czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-19, 21:24   #601
tulumka
Raczkowanie
 
Avatar tulumka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 269
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
ZZO oczywiście... przy szyciu to chyba norma ze jest bezpłatne?
Będąc przed porodem pytałam czy ZZO jest bezpłatne, na życzenie i dostałam odpowiedź, że tak. Tylko, że to był szpital prywatny, który miał umowę z NFZ. Nie wiem czy to nie było czasem tak, że szpital chciał przyciągnąć kobiety tym znieczuleniem. Gdzieś czytałam, że prywtane szpitale, kliniki nie mogą brać udziału w rankingu rodzić po ludzku. A tak się złożyło, że jeden ze szpitali w moim miescie był kiedyś bardzo wysoko w tym rankingu.


Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
Nie...poprostu niektórym pewnych rzeczy nie da się wytłumaczyć...a ciężko jest dyskutowac z osobą która opowiada jakie to strasznie jest rodzenie SN a sama nie rodziła...dalsza dyskusja poprostu nie ma znaczenia...

A jeżeli chodzi o argumenty za SN to z pewnością mam ich więcej z doświadczenia niż izabella za CC której nie miała

Poza tym myślę, że Twoja złośliwośc była tu zbędna
Odnoszę wrażenie, że tobie ciężko jest przyjąć, że nie wszystkie porody sn odbywają się bez komplikacji, a przecież rodziłaś. Uważam, że kobieta powinna mieć parwo wyboru jeśli miała trudny poród (i nie chodzi tu o męczenie się, strach przed bólem). Pewnie napiszesz, że nie powinnam pisać skoro nie miałam tak cudownego porodu jak twój. Zachowujesz się tak jakbyś już tysiąć dzieci urodziła przez sn. Nawet gdybyś urodziła to i tak twoich doświadczeń nie dałoby sie przenieść na ogól, bo każdy jest inny (inny próg bólu, inna anatomia). Po to jest forum, żeby dyskutować i wymieniać się pogladami. To że izabella nie rodziła nic nie zmienia. Jest kobietą i zapewne za jakiś czas będzie w ciąży i będzie rodzić. Ten problem dotyczy także jej. Ma prawo pisać i tego prawa jej nie odbierzesz.

Ciągle zadaje sobie pytanie dlaczego ta dyskusja jest taka drętwa. Zamiast odpierania argumentów kontrargumentami są przepychanki

Edytowane przez tulumka
Czas edycji: 2009-07-19 o 22:11
tulumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 22:08   #602
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez madzienka79 Pokaż wiadomość
Na pewno by tak bylo gdyby w tym okresie przydzielono mi polozna ale tak jak pisalam wczesniej zapomnieli o tym i poloznej doczekalam sie dopiero w 21 tygodniu ciazy.
A ja tak narzekalam na moja GP. 21-szy tydzien - rzeczywiscie przesadzili.

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
ZZO oczywiście... przy szyciu to chyba norma ze jest bezpłatne?
Wlasnie w innym watku o porodzie jedna wizazanka pisala, ze ja szyli na zywca. Wiec co szpital to inny obyczaj. No ale zeszyli za darmo, tyle ze bez znieczulenia.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 22:17   #603
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez tulumka Pokaż wiadomość
Odnoszę wrażenie, że tobie ciężko jest przyjąć, że nie wszystkie porody sn odbywają się bez komplikacji, a przecież rodziłaś. Uważam, że kobieta powinna mieć parwo wyboru jeśli miała trudny poród (i nie chodzi tu o męczenie się, strach przed bólem). Zachowujesz się tak jakbyś już tysiąć dzieci urodziła przez sn. Po to jest forum, żeby dyskutować i wymieniać się pogladami. To że izabella nie rodziła nic nie zmienia. Jest kobietą i zapewne za jakiś czas będzie w ciąży i będzie rodzić. Ten problem dotyczy także jej. Ma prawo pisać i tego prawa jej nie odbierzesz.
właśnie o to chodzi, że ja wiem o tym, że poród nie zawsze przebiega bez komplikacji i jak już pisałam wcześniej i tak nikogo się nie zmusi do SN (bo nie na tym rzecz polega) tyle, że ja nie rozumiem dziewczyn/kobiet które z góry zakładają, że akurat ich poród będzie z komplikacjami...??po co od razu wychodzić z takiego założenia?? bo jeżeli tak to każda z nas "na wszelki wypadek" powinna mieć CC...a to akurat bez sensu poza tym jak już kilka osób tutaj pisało właśnie z takich powodów jak strach przed bólem dziewczyny chcą CC. Wiadomo, że nie zaprowadze nikogo za rękę na porodówkę ale czasem kobiety poprostu boją się SN nie dlatego, że mają jakąs traumę tylko dlatego, że nasłuchały się od innych jaki to poród SN jest tragiczny i że nigdy więcej...a po co ludzie gadają takie rzeczy??no po co ?? poza tym trzeba właśnie starać się pokazaż że SN to nie koniecznie wspomnienie bólu i godziny męczących skurczy ale także cudowna, niezapomniana chwila....a jak widzę nie tylko ja mam dobre wspomnienie o porodzie bo jak widzę np scorpioniec również A poza tym psychika, nastawienie do bólu przy porodzie również ma duże znaczenie. I ja nie staram przekonać się tych które mają traumę po poprzednim porodzie z komplikacjami tylko wytłumaczyć tym które jeszcze nie rodziły, że poród to nie tylko ból i wysiłek
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 22:23   #604
aaliyah
Zakorzenienie
 
