straszne sny zwiazane ze ślubem

[hania811]

Ja juz nie chcę takich snów. Sniło mi sie że mój TZ bierze slub ze swoja eks. Ja go prosiłem i błagałam, nie rozumiałam dlaczego tak jest bo przeciez to ja miałam stac przy jego boku tego dnia i własnie miałam jechac do wizazystki i fryzjerki. A co najlepsze to cała rodzina dziwiła się ze panikuję , bo tak przeciez miało byc- ON z eks!!!No masakra po prostu....dobrze że po przebudzeniu mogłam sie wtulić w ramiona mojego Słonka.

[midey]

mi się śni, ze idę na ślub bez butów i pończoch.....obrączka jest za duża...... koszmar:/ niby nic takiego, bo tylko sen...ale.....

[Yazowa]

dwa razy śniło mi się że się do fryzjera spóźniłam... qwa, rodzinka mówiła że to ponoć dobrze, że będzie na odwrót... dlaczego nie było? 40min spóźnienia... koszmar

[jaskier]

U mnie powtarza sie sen, że nie mam się w co ubrać i idę do ślubu w czarnej spódnicy do ziemi i w jakiejś czarnej bluzce...
Dziś śnił mi się dzień wesela - gości jak na lekarstwo, cała rodzina obrażona jest na mojego tatę i nie chcą z nim gadać i przy nim usiąść ( ja też), okazało się, że nic nie jest ustalone z zespołem a gdy im tłumaczę jaka piosenka miała być pierwsza mówią, że takiej nie znają!!!! Oby jednak sny działy się na odwrót

[m.a.r.t.a]

Dzisiaj mi się śniło, że to ja szłam na ślub. Problem był w tym, że nie wiedziałam do kogo, miałam tylko zaproszenie z godziną i miejscem ceremonii/wesela.Razem z moją mamuśką zaczęłyśmy sie malować i tak sie przy tym denerwowałam, bo gdy tylko próbowałam przyłożyć aplikator z cieniem do powieki, raz trafiłam w brew, raz w skroń, matko nie mogłam wcelować we własne oko! . Ostatecznie nie zdążyłyśmy do kościoła, wiec szykowałyśmy sie dalej na sale.Co sie okazało ślub był rzekomo mojej kuzynki (w rzeczywistości jest już 10 lat żoną), ale wesele nie odbyło sie w lokalu o którym mówiło zaproszenie tylko w jakimś mieszkaniu na 6 piętrze. Masakra
Wstałam jakaś zniesmaczona.

[SoNeRa]

A ja miewalam dziwne sny ale jakos po zareczynach im blizej slubu tak sny zniknely moze dlatego ze sie wyciszylam i spokojniej podchodze do tego slubu i wesela. Ale mialam pare roznych dziwnych snow miedzy innymi:
Sen nr 1 - ide do slubu nikt nie zaproszony a mama mi ubiera jakas wstretna rozowa sukienke i to lekko za kolana dzwonie do znajomych zeby przyszli bo slub jest dzis a tu wszyscy zdziwieni na dodatek zamiast welonu mam na glowie bukiet kwiatkow hahaha
Sen nr 2 - jestesmy juz w Kosciele wszystko ok wychodzimy po Mszy Sw a tu goscie zamiast czekac na nas przed Kosciolem sypac ryzem i skladac zyczenia to stoja gadaja i pala papierosy
Sen nr 3 - to ze suknia slubna jest uszyta z roznych bialych materialow ijest okropnie wielka i wygladam w niej jak maszkaron.
Poki co tylko tyle snow mam nadzieje ze wiecej nie bedzie .

[Bunny_82]

A mi przyśnił się pierwszy straszny sen związany ze ślubem, a właściwie z weselem. Sniło mi się, że jak weszliśmy na sale okazało się, że nic nie jest przyszykowane tzn. stoły nie poustawiane, jedzenia nie ma dopiero się robi, więc w tej panice zaczelismy sami z TZ ustawiac stoly, a pozniej ja w sukni pobieglam do kuchni przygotowywac jedzenie, a najgorszy byl kolor sali, jakis taki okropny zielony, i żadne nasze dodatki nie pasowaly to koloru scian, szok

[m.a.r.t.a]

