Lany poniedziałek - nienawidzę! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-04-12, 09:44   #1
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482

Lany poniedziałek - nienawidzę!


Zbliża się wielkimi krokami. Jeszcze pare dni i koszmarne bandy będą latać po całym mieście z wiadrami wody, żeby napaść jakąś niewinną dziewczynę. Sąsiad obleje cię z okna, nawet rodzina przeciwko tobie. Zamknąć się na klucz i tyle!

Kto wogóle wymyślił ten idiotyczny zwyczaj? No nie znoszę, po prostu nie zoszę być mokra. Nie widzę w tym nic zabawnego. Nie lubię ze strachem wychodzić z domu i przemykać się kanałami.

A niestety - muszę wyjść


Co wy myślicie o tym? Kto się przyłącza?
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 09:52   #2
rob4cz3q
Zadomowienie
 
Avatar rob4cz3q
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 298
GG do rob4cz3q
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

nienawidze
nie cierpię ...grrrrr

nie uważam tego za miły zwyczaj wręcz przeciwnie.
Pamiętam jak dwa lata temu wylali na mnie kilka wiader.
wrrr
rob4cz3q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 09:56   #3
koculek
Zakorzenienie
 
Avatar koculek
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Margitta rowniez nie znosze Lanego Poniedzialku i jak mam isc do kosciola to ide na 8 rano, bo szanowne huliganstwo jeszcze spi Potem najwzyczajniej nie ruszam sie z domu. Jeszcze gdyby na dworze bylo +30 to bym jakos pewnie przebolala i moze uznalabym to lanie woda za zabawne i pomocne. To co sie dzieje w Poznaniu w Lany Poniedizalek to nieporozumienie!! Chamstwo

W tm roku mam luzik. Niemcy. Juz sie upenialam ze tam nie maja takiego zwyczaju
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy.
koculek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 09:57   #4
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

W mieście - nie
Ale kiedy byłam młodsza zawsze oblewaliśmy się na wsi u babci I zawsze było ciepło... Ehh to były czasy
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 09:59   #5
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Cytat:
Napisane przez koculek
W tm roku mam luzik. Niemcy. Juz sie upenialam ze tam nie maja takiego zwyczaju
oo jak ci dobrze ja bym najchętniej uciekła choćby na księżyc
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:01   #6
Kiya
Zakorzenienie
 
Avatar Kiya
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

ja również jestem przeciw.
Nie wychodzę z domu bez męskiej obstawy,jeśli nie muszę to nie wychodzę wcale co nie znaczy że unikam lania bo i tak mi do domu przychodzą i choć wodą kolońską poleją żeby utrzymać tradycje czego jeszcze bardziej nie znoszę bo potem cała głowa mi śmierdzi i swędzi a jakoś trzeba do końca dnia wytrzymać bo nie ma sensu myć głowy co pół godziny.
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223
Kiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:02   #7
oshinek
Wtajemniczenie
 
Avatar oshinek
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Najgorzej jak ktoś jedzie na wieś odwiedzić rodzinkę Tam to lecą wiadra wody...ehhhh

No i nieodłączne perfumy wujków, niby to ma być takie zabawne.Śmierdzi potem człowiek cały dzień
__________________
Nie palę
http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png


Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka


oshinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:03   #8
Belcia
Zakorzenienie
 
Avatar Belcia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 960
GG do Belcia
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

rowniez nie cierpiec lanego poniedzialku!!!!

normalnie wyjsc nie mozna, nawet na krociutki spacerek zeby nie wrocic mokrym !!!!!!

jaszcze zrozumialabym gdyby to lanie odbywalo sie z kultura...ale gdzie tam....wyleza drechy i wala butlami, wiadrami i czym sie jeszcze da. Nie wazne kto idzie, kazdy musi oberwac.

kiedys wybralam sie z siostra na spacer do parku i wzielysmy ze soba ksiazki zeby sobie poczytac. Byla ladna pogoda, cieplo, my w krotkim rekawku.
Ledwosmy weszly a gnoje juz z butlami na nas . Ja krzycze "ej no mam ksiazki, zniszczysz!!!" A oni i tak swoje.
Wracajac przez osiedle dostalysmy drugi raz . Bylysmy mokre jak kury...ze juz nie wspomne o ksiazkach.