Avatar aaliyah
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
właśnie o to chodzi, że ja wiem o tym, że poród nie zawsze przebiega bez komplikacji i jak już pisałam wcześniej i tak nikogo się nie zmusi do SN (bo nie na tym rzecz polega) tyle, że ja nie rozumiem dziewczyn/kobiet które z góry zakładają, że akurat ich poród będzie z komplikacjami...??po co od razu wychodzić z takiego założenia?? bo jeżeli tak to każda z nas "na wszelki wypadek" powinna mieć CC...a to akurat bez sensu poza tym jak już kilka osób tutaj pisało właśnie z takich powodów jak strach przed bólem dziewczyny chcą CC. Wiadomo, że nie zaprowadze nikogo za rękę na porodówkę ale czasem kobiety poprostu boją się SN nie dlatego, że mają jakąs traumę tylko dlatego, że nasłuchały się od innych jaki to poród SN jest tragiczny i że nigdy więcej...a po co ludzie gadają takie rzeczy??no po co ?? poza tym trzeba właśnie starać się pokazaż że SN to nie koniecznie wspomnienie bólu i godziny męczących skurczy ale także cudowna, niezapomniana chwila....a jak widzę nie tylko ja mam dobre wspomnienie o porodzie bo jak widzę np scorpioniec również A poza tym psychika, nastawienie do bólu przy porodzie również ma duże znaczenie. I ja nie staram przekonać się tych które mają traumę po poprzednim porodzie z komplikacjami tylko wytłumaczyć tym które jeszcze nie rodziły, że poród to nie tylko ból i wysiłek
Ja tez mam dobre wspomnienia. Zaskakujaco dobre chcialoby sie powiedziec. I jesli bedzie mi dane to drugi raz tez urodze sn i bez znieczulenia.
aaliyah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 23:08   #605
tulumka
Raczkowanie
 
Avatar tulumka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 269
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Wiadomo, że bez sensu zakładać, że u każdej kobiety poród sn będzie przebiegał z komplikacjami. Sama chciałam rodzić sn, nie dane mi było przeżyć porodu tak jak chciałam, trudno. Dzisiaj tak rozmawiałam z tż i doszlismy do wiosku, że może dałoby się kolejne dziecko urodzić sn, byłoby fajnie . Niemniej jednak chciałbym mieć obok zaufanego lekarza, który w każdej chwili wykonałby cc, gdyby coś było nie tak.

Cytat:
Napisane przez aaliyah Pokaż wiadomość
A ja tak narzekalam na moja GP. 21-szy tydzien - rzeczywiscie przesadzili.



Wlasnie w innym watku o porodzie jedna wizazanka pisala, ze ja szyli na zywca. Wiec co szpital to inny obyczaj. No ale zeszyli za darmo, tyle ze bez znieczulenia.

Mnie uśpili. Anestezjolog jak przyszła zapytała dlaczego tak tu brudno.

Edytowane przez tulumka
Czas edycji: 2009-07-19 o 23:44
tulumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-20, 16:09   #606
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
Nie...poprostu niektórym pewnych rzeczy nie da się wytłumaczyć...a ciężko jest dyskutowac z osobą która opowiada jakie to strasznie jest rodzenie SN a sama nie rodziła...dalsza dyskusja poprostu nie ma znaczenia...

A jeżeli chodzi o argumenty za SN to z pewnością mam ich więcej z doświadczenia niż izabella za CC której nie miała

Poza tym myślę, że Twoja złośliwośc była tu zbędna

Przecież ja nigdzie nie napisałam jakie straszne jest rodzenie sn

Napisałam tylko, że moja koleżanka, która w tamtym tygodniu rodziła sn powiedziała, że to był dla niej koszmar i już tego nie chce więcej a ja ją rozumiem, że skoro przeżyła taki koszmar to już nie chce tego drugi raz przeżywać. A ty się do tego przyczepiłaś, nie wiedząc czemu

Po prostu uważam, że każda kobieta powinna mieć wybór.
I nie rozumiem kobiet, które atakują inne kobiety za to, że wybrały jak chciały urodzić.

