spalanie mięśni

[201707171556]

Mam trudny do rozwiązania problem otóz moje nogi są dosć grube głównie przez to, że są nabite mieśniami, najbardziej przeszkadzają mi grube łydki (z udami jakoś się pogodzę) których się wstydzę i chciałabym choć troche zmniejszyć ich obwód aby latem móc swobodnie chodzić w spudnicach i krótkich spodenkach (czego do tej pory nie robiłam ).
Prosze więc o jakies najlepiej sprawdzone rady dotycznące spalania mięsni, jestem gotowa na kazde poswięcenie i każdą ilośc ćwiczeń które mogłabym wykonywać w domu. Błagam Was tylko o sprawdzone ćwiczenia bo nie chcę przypadkowo jeszcze powiększyc obwodu łydek.
Dodam, że mam w domu stepper i rowerek treningowy.

Słyszałam, że bardzo intensywne i codzienne (bez przerw na regenerację mięśni) jeżdzenie na rowerze mogłoby mi pomuc je spalić - to prawda? Czy to wystarczy? Czy którejś z Was udało się spalic mięsnie w dolnej partii ciała?

Użyłam wyszukiwarki, ale nie znalazłam odpowiedzi co do spalania mięsni (jedynie tłuszczu - o tym jest dużo) więc jeżeli podobny temat już istnieje to proszę o link.

[niv_]

Wydaje mi się,że spalanie mięśni nie jest dobrym pomysłem...trening bez dnia przerwy także Do głowy przychodzi mi rozciąganie,powinno pomóc,ale efekty będą po kilku miesiącach

A dlaczego masz tak rozwinięte mięśnie??Bo jak od ćwiczeń siłowych to przestań po prostu ćwiczyć i mieśnie zaczną spadać.

[201707171556]

Mam rozwinięte mieśnie bo dawniej dużo ćwiczyłam na steperze. Chciałam schudnąć i pomyślałam, że stepper będzie dla mnie idealnym rzwiazaniem, zaczęłam więc ćwiczyć codziennie godzinę na najlżejszym obciażeniu, długo nie widziałam efektu więc pomyślałam, że to dlatego, że mam za mały opór, więc zwiększyłam i tak co jakiś czas zwiększałam bo myślałam, że im będzie mi ciężej tym szybciej schudne i nie zauważyłam nawet kiedy moje nogi (a własnie łydki szczególnie) zamieniły się w kłody mieśni Tak bardzo teraz tego żałuję
A rozciagam się codziennie i efektu nie ma
Jedyny ratunek widze w spaleniu mięśni....A dleczego sądzisz, że to nienajlepszy pomysł?

[miniaczka]

"Jedyny ratunek widze w spaleniu mięśni...."
Ja podobnie, bo tłuszczu jest na moich nogach niewiele, a więc podbijam temat up up !!

[anniaa]

na spalanie łydek jest przed snem robic spięcia łydek z obciążeniem poczym nic nie jeśc

[Candy Killer]

ja bym rowera nie polecala na "spalanie miesni" bo rowerek ladnie rozwija miesnie nie wiem co Ci poradzic..moja kolezanka miala bardzo mocno rozwiniete miesnie bo trenowala biegi i skok w dal i jak przestala trenowac to w pol roku jej 7 kg z wagi spadlo i nogi wyszczuplaly bo miesnie sie zmniejszyly.
Pilates ladnie wysmukla tez.Ja na Twoim miejscu zrezygnowalabym jednak z cwiczenia miesni z jakimkolwiek oporem wiekszym.

