|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 750
|
Czy Zupki Można Przedawkować ??
Moja córeczka skończyła 11 miesięcy i jest karmiona zupkami ze słoiczków, mlekiem NAN HA2, deserkami (ale bez marchewki)oraz herbatkami dla dzieci.Nie pije żadnych soczków bo nie lubi.
Mam pytanie ponieważ od dłuższego czasu ludzie pytają mnie czym karmię małą, że jest taka brązowa, że pewnie dużo pije soczków z marchewki czy w ogóle je marchewkę. Dzisiaj znów zaczepiła mnie znajoma i troszkę przestraszyła, że mała jest zbyt mocno brązowo-żółtawa i też zapytała o te soczki z marchewki i powiedziała, że można już nie wiem czy witaminą A czy D, ale chyba jednak A uszkodzić wątrobę dziecka i doradziła, abym dla pewności jednak skonsultowała się z lekarzem. Zrobię to niezwłocznie jutro rano, ale jestem ciekawa czy można przedawkować np. marchewkę, która znajduje się w zupkach ??Praktycznie wszystkie zupki mają w swoim składzie marchewkę, ale chyba producent wie jaka jej zawartość jesd dopuszczalna ? Córeczka je dziennie 3 zupki po 190 ml. Czy to za dużo ? Nie bardzo chcę przygotowywać sama dla niej dania ponieważ mała często na nowości reaguje wysypką i atopowym zapaleniem skóry, a poza tym jak myślę i jak pisze producent zupek dla dzieci, mięsko zawarte w zupkach jest jak myślę z ekologicznych chodowli i tak samo warzywa.Ja musiałabym je kupować na rynku, a więc z opryskami. Czy ktoś miała takie doświadczenie i może mi coś doradzić bo trochę się zmartwiłam i nie mogę się doczekać poniedziałku, żeby pójść z małą do lekarza. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
a dlaczego nie dajesz jej tego co wy jecie?
oczywiscie nie wszytsko ale stale pokary powinna juz zjadac ,w koncu gryzienie to podstawa a te slioki to sama papka.i faktycznie mozna je przedawkowac 3 sloiki obiadowe? daj jej to samo co jecie ,kup sztucce,talerzy dla dzieci i posadz zwami ,bedzie miala frajde. ja rocznemu dziecku sloiki podawalm tylko w awaryjnych sytuacjach . w wieku 13 miesiecy zjadala caly talerz doroslego obiadu ziemniaki,rybe i surówke podczas pobytyu nad morzem-musielismy zamawiac 3 porcje ![]() skoro reaguje wypryskami to nalezy dojsc od czego te reakcje i leczyc ,poza tym rocznemu dziecku mozna podawac wiele rzeczy ktorych nie podawalas gdy miala 6 miesiecy wiec nie wiesz jak zareaguje. no i chyba do 5 roku zycia nie bedziesz podawac sloików z tymi opryskami to bym nie przesadzala , wzlobkach dzieci jedza i nic im nie jest. czaamiproblemy jedzeniowo-zdrowotne biora sie z zbytniego wychuchania dziecka ,ja tez sie balam ale przestalm i postawilam na intuicje. mala miala czerowne policzki co jest oznaka uczulenie na mleko,przestalm podawac i zniknelo potem stopniowo podawalm wiecej i wiecej ,wyrosla z tego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
Z tego co się orietuje to zabarwienie brązowo-żółtawe jest od marchewki ale od świeżej czyli nie gotowanej ...
Co do jedzenia ja także mam dziecko alergika, ale jeżeli nie będziesz dziecka "hartowac" to ten stan się utrzyma, zamiast izolowac lepiej dojśc do tego co tak uczula. Nie uchronisz dziecka przed "chemią". Może nie dawałam mojemu dziecku obiadów kupnych w knajpie, ale gotowałam sama. Zupki (możesz ugotowac więcej ciepłe porozlewać do słoików i masz na 2-3 dni), czy ziemiaczki z masełkiem do tego mięsko lub rybke. Zamiast kupnych deserków tre na tarce jabłko+gruszke albo daje w kawałeczkach. Przecież teraz jest sezon na warzywa i owoce.
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 750
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
Pewnie macie racje, ale bardzo trudno jest dawać dziecku wszystko gdy jego organizm reaguje czasami bardzo ostro-kilka razy wylądowaliśmy w środku nocy na pogotowiu bo dziecko miało na piersiach jedną wielką połać bąbli, wyglądało niemal jak oparzone żelazkiem i rwało ze siebie ciuchy, bo prawdopodobnie to okropnie swędziało, a co wcześniej zjadło ? niby to samo co wcześniej. Do tego palce, a szczególnie kciuki robią się okropnie czerwone, suche, aż się łuszczą i pękają do krwi.Maści trochę pomagają, ale pod warunkiem, że wycofam się z nowym jedzeniem. Doszliśmy do tego, że wprowadziłam 6 nowych zup/dań z kilkoma rodzajami mięsa. Ale w końcu dla kogoś są robione te gotowce, więc nie powinny chyba szkodzić?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
Pomimo tego że mój syn często miewał wysypke(kaszke) gotowałam mu sama obiadziki.Zupki na piersi z kurczaka z marchewka,ziemniaczkiem,p or,seler,pietruszka,trosz ke kaszki mannej wsypywałam,posolilam i karmiłam.Drugie dania również przygotowywałam sama.Wysypki poznikaly z czasem i dziecko (już 11 letnie) zdrowiutkie bez odczynów alergicznych!