kiedys bylo inaczej, teraz chamstwo goruje
__________________


Belcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:04   #9
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Cytat:
Napisane przez Belcia

kiedys wybralam sie z siostra na spacer do parku i wzielysmy ze soba ksiazki zeby sobie poczytac. Byla ladna pogoda, cieplo, my w krotkim rekawku.
Ledwosmy weszly a gnoje juz z butlami na nas . Ja krzycze "ej no mam ksiazki, zniszczysz!!!" A oni i tak swoje.
Wracajac przez osiedle dostalysmy drugi raz . Bylysmy mokre jak kury...ze juz nie wspomne o ksiazkach.

kiedys bylo inaczej, teraz chamstwo goruje
Ja za książki chyba bym zabiła...

EDIT: To mój 500tny post
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:07   #10
Caramella
Wtajemniczenie
 
Avatar Caramella
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: rydultowy/londyn/frederikssund
Wiadomości: 2 373
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Ehhh ja też tego nienawidzę

Chłopaki z klasy i wogóle koledzy, wszyscy przychodzą a później jest licytacja u której było najwięcej (im więcej tym lepsza laska).

A ja? Ja nie wpuszczam

Dwa lata temu mój (wtedy jeszcze nie) chłopak, był bardziej mokry ode mnie, bo go z węża ogrodowego potraktowałam
__________________
sometimes's after the curtain close that the real reckoning comes
whether is about
who we wish we were
who we wish we could be
who we want to be with


63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48
Caramella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:07   #11
GosikK
Zadomowienie
 
Avatar GosikK
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bartoszyce-Olsztyn
Wiadomości: 1 827
GG do GosikK
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Dla mnie lany poniedziałek jest całkiem obojętny, bo jeszcze nigdy nie zostałam oblana Na święta jestem u babci. Babcia mieszka w bardzo małym miasteczku. W lany poniedziałek do kościoła zawsze chodziliśmy w obstawie babci no bo babci nikt nie ruszy
GosikK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-04-12, 10:08   #12
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Cytat:
Napisane przez koculek
W tm roku mam luzik. Niemcy. Juz sie upenialam ze tam nie maja takiego zwyczaju
Upewnię cię raz jeszcze: TUTAJ NIE MA TEGO ZWYCZAJU!!!
Huuurrraaa!!!
Nie znosze jak mi ktoś leje wode za kołnierz. Nie znoszę męskich perfum na włosach. Nie znoszę Lanego Poniedziałku. I teraz żyje sobie spokojnie wśród ludzi, ktorzy o czyms takim nawet nie słyszeli...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:08   #13
the magus
Wtajemniczenie
 
Avatar the magus
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: moon
Wiadomości: 2 558
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

bo trzeba mieć odrobinę dystansu do siebie i poczucia humoru
pamiętam, jak rok temu "oberwałam" wiadrem wody. nie było to wyjątkowo miłe, ale zwyczaj to zwyczaj.
the magus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:09   #14
ewkaa
Zadomowienie
 
Avatar ewkaa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 307
GG do ewkaa
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Cytat:
Napisane przez Belcia
jaszcze zrozumialabym gdyby to lanie odbywalo sie z kultura...ale gdzie tam....wyleza drechy i wala butlami, wiadrami i czym sie jeszcze da. Nie wazne kto idzie, kazdy musi oberwac.
Oj dokładnie, u nas to samo dzicz po prostu. Mój sasiad z 4 pietra rzuca workami z wodą z okien nie mówiac już o tym ze na światłach jakby czasem ktoś okno otwarte w samochodzi zostawił to koniec :/
__________________

so are you game?


nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych pod warunkiem,
że nie wiem o czym mówię
ewkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:10   #15
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Nigdy tego nie lubilam ,okropnosc ,rozumiem symboliczna szklanka wody ale nie wiadrami .
Za młodu bywalo z echlopaki przywiazywali do czegokolwiek i lali ,brrale to bylo za dzieci, teraz mlodziez ma w nosi ze gdzies idziesz ,czy masz 50 lat leja nie patrza.