Dzisiaj wstałam lekko poddenerwowana bo jeszcze nigdy nie śnił mi się tak mocno nasz ślub
To już był nasz dzień, godzina po 11.00 a ja sobie przypomniałam, ze nie kupiliśmy jeszcze obrączek, bukietu ślubnego . Na dodatek do białej nieco przy krótkawej sukni ubrałam brązowe rajtuzy i czarne buty na obcasie! Poszłam sie przeglądnąć do lustra i stwierdziłam, że chce nośne białe pończoszki. Wchodze do kuchni i mówie:" mamo jak jak wyglądam czemu nikt mi nie przypomniał, że nie kupiłam białych ślubnych butów i bielizny".Moja mama na to:" spokojnie w szufladzie z majtkami coś znajdziesz". Podchodzę do niej, a tam białe koronkowe buty ortopedyczne! zaczęłam płakać. Mówię, że odwołuje ślub, bo jak ja wyglądam.Na to wchodzi mój partner do pokoju w spodniach od garnituru i ciemnym golfie i pyta sie czy dobrze wygląda. Zaczęłam krzyczeć, że natychmiast ma się ubrać w garnitur!

[aaneczka]

A mi od dłuższego czasu nie śni się nic strasznego związanego ze ślubem (szczerze powiedziawszy w ogóle nie śni mi się ślub) . Poza tym zauważyłam, że im bliżej Tego Dnia, tym bardziej jestem spokojna (pewnie dlatego, że już większość rzeczy załatwione). Mam nadzieję, że nie chwalę przysłowiowego dnia przed zachodem słońca .

[SoNeRa]

Napisane przez aaneczka

A mi od dłuższego czasu nie śni się nic strasznego związanego ze ślubem (szczerze powiedziawszy w ogóle nie śni mi się ślub) . Poza tym zauważyłam, że im bliżej Tego Dnia, tym bardziej jestem spokojna (pewnie dlatego, że już większość rzeczy załatwione). Mam nadzieję, że nie chwalę przysłowiowego dnia przed zachodem słońca .

U mnie tez dokladnie tak jest im blizej tym spokojniejsza jestem w ogole sie nie klocimy z TŻ i tak pieknie jest

[Arethaf]

Te sny to normalna Mi co prawda do przedślubnych stresów jeszcze daleeeeeeko, daleeeeeeeko, ale kiedyś strasznie chciałam mieć pasek na świadectwie (w gimnazjum), tak się tym martwiłam, że śniło mi się, iż nie zdałam z paskiem. W rzeczywistości było inaczej

Wszystko będzie dobrze

[kamilack80]

Wszystkie piszecie ze takie sny to normalka no i ze nic nie znacza i ze sie nie spelniaja oby tak bylo bo mnie ostatnio sie snilo ze oczywiscie nie wyrobilam sie na wlasny slub, bo bylam tak pochlonieta organizacja calej uroczystosci, ze nie wiedzialm nic o bozym swiecie, ani o tym co za dzien ani jaka data, dopiero jak moj narzeczony stanal w drzwiach dotarlo do mnie ze to juz nie mialam nic, zero sukienki, ani fryzury, butow, no kompletnie niczym "jaka mnie Panie Boze stworzyles taka mnie masz" ... to byl koszmar i jakies nieporozumienie normalnie ludzie sie tak chyba nie zachowuja a jak sie obudzilam to dziekowalam ze to byl tylko sen
wniosek...musimy chyba wrzucic na luz

pozdrawiam Was

[m.a.r.t.a]

Mój narzeczony miał ostatnio sen, że moi rodzice poszli nas odprowadzić na lotkisko a my spakowani gotowi byliśmy na odlot na miesiąc miodowy. Sen był podobny bardzo przyjemny

[Agacia_taka]

Ja od jakiegoś czasu miewam straszne sny związane ze ślubem.
Głównie chodzi w nich o to, że nie mam zrobionej fryzury, makijażu, paznokci, a do ślubu zostaje tylko 1 godz.! Na dodatek zawsze mam na sobie czarną suknię
Moja mam twierdzi, że to zły znak, a ja jestem przewrażliwiona bo już raz miałam przesuwaną datę ślubu z powodu śmierci tatusia
Mam nadzieję jednak, że do 5 stycznia 2008 nic złego się nie stanie...