Idąc tym tokiem to mogły by się tu wypowiadać tylko kobiety, które mają za sobą i sn i cc.
A decyzję o sposobie porodu mogą podejmować także kobiety, które nie rodziły.

Poza tym niektóre kobiety, które mają za sobą poród sn czy cc nawet nie wiedzą jakie negatywne czy pozytywne następstwa niósł dla niej lub dziecka poród, bo się tym po prostu nie interesowały, nie czytały na ten temat, nie pytały lekarza itp.
__________________

Edytowane przez iizabelaa
Czas edycji: 2009-07-20 o 16:13
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-20, 17:54   #607
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Poza tym niektóre kobiety, które mają za sobą poród sn czy cc nawet nie wiedzą jakie negatywne czy pozytywne następstwa niósł dla niej lub dziecka poród, bo się tym po prostu nie interesowały, nie czytały na ten temat, nie pytały lekarza itp.
Ja nazwijmy to zaufałam naturze
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-27, 12:38   #608
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

witam,

mam pytanie odnośnie cc na życzenie, mianowicie z różnych względów nie chcę robić sn. czy którakolwiek z wizażanek jest w stanie mi polecić lekarza/ szpital w okolicach wielkopolski, gdzie będę mogła za pieniądze miec cc na życzenie? jeśli nie w samej wielkopolsce to gdzieś w okolicach regionu... może byc tutaj, może byc na privie. jestem otwarta na uwagi i sugestie
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:44   #609
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
witam,

mam pytanie odnośnie cc na życzenie, mianowicie z różnych względów nie chcę robić sn. czy którakolwiek z wizażanek jest w stanie mi polecić lekarza/ szpital w okolicach wielkopolski, gdzie będę mogła za pieniądze miec cc na życzenie? jeśli nie w samej wielkopolsce to gdzieś w okolicach regionu... może byc tutaj, może byc na privie. jestem otwarta na uwagi i sugestie
w zależności w której części wlkp mieszkasz, możesz mieć blisko do Lubina (woj, dolnośląskie), prywatna klinika Femina,
w prywatnej klinice wg mnie najlepsze jest to, że po prostu mówisz czego chcesz i płacisz,
nie kręcisz próbując wcisnąć łapówkę, nie zastanawiasz się czy właściwemu lekarzowi dałaś pieniądze i czy na pewno będziesz miała to cc, bo ja właśnie takie miała bym obawy

a tak na marginesie jeżeli zdob ędziesz jakieś namiary na taki ego lekarza, w szczególnośc w Poznaniu, to będę wdzięczna za namiary na priv
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 11:45   #610
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
w zależności w której części wlkp mieszkasz

a tak na marginesie jeżeli zdob ędziesz jakieś namiary na taki ego lekarza, w szczególnośc w Poznaniu, to będę wdzięczna za namiary na priv
jestem dokladnie z poznania, także sama szukam nie tyle co lekarza, ale samej kliniki/ szpitala prywatnego. jesli chodzi o sprawy związane z zaplatą, to sie z Tobą zgadzam- najlepiej i najbezpieczniej zaplacic normalnie u prywaciarzy, a nie jakies łapówki bokiem dawane...
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 15:30   #611
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
jestem dokladnie z poznania, także sama szukam nie tyle co lekarza, ale samej kliniki/ szpitala prywatnego. jesli chodzi o sprawy związane z zaplatą, to sie z Tobą zgadzam- najlepiej i najbezpieczniej zaplacic normalnie u prywaciarzy, a nie jakies łapówki bokiem dawane...

no niestety z prywatnymi klinikami to u nas bieda
Praktycznie ja znam tylko Femina - Lubin i Damian w Warszawie

po prostu szok że w wlkp nie ma takiej kliniki, nie ma nic ani w Poznaniu ani we Wrocławiu
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-15, 20:39   #612
patyczki8
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 67
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

u mnie w mieście jest tak, że nie można zażyczyc sobie cesarkę ....ale..... jak sie ma znajomości to dałoby radę. Niełatwo ale szanse są.
Ja niestety doświadczyłam tego,że rodzina (niezupełnie moja)wtrąciła mi sie właśnie w poród, tzn. poruszyli znajomości i lekarze odprowadzili mi wody szybciej, dzięki czemu szybciej urodziłam po prostu.
Jestem nawet zadowolona bo tak to urodziłabym chyba 2 tygodnie później a dzidzia i tak urodziła się zdrowa tzn. dzidź urodził się zdrowy ale nie mogłam znieść tego jak na mnie patrzyli wszyscy lekarze, specjaliści.
Pewnie sobie myśleli: sobie głupia zadzwoniła i załatwiła. A to nieprawda!!
Ja dowiedziałam się o tym po tym jak przebili mi pęcherz płodowy.
I byłam zła Bo to ma dobre i złe strony. Lekarze, pielęgniarki potem dziwnie ze mną gadali :/
ale kolejnym plusem było to, że przy moim porodzie był lekarz co niestety w moim mieście nie zdarza się.
Zawsze są tylko dwie położne.