No i pogoda nie nadaje sie na zlewania bo w koncu zimno jest.

Zawsze w ten dzien chodzilam wszedzie z rodzicami a jelsi nie to siedzialm w domu.

Teraz tez staram sie nie wychodzic bez Tż

na szczescie nie ma u nas tradycji oblewania jakimis strasznymi smierdzącymi mieszankami zapachowymi.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:10   #16
Belcia
Zakorzenienie
 
Avatar Belcia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 960
GG do Belcia
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Cytat:
Napisane przez Anul3k
Ja za książki chyba bym zabiła...
tez mialam ochote, uwierz mi

wtedy w parku przed nami szla rodzina, nawet nie zoreagowali. Tylko sie usmiechneli.
Bylo to troche dawno, czasy liceum, ale to nie oznaczalo, ze mialm na czole napisane, ze mozna na mnie wylewac hektolitry wody.
no coz
__________________


Belcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:14   #17
Belcia
Zakorzenienie
 
Avatar Belcia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 960
GG do Belcia
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Cytat:
Napisane przez the magus
bo trzeba mieć odrobinę dystansu do siebie i poczucia humoru
pamiętam, jak rok temu "oberwałam" wiadrem wody. nie było to wyjątkowo miłe, ale zwyczaj to zwyczaj.
no alez oczywiscie zwyczaj to zwyczaj. Ja nie mam nic przeciwko zwyczajowi . Tylko mlodzi ludzie chyba w pewnym momencie zapominaja o co w tym wszystkim chodzi. Ma sie symbolicznie polac czlowieka a nie wezem na niego od razu.
__________________


Belcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:17   #18
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

No ciekawe odkąd te stada drechów to tacy tradycjonaliści Zwykły pretekst by kogoś oblać chamsko wiadrami wody, na środku ulicy, bez żadnych konsekwencji - w końcu taki zwyczaj... ble
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:18   #19
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

a ja lubie ten zwyczaj to tylko jeden dzien w roku..da sie przezyc
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...
Atram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:19   #20
AaniaA
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 630
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

ja tez przylaczam sie do klanu przeciwniczek glupiego zwyczaju - lanego poniedzialku . nie znosze go . ja jak wychodze w ten dzien to oczywiscie ze swoim tz-em i wtedy to nie zaczepiaja mnie. kiedys bylo gorzej...

pamietam jak bylam mala - ze znajomymi latalo sie z butlami pelnymi wody (cieplej, nie zimnej oczywiscie ). na szczescie oblewalismy siebie nawzajem, a nie biednych przechodniow.

w tym roku ma byc kijowa pogoda, wiec wspolczuje tym wszystkim biednym dziewczynom .
AaniaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:23   #21
Szczepcio
BAN stały
 
Avatar Szczepcio
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 978
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Nie cierpię Nie rozumiem jak można przez cały dzień latać z butelkami i wiadrami pełnymi wody, jakaś dziecinada

Kiedyś w lany poniedziałek dziewczyna szła do kościoła i wywali na nią 2 wiadra wody Wiadomo, musiała się wrócić... Tyle dobrego w tym wszystkim, że było bardzo ciepło. Nie wiem czy już w ten dzień wyszła na dwór.
Szczepcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:26   #22
Syringa
Zakorzenienie
 
Avatar Syringa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 931
GG do Syringa
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Ja się w lany poniedziałek nie ruszam z domu. Tak na wszelki wypadek Ale i tak w domu się zawsze znajdzie ktoś, kto mnie 'podjele' - tatuś - ma zwyczaj budzenia mnie szklanką wody, no i dziadek... Dziadek najczęściej 'kropi' mnie jakimiś dziwnymi specyfikami... Wody kwiatowe czy coś... Wylewa mi to na głowe i ma z tego taką wielką frajdę! A ja potem śmierdzę tymi muchozolami jego dopóki włosów nie umyję (chociaż ostatnio czekam z myciem do wizyty dziadka - a potem idę od razu do łazienki )
__________________

------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do galerii zdjęć


Syringa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:28   #23
Little_Shee
Zadomowienie
 