[201707171556]

No własnie boję się troche tego obciażenia. niby jestem gotowa na ryzyko, ale jednak nie chcę niechcąco pogorszyć swojej sytuacji
Dziękuję Wam przemyślę wszystkie rady i czekam na więcej

[pingwin2]

skończ intensywnie ćwiczyć to mięsnie się zmniejszą, mięśień nieużywany częściowo zanika

[Kateanna]

elo
o spalaniu miesni wiem tyle:
-jesli robilas cwiczenia z obciazeniem to teraz rob bez obciazenia i bardzo duzo powtorzen (tak mi instruktor kiedys powiedzial)
-cwiczenia na noc i pozniej nic niejedzenie (ale nie bardzo widze sensu)
-kolejność: najpierw cwiczenia silowe a potem cardio

poza tym link: http://www.sfd.pl/Spalanie_mięśni_-t43481.html i wogule forum www.sfd.pl

aha, ja tez myslalam ze mam nabite nogi miesniami... bylam w bledzie - byl to zbity tluszcz + miesnie :|

pozdro

[Kateanna]

pingwin2 twoj post zniecheca do cwiczen hehe
a tak na serio to moze czasem wystarczy zmienic cos w cwiczeniach: ograniczyc treningi silowe w tygodniu a zwiekszyc cardio

[Candy Killer]

ale pingwin2 ma racje miesnie nie uzywane tak intensywnie jak kiedys zmniejszaja swoja objetosc bo wlokna miesniowe sie zmniejszaja

[Kateanna]

Napisane przez Candy Killer

ale pingwin2 ma racje miesnie nie uzywane tak intensywnie jak kiedys zmniejszaja swoja objetosc bo wlokna miesniowe sie zmniejszaja

tak ma racje (ja jednak jestem zwolienniczka sportu i wzmacniania miesni )

[Candy Killer]

sport to zdrowie wiadomo ale jak chce te lydki wyszczuplic to co ma zrobic? jak juz to nie wzmacniac miesni obciazeniami tylko jakies lekkie cwiczenia ,spacery itp.bo silowie wiadomo jak dzialaja

oj Kateanna bys mi tak troche tego swojego zapalu do sportu dala co? bo mi go brak ostatnimi czasy

[pingwin2]

Kateana
podczas tzw. wypalania mięśni nie masz pedwności czy katabolizm zadziała tam gdzie chcesz
po drugie: tak naprawdę najbardziej mnie zastanawia jedna rzecz, dlaczego Wy ćwicząc na steperze macie SSSSSSSSSTRASZNIE rozwinięte umięśnienie ( nie tłuszcz tylko mięśnie) nóg a ja ćwicząc nogi z obciążeniem od 40 do 100 kiloa mam chude patyki??
Może to jednak nie są mięśnie

[Candy Killer]

lo boze to co Ty cwiczysz jesli moge wiedziec ze takie obciezenie wielkie masz?
wiesz cos w tym jest bo moja kolezanka jezdzila na rolkach jak chciala zeby jej nogi schudly a zamiast tego jej sie lydki rozrosly
wiesz...jezeli cwicza dziewczyny z duzym obciazeniem na jakis steperach i rowerkach to duzo tluszczu nie spala a wlokna miesniowe sie powieksza i moze dlatego efekt jest jaki jest.

[tillo]

ja mam podobny problem z łydkami.
Trenuję taniec irlandzki i straasznie rozwinęły mi się mięśnie na łydkach :|
Bardzo chciałabym coś z nimi zrobić, ale nie bardzo mam pomysł jak..
słyszałam, że podobno wspinaczka skałkowa pomaga w wyszczuplaniu łydek, ale kiepsko z czasem (treningi taneczne mam trzy razy w tygodniu i niewiele czasu wolnego)

jakie konkretnie ćwiczenia można wykonywać, żeby się skurczyły? czy ktoś ma jakieś pomysły?

[201707171556]

Napisane przez pingwin2

tak naprawdę najbardziej mnie zastanawia jedna rzecz, dlaczego Wy ćwicząc na steperze macie SSSSSSSSSTRASZNIE rozwinięte umięśnienie ( nie tłuszcz tylko mięśnie) nóg a ja ćwicząc nogi z obciążeniem od 40 do 100 kiloa mam chude patyki??
Może to jednak nie są mięśnie

Oj chciałabym aby to nie były mięśnie, naprawdę 100 razy bardziej wolałabym tłuszcz :/ Ale niestety to raczej mięśnie, moje łydki gdy stanę są twarde jak no nie wiem co, ale bardzo twarde, a gdy założe obcasy to z tyłu napina się mięsień i tworzy taką wielką gulę Jak dorwę aparat to zrobię fotkę i wrzucę jeśli to coś pomoże. Chętnie bym się z Tobą na te chude patyki zamieniła

