czasem mam problemy z kupującymi, w 99% są to osoby do 10 punktów, dziwne pytania, dziwne pretensje, chyba nikt z nich nie cztał choć kawałka regulaminu ani strony O MNIE. Ale ja nie zablokowałam nowicjuszy, niestety czasem to się na mnie mści ale cóż.....LUDZIE SĄ RÓŻNI

A do dziewczyn: rozumiem idee Forum, wymianę myśli, itd. ale znak zapytania przy słowie ORYGINAŁY kojarzy mi sie jako poddawanie w wątpliwość, a może ja jakaś dziwna jestem ha?
Tylko proszę nie odpisujcie, że tak

[KUBIK]

CO DO POLECENIA KONKRETNEJ OSOBY TO TEGO NIE ZROBIĘ.
PO PROSTU SZUKAJ KOSMETYKU U SPRZEDAJĄCYCH Z POZYTYWNYMI KOMENTARZAMI...DLA BEZPIECZEŃSTWA TAK POWYŻEJ 100 POZYTYWÓW.
JEŚLI 100 OSÓB JEST ZADOWOLONYCH I NIE DOSTAŁO PODRÓBY TO NA 99,9% TOBIE TEŻ SIĘ TRAFI ORYGINAŁ
Trishy napisał(a):
> hmm wlasnie sie zastanawiam nad zakupieniem czegos z allegro, jeszcze tego nie robilam i nie szczerze mowiac troche obawiam sie iz moge zostac oszukana, coz przeciez to sie pewnie zdarza, z znajac moje szczescie pewnie by padlo na mnie .. siedze i mysle zarejestrowac sie (jeszcze sie na allegro nie zarejestrowalam) i kupic cos czy nie? i komu moge zaufac????? oto jest pytanie.... moze mozecie kogos polecic????kogos na ki mozna polegac? jestem w kropce ?

[mauricel]

ja powiem tak : ORYGINAŁY tak ale PRZETERMINOWANE ORYGINAŁY nie . Piszę to bo na allegro sprzedaje się oryginalne faktycznie produkty z tym tylko że z edycji limitowanych sprzed nawet 3,4 lat na dodatek otwarte i próbowane przez sprzedających w celu cytuję ,, sprawdzenia koloru '' faktycznie zgadzam się że strona koncernów kosmetycznych byłaby MEGA , gdyby gromadziła wszystkie swoje kolekcje i dobrze , że dziewczyny się pytają , przynajmniej unikną wysypki . I nie dziwi mnie pytanie osoby ,, czy to oryginał ? '' w przypadku wycofania limitowanego produktu z rynku 2 , 3 lata temu . Dziwi Cię takie pytanie ? Bo mnie nie To wszystko co ja mam w tej sprawie do powiedzenia .

>Żaden ze sprzedających nie zapewniał że sprzedawany róż pochodzi z najnowszej kolekcji LANCOME, myślę że firma LANCOME nie ma na swojej stronie wszystkich swoich produktów i kolorów ( musiała by to być mega strona).

[BeataG]

Moje doświadczenia na allegro są dość duże jako obserwatora (zarejestrowałam się ok. 2 lat temu) i bardzo nikłe, jako aktywnego użytkownika - dokonałam jednego zakupu - cieni Bourjois od sprzedawcy o nicku damola. I z tego zakupu jestem bardzo zadowolona. Już poza allegro dogadałam się nim co do kupna drugich cieni i tuszu - też Bourjois.

Wielu sprzedawców podaje nr telefonu i nr GG, można się więc z nimi porozumieć przed dokonaniem zakupu nie tylko poprzez allegro. Ja tak właśnie zrobiłam przed zakupem. Poza tym dostałam od tego sprzedawcy katalog kosmetyków i perfum, bo nie każdy wszystko, co ma, wystawia na allegro. Tego sprzedawcę mogę Ci z czystym sumieniem polecić, ma również fluidy - niektóre wystawia na allegro, ale możesz go również poprosić o przesłanie pełnego katalogu. Ja sama na pewno jeszcze coś u niego kupię. Jego ceny to trochę ponad połowa ceny sklepowej. A na GG jest dostępny nawet w tej chwili, bo wsadziłam go na swoją listę i mi się wyświetla.