Avatar Little_Shee
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Bxl
Wiadomości: 1 980
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

ja uwielbiam lany poniedziałek. Zazwyczaj spędzam go na wsi, ale mi to nie robi róznicy gdzie. Z natury ze mnie psotnik straszny więc to ja wszystkich wodą terroryzuję i zbieram bandę podobnych oprychów i razem wychodzimy polewać biedne babcie. Wszystkie chwyty dozowlone, często gesto lany poniedziałek nie konczy sie na jednym dniu Oblewamy się woda, obrzucamy błotem... heh... A najczęściej też wszystko zaczyna się od mojego taty. Jak nie uda mi się wcześniej wstać od niego to bierze garnuszek wody, podnosi kołdrę i lu!! heh.. i tak robi wszystkim no a potem to już nie ma zmiłuj. O tyle to jest fajne, ze w moim otoczeniu ludzie znają się na żartach i nie ma marud, które by się obrażały. Tak ja powiedziała Atram, to tylko jeden dzień w roku więc można się wyluzować i poczuć trochę jak dzieciak
__________________
Little


moj emigrancki blog

my world
Little_Shee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:29   #24
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Cytat:
Napisane przez margitta
No ciekawe odkąd te stada drechów to tacy tradycjonaliści Zwykły pretekst by kogoś oblać chamsko wiadrami wody, na środku ulicy, bez żadnych konsekwencji - w końcu taki zwyczaj... ble
Dokładnie


Tez nie bubię lanego poniedziałku...
Strach wyjść na ulicę, nawet we własnym domu nie ma spokoju, bo rodzina uważa, że to "zwyczaj".
Cóż, ja się obejdę bez tego zwyczaju

Kiedy byłam dzieckiem, to wiadomo, było inaczej Oblewanie butelkami Ale to było na zasadzie "bitwy" między 2 drużynami, a nie czajenia się z wiadrem na przechodniów :/
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:40   #25
lulina
Wtajemniczenie
 
Avatar lulina
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

NIe nawidzę tego!!! A trzeba iść do kościoła, więc zawsze można zostać oblanym. Dlatego jak nigdy, wtedy idę prawie po tacie, bo przecież jego głupio tym bandom oblać.
tak przy okazji to dwa lata temu, kolega mnie tak oblał, że telefon mi isę popsuł . I na dodatek w naprawie nie uznali reklamacji i chodziłam z takim średnio działającym!!!
Ale lubię odlewać mojego brata . Tylko nie lubię jak on się odwdzięcza tym samym
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!!

lulinka- Paulinka
Mój kochany Haseczek ;( [*]

[glamour]12655[/glamour]
dziękuje za klik
lulina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:44   #26
Bridget
Zakorzenienie
 
Avatar Bridget
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

ja mam chyba jakieś wyjątkowe szczęście, w lany poniedziałek przeważnie wracam do domu, a jeszcze nigdy nie byłam mokra.
dodam, że obstawy nie mam

mam nadzieję, ze w tym roku będzie podobnie

z rodzinką - symbolicznie, parę chlapnięć dla tradycji, krew mnie zalewa jednak jak widzę tą hołotę, co to nie przejmuje się, czy ktoś stary i schorowany. rozszarpałabym gównia.żerię

o śmierdzących "perfumach" nie wspomnę - idiotyzm do potęgi, kto to w ogóle wymyślił????
__________________

Bridget jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 10:44   #27
NaStazJA
Raczkowanie
 
