2009-01-13, 23:52 | #1 |
Raczkowanie
|
Pomocy!!! Jak pozbyć się 30 kg?! O kurcze...
Witam serdecznie... Przede mną ciężki okres. Od pięciu dni jestem na diecie niskowęglowodanowej. Wcale nie jest tak łatwo. Czemu się odchudzm...hym... Więc troszkę historii mojego życia. 2,5 roku tem urodziłam śliczną córcię. Przed ciążą moja waga była świetna. Przy wzroście 170 warzyłam 59 kg. Niestety warząc się pięć dni temu moja waga wskazywała 95 kg . To bardzo dużo. W ciąży przytyło mi się bardzo dużo ok. 30 kg. Potem byłam na diecie i udało mi się zejść do 70 kg. NIestey ale potem nie miałam czasu na to żeby kontrolować siebie a może nawet nie myślałam że może dojść do tego, że tak przytyje.
W każdym bądź razie przytyłam i czuje się z tym okropnie. Mam nadzieję, że do wakacji uda mi się pozbyć około 10 kg minimum. Jak narazie jestem solidna i daje rade. Chodze też 2 razy na aerobik. Jeśli ktoś też ma taki problem jak ja to przyłącz się. Razem będzie nam łatwiej. Mam zamiar zwarzyć się za jakiś tydzień-zobaczymy efekty. Jeśli macie jakieś sugestie to tego co by mi pomogło to proszę piszcie. Edytowane przez wytrykusek Czas edycji: 2009-01-14 o 00:00 |
2009-01-14, 13:39 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Dziś kolejny dzień odchudzania. Z każdym dniem jest coraz lepiej. Dziś postanowiłam wykluczyć ze swojej diety owoce i soki. Zamiast tego więcej warzyw i woda niegazowana.
Napewno się uda Może pod koniec tygodnia zobaczę efekty na wadze... |
2009-01-14, 13:46 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
A to ja. Myślę, że za pół roku ta buziunia będzie mniej okrągła. |
2009-01-14, 15:10 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 426
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Witam Cię, masz bardzo ładną buzke, chce się przyłączyc razem zawsze raxniej, obecnie jestem 3 dzień na diecie niskoweglowodanowej, zobaczymy jak to bedzie, mam sporo do zrzucenia, wymiary moje 100/83/107 przy 168 cm.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=181317 ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=182226 3 pary butów: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=181338 |
2009-01-14, 15:18 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
O świetnie, że chcesz się przyłączyć. Ja jak narazie jestem silna i daje rade. Napisz mi co jadasz bo widze, że jesteśmy na tych samych dietach.
|
2009-01-14, 15:55 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Ja się chętnie przyłączę!
Póki co jestem w fazie przygotowania do diety. Już tyle razy rzucałam się na odchudzanie, praktycznie z dnia na dzień i bez wcześniejszego przygotowania chodź by psychicznego zawsze po jakimś czasie, krótszym czy dłuższym kończyło się to klęską. Tym razem myślę, analizuję, nastawiam się i mam zamiar ruszyć pełną parą od przyszłego tygodnia. Dlaczego nie teraz? A no po pierwsze z wyżej wymienionego powodów, a po drugie, aktualnie większość czasu przesiaduję w łóżku, faszerując się antybiotykiem i innymi wspomagaczami, by wirusa który mnie dopadł jak najszybciej wygonić. Wiadomo, że podczas choroby sił za wiele nie ma i przy okazji apetytu, a na diecie przecież jeść trzeba, tylko z głową, więc zaczynam od poniedziałku. Zamówiłam wagę (powinna być jutro) co by mieć ‘oko na zamiany’, odkopałam centymetr, mam zamiar pomierzyć i zwarzyć się przed, a później co tydzień, dwa tygodnie temu zapisałam się na ABS – świetne zajęcia, póki co chodzę raz w tygodniu, ze względu na sesję, a co za tym idzie chroniczny brak czasu, ale gdy tylko skończy się ten paskudny okres do ABS dołożę jeszcze FatBurning i Stetching i tym samym mam zamiar ćwiczyć po godzinie 3 razy w tygodniu. Może jeszcze coś w domu, ale zobaczymy jak mi to wszystko będzie szło. Do tego oczywiście dietka. Nic skomplikowanego. Oczywiście: słodyczne, Fast food, słodzone soki i napoje, alkohol, smażone OUT! Reszta w rozsądnych ilościach, mniejsze posiłki, a częściej i dużo, dużo białka. Zdeterminowana jestem tym razem i postanowiłam, że MUSI SIĘ UDAĆ! Aaaa i jeszcze moje aktualne dane: dawnooo się nie ważyłam, ale myślę, że będzie coś w okolicach 63 kg – przy wzroście 168 cm. Marzy mi się 55 kg, ale w zależności jak będę chudnąć i jak czuć się ze swoim ciałem się okaże kiedy będzie STOP! Tom, się rozpisała!!