Kateanna dzięki za link, przejżę napewno

[Kateanna]

Napisane przez pingwin2

po drugie: tak naprawdę najbardziej mnie zastanawia jedna rzecz, dlaczego Wy ćwicząc na steperze macie SSSSSSSSSTRASZNIE rozwinięte umięśnienie ( nie tłuszcz tylko mięśnie) nóg a ja ćwicząc nogi z obciążeniem od 40 do 100 kiloa mam chude patyki??
Może to jednak nie są mięśnie

dokladnie! mam to samo - cwicze z bardzo duzym obciazeniem (i co jakis czas go jeszcze zwiekszam o troszeczke) i moje nogi lepiej wygladaja, nie sa jakos za bardzo umiesnione, ale jedrniejsze. obwody mam co prawda narazie dalej te same ale wizualnie nogi sa szczuplejsze i nie takie masywne jak wczesniej. moze to jest poprostu zle rozpoznanie-wydaje nam sie ze to sa miesnie a tak naprawde to sa miesnie obleczone tluszczem.
A jakby sprawdzic poziom tluszczu w organizmie? moze to by jakos troche pomoglo rozpoznac sytuacje .

aha, pingwin, mozliwe zeby senk tkwil w diecie? tzn np w zbyt duzym spozywaniu bialka?

[Candy Killer]

miesnie obleczone tluszczem ladnie napisane a tu sie wtrace..jesli nie macie przekroczonego 25 roku zycia to tluszcz nie zbiera sie miedzy miesniami a tylko w tkance podskornej,dopiero po 25 roku zycia zaczyna sie tluszcz odkladac rowniez miedzy miesniami i wtedy juz gorzej go zbic...wiem to bo mialam cudne zajecia na roku z fizjologii wysilku ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec

[Kachulec]

Napisane przez Candy Killer

miesnie obleczone tluszczem ladnie napisane a tu sie wtrace..jesli nie macie przekroczonego 25 roku zycia to tluszcz nie zbiera sie miedzy miesniami a tylko w tkance podskornej,dopiero po 25 roku zycia zaczyna sie tluszcz odkladac rowniez miedzy miesniami i wtedy juz gorzej go zbic...wiem to bo mialam cudne zajecia na roku z fizjologii wysilku ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec

O to nawet tego nie wiedziałam. A umiesz tak zrozumiale wytłumaczyć na czym polega różnica? Dlaczego dużo trudniej jest go spalić?
Kiedyś coś o tym czytałam na jakiejś stronce,ale było to dla mnie zbyt madre Albo gorsze dzień

[Kachulec]

ajjj dubel

[Kateanna]

ja chce! ja chce! otoż po 25 roku zycia gestosc miesni spada... miesnie stopniowo zanikaja... dlatego przydaja sie cwiczenia silowe mam racje? czy nie na temat

[Kachulec]

Napisane przez Kateanna

ja chce! ja chce! otoż po 25 roku zycia gestosc miesni spada... miesnie stopniowo zanikaja... dlatego przydaja sie cwiczenia silowe mam racje? czy nie na temat

Czy w takim razie jeśli obecnie (prawie 19 lat na karku) ćwiczę kilka razy w tygodniu, za kilka miesięcy planuje zrobić kurs na instruktora i będe miała przez przynajmniej 8 lat kontakt z fitnessem i z tymi ćwiczeniami siłowymi, to będę musiała zwiększyć choć troche intensywność? Czy sam fakt ich uprawiania mi wystarczy

[Kateanna]

hmmmm dobre pytanie...nie wiem ale chyba wystarczy to co bedziesz robic bo przesadzac tez nie mozna. wydaje mi sie ze wskazane bedzie cwiczenie silowo 2-3x w tygodniu

[Kachulec]

Napisane przez Kateanna

hmmmm dobre pytanie...nie wiem ale chyba wystarczy to co bedziesz robic bo przesadzac tez nie mozna. wydaje mi sie ze wskazane bedzie cwiczenie silowo 2-3x w tygodniu

Tzn orientuje się,że optymalna ilość to 2-3 razy w tyg. Ale chodzi mi o to czy jeśli teraz tak ćwicze to czy moje wiotczejące mięśnie wraz z upływem czasu, a wzrostem stopnia ich zwiotczenia nie będę musiała dołożyć np. o jeden trening więcej?

