Jak wydepilowac cala strefe intymna?

[joannea]

sarenka napisał(a):
> Ami napisał(a):
> > sarenka napisał(a):
> > > Zaznaczam, że w najbliższym czasie wykasuję powyższy post, bo pewne rzeczy nie muszą wcale tkwić w archiwum.
> >
> > Właściwie to większość tych postów przydałoby się usunąć bądź przenieść. Są zupłnie nie na temat.
>
> To prawda, ale dzięki temu rozmowa przypomina żywą dyskusję

no, to co? kasujemy? (na pewno było by to lepsze dla przyszłych poszukiwaczy metod depilacji

[Ami]

joannea napisał(a):
> no, to co? kasujemy? (na pewno było by to lepsze dla przyszłych poszukiwaczy metod depilacji

Decydujcie, ja się poddam woli ogółu. Tym bardziej, że nie wiem jak to pokasować.

[pour_elle]

Clotrimazol jest maścią o działaniu przeciwgrzybiczym.

[Justek]

Ja również mam pytanko do cheetah.
Wiem, że o to samo pytała Cię już ollencja i ja również mam ogromną prośbę o więcej informacji na temat dokładnej depilacji strefy intymnej w salonie, który podałaś. Z góry bardzo dziękuję za ewentualną odpowiedż. Pozdrawiam!!

[sarenka]

Ami napisał(a):
> Decydujcie, ja się poddam woli ogółu. Tym bardziej, że nie wiem jak to pokasować.

W tym rzecz, że chyba da się wykasować treść a wątki - puste bo puste - ale pozostaną..

[Nemi]

Witam, z ciekawaoscia przeczytalam caly watek. Moj problem jest podobny, moja okolica bikinii wyglada jak poligon doświadczalny. Wrastające wloski, rany, krostki, blizny no i czarne kropeczki zwiastujace wyrastanie tego paskudztwa. Kiedys golilam sie maszynka i uzywalam pianki i bylo ok. Pozniej zaczelam brac Cilest i hormony spowodowaly spowolnianie odrostu wlosow i wloski po goleniu zaczely wrsatc w skore(( i od tego momentu zeczely sie moje problemy. Golarki, kremy Veet, nawet sama probowalam wosk, ale takich krwiakow sie nabawilam ze pozniej depilator i rzecyziwscie po depilatorze jest ok ale wrastanie wlosow jest koszmarne.Mam szczerze dosyc juz tego problemu, wlasnie mam nowego chlopaka i jestesmy na etapie juz bardizej intymnym i wstydze sie rozebrac Probowalam masci z witamina A, Tormentioll, masci z antybiotykami i nic. Mysle o tym zeby jednak pojsc do kosmetyczki na depilacje woskiem, ale kurcze moze znacie jakis salon kosmetyczny w Katowicach godny polecenia prosze o pomoc.
To zdjecie powyzej jest ok, cudownie miec taka skore w tych okolicach, zastanawia mnie rowniez fakt ze w okolicach sromu gole wloski i nic ani pol mi nie wrosnie a w pachwinach jest koszmarnie buuuuuuu

[sandra75]

cześć! no tekst o poligonie pasuje także do mnie- nic dodać nic ująć !! jakies półtora tygodnia temu pomyślałam sobie: ryzyk-fizyk - penseta do ręki i do dzieła... troszkę zęby zacisnęłam, uzbroiłam się w cierpliwość bo czasu to niestety sporo potrzeba...potem alantanem...wzgórek i bikini od razu po -cudo! ale minęło te cudne półtora tyg. i ....szok! chyba połowa odrosła szybciej- niektóre daly się wyrywać ale większość to właśnie krostki, czarne kropeczki, wrastanie, i nie miłe drapanie... POMOCY!!! już nie wiem czy czekać aż odrosną i golić - chociaż przyzanam że po goleniu na drugi dzień już są i tez wrastają...czy też wyrywać nadal te "dające się złapać"...?? a co z wrastaniem? wygląda tragicznie !! może jakieś coś żeby nie wrastały lub wolniej rosły...... (pytanko do Nemi- okolice sromu-nigdy tego nie robiłam i przekonan nie jestem ale czy trzeba troszkę naciągnąć skórę i czy normalną maszynką?? )