Poprawiłam bo komuś jeszcze zostanie niepoprawna nazwa Nie mam pojęcia czemu tak to pomyliłam, kiedyś gadałam o porodzie non stop ze szczegółami a w momencie pisania tutaj brakowało mi słow :P,

Edytowane przez patyczki8
Czas edycji: 2009-09-16 o 11:27 Powód: bezsensowne błędy
patyczki8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-15, 21:43   #613
tulumka
Raczkowanie
 
Avatar tulumka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 269
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Nie wiem czy czytałaś cały wątek. Cesarki zazyczyć sobie nie można. Nie ma uregulowań prawnych. Jedynie lekarz prowadzący może napisać na skierowaniu do szpitala, że wskazane jest cc. Z jakich powodów lekarz napisze takie skierowanie to już inna sprawa.

Cieszę się, że dzidziuś zdrwy. Postawą personelu się nie przejmuj. Polska to niestety zaścianek porodowy.
tulumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-16, 07:25   #614
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez patyczki8 Pokaż wiadomość
u mnie w mieście jest tak, że nie można zażyczyc sobie cesarkę ....ale..... jak sie ma znajomości to dałoby radę. Niełatwo ale szanse są.
Ja niestety doświadczyłam tego,że rodzina (niezupełnie moja)wtrąciła mi sie właśnie w poród, tzn. poruszyli znajomości i lekarze odprowadzili mi wody szybciej, dzięki czemu szybciej urodziłam po prostu.
Jestem nawet zadowolona bo tak to urodziłabym chyba 2 tygodnie później a dzidzia i tak urodziła się zdrowa tzn. dzidź urodził się zdrowy ale nie mogłam znieść tego jak na mnie patrzyli wszyscy lekarze, specjaliści.
Pewnie sobie myśleli: sobie głupia zadzwoniła i załatwiła. A to nieprawda!!
Ja dowiedziałam się o tym po tym jak przebili mi łożysko.
I byłam zła Bo to ma dobre i złe strony. Lekarze, pielęgniarki potem dziwnie ze mną gadali :/
ale kolejnym plusem było to, że przy moim porodzie był lekarz co niestety w moim mieście nie zdarza się.
Zawsze są tylko dwie pielęgniarki.
przebija się pęcherz płodowy nie łożysko a przy porodzie sa położne ale to taka dygresja..

w Polsce obecność lekarza przy porodzie jest obowiążkowa.. Oczywiście nie ma go non stop ale jednak powinien kontrolowac co jakis czas akcje porodowa..Powinien być przy ostanim etapie jak juz dziecko wychodzi..zbadać łóżysko itp Pozatym położna nie może zdecydowac sama o podaniu jakichkolwiek środków rodzącej w ogóle nie jest osobą decyzyjną tylko pomaga przejść przez poród..wiec np oksytocyne, czy nawet znieczulenie miejscowe do szycia musi zlecić lekarz ze nie wspomne o ew cesarce
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 13:52   #615
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
przebija się pęcherz płodowy nie łożysko a przy porodzie sa położne ale to taka dygresja..

w Polsce obecność lekarza przy porodzie jest obowiążkowa.. Oczywiście nie ma go non stop ale jednak powinien kontrolowac co jakis czas akcje porodowa..Powinien być przy ostanim etapie jak juz dziecko wychodzi..zbadać łóżysko itp Pozatym położna nie może zdecydowac sama o podaniu jakichkolwiek środków rodzącej w ogóle nie jest osobą decyzyjną tylko pomaga przejść przez poród..wiec np oksytocyne, czy nawet znieczulenie miejscowe do szycia musi zlecić lekarz ze nie wspomne o ew cesarce
no u mnie im chyba akurat nie wyszło...bo jak już rodziłam (parłam) nie było lekarki...pojawiła się dopiero na zszywanie...jak zaczęłam przeć nie mogli jej znaleźć a ja po 20 min parcia już urodziłam....
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-16, 21:26   #616
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Dziewczyny,

chodzi mi o te, które miały cc,

czy wy się umiałyście na to cc na jakiś konkretny dzień, np 2 tygodnie przed terminem porodu czy czekałyście aż poród się zacznie i wtedy jechałyście do szpitala na cc?

