Piękne sukienki-tylko dla jakiej sylwetki ??

[Demeter]

Witam.

Ostatnio bardzo spodobały mi się sukienki z przepaskami/wstążkami na brzuchu,biodrach lub pod biustem.Chciałam się jednak dowiedzieć czy pasują one do mojego typu sylwetki.
Jestem szczupła, jedynym problemem są szerokie biodra i uda.
Załączam kilka fotek takich sukieneczek i proszę ślicznie o poradę.Poza tym chciałam się dowiedzieć jaki kolor pasuje do mojej karnacji, jest bardzo jasna, blada.Myślałam o czarnym, który optycznie wyszczupla , jednak w połaczeniu z moją cerą wyglądam okropnie

Pozdrawiam

[asinek]

nie jestem specjalistka, ale poniewaz mam podobny rodzaj figury (klasyczna "grucha") to sprobuje ... wydaje mi sie ze te sukienki ze zdjec 2 i 3 poszerzaja optycznie biodra . Co do sukienki ze zdjecia pierwszego - wersja negatyw - czyli jasna sukienka i ciemna wstazka powinna byc ok. Albo ew. podobna sukienka, ale z kokardka pod biustem a nie na biodrach?

co do kolorow - a szary? albo kolor czerwonego wina? ja tez jestem blada, lubie czern ale musze sie do niej malowac, szary sprawdza sie niezle. i w tym roku nawet jest modny
pozdrawiam

[iwciunia]

a ja mysle dokladnie odwrotnie sukienka ze zdjecia 1 odpada bo podkreslilaby to czego podkreslac zapewne nie chcesz czyli biodra, sukienki 2 i 3 podkreslaja talie i tuszuja szerokie biodra a co do kolorow , to ja stawialabym na pastele

[Demeter]

Dzięki za opinie, pomimo że jak narazie się troszke różnia
Co do koloru ognista czerwień za bardzo przyciąga wzrok, czego ja raczej nie lubie, a z kolei szarego nigdy nie nosiłam,więc może czas spróbować.Zazwyczaj wybieram niebieski, turkusowy i chyba ponownie się skuszę na tą tonację.No i chyba najważniejsze pytanko: gdzie mogę podobne kupić ? Niestety mieszkam w małym miasteczku i nie wiem jaki sklep oferuje takie cudeńka
Pozdrawiam

[jostine]

Jestem zdania Iwciuni. Spódnice i sukienki typu solejka są często podawane za przykład ubrania maskującego bioderka czy zbyt dużą pupę.

Myślę, że jak nie przymierzysz czegoś w tym stylu to się nie przekonasz, ale uważam, że w lekko rozkloszowanej lub po prostu rozkloszowanej sukience będziesz wyglądać dobrze, bez względu na obecność dodatków typu kokardki czy wstążki w różnych miejscach.

[Rena]

asinek napisał(a):
> Co do sukienki ze zdjecia pierwszego - wersja negatyw - czyli jasna sukienka i ciemna wstazka powinna byc ok. Albo ew. podobna sukienka, ale z kokardka pod biustem a nie na biodrach?

100% się zgadzam Rzeczywiście ciemna wstążka na jasnej sukience wyszczupli optycznie biodra. Szczerze mówiąc pomysł jest tak dobry, że sama skorzystam (tez mam taka figure jak Wy ) Drugim pomysłem to wstązka w tym samym kolorze.

> co do kolorow - a szary? albo kolor czerwonego wina? ja tez jestem blada, lubie czern ale musze sie do niej malowac, szary sprawdza sie niezle. i w tym roku nawet jest modny

Jezeli lubisz czern lub zimne kolory (np stalowy niebieski, szary, zgniła zieleń) to niestety albo makijaż z rózem na policzkach, albo lekko sie opalić (takze sztucznie).

Jezeli wolisz zostac "blada twarza" to trzeba wybrać ciepłe kolory - beże, brązy, ciepłą zieleń, kremową biel.

A i tak musisz wszystko sprawdzić i przetestować przed lustrem w przymierzalni

[Pralinka]

Również mam szerokie biderka i empirycznie stwierdziłam, ze sukienki z obniżonym stanem nie sa dla mnie! Podkreślaja obfite bodra i uda. Zwłaszcza jesli to takie miniówy jak na foto1.

[sarenka]

iwciunia napisał(a):
> a ja mysle dokladnie odwrotnie sukienka ze zdjecia 1 odpada bo podkreslilaby to czego podkreslac zapewne nie chcesz czyli biodra, sukienki 2 i 3 podkreslaja talie i tuszuja szerokie biodra a co do kolorow , to ja stawialabym na pastele

popieram. też tak uważam.