[BeataG]

Sorry, właśnie się doczytałam, że chcesz z górnej półki, a damola ma tylko L'Oreal, Bourjois i Max Factor. Ale ktoś już słusznie doradził - poszukaj sprzedawców z dużą liczbą pozytywnych komentarzy i poczytaj te komentarze - za co są negatywy, za co neutrale i jaka jest treść pozytywów, tzn. czego dotyczyła licytacja i jakie są wrażenia kupujących. Bo sama pozytywna ocena jeszcze o niczym nie świadczy. Ktoś, kto się nie zna i uzna podróbkę za oryginał, też wystawi pozytywa w przekonaniu, że wszystko jest OK.

[katrina]

mauricel napisał(a):
> ja powiem tak : ORYGINAŁY tak ale PRZETERMINOWANE ORYGINAŁY nie . Piszę to bo na allegro sprzedaje się oryginalne faktycznie produkty z tym tylko że z edycji limitowanych sprzed nawet 3,4 lat na dodatek otwarte i próbowane przez sprzedających w celu cytuję ,, sprawdzenia koloru ''

A, to bardzo możliwe, że przeterminowane. Ale - chyba jestem jakaś dziwna - w przypadku różu nie bardzo mi to przeszkadza. po pierwsze to róż - będzie pod nim tyle warstw, że nie dotknie bezpośrednio mojej skóry. po drugie - mam "zabytkowy" puder Avon z lat 50tch - całkiem niezły, uzywam go od czasu do czasu z powodzeniem. Znajoma ma też kiludziesięcioletni róż bourjois i jest w porządku - ten rodzaj kosmetyków chyba nie psuje się łatwo (pewnie zmieniłabym zdanie gdybym dostała wysypki)

>faktycznie zgadzam się że strona koncernów kosmetycznych byłaby MEGA , gdyby gromadziła wszystkie swoje kolekcje


a szkoda że nie gromadzą! wyobrażacie sobie jakie fajne "bazy zabytków" by powstały?

[Trishy]

noo ale by bylo fajnie przejrzec jak to wszystko ewoluowalo.. (dobrze to napisalam?) np lancome tak robi ale tylko jesli chodzi o perfumki, mozna sobie obejrzec wszystkie jakie kiedykolwiek wypuscili na rynek, niektore sa wznawiane, niektore sa tez dostepne ale tylko w tzw luxusowych sklepach typu harrods w londynie.

ale sie dzis zmeczylam tym mysleniem o allegro, chyba bedzie mi sie snic w nocy hihi

[KUBIK]

Stwierdzenie terminu ważności kosmetyku na którym jest tylko nr serii jest bardzo trudne.
Znalazłam w internecie informacje
"....W Polsce okres ważności większości wyrobów sięga 12 miesięcy.
W przypadku preparatów zachodnich termin przydatności do użycia podaje się na opakowaniu tylko wtedy, kiedy okres ten jest krótszy niż 30 miesięcy...."

Ja podobnie jak Katrina mam kilka róży i cieni które, aż wstyd sie przyznac maja po 5, 10 lat lub nawet więcej. Są to kosmetyki firm Lancome, Guerlain i Dior więc żal ich wyrzucić tylko dlatego że stare, a swoje kolorki i właściwości mają dalej takie jak po zakupie.


katrina napisał(a):
>
> A, to bardzo możliwe, że przeterminowane. Ale - chyba jestem jakaś dziwna - w przypadku różu nie bardzo mi to przeszkadza. po pierwsze to róż - będzie pod nim tyle warstw, że nie dotknie bezpośrednio mojej skóry. po drugie - mam "zabytkowy" puder Avon z lat 50tch - całkiem niezły, uzywam go od czasu do czasu z powodzeniem. Znajoma ma też kiludziesięcioletni róż bourjois i jest w porządku - ten rodzaj kosmetyków chyba nie psuje się łatwo (pewnie zmieniłabym zdanie gdybym dostała wysypki)

[Enterpe]