Bo ostatnio różne wersje słyszałam.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-17, 08:22   #617
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny,

chodzi mi o te, które miały cc,

czy wy się umiałyście na to cc na jakiś konkretny dzień, np 2 tygodnie przed terminem porodu czy czekałyście aż poród się zacznie i wtedy jechałyście do szpitala na cc?

Bo ostatnio różne wersje słyszałam.
umówiona cesarka na tydz. przed terminem
termin na 20, miałam się zgłosić 13, zaplanowane cięcie 14

pokrolili mnie 13 bo dzieciakowi się spieszyło
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-17, 13:55   #618
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;14776402]umówiona cesarka na tydz. przed terminem
termin na 20, miałam się zgłosić 13, zaplanowane cięcie 14

pokrolili mnie 13 bo dzieciakowi się spieszyło[/QUOTE]


Dzięki za odpowiedź

jeszcze się wypytam, czyli miałaś zaplanowane cc na konkretny dzień ale poród się zaczął wcześniej?
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-17, 14:06   #619
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny,

chodzi mi o te, które miały cc,

czy wy się umiałyście na to cc na jakiś konkretny dzień, np 2 tygodnie przed terminem porodu czy czekałyście aż poród się zacznie i wtedy jechałyście do szpitala na cc?

Bo ostatnio różne wersje słyszałam.
Termin porodu mam na 22.10, a lekarka kazała mi się zgłosić na cc 11.10. - wtedy też je wykonała
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-17, 18:36   #620
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Termin porodu mam na 22.10, a lekarka kazała mi się zgłosić na cc 11.10. - wtedy też je wykonała

Gratulacje

napisz coś więcej jak to wyglądało
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-17, 21:12   #621
tulumka
Raczkowanie
 
Avatar tulumka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 269
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Myślę, że planowane cesarki wykonywane są najczęściej w ustalonym terminie. Raczej nie czeka się rozpoczęcie porodu.
tulumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 13:50   #622
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez tulumka Pokaż wiadomość
Myślę, że planowane cesarki wykonywane są najczęściej w ustalonym terminie. Raczej nie czeka się rozpoczęcie porodu.

No tez tak myślę,
tylko, że ostatnio słyszałam takie opinie jak ta, która znalazłam na wizażu, napisała to jedna z wizażanek:

Teraz dopatrzyłam dopiero prośbę o niewypowiadanie się kobiet, które miały planowane cc co mnie bardzo dziwi dlaczego nie mogą takie mamy jak ja głosować skoro cc zaczynało się dopiero przy pełnym rozwarciu i akcji porodowej, gdy maluszek sam wybierał się na świat. Jedyna różnica w tym, ze niepozwolono akcji porodowej zakończyć się naturalnie ale zabrano na stół...na tym moja droga polega planowane cc, a nie na wyciąganiu dziecka na "chama" z brzucha mamy w dzień wybrany przez widzimisie lekarzy, gdy dziecko nie jest jeszcze samo chętne i gotowe do wyjścia....
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 14:27   #623
tulumka
Raczkowanie
 
Avatar tulumka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 269
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

To wszystko zależy od lekarzy i od ciąży zapewne. Moje znajome z palnowym cc miały cc w sutalonym terminie, no chyba że dziecku się spieszyło
tulumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 12:36   #624
Karest
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Ray wracamy znów to tego samego zagadnienia i znów będzie bezustanna i bezsensowna wymiana zdań.

Ja miałam cc i wcale nie czułam bólu, wstałam jeszcze tego samego dnia i wcale nie byłam mniej sprawna niż dziewczyny po sn. Na drugi dzień normalnie brałam córeczkę na ręce i zajmowałam się nią. Jedyny dyskomfort jaki odczuwałam (podkreślam dyskomfort, a nie ból) to ciągniecie szwów.

I nie wypowiadaj się o rzeczach o których nie masz pojęcia, bo ich nie przeżyłaś, z założenia zakładasz, że:

juz sie wypowiadalam na tym watku ze cesarka ze strachu to dla mnie glupota kompletna bo ona wcale bolu nie zmniejszy bedzie bolec rana po cesarce bo to gleboka operacja i czlowiek jest duzo mniej sprawny niz po normalnym porodzie... proszemi nie pisac ze po cesarce jest tak samo bo wiem ze nie... ma sie gleboką rane ktora mus sie goic nie wolno dzwigac gwaltownych ruchow etc... a bol i tak jest ale po..

Bzdurne założenie, nie można założyć, że po cc będzie bardziej boleć lub że kobieta będzie mniej sprawna, niż po sn. Znam przykład (u nas na wątku) dziewczyny, która rodziła sn i niestety przez długi czas dochodziła do siebie po tym wychwalanym przez Ciebie sposobie rodzenia.