[-agniesia-]

Napisane przez Agacia_taka

Ja od jakiegoś czasu miewam straszne sny związane ze ślubem.
Głównie chodzi w nich o to, że nie mam zrobionej fryzury, makijażu, paznokci, a do ślubu zostaje tylko 1 godz.! Na dodatek zawsze mam na sobie czarną suknię
Moja mam twierdzi, że to zły znak, a ja jestem przewrażliwiona bo już raz miałam przesuwaną datę ślubu z powodu śmierci tatusia
Mam nadzieję jednak, że do 5 stycznia 2008 nic złego się nie stanie...

To tylko sny, nie ma się co nimi przejmować, na pewno wszystko będzie dobrze

[agnieszka.m.j]

Ja ostatnio coraz czesciej snie o slubie, raz nawet nie bylo na przyjeciu naszych mam, gdy zadzwonilam do tesciowej to powiedziala radosnie ze jak jechaly to wpadly samochodem do rowu ale to nic, nic sie przeciez nie stalo . Innym razem mialam czarne toporne kozaki na nogach i zorientowalam sie dopiero w drodze do oltarza. Ale dzisiaj moj narzeczony tez sie obudzil z dziwna mina. Snilo mu sie ze tuz przed wejsciem do kosciola nie mogl znalezc nikogo z kamera, 15 osob robilo zdjecia, a kamery nikt nie ma. Spytal sie siostry czy przywiozla kamere, na co ona sie oburzyla a po co, o co ci w ogole chodzi a najgorsze dla niego bylo to jak ja bylam na niego wsciekla.
Pewnie dopoki wszystkiego nie dopniemy na ostatni guzik to takie glupoty beda sie nam snily

[Agacia_taka]

Agniesia wielkie dzięki za pocieszenie...
Masz rację, nie ma sensu przejmować się snami, tylko w radości przygotowywać się do tego pięknego dnia
Pozdrawiam gorąco

[gosiunia22]

A mi się już 2 razy śniło, że do ślubu jest ok. godzina, a my np. zapomnieliśmy zaprosic gości albo poinformowac kapelę o godzinie - i nie zdąży przyjechac. Raz mi się śniło, że ślub już w toku, a ja dotykam swojej głowy i okazuje sie, że mam brudne włosy związane w kucyk frotką i kompletnie zapomniałam o fryzjerze... W każdym razie cały czas przewija się motyw, że zapomnieliśmy o ślubie albo o jakiejś ważnej rzeczy z nim związanej. Brrr...

[aniatr]

A mi się śniło,że przyjęcie było w naszym domu i ja razem z TZ byliśmy kelnerami na wlasnym ślubie...mam nadzieje,że sen nie byl proroczy

[Mbu83]

Odświezam wątek o koszmarach związanymi ze snami. Piszcie panny młode bo zapewne im blizej godziny zero tym więcej snów.

Ja miałam już 3:
1. Już na zachrysti przed samym ślubem okazuje się ze jestem nieumalowana i nikt nie ma żadnych kosmetyków, a na dodatek nie mam welonu i babcia mi go robi z serwetki. Płaczę i odwołuję ślub.
2. Następny mało juz pamiętam ale chodziło o to że jest już ślub a my nie znamy słów przysiegi i nikt nie może nam podpowiedzieć, wiec zmieniają księdza który stwierdza że nie możemy wziac ślubu wogóle, wiec ślub sie nie odbywa i dochodzi do kłotni w której rozstaję się z TZ i z samymi tylko dziewczynami idziemy świętować na wesele żeby się chociaż to nie zmarnowało
3. ostatni miałam dziś: śniło mi się że już mam wejść do kościoła. TZ i cała rodzina w środku, a mnie dopada straszny strach wręcz paraliżujący że nie mogę się ruszyć. Modlę się aby już to się skończyło. Noi się sprawdza. Ocknąłam się dopiero pod koniec własnego wesela. To znaczy nic nie pamiętam - jakby mi się film urwał. Ale każdy mnie pociesza żebym się tym nie przejmowała bo sobie na kasecie obejrzę.