[Candy Killer]

wg naszego zegara "biologicznego" przekraczajac wiek 25 lat( wiadomo u kazdego czlowieka jest to inny wiek i 25 jest podane tak orientacyjnie) nasz organizm wchodzi na etap starzenia sie niestety...wszelkie procesy powolutku zwalniaja...i dlatego trudniej jest zrzucic zbedne kilogramy jak jest sie starszym.Wiadomo ze 25 letnia osoba sprawna fizycznie nie bedzie miala wiekszych problemow z tym ale ktos kto nie cwiczy ,nie uprawia sportow bedzie juz mial gorzej.
tkanka tluszczowa zaczyna sie pojawiac miedzy miesniami i ciezej jest ja zwalczyc niz ta podskorna mimo ze np nasze nogi czy tez inne czesci ciala nie zmienily sie obwodowo ale tluszczyk ladnie obrasta miesnie nieuzywane tak intensywnie.
najlepiej maja dzieci do wieku dojrzewania u nich zachodza przemiany beztlenowe i sie nie mecza (stad wiadomo dlaczego dzieci moga biegac i biegac..siada na chwile odpoczna i zaraz dalej biegaja)a my staruszki juz sie meczymy szybciej hormony hormony

[Kachulec]

Napisane przez Candy Killer

wg naszego zegara "biologicznego" przekraczajac wiek 25 lat( wiadomo u kazdego czlowieka jest to inny wiek i 25 jest podane tak orientacyjnie) nasz organizm wchodzi na etap starzenia sie niestety...wszelkie procesy powolutku zwalniaja...i dlatego trudniej jest zrzucic zbedne kilogramy jak jest sie starszym.Wiadomo ze 25 letnia osoba sprawna fizycznie nie bedzie miala wiekszych problemow z tym ale ktos kto nie cwiczy ,nie uprawia sportow bedzie juz mial gorzej.
tkanka tluszczowa zaczyna sie pojawiac miedzy miesniami i ciezej jest ja zwalczyc niz ta podskurna mimo ze np nasze nogi czy tez inne czesci ciala nie zmienily sie obwodowo ale tluszczyk ladnie obrasta miesnie nieuzywane tak intensywnie.
najlepiej maja dzieci do wieku dojrzewania u nich zachodza przemiany beztlenowe i sie nie mecza (stad wiadomo dlaczego dzieci moga biegac i biegac..siada na chwile odpoczna i zaraz dalej biegaja)a my staruszki juz sie meczymy szybciej hormony hormony

Jesteś skarbnica wiedzy na ten temat

[Candy Killer]

bo ja wiem czy skarbnica wiedzy..mialam po prostu 2 semestry z fizjologii czlowieka i fizjologii wysilku i cos niecos pamietam a jesli moge komus pomoc to czemu nie dzielic sie wiedza

[Kachulec]

Napisane przez Candy Killer

bo ja wiem czy skarbnica wiedzy..mialam po prostu 2 semestry z fizjologii czlowieka i fizjologii wysilku i cos niecos pamietam a jesli moge komus pomoc to czemu nie dzielic sie wiedza

Czyżbyś studiowała na Akademii medycznej albo na wychowaniu fizycznym?
Ciekawe to, mogłabym posłuchać takich wykładów

[Candy Killer]

studiuje na prywatnej uczelni ale mamy podpisana umowe z AWF i mamy wszystkich wykladowcow z tamtad wiec mecza nas jak swoich i w sumie dobrze bo cos bedziemy wiedziec a nie jak inni z prywatnych
a studiuje fizjoterapie wiec tez medyczny kierunek