__________________
...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
|
2009-01-14, 17:37 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Dziewczyny a nie lepiej przyłączyc się do jakiegoś innego wątku zamiast tworzyc nowy? Od nowego roku powstało ich co najmniej kilka, także jest w czym wybierac .
__________________
62,7.........53-52-51,3-51 - 11,4 kg
|
2009-01-15, 14:28 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Hejka
Jak mija kolejny dzień zmagań? Ja daje rade choć córcia kusi mnie bułeczką, którą zajada |
2009-01-18, 21:15 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Gdzie się podziałyście? Ja przeżyłam kolejny weekend na diecie. Pokus mnustwo...
|
2009-01-19, 10:14 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 426
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
hej, ja od początku stycznia schudłam około 4 kg, najpierw zrezygnowałam z słodyczy i ciągłego podjadania, teraz od tygodnia jestem na diecie south beach , raczej staram sie ją przestrzegać, zobaczymy jak to bedzie. od początku stycznia mam w pasie mniej około 7-8 cm, tylko że ja naprawde mam z czego chudnąc.pozdrawiam
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=181317 ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=182226 3 pary butów: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=181338 |
2009-01-19, 21:46 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Napisz mi na czym polega ta dieta. Kochana nie tylko Ty masz z czego schudnąć - ja też. A wiesz co jest najgorsze? Mianowicie to, że mi się nie chce wogóle ćwiczyć. Naszczęście mam ten aerobik dwa razy w tygodniu.
Koniecznie napisz co to za dieta. Chętnie bym pozbyła się kilkunastu cm w tali... |
2009-01-22, 20:56 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 344
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Ja też byłam na dioecie niskowęglowodanowej. Jest świetna, bo odchudza najszybciej, a do tego nie chodzi sie głodnym. Ale ma minusy i wiem, ze do niej juz bym nie wróciła. A więc:
Na tej diecie czowiek czuje się słaby, poniewaz najwięcej energii dają węglowodany. Proponuje ci na1 i 2 sśniadanie jeśc weglowodany. Bedziesz sie fajnie czuc. Nasz mózg potrzebuje do funkcjonowania dawki weglowodanów. Kolejny minus diety jest to, ze jak juz skonczysz sie odchudzac, a zaczniesz jesc weglowodany, prawdopodobnie szybko przytyjesz, bo organizm zacznie odkladac to, czego nie dostawal. Po 3 w tej diecie ciezko jestw ytrwac. Jest za duzo ograniczen. Po 4 najlepiej jest jesc wszystko w małych ilosciach i nawet pozwolic sobie na cos slodkiego od czasu do czasu. Ja schudlam ok 20 kg rezygnując z ziemniaków. Do południa jadłam weglowodany( np pełnoziarniste pieczywo), owoce, czasem cos slodkiego. Trzymalam sie dziennie 1000kcal i sie udalo. Wczesniej tez sie odchudzalam na diecie tylko niskoweglowodanowej i kg baaaardzos zybko wrocilyz nawiazka. Dieta, która opisałam, jest dla mnie najlepsza. Nie katuje sie dieta i odchudzaniem. Czasami nie czuje nawet diety, bo jak mam ochote np na sernik( uwielbiam sernik) toz jadam mała porcje. Wliczam to w 1000 kcal i chudne jedzac nawet serniczek. 4 kg na miesiac to minimum, jaki schudniesz. To moja metoda. A może macie jeszcze jakies swoje porady i metody na walke z tluszczykiem? Moze na mnie tez zadzialaja? Pozdrowionka |
2009-01-23, 11:19 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Dzięki za radę. Na śniadanie jem płatki na mleku fitness, które posiadają węglowodany. Dzięki nim mam więcej energii i bardzo dobrze się czuje. Zrezygnowałam z ziemniaków, makaronów, ryżu i pieczywa. Nie mogę zaprzestać jedzenia owoców i picia soków - poprostu nie potrafię. Słodkiego nie jadam wogóle bo generalnie nie przepadam za nimi. Od czasu do czasu jedno ciasteczko maślane do kawy. A wiecie co nie potrafię też pić kawy bądź herbaty bez cukru. Może lepiej będzie jak zastąpię cukrem słodzikiem? Co o tym myślicie.