I po cesarce nie jest tak samo, jest (przynajmniej dla mnie) o niebo lepiej, jeżeli jeszcze raz zajdę w ciążę, to z pewnością nie będę rodzić sn.

Co do dźwigania, owszem trzeba zachować ostrożność, ale nie sądzę, żebyś Ty w miesiąc po sn dźwigała powyżej 10kg (choć pisząc to oczywiście pewności nie mam).
Witam! Chciałam poprzeć Pani wypowiedź, rodziłam sn. tego bólu po porodzie nie da się opisać , dochodziłam do siebie przez miesiąc byłam wykończona jeszcze ta boląca "dupa" , jedzenie na leżąco bo o siedzeniu nie było mowy, tragedia... jeśli ktoś nie przeszedł takiego bólu i dyskomfortu po sn niech się nie wypowiada, wiele jest kobiet które bardzo długo dochodzą do siebie po porodzie naturalnym. byłam dziewczyną wygimnastykowaną uprawiałam sport zawodowo, i ledwo do siebie doszłam po naturalnym porodzie. Jak pomyśle o naturalnym to jestem załamana.
Obecnie jestem teraz w ciąży i mam zamiar starać się o cc. Miałam rok temu zabieg, otwarto mi jamę brzuszną na wysokości wzgórka łonowego i usunięto mi częściowo jajnik wraz z torbielem, owszem tak jak pisałam moja poprzedniczka przez około tydzień nie nosiłam nic ciężkiego, bolały szwy przy kichnięciu czy jakimkolwiek napięciu brzucha ale bardzo szybko doszłam do siebie i przede wszystkim nie odczuwam dyskomfortu psychicznego. Jeśli kobieta jest przerażona porodem naturalnym lub źle wspomina wcześniejsze porody powinna mieć prawo wyboru...
Karest jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 13:26   #625
mkmp
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 72
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez Karest Pokaż wiadomość
Witam! Chciałam poprzeć Pani wypowiedź, rodziłam sn. tego bólu po porodzie nie da się opisać , dochodziłam do siebie przez miesiąc byłam wykończona jeszcze ta boląca "dupa" , jedzenie na leżąco bo o siedzeniu nie było mowy, tragedia... jeśli ktoś nie przeszedł takiego bólu i dyskomfortu po sn niech się nie wypowiada, wiele jest kobiet które bardzo długo dochodzą do siebie po porodzie naturalnym. byłam dziewczyną wygimnastykowaną uprawiałam sport zawodowo, i ledwo do siebie doszłam po naturalnym porodzie. Jak pomyśle o naturalnym to jestem załamana.
Obecnie jestem teraz w ciąży i mam zamiar starać się o cc. Miałam rok temu zabieg, otwarto mi jamę brzuszną na wysokości wzgórka łonowego i usunięto mi częściowo jajnik wraz z torbielem, owszem tak jak pisałam moja poprzedniczka przez około tydzień nie nosiłam nic ciężkiego, bolały szwy przy kichnięciu czy jakimkolwiek napięciu brzucha ale bardzo szybko doszłam do siebie i przede wszystkim nie odczuwam dyskomfortu psychicznego. Jeśli kobieta jest przerażona porodem naturalnym lub źle wspomina wcześniejsze porody powinna mieć prawo wyboru...


Jestem tego samego zdania kazda kobieta powinna miec prawo wyboru rodzilam przez cc i nie zaluje, ciesze sie i to bardzo 12 godz. po wstalam i chodzlam o wlasdnych silach no i zajmowalam sie moja coreczka. Pocieszam kobiety ktore boja sie porodu naturalnego, ale tak naprawde wcale sie nie dziwie. Tez bym sie bala.
przez cesarke nie wiem co to znaczy bol, wspomne ze mialam planowana zrobiona w 38 tc. nawet nie doznałam bolu przy jednym skurczu bo sie nie doczekalam skurczy.
mkmp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 23:22   #626
ruminki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 19
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
witam,

mam pytanie odnośnie cc na życzenie, mianowicie z różnych względów nie chcę robić sn. czy którakolwiek z wizażanek jest w stanie mi polecić lekarza/ szpital w okolicach wielkopolski, gdzie będę mogła za pieniądze miec cc na życzenie? jeśli nie w samej wielkopolsce to gdzieś w okolicach regionu... może byc tutaj, może byc na privie. jestem otwarta na uwagi i sugestie
Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny,

chodzi mi o te, które miały cc,

czy wy się umiałyście na to cc na jakiś konkretny dzień, np 2 tygodnie przed terminem porodu czy czekałyście aż poród się zacznie i wtedy jechałyście do szpitala na cc?