Avatar NaStazJA
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Far Away From Home - UK
Wiadomości: 252
GG do NaStazJA
Smile Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Dla mnie lany poniedziałek też jest właściwie obojętny chyba, że się oberwie to wtedy można się mocno wkurzyć ale przynajmniej dzieciaczki mają radochę jak kogoś obleją ia czasem nie tylko dzieciaczki Pamiętam jak jakiś czas temu pewna dziewczyna była odświętnie ubrana tego dnia(taka typowa paniusia ) I oblało ją z wiader kilku nie takich młodych chłopaków... Laska tak się zdenerwowała, ze zadzwoniła na policję ale panowie policjanci tylko ich upomnieli i tak się im upiekło
Rok temu mnie także dopadł ten zwyczaj... Miałam jechać do kumpeli na imprezę a, że mam kawałek do stacji PKS, postanowiłam, że w ten dzień pojadę z samego rana pociągiem(aby nikt mnie nie dopadł z wiadrem wody)
I tak ubrałam się, uczesałam i wyszłam coś o 7 rano, na szczęście nie spotkałam żadnych "młodocianych przestępców" ale gdy już prawie zbliżałam się do dworca, jechał sobie samochód w nim kilku chłopaków. Nie zwróciłam na nich uwagi dopiero wtedy jak się zatrzymali i wyskoczyli na mnie z trzema butelkami wody Myślałam, że ich uduszę
Ale co miałam zrobić, wróciłam się do domu, bo jak miałam w takim stanie jechać pociągiem
Niestety na moje nie szczęscie o tej porze zebrało się kilku dzieciaków z wiadrami i pomimo tego, że widzieli, że już pożądnie zostałam oblana i wyglądam jak mokra kura, dopełnili dzieła Na impreze nie dotarłam, bo po tym całym zdarzeniu pożądnie się przeziębiłam latego w tym roku jesli będę musiała wyjść, to albo w odstawie albo pojadę samochodem, ale chyba najlepiej pozostanę w domu
__________________
NaSteczkA


"Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach."

"Zahir", Paulo Coelho
NaStazJA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-04-12, 11:10   #28
Jadeitea
Zadomowienie
 
Avatar Jadeitea
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 008
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Ja raczej lubię lany poniedziałek, ale pewnie tylko dlatego, że nie dostałam nigdy z wiadra na ulicy warszawskiej - zazwyczaj na ferie gdzieś wyjeżdżam. Natomiast sama nigdy sobie nie wybaczę, jeśli chociaż rodzicom się ode mnie nie dostanie. Najlepiej, jak jest ciepło, a my w kostiumach kąpielowych latamy z wiadrami u babci. Ale teraz za zimno będzie na to.
__________________
30 Day Shred: done!
Ripped in 30: done!

Body Revolution: IN PROGRESS/ON HIATUS (przerwa spowodowana remontem i przeprowadzką)

Jem trawę - blog (też zaniedbany, ale kiedyś doń wrócę)
Jadeitea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 11:11   #29
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Jak bylam mlodsza to pewnie lubilam lany poniedzialek, ale w obecnej sytuacji nie znosze. Tym bardziej, ze mieszkam na osiedlu, w bloku - a tutaj jest pelno dzieciakow i tych starszych (czyt. niedojrzalych glupkow ) tez jest sporo dlatego zawsze w lany poniedzialek to moj tato wychodzi z pieskiem.
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-12, 11:16   #30
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Lany poniedziałek - nienawidzę!

Cytat:
Napisane przez Little_Shee
ja uwielbiam lany poniedziałek. Zazwyczaj spędzam go na wsi, ale mi to nie robi róznicy gdzie. Z natury ze mnie psotnik straszny więc to ja wszystkich wodą terroryzuję i zbieram bandę podobnych oprychów i razem wychodzimy polewać biedne babcie. Wszystkie chwyty dozowlone, często gesto lany poniedziałek nie konczy sie na jednym dniu Oblewamy się woda, obrzucamy błotem... heh... A najczęściej też wszystko zaczyna się od mojego taty. Jak nie uda mi się wcześniej wstać od niego to bierze garnuszek wody, podnosi kołdrę i lu!! heh.. i tak robi wszystkim no a potem to już nie ma zmiłuj. O tyle to jest fajne, ze w moim otoczeniu ludzie znają się na żartach i nie ma marud, które by się obrażały. Tak ja powiedziała Atram, to tylko jeden dzień w roku więc można się wyluzować i poczuć trochę jak dzieciak
POPIERAM POPIERAM!!!
Uważam, że ten raz w roku można być mokrym! A ile przy tym radochy :P No bo Asia, zamiast łazić na spacerki prosząc się o oblanie, sama zbiera ekipe, wiaderko w łapke i wio na osiedle Ale ja oblewam tylko znajomych i rówieśników!
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.