Jeśli chodzi o wagę to napewno trochę mi spadło. Jestem na diecie już około 2 tygodni. Przed rozpoczęciem odchudzania warzyłam ok. 94 kg. Za dwa tygodnie zobaczę efekty. Chciałabym nawet schudnąć do tych 70 kg już byłabym szczęśliwa. Do wakacji mam trochę czasu-musi się udać |
2009-01-23, 20:05 | #14 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Mam 25 lat. Dziś po raz pierwszy od jakiś 7 miesięcy się zważyłam... 93 kg przy wzroście 165cm...dodam że właśnie równo 7 miesięcy temu urodziłam córkę. W ciąży przytyłam 25 kg i w dniu porodu ważyłam 95kg zaraz po porodzie schudłam do 81 kg. Dni leciały a ja nie wchodziłam na wagę aż do dziś. Normalnie załamka musze coś z tym zrobic nie mogę patrzec na siebie. BLE!!! Mam nadzieje że gdzieś znajdę wsparcie i pomoc.
|
2009-01-23, 21:26 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Dobrze trafiłaś. Ja jestem w tej samej sytuacji co Ty. Choć już 2 tygodnie odchudzania za mną!!! Jest dobrze...Najważniejsze jest to żeby nie odkładać tego na kolejny dzień i zacząć odchudzać się już w tej chwili. Konieczny jest też ruch.
Jaką dietę chcesz zastosować? Skąd jesteś? |
2009-01-24, 07:33 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Jestem z okolic Warszawy. Co do diety to jest ich tyle ze ciężko wybrac na początku chce wyeliminowac słodycze bo do tej pory to wprost pożerałam słodkości.
Edytowane przez marzena22 Czas edycji: 2009-02-04 o 19:24 |
2009-01-27, 16:15 | #17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Wczoraj pierwszy raz stanełam na wadze (od dnia odchudzania) i przeżyłam szok. z 95 kg zeszło mi dosłownie 0,5kg. Kurcze dziwczyny co robie nie tak, że ta waga ciągle stoi w miejscu!!! Nie jadam ziemniaków, makaronów, ryżu i pieczywa a nie ma rezultatów.
POMOCY!!! Marzena co u Ciebie? Edytowane przez wytrykusek Czas edycji: 2009-01-27 o 16:16 |
2009-01-27, 17:03 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Cytat:
|
|
2009-02-02, 17:17 | #19 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Cytat:
Nie smuc się powoli zacznie wskazówka spadac na wadze. |
|
2009-02-02, 21:41 | #20 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Dzięki za pocieszenie. Mam nadzieję, że z Twoją córcią już wszystko dobrze.
W każdym bądź razie nie zaprzestałam się odchudzać. Moje menu dzienne to: I śniadanie mussli z mlekiem 0,5% tłuszczu kanapka z chlebem typu waza z wędliną II śniadanie jabłko lub inny owoc obiad mięso gotowane z surówką kolacja 2 kanapki z chlebem typu waza z serem hudym lub wędliną po drodze jest oczywiście herbata minimum x 2 owocowa z tą nieszczęsna jedną łyżką cukru oraz kawa rozpuszczalna z cukrem i śmietanką. Nie pije wody- może w tym tkwi błąd. Jeśli macie jakieś sugestie co do mojego jadłospisu to piszcie. |
2009-02-03, 07:29 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Z córeczką lepiej i mam nadzieje ze już niedługo całkiem jej przejdzie.