Bo ostatnio różne wersje słyszałam.
Cytat:
Napisane przez mkmp Pokaż wiadomość
Jestem tego samego zdania kazda kobieta powinna miec prawo wyboru rodzilam przez cc i nie zaluje, ciesze sie i to bardzo 12 godz. po wstalam i chodzlam o wlasdnych silach no i zajmowalam sie moja coreczka. Pocieszam kobiety ktore boja sie porodu naturalnego, ale tak naprawde wcale sie nie dziwie. Tez bym sie bala.
przez cesarke nie wiem co to znaczy bol, wspomne ze mialam planowana zrobiona w 38 tc. nawet nie doznałam bolu przy jednym skurczu bo sie nie doczekalam skurczy.



Kochane ja też chcę mieć cc, proszę o jakieś namiary na Warszawę, lekarzy, szpitale gdzie się bez problemu dogadam (za kasę oczywiście).
A ile w Damianie kosztuje cc ?? Może któraś tak rodziła na życzenie i może doradzić gdzie i jak? Wielkie dzięki z góry
__________________
<a href="http://www.naobcasach.pl" title="Suwaczki"><img src="http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.7939.jpg" alt="" border="0"></a>
http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.7939.jpg
ruminki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 00:51   #627
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny,

chodzi mi o te, które miały cc,

czy wy się umiałyście na to cc na jakiś konkretny dzień, np 2 tygodnie przed terminem porodu czy czekałyście aż poród się zacznie i wtedy jechałyście do szpitala na cc?

Bo ostatnio różne wersje słyszałam.
Jeśli lekarz zaleca wcześniej cc, to od razu może ustalić termin(na pewno będa to okolice terimnu prawidłowego zakończenia ciąży).Wtedy idziesz ze skierowaniem do szpitala i już. Oczywiście często przy jakiś problemach może być zalecenie wcześniejszego pobytu w szpitalu, tak na wszelki wypadek, żeby poród nie rozpoczął sie wcześniej albo żeby monitorowac stan dziecka...

Ja nie jestem za tym, żeby kobieta miała swobodny wybór co do rodzaju porodu.Uważam, że nie leży to w jej wiedzy,co jest najlepsze dla niej i dla dziecka-to robota lekarza i to on powinien decydować.
Myślę,że ta "chętka" na cc bierze się głównie ze strachu przed skurczami, bólami partymi, szyciem krocza itp. O ilez byłoby prościej, gdyby znieczulenie do porodów sn było ogólnodostępne i refundowane. Wtedy nie byłoby tego strachu.
U mnie w szpitalu akurat było darmowe i dla każdego chetnego-skorzystałam po 12 godzinach skurczów, jednak i tak zakończyło się cięciem niestety. Dzien po cesarce (w sumie ze 4 dni) były najgorszymi dniami w moim życiu
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 20:33   #628
tulumka
Raczkowanie
 
Avatar tulumka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 269
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Cytat:
Napisane przez xandra78 Pokaż wiadomość
Jeśli lekarz zaleca wcześniej cc, to od razu może ustalić termin(na pewno będa to okolice terimnu prawidłowego zakończenia ciąży).Wtedy idziesz ze skierowaniem do szpitala i już. Oczywiście często przy jakiś problemach może być zalecenie wcześniejszego pobytu w szpitalu, tak na wszelki wypadek, żeby poród nie rozpoczął sie wcześniej albo żeby monitorowac stan dziecka...

Ja nie jestem za tym, żeby kobieta miała swobodny wybór co do rodzaju porodu.Uważam, że nie leży to w jej wiedzy,co jest najlepsze dla niej i dla dziecka-to robota lekarza i to on powinien decydować.
Myślę,że ta "chętka" na cc bierze się głównie ze strachu przed skurczami, bólami partymi, szyciem krocza itp. O ilez byłoby prościej, gdyby znieczulenie do porodów sn było ogólnodostępne i refundowane. Wtedy nie byłoby tego strachu.
U mnie w szpitalu akurat było darmowe i dla każdego chetnego-skorzystałam po 12 godzinach skurczów, jednak i tak zakończyło się cięciem niestety. Dzien po cesarce (w sumie ze 4 dni) były najgorszymi dniami w moim życiu
Znieczulenie jeszcze długo nie będzie powszechnie podawane chociaż podobno jest refundowane. Poza tym nie wszyscy boją się bólu.

Zdania nie zmieniłam co do cc. Jestem teraz w drugiej ciąży i będę rozmawiać o tym z lekarzem.

