Mamusie lipcowo-sierpniowe 2009 - "dziewiec miesiecy stwarzania malego swiata"czesc 3

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

Dobry wieczór Brzuszki

Właśnie wróciłam do domku...wykończona strasznie...nachodziłam się cały dzień...a jak jeszcze zobaczyłam 7 stron do przeczytania z dzisiaj to..

...ale do rzeczy...

Dziękuję za wszystkie kciuki Pomogły bardzo, bo mam kilka super ujęć Maludy

Powiem Wam, że to 3D jest niesamowite...chociaż Mała współpracować nie chciała, bo spała sobie smacznie całą wizytę do tego była jak przyklejona do ściany macicy, więc lekarz troszkę się nagimnastykował żeby ją pokazać, ale pooglądał ją całą...nie miał nawet jednego małego zastrzeżenia do Zuzi...powiedział że piękny i duży dzieciaczek rośnie w brzuszku Zmierzył, policzył i pooglądał wszystko co było możliwe...i muszę nieskromnie powiedzieć (jak to każda Mama) że jest naprawdę cudowna Ma pyzatą troszkę buźkę, zadarty nosek...i jeśli będzie rosła w takim tempie jak dotychczas to w 40 tc powinna ważyć ok 3700g Jej wielkość mieści się we wszystkich granicach...ale raczej w wyższych partiach norm Jedyne co bylo troszkę niepokojące i na co mamy zwrócić uwagę przy kolejnych badaniach to...Mala ma pępowinę owiniętą wokół szyi...delikatnie na klatce piersiowej jej się łączy wiec nie jest źle...nie jest jakoś mocno zaciśnięta i lekarz powiedział że za kilka godzin może być inaczej ale mamy zwrócić na to uwagę...
...ale jak pięknie sobie spała... Cały czas jedną rączkę podpierała pod bródką, co jest dobrym znakiem, ponieważ układ nerwowy działa...na szczęście się nie zakrywała No i ziewnęła sobie trzy razy i uśmiechała się przez sen...

aaaa i lekarz mówił mi o liczeniu ruchów...dobrą godzinę po jedzeniu, jak zacznie kopać to liczyć 10 kopniaków...jeśli będą w ciągu 2 godzin to wszystko ok...jeśli dłużej zajmuje jej 10 kopnięć to jechać do szpitala...

Dziewczyny poraz kolejny zakochałam się w mojej małej Córeczce i cieszę się strasznie że mogłam ją zobaczyć...a film będę teraz codziennie oglądać

Zaraz zrobię screena buźki i Wam pokaże

Czekałam na ten opis . Cieszę się, że coś tam udało się zobaczyć, mimo, że Zuzia spała.
Wiem, że liczy się ruchy dziecka, ale nie wiem od którego tygodnia się to robi, bo w 24 to chyba za wcześnie, co?

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Doczytam jutro, bo Małż mnie woła, dobranoc Mamusie i Dzidziolki

[Karolinak82]

Dziewczyny tak na szybko wklejam dwa zdjątka...naprawdę nie mam już siły...jutro wkleję więcej

1. normalne usg...ale tak fajnie wygląda z tą rączką
2. 3D Widać jak się przytuliła do macicy...


Co do ruchów to szczerze nie pytałam od którego tygodnia liczyć, więc nie wiem ale jak już dzidzia normalnie fika, ma już swoje pory itd to na pewno liczyć...mówił własnie że godzinę po naszym jedzeniu dochodzi jedzonko do Dzidzi i wtedy zaczyna szaleć, jakby red bulla wypiła...wiec można zacząć liczyć kopniaki...te 10 szt / 2h to norma...jeśli będzie mniej to można się martwić...

[UnholyOne]

Śliczna Zuzia

Lece juz lulu. Dobrej nocki Mamusie

[Karolinak82]

Napisane przez katarzynka00

właśnie myślałam o was i zastanawiałam sie dlaczego jeszcze nie ma maminej recencji z tak waznego wydarzenia. Wstawiaj nam jakies foteczki Zuzki- czekam
O liczeniu kopniaczków coś słyszałam, ale jak dziecko jest mniej ruchliwe i nie wykonuje tylu kopnięc to my wciąż w stanie gotowości wyjazdu do szpitala mamy byc? to jest reguła że tyle poewinno kopnąć?
no i piszesz jeszcze o współpracy Maludy tak więc myśle sobie jak to bedzie jak do czasu naszego 3d Laurka nie zmieni pozycji, bo na chwile obecna jest ułożona miednicowo nie chciałabym zawiedziona wyjsc z gabinetu.

No właśnie nie wiedziałam że jak Dzidzia śpi to taki problem będzie...próbowaliśmy ją troszkę obudzić ale nie dała się...przez to nie zmieniała pozycji i przytuliła się do macicy, więc ciężko było coś zrobić...ale ważne że chociaż troszkę ją pooglądaliśmy jakby zasłaniała rączką buźkę jak to ostatnio lubi u mojego gina to byłby większy problem

Napisane przez Nikka1221

No pokaz pokaz!!!!:pli z:

Napisane przez Svinecka

super, ze poogladalas corcie i jestes zadowolona
a ta pepowina to sie nie przejmuj, bo tak jak lekarz mowi moze sie odwinac nawet za chwile ale zwracac na to uwage warto
lepiej zawsze dmuchac na zimne

u mnie bylo na odwrot - maly nie mial nigdy podczas wizyt owinietej pepowiny a na sam koniec mu sie owinela i dlatego wczesniej urodzilam bo sie dusil po prostu

Właśnie z tą pępowiną nie martwię się tak bardzo bo przecież może się zmienić, ale pokaże zdjęcie ginowi we wtorek, żeby zwrócił na to uwagę...

Napisane przez UnholyOne

Karolinko, super wieści pzynosisz Cieszę się, że wszystko ok
Czekam na fotki Malutkiej

Już nie mogę się doczekac mojego 3d, jeszcze 2 tygodnie

Niesamowite uczucie...naprawdę polecam

Napisane przez Miramej

Czekałam na ten opis . Cieszę się, że coś tam udało się zobaczyć, mimo, że Zuzia spała.
Wiem, że liczy się ruchy dziecka, ale nie wiem od którego tygodnia się to robi, bo w 24 to chyba za wcześnie, co?

[katarzynka00]

Karolinak82 foteczki stwierdziłabym że są wręcz ujmujące
Chwytają za serduszko Niesamowite
Po cichu myślałam że doktorek zna jakiś tajemniczy sposób na pobudkę, lub coś

Wózek vector dość kosmiczny, ale wydaję się być zgrabnym.
Ja na chwilę obecną nie wiem czy zostaję przy bolderze

[Karolinak82]

Napisane przez UnholyOne

Śliczna Zuzia

Dziękujemy

Napisane przez katarzynka00

Karolinak82 foteczki stwierdziłabym że są