Na opakowaniach różne rzeczy piszą.Wiem że wspaniałe Kubusie wcale nie są robione z dobrej marchewki.Wiem to od pani,która pracowała w chłodni sprzedającej te warzywo dla tej firmy!! Papier wszystko przyjmie! Spróbuj urozmaicić troche jedzenie swojej córeczce.Nie musisz drastycznie zmieniac jej potraw tylko wprowadzać stopniowo.
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie ![]() Mieszkam w Elfolandii ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
Moja córka wcinała stałe pokarmy ze słoików w wieku 5 miesięcy, chyba od 7 lub ósmego jadała juz z nami wszystkie zupy i drugie dania., które oczywiście były przyprawiane jedynie odrobinką soli. w wieku 11-12 miesięcy jadła juz wszystko, normalnie przyprawione i na cąłe szczęście nic jej nie było.
Moja Olka jako dziecko była potwornych głodomorem, wcinała dziennie 3 gotowe słoiki + kanapki, owoce, kisielki i budynie, soki. Dopiero teraz robi się z niej niejadek i zaczyna wybrzydzać ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
To, co mi się od razu nasunęło na myśl to:
- identyczne działanie "brązujące" jak marchewka wykazuje dynia- dość często dodawana do słoiczków - to co jest napisane na recepturze to jedno, to, co może zawierac skład to drugie- wystarczy, że istnieją ilosci śladowe, producent tego nie musi umieszczać na oipakowaniu, a dla hiperalergika dawka śladowa moze być bardzo niebezpieczna -jesli dziecko wykazuje skłonnosci do alergii pokarmowych to absolutnie nie podawałabym dań ze słoiczków, szczególnie w pierwszym roku życia. Nie sądzę, by świeżo ugotowana zupa była gorsza od zakonserwowanej mimo wszystko, przetworzonej taśmowo żywności ze słoika. Owszem te dania słoikowe muszą spełniać określone normy, są termicznie wekowane, ale mimo wszystko to zawsze dania nieświeże, przygotowywane w innych warunkach, nie masz kontroli nad tym, co zawierają i jak są przygotowane. Zapewne alergolog zaleci jakies konkretne działania, ja bym zaczęło od wycofania wszystkiich produktów i rozpoczęcia diety eliminacyjnej od podstaw, w ten sposób dojdziesz, co uczula dziecko. Czy brałaś pod uwagę jeszzcze alergie kontaktowe, czy wziewne? macie zwierzątka? w czym pierzesz wasze ubrania, jakich przypraw często używacie itp Może mała ma uczulenie na kukurydzę? mączkę kukurydzianą? / zagęszczacz bardzo czesto używany?/
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
Włąśnie wpało mi cos jeszcze do głowy.
Moja siostra ma 9cio miesięczna córkę. Tez zmagała się ostatnio z potwornymi alergiami, wyskakiwaniem bąbli na plecach i brzuszku, Plamy i wysypka pojawiały się dosłownie w ciągu kilku sekund, skóra łuszczyła się, swędziała, wozili dziecko po wszystkich mozliwych lekarzach w Warszawie, prywatnie i z kasy chorych. Zroblili jej na własną rękę testy alergiczne, wybulili mnóstwo pieniędzy, a dziecku i tak nie potrafiono pomóc. Wreszcie trafili do pediatry, która stwierdziła, że to od ząbkowania. Okazało się, że jest bardzo mały procent dzieci (Pani doktor pisze na ten temat pracę i prowadzi badania), które na ząbkowanie reaguja dokładnie jak na alergie pokarmowe i lekarze zrzucają winę zawsze na jedzenie. Moja siostra karmiąc piersią, pilnowała swojej diety jak głupia, codziennie gotowała dla Sonii obiadki, cielęcinę i króliki przywozili jej znajomi od swoich rodziców ze wsi, tak samo jak warzywa. Normalnie paranoja, a wytłumaczenie takie niespodziewane. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 750
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
No popatrz ! a moja właśnie ząbkuje ! wyłażą jej po 2 zęby na raz ! i tak myślałam od czego dzisiaj znów zaogniły się paluszki u rączek ! przecież nie dałam jej nic nowego !! wczoraj dałam jej 2 okruszki suchego herbatniczka więc chyba to nie on !! Od jutra zacznę dawać jej swoje kulinaria
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
Mariola a ja ci napisalam o tych zupkach, ale moja wypowiedz cos zjadlo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 750
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
Moja córcia oczywiście poza tymi zupkami je również kaszki, deserki, pije mleko. Byłam z nią u lekarza i lekarz stwierdził tak: cyt:"bez przesady- jeszcze nie zdażyło się, żeby dziecku zaszkodziła np. marchewka z tych zupek" chodziło o ewentualne uszkodzenie wątroby. Ja jednak na wszelki wypadek spróbowałam dawać bielsze dania (ma takie Hipp) ale są obrzydliwe i mała ich nie chciała jeść
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy Zupki Można Przedawkować ??
Jeszcze wtrące swoje trzy grosze odnośnie dań ze słoika. Spróbujecie takiego np. Kubusia a potem zróbcie same sok z marchewki. Różnica jest kolosalna. Nie wierze w to że warzywa i mięso z których przygotowuje się dziecięce słoiki są bez skazy. Marketing robi swoje. Kiedyś słoików nie było i jakoś dzieci rosły tak samo zdrowe jak teraz. Moim zdaniem alergenem może być w równym stopniu warzywo ze słoika jak i to kupione na straganie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:30.