Edytowane przez tulumka
Czas edycji: 2010-04-01 o 20:38
tulumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-22, 23:01   #629
Gdyniacity
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: oczywista
Wiadomości: 3
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

Kochane wszystkie mamy, nie dałam rady przeczytać całego wątku, ale jestem szczęśliwcem po trzech porodach (2x cesarka) i stwierdzam, że wszystko ma swoje plusy i minusy, a za pieniądze można wszystko, ale czy warto? Ból jest kwestią indywidualną, warto popytać antenatek jak rodziły, bo prawdopodobieństwo podobieństwa jest 80%. Wymuście na ginie stwierdzenie, czy nie zajdzie duża dysproporcja między waszymi drogami rodnymi, a główką dziecka (moje chłopaki miały spore główki i oznaczało to konieczność cc), córka była mniejsza i było naturalnie. Cóż, 35 minut i po cc, co nie wyklucza wcale bólu (ja czekałam na lekarza godzinę, bo oglądał debatę w tv ...). Potem za to groźba endometriozy, bóle krzyża, bolesne owulacje z przebojami przypominającymi poród naturalny, piszę autorytatywnie, bo nie są to jedynie moje problemy. Ważne jest także to, że przy cc nie przeżywa się porodu tak wyjątkowo - zastrzyk w plecy, szybko na plecy, krojenie - ręka w macicy by wyjąć właściwie berbecia, ściągająca skórę pacjentki aż z jej ramienia (dość zabawne to uczucie gmerania - nie czujesz bólu, ale czujesz łaskoczący ruch), potem 12, a raczej 6 godzin i "galop" na oddział, trzeba szybko zacząć ruszać tym, gdzie powraca czucie, bo inaczej będzie problem z krążeniem. Jednak nie róbcie tego tak gwałtownie jak ja - tak chodziłam, że rozerwałam sobie szwy, które potem wrosły... Naturalnie zaś możecie rodzić nawet kilkadziesiąt godzin, ale ten ból jest do wytrzymania, dopiero ostatnia faza boli najbardziej. Co do cięcia krocza to zależy nie od nas, a lekarza - ja się nie zgadzałam, a on sobie ułatwił i przy skurczu przecinając pęcherz płodowy rozciął i krocze (lekarka na obchodzie mi to potwierdziła), nie sądzę by to było konieczne jeśli dziecko nie jest duże. Bolało, ale niczego nie da się porównać z tym uczuciem gdy dziecko wydostaje się na świat, to rekompensuje wszystko. Szybko dochodzi się do siebie,chodzi się prawie od razu, nie ma tej obolałości, szybciej się regeneruje organizm, a więź z dzieckiem jest bardzo bardzo mocna - wyjątkowa, takiej nie ma przy cc. Przy cc jest więcej leków i kroplówek, zmęczenie, ból pooperacyjny, trudniej się zajmowac dzieckiem, zwłaszcza jeśli nie można liczyć na pomoc personelu (a tak jest w Gdyni np. w Kościerzynie mają wyciąg na pierwszą dobę, plastikowe łyżki, a u nas żelazne, zimne, zero wyciągu pomoc personelu z łaski). Jedno może być konkluzją: gdyby poród naturalny był taki straszny, to ludzkość by dawno wyginęła. Nie bójcie się na zapas, idźcie do dobrego szpitala, gdzie będziecie mogły liczyć na lekarzy( nie traktujących siebie jako nadludzi) i personel, a nie na ich fochy i fumy większe nieraz niż nastroje matek. Wymagajcie szacunku, porady i opieki.
Gdyniacity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 11:38   #630
gabi1989
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina mlekiem i miodem płynąca :)
Wiadomości: 699
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić

ja jeszcze nie rodziłam i w najbliższym czasie nie zamierzam
ale pozwolę sobie opisać przykład mojej mamy, która była zdrowa jak ryba i nie było żadnych przeciwskazań do wykonania cesarki
urodziłam się w 1989 r., ważyłam po urodzeniu 4250 gram (długość- 65 cm), wcale mi się nie spieszyło przyjść na świat ale lekarz nie chciał mi tego także ułatwić, wody były już zielone i niewiele brakowało a urodziłabym się martwa, lekarz mimo że wiedział że urodzę się duża nie chciał wykonać cesarki tylko męczył mamę godzinami, na szczęście wszystko skończyło się dobrze
3 lata później mama rodziła brata, lekarz rownież wiedział, że dziecko będzie duże i to bardzo (jak się później okazało- 4900 gram, 60 cm), wymęczył mamę strasznie, kategorycznie odmawiał cc i skutek jest taki, że brat przy porodzie doznał przerwania nerwu wzrokowego i ma teraz orzeczenie o niepełnosprawności
fakt, że nie skończyłam medycyny, ale patrząc na te przykłady i na to, jak duże dzieci rodzą się w mojej rodzinie (nie tylko ja i mój brat) będę się upierać, że w takich przypadkach cesarka jest konieczna
gabi1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.