[kamkam]

ufff...trochę to trwało nim przebrnęłam przez cały wątek,ale przynajmniej dowiedziałam się,że nie tylko ja mam ten palący (czy raczej swędzący problem
należe do oso, które w niektórych miejscach mają dośc mocne, gęste owłosienie i nie chodzi niestety o głowę
badałam się pod kątem hirsutyzmu i hormony mam raczej w porządku...
jeśli chodzi o strefę bikini sensu largo, tj nie tylko pachwiny, uzywałam róznych metod-najczęsciej, z lenistwa, ścinam włosy zwykła maszynką, z tym że to podrażnia i następnego dnia w dotyku przypomina męski popołudniowy zarost...co jest że włosy tam tak piekelnie szybko odrastają??
mam skórę wrażliwą, skłonnośc do wrastających włosów(całkiem logiczne jest rozumowanie, że skoro usuwa sie włosy z cebulkami to odrastają słabsze i nie przebija naskorka tylko "płożą się" pod nim:/)i na to wszystko jeszcze do zapalenia mieszków włosowych (o zgrozo najczęsciej gdy reguluję sobie brwi ;( jak to jest, przeciez staram sie baaaardzo robic to higienicznie i nie stosuje raczej nic (np cienie, podkłady), co mogłoby zatykać pory i powodować zapalenie...buuuuu
no ale wracając na dól, tj do okolic intymnych-po żyletce mam skaleczenia, podrażnienia, włosy szybko odrastają
po kremie (strep, veet, tanita) podrażnienia, zaczerwienienia, czesc włosow zostaje, szybko odrastają
depilatorem jestem sobie w stanie wydepilować pachwiny, przy czym włosy odrastają wolniej, ale pare zawsze wrasta...
wosku nawet nie zamierzam probowac, probowałam kiedys usunąc plasterkami na zimno meszek nad górną warga...nabawiułam się krostek i zaczerwienienia...
podsumowując....co zrobić???boję się iśc do kosmetyczki, bo mimo wszystko w tym miejscu metoda prób i błędów odpada, wiem z doświadczenia jak długo i jak cięzko leczą się najdrobniejsze zmiany skórne, po nieumiejętnej depilacji woskiem mogłyby się porobić blizny!!(zresztą ze 2 malutkie już mam, efekt zapalenia mieszków
czy może któraś z Was używała czegoś takiego:
http://www.pedet.pl/x_C_I__P_7014533-7010001.html
wiem że to pewnie przypomina krem czy piankę ale może.,...akurat by zadziałało...
niedawno widziałam w aptece reklamę wody utlenionej w żelu....jest chyba bardziej stęzona niż taka zwykła 3%, używałyście jej może?wolałabym nie ścinac włosów tylko tak te cholertwa wytruć, żeby same wypadły...
pozdrawiam

[obca]

co do różnych form depilacji to niewiele pomogę bo sama właśnie zaczynam się rozglądać za czymś bardziej trwałym niż krem (co nie zaszkodzi naczynkom, bardzo wrażliwej skórze i takie tam )

ale co do kremów to mogę polecić Nair (zarówno emulsję jak i krem do skóry wrażliwej)..
wcześniej kilka razy próbowałam kremu Veet (do skóry wrażliwej) i moje ciałko to odchorowało..
za to Nair jest naprawdę delikatny..według producenta nadaje się nawet do twarzy (to zresztą przekonało mnie do zakupu)..więc póki nie znajdziesz czegoś idealnego to może to się sprawdzi

Wiadomość od moderatora:
odpuść sobie, dzidziuś

Wiadomość od moderatora
w sprawie reklamy swoich usług na stronach wizaż.pl skontaktuj się z właścicielką portalu Agnieszka.Zembrzycka@wiza z.pl

wiadomość od moderatora :

wiadomość od moderatora:
odpuść sobie, dzidziuś

Wiadomość od moderatora :
Odpuść sobie, dzidziuś

Wiadomość od moderatora:
odpuść sobie, dzidziuś

[nati__xxx]

Ja również,jak Karola golę się "tam" :P maszynką i skóra naprawdę jest gładziutka i wygląda jak u dziewczyny na zdjęciu.I włoski tam wcale nie odrastają tak szybko-przynajmniej u mnie .Ani razu się nie skaleczyłam ani nie wrastały mi żadne włoski.Co innego na wzgórku łonowym-tam albo używam maszynki albo je poprostu usuwam pęsetą.