Niestety.W moim przekonaniu zostały naruszone-dokładnie!-dobra osobiste konkretnych allegrowiczów.Katrina zeskanowała całe strony wraz z danymi allegrowiczów.Tym samym sugeruje i wy ją wtym popieracie-oszustwo.gdyby miała odnieść się tylko do kosmetyków -mogła zeskanować tylko zdjęciakosmetyku.Ukazując stronę - pęłną- użytkownika allegro Katrina zapomniała się o tyle że naruszyła regulamin Allegro.Masz podejrzenia uzasadnione-zgłoś do allegro.Nie sądż sama.A Ty to uczyniłaś.Nieprawdą jest że admin allegro nie reaguje.Reaguje,reaguje.N a dzień dzisiejszy jest wiele kont pozawieszanych-właśnie wskutek zgłoszeń.Następna sprawa.Nie sprzedaż bez iluś tam ocen.UUU!czarno widzę Twoje obroty.Wiemy że są podróbki-lecz nie wolno nam -osobom fizycznym wystawiać ludzi "na pokaz".Poddałaś w wątpliwość rzetelność trzech osób.!Jakie masz na to dowody.Napisałam co chciałam -reszta wątku mnie nie interesuje.A tak nawiasem-jaki masz nick na allegro?????Jesteś odważna bo zakamuflowana??

[Enterpe]

Popieram Cie.Niech dziewczyny-tak szybko sądzące i osądzające innych-same popracują głową.Albo idą do PERFUMERII.Ja też kupuję na allegro.I nie wyobrażam sobie abym przy niewielkiej ilości pozytywów,za swoje ciężko zapracowane pieniądze nabijała kieszeń osoby która cgce zarobić-lecz mną gardzi z braku małej ilości wystawionych komentarzy.Kurcze-ciekawa jestem kim jest nasza koleżanka z allegro.Nigdy bym u niej nic nie kupiła.Nie bierze pod uwagę jednego-że sprzedający wymagają z reguły najpierw wpłaty na swoje konto a potem mają wysłać towar.I to kupujący jest w najgorszej sytuacji.Bo bywa że nie ma pieniędzy ani zamówionego towaru.Tym sposobem trzy konta takich sprzedających są zawieszone.Właśnie za pobieranie pieniedzy i nie wysyłanie towaru.DoBranoc nie ma mnie-wkurzyłam się równo.

[Enterpe]

Dziewczyno.Ty sprzedajesz-ja kupuję.Odpuść sobie.Ok?
Najpewniejsza jest perfumeria!!!!

[KUBIK]

DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE

A CO ODPUSZCZENIA--TO MAM OSPUŚCIC TEMAT, CZY SPRZEDAŻ NA ALLEGRO ?? :p
POZDRAWIAM

Enterpe napisał(a):
> Dziewczyno.Ty sprzedajesz-ja kupuję.Odpuść sobie.Ok?
> Najpewniejsza jest perfumeria!!!!

[BeataG]

Enterpe napisał(a):
> Niestety.W moim przekonaniu zostały naruszone-dokładnie!-dobra osobiste konkretnych allegrowiczów.

Totalna bzdura! Od pytania o oryginalność towaru do naruszenia dóbr osobistych sprzedawcy droga daleka. Polecam lekturę komentarza do art. 23 i 24 kodeksu cywilnego. Gdy kupuję samochód na giełdzie to sprawdzam, czy nie jest kradziony. I co - naruszam w ten sposób dobra osobiste sprzedającego? Każdy MA PRAWO sprawdzać autentyczność towaru, który chce kupić. A skoro MA PRAWO to nie ma mowy o naruszeniu dobra osobistego, które, żeby było naruszeniem MUSI BYĆ BEZPRAWNE!!!

[Enterpe]

Beata napisał(a):
> Enterpe napisał(a):
> > Niestety.W moim przekonaniu zostały naruszone-dokładnie!-dobra osobiste konkretnych allegrowiczów.
>
> Totalna bzdura! Od pytania o oryginalność towaru do naruszenia dóbr osobistych sprzedawcy droga daleka. Polecam lekturę komentarza do art. 23 i 24 kodeksu cywilnego. Gdy kupuję samochód na giełdzie to sprawdzam, czy nie jest kradziony. I co - naruszam w ten sposób dobra osobiste sprzedającego? Każdy MA PRAWO sprawdzać autentyczność towaru, który chce kupić. A skoro MA PRAWO to nie ma mowy o naruszeniu dobra osobistego, które, żeby było naruszeniem MUSI BYĆ BEZPRAWNE!!!
ODPOWIEDZ
IGNORANTIA LEGIS NOCET!!!!

[Enterpe]

TEMAT>idz na party w dobrym gronie.