Szok. Mam już dość. Boję się zasypiać. A jeszcze 3 miechy do ślubu. Predzej zejde na zawał podczas snu

[21pyza]

Nie przejmujcie się to wszystko minie Ja jestem 4 miesiące po ślubie ale pamiętam jak dziś Kiedy śniło mi sie ze ślub biorę nie w kościele tylko na auli w moim liceum, ślubu udzielał nam dyrektor, a ja miałam granatowe rajstopy i czerwone szpilki. Przed samym ślubem śniło mi sie ze uciekłam sprzed kościoła na rowerze ale sukienka wkręciła mi sie w kolo i dogonił mnie mój narzeczony. Później sie ze mnie śmiał że przed naszym ślubem obejdzie kościół naokoło i sprawdzi czy jakiś rower nie stoi.
A tak serio to ślub był piękny i wesele udane- trwało do 5 30 rano i goście dopisali wiec na pewno nie ma sie czym przejmować. A przed snem dobrze sobie zrobić gorącą kąpiel i wypić herbatę z melisy
Pozdrawiam wszystkie przyszłe mężatki

[pietrusia]

Witam ja tez miewam takie sny np ze biore ślub w dzinsach ze moj Tz sie spoznia i tym podobne rzeczy jak i wasze i zawsze rano nie to stresuje no ale mam nadzieje ze to minie.

[Marzusia]

Ja już dwa razy miałam sen, że zapomniałam siędo własnego ślubu uczesać i umalować...
A i śniła mi się podróż poślubna, na którą a propos nie jechałam z moim przyszłym mężem tylko rodzicami???? byliśmy 5 min. przed odlotem na lotnisku a ja zapomniałam paszportu i.... stroju kąpielowego :-D

[katarzynka123]

jestem na kilka miesięcy przed ślubem i od niedawna zaczynam mieć dziwne sny.Ostatnio śniło mi się że odebrałam suknię z salonu, nikt jej nie widziała - takie jest założenie rzeczywiste-jak ją założyłam to wszyscy zrobili dziwne miny i stwierdzili że jest beznadziejna, kolejny sen również związany z sukenką: pada deszcz, ja biegnę w sukni po jakis uliczkach i płaczę z powodu sukni. Nie tylko ja mam takie sny moja świadkowa i moja mama też sie przyznały za zaczynają mieć sny związane z moim slubem. pocieszma się że to jest normalne : ) i ze raczej wszyscy przed ślubem tak mają.

[gosia1007]

moje sny są jeszcze lightowe, należy jednak wziąć pod uwagę, że do ślubu jeszcze 4 miesiące Śniło mi się, że musiałam sama się malować, nie nałożyłam bazy pod cienie i pomalowałam się cała na biało (łacznie z policzkami), a na koniec okazało się, że zapomniałam kupić fixator) To taki śmieszny i jak do tej pory jedyny "ślubny" sen

[Madlen__18]

A mi się już totalnie wygasiły sny pro-ślubne a zostało 33 dni..no chyba, że jeszcze wszystko przede mną O_o

[m.a.r.t.a]

Ja często miewam teraz sny związane ze ślubem, ale nie są jakimiś koszmarami. Dzisiaj wyśniło mi się, że stałam na przystanku autobusowym w białej pięknej sukni a obok mnie przechodziły małe dziewczynki też ubrane w śnieżnobiałe sukieneczki, bo właśnie miały Komunie. Zaczęłam iść w stronę Kościoła, chyba chciałam się pomodlić.

W senniku sprawdzałam znaczenie "Panny Młodej zmierzającej do Kościoła" i otrzymałam odpowiedź: POGRZEB

[soffera]

Ja twierdziłam że mi się nic nie śni a o dziwo, przedwczoraj śniły mi się jakieś ślubne głupoty..... Najgorsze w śnie było to że goście byli ubrani na biało!!!!!!! W kolor zarezerwowany dla Panny Młodej

[kasiawatka]

mi się śniło że mój chrześnika który ma nieść obrączki się obraził ze on nie pójdzie do tego okropnego księdza i go prosiliśmy przez godzinę, następnie druhny miały za duże sukienki ja ze strachu wymiotowałam pod kościołem a mój narzeczony miał za krótkie spodnie od smokingu ale takie za kolanko. masakra normalnie koszmar nad koszmary

[blush]

Mnie się najczęściej śni, że nie wyrabiam w czasie. Do ślubu jest godzina albo pół a ja jeszcze nie byłam u fryzjera i kosmetyczki.
Śniło mi sie też raz że ubrana suknię patrzyłam na siebie w lustrze i...to byłą twarz kogoś innego nie moja
ale narazie mnie te sny w ogóle nie przejmują.