Wiadomość od moderatora:
odpuść sobie, dzidziuś

Wiadomość od moderatora:
odpuść sobie, dzidziuś

[greeneyes]

dlaczego laser nic ci nie dal? tak sie zdarza? czy moze powinnas isc 4 razy?

[arizona18]

Karola napisał(a):
> Eeeeeee, wiecie co? Szczerze mówiąc, ja sobie nie wyobrażam dać kosmetyczce do wydepilowania... srom... chyba że chodzi Wam tylko o wzgórek łonowy...
> Nie pozwoliłby mi na to po pierwsze wstyd, po drugie strach przed bólem lub zaszkodzeniem tym delikatnym miejscom
> Ja sobie te miejsca golę maszynką. Nigdy się nie skaleczyłam. Wyglądam "tam" podobnie jak dziewczyna na załączonym przez kkarolinę zdjęciu. No oczywiście nie zawsze, ale wtedy, gdy trzeba Nie robią mi się żadne krostki, nie wrastają włoski... używam do tego pianki do golenia mojego taty Gilette


hehehe ! też tak robiłam Pozdrowki!!

[Miija]

Odswieze nieco temat i zapytam czy macie namiary na jakas kosmetyczke z Krakowa ktora wykonuje pelna depilacje bikini?

[brovar]

No czas, żeby w końcu wypowiedział się tu jakiś facet (no wiem, drugi). A i przydałoby się wrócić do tematu :P.

Primo - Dziewczyny chwała Wam za to, że się golicie. Moja (była )dziewczyna ledwo się tam przycinała, a później była zdziwiona, że nie palę się np. do minetki. A co do stwierdzenia, że włosy te stanowią barierę ochronną, to jakoś nie do końca się z tym zgadzam - po pierwsze dlatego, że byłoby to zrozumiałe, gdybyśmy jak nasi przodkowie biegali po drzewach i gołej ziemi bez ubrania, szorując po nich szanownymi czterema literami, a po drugie Indianie byli z natury pozbawieni owłosienia na ciele (no poza głową i ew. meszkiem w innych miejscach) i cieszyli się świetnym zdrowiem.

Secundo - był tu jakiś chłopak/mężczyzna (:P) pytający o golenie penisa, moszny i okolic - ja to robię zwykłą maszynką (dosłownie zwykłą - BICową lub LeaderPrice'ową) i nie mam z tym większych problemów; powiem więcej - łatwiej mi się zaciąć przy goleniu włosów łonowych niż przy goleniu moszny - jej skóra jest miękka i delikatna, więc nie stawia takiego oporu przy goleniu. Ciężko jest natomiast w miejscach gdzie skóra moszny "przechodzi" w skórę penisa i inną "normalną" :/. Ale przy odrobinie wprawy jest spoczko i jestem gładziutki (zostawiam jedynie trochę włosów nad samym penisem - obszar mniej więcej o szerokości p. w czasie wzwodu - żeby nie być całkowicie łysym, choć i nad tym się zastanawiam). Co nie zmienia faktu, że miło by było gdyby ktoś znał jakąś kosmetyczkę ze Szczecina (hmm nazwa odpowiednia do tematu ), która wykonałaby właściwy zabieg (może przy okazji ktoś mnie uświadomi, jakie zabiegi wchodzą w rachubę? :P), bo choć golenie nie jest dla mnie uciążliwe, to mam okazję golić się 1-2 razy na tydzień (mieszkam jeszcze z rodzicami), a powinienem max. co drugi dzień.

Tetrio - coś chciałem jeszcze napisać, ale zapomniałem :P.