Ja na Twoim miejscu dodałabym wodę min.2 l. i herbatę zieloną i czerwoną oczywiście bez cukru. Mi też ciężko jest z niektórymi wyrzeczeniami ale trzeba się jakoś przemóc |
2009-02-04, 11:38 | #22 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Marzena i jak Twoje odchudznie? U mnie bez zmian herbata i kawa z CUCU Moja córcia właśnie wcina smaczny choć badzoooo kaloryczny obiad: frytki, kotlet i suróweczka. Mniammmm a ja surówka z jedną kromką pieczywa
|
2009-02-04, 19:14 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Wytrykusek jakoś strasznie powoli to idzie . Ale ciesze się że chociaż słodycze całkiem odstawiłam (a ciężko było) no i w średnim stopniu zmieniłam sposób odżywiania (przynajmniej na tą chwilkę) Musze sie jeszcze zmobilzowac i zaczac ruszac.
|
2009-02-05, 13:09 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 344
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Nie uwierzycie co się stało.
W poniedziałek stanęłam na wage i z 63 pokazało 58,3 kg. Hurra!!!!!!!!!1 a co najlepsze to nie robiłam nic szczegółnego. Bez większych wyrzeczeń i w miesiąc zleciałam te kilka kg. No moze zaczęłam więcej ćwiczyc. No i przed ćwiczeniami therm line ii jadłam. Ale tam to tyko kofeina, guarana itp naturalne srodki. No niby schudłam ale oponka i boczki sa:-( u mnie wszytsko kumuluje się w okolicach brzucha. Tylek i pupa jest znośna. Macie jakies sparwdzone metody na sam brzuszek?? Pozdrawiam |
2009-02-05, 18:16 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Brzuszki kochana BRZUSZKI!
|
2009-02-05, 19:03 | #26 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Cytat:
Też bym chciała się pochwalic ile mi spadło ale nie wiem u mnie ważenie dopiero w poniedziałek. Co do oponki to słyszałam ze a6w to dobre cwiczenia właśnie na brzuszek. http://www.a6w.pl |
|
2009-02-06, 22:10 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Cytat:
stanowczo za mało pijesz! koniecznie musisz dodać do jadłospisu wodę i/lub zieloną czy czerwoną herbatę BEZ CUKRU. może zamiast jeść na śniadanie musli, do którego często dodawany jest cukier, pomyślisz płatkach owsianych? poszukaj na forum owsiankowego wątku :yes: poza tym nie jesz na drugie śniadanie żadnego białka. powinno być ono dodawane do każdego posiłku! proponowałabym dodać jakiś twarożek albo kanapkę z nim z razowego pieczywa. obiad składający się z surówki i chleba to paranoja! znowu nie ma białka! powinien składać się z domowej sałatki/surówki (w kupnych często jest cukier i niepotrzebna sól) lub warzyw no i koniecznie jakiegoś mięsa lub ryby np. z piekarnika (bo nie smażonego). po obiedzie przydałby się lekki podwieczorek. np. garść orzechów. a na kolację zdecydowanie nie powinno się jeść pieczywa czy innych węglowodanów! ostatni posiłek powinien być BIAŁKOWY! polecam serek wiejski np. z pomidorem czy innym warzywem. możesz pić soki, ale najlepiej w godzinach porannych, przed obiadem. no i jeśli już nie możesz ich sobie odmówić, to muszą być świeżo wyciskane. oczywiście wliczaj je do poszczególnych posiłków, tak samo jak owoce. postaraj się też zrezygnować ze słodzenia, to naprawdę nie takie trudne. mam nadzieję, że trochę pomogłam, powodzenia. |
|
2009-02-07, 13:00 | #28 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Też skorzystam z tych wskazówek, tylko jeden mały problem z tą kolacją nie lubie serka wiejskiego w ogóle nie lubie białego sera czy czymś można zastąpic?
|
2009-02-07, 19:58 | #29 |
Raczkowanie
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
Ośmiorniczko dziękuję za rady. Dziś na kolacje był serek wiejski z pomidorkiem . Jeśli chodzi o obiad to jadam mięso z surówko nie chleb z surówką.
Marzena kiedy wskakujemy na wagę? Może takie wspólne warzenie nas zmotywuje jeszcze bardziej. Co o tym myślisz? |
2009-02-07, 21:06 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Przyłącz się do wakacji pare klio mniej...
zasugerowałam się tym:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=182365 oto cały wątek o propozycjach na kolację przejrzyjcie też tematy z całymi dziennymi jadłospisami. ale zwracajcie uwagę na te oznaczone literką "R" (redukcja) |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:06.