Pozdrawiam

[mary poziomkowa]

cześć

jeśli o mnie chodzi, to do depilacji bikini używam kremu Veet, stosuję od dłuzeszgo czasu i nie narzekam. Ale przed zastosowaniem kremu, najpierw sprawdziłam czy mnie nie uczula

[evee]

Jesli chodzi o kwestie calkowitego zlikwidowania owlosienia- ja uzywam kremu Veet rasera- ale nie usuwam wloskow ta maszynka ktora dolaczyli do kompletu- a myjka z wlokien ( taka do peelingu) Nakladam kremik na spora czesc cialka- pozniej robie peeling buzki- myje zabki- i przez ten czas kremik dziala-i wskakuje pod prysznic - zmywam calosc .I po klopocie na okolo 3-4 dni- pozniej mozna delikatnie podgolic- zwykla meska maszynka-do wrazliwej skory najlepiej.
Nie mam zadnych podraznienien, ale ja to ogolnie malo wrazliwa jestemAha bezwglednie nie mozna uzywac tego kremu na otarty naskorek- np po ... nieprzespanej nocy bo bedzie bolalo..!!!

[słoneczko1]

witaj !!proponowalam bym ci lepiej abys 1 raz udala sie do kosmetyczki ona to zrobi profesjonalnie a pozniej mozes sobie podpatrzyc jak ona to robi
musisz uwazac bo strefa bikini jest bardzo wrazliwa i sklonna do podrazniemn.
przy depilowaniu najwazniejsze jest odpowiednio dobrze naciagnac skore , zaaplikowac wosk z kierunkiem wlosa czyli nakladamy wosk na włos a zrywamy pod wlos.
acha i nie zapomnij aby przed depilacja jak i po zaaplikowac preparat przed i po depilacyjny w celu niewzrastania wlosów i zapobiegniecia podraznien
w trakcie depilacji bikini moga pijawic sie kropelki smuzki krwi dlatego mozesz nawet te miejsce ostroznie zdezynfekowac woda utleniona.nie nalezy w tym samym miejscu nakladac kilka razy wosku.

[Płazik]

"hirsutyzm" co to?

[talla]

Napisane przez brovar

No czas, żeby w końcu wypowiedział się tu jakiś facet (no wiem, drugi). A i przydałoby się wrócić do tematu :P.

Primo - Dziewczyny chwała Wam za to, że się golicie. Moja (była )dziewczyna ledwo się tam przycinała, a później była zdziwiona, że nie palę się np. do minetki. A co do stwierdzenia, że włosy te stanowią barierę ochronną, to jakoś nie do końca się z tym zgadzam - po pierwsze dlatego, że byłoby to zrozumiałe, gdybyśmy jak nasi przodkowie biegali po drzewach i gołej ziemi bez ubrania, szorując po nich szanownymi czterema literami, a po drugie Indianie byli z natury pozbawieni owłosienia na ciele (no poza głową i ew. meszkiem w innych miejscach) i cieszyli się świetnym zdrowiem.

Secundo - był tu jakiś chłopak/mężczyzna (:P) pytający o golenie penisa, moszny i okolic - ja to robię zwykłą maszynką (dosłownie zwykłą - BICową lub LeaderPrice'ową) i nie mam z tym większych problemów; powiem więcej - łatwiej mi się zaciąć przy goleniu włosów łonowych niż przy goleniu moszny - jej skóra jest miękka i delikatna, więc nie stawia takiego oporu przy goleniu. Ciężko jest natomiast w miejscach gdzie skóra moszny "przechodzi" w skórę penisa i inną "normalną" :/. Ale przy odrobinie wprawy jest spoczko i jestem gładziutki (zostawiam jedynie trochę włosów nad samym penisem - obszar mniej więcej o szerokości p. w czasie wzwodu - żeby nie być całkowicie łysym, choć i nad tym się zastanawiam). Co nie zmienia faktu, że miło by było gdyby ktoś znał jakąś kosmetyczkę ze Szczecina (hmm nazwa odpowiednia do tematu ), która wykonałaby właściwy zabieg (może przy okazji ktoś mnie uświadomi, jakie zabiegi wchodzą w rachubę? :P), bo choć golenie nie jest dla mnie uciążliwe, to mam okazję golić się 1-2 razy na tydzień (mieszkam jeszcze z rodzicami), a powinienem max. co drugi dzień.

Tetrio - coś chciałem jeszcze napisać, ale zapomniałem :P.

Pozdrawiam

Hm. Co kto lubi, ale nie myślałeś czasem o tym, że gładkość u faceta nie jest tak pociągająca u dziewczyny?

U nas wszelkie owłosienie [z wyjątkiem tego na głowie rzecz jasna] wygląda raczej nieestetycznie i wg mnie jest po prostu zbędne.

Ale u faceta wygląda to zupełnie inaczej. Dla mnie mężczyzna powinien to owłosienie mieć, żeby wyglądać męsko, a nie jak niemowlaczek..No ale to tylko moje zdanie

[Margarita]

Dobrze, że wątek powrócił do głownego tematu
Ja popieram wosk. Nie moge się przekonać do depilatorów elektrycznych, mam wrażenie, ze niekiedy urywają włoski przy skórze, zamiast wyciągać je z cebulkami ( zwłaszcza te słabsze.
Golenia nie znoszę A raczej nie tyle golenia co efektu szorstkości, gdy włoski zaczynają odrastać, brrr. Kremy sa niewiele lepsze, bo również włoski szybko odrastaja i skóra traci aksamitną gładkość.

Wosk to dla mnie najlepsze rozwiązanie. Robię sama, używam profesjonalnego sprzętu i preparatów. Ale nie polecam innym samodzielności w tym zakresie Trzeba mieć dużą wprawę, u kosmetyczki jest bezpieczniej. Depiluję wszystko, poza paseczkiem na wzgórku łonowym. Powtarzam co trzy tygodnie. Skora jest gładziusieńka jak jedwab Przy regularnej depilacji odrastające wloski są dość mięciutkie, więc nie psują efektu, jeśli sie ich nie zapuści.

Nie popieram teorii jakoby te włoski stanowiły jakąs "barierę ochronną". To raczej właśnie siedlisko bakterii pochodzacych z potu i innych wydzielin. Wiekszość z nas nie ma pewnie możliwości podmywac się po każdej bytności w toalecie ( praca, miejsca publiczne ), więc nie ma szans by włoski nie stały się przytulnym miejscem dla różnego paskudztwa. Myślę, że pozbycie się ich podnosi higienę

[brovar]

Talla - napisałem przecież, że w całości się nie golę . Pozbywam się tylko części włosów łonowych, owłosienia moszny i krocza - dla wygody własnej i ewentualnej partnerki ... A i zgadzam się, że mężczyźni, powinni mieć włosy tu i tam (nie znoszę, jak facet ma nogi ogolone), no ale bez przesady, z drzew zeszliśmy jakiś czas temu.

Margarita - no i właśnie, wg mnie masz absolutną rację .

A poza tym natknąłem się na ciekawego linka (wybaczcie, jeśli to też z tego forum, nie pamiętam po prostu):
http://www.wizaz.pl/images/jkrawczyk/depilacja_cukrowa/

[młodaa]

Jak dla mnie najlepszym sposobem jest wosk u kosmetyczki. Wloski wprawdzie nei odrastaja tak wolno, jak np. na rekach, ale to jedyny sposob, ktory na razie jest najlepszy dla mnie.
Najgorsza ejst maszynka, w pierwszy dzien jest wszystko super, ale juz na nastepny nie moge chodzic, drapalabym sie tylko (a co by nie mowic jakos dziwnie wygladaloby), a poza tym mam duzo czerwonych, a co najgorsze ropnych kropeczek.
Kremy sa srednim sposobem, bo nawet w dzien delilacji, widac czarne kropeczki, a na nastepny juz widac odrastajace wloski.
Moze kieyds sprobuje laseru, ale to po dluzszym stazu w pracy

co do panow, a moze bardziej pana to jelsi nie odpowiada do konca maszynka, moze sprobuj kremu? (np Veet Duo do okolic bikini ) jak zaczynalam delipacje nog, to mialam przy kremie spokoj na ladnych pare dni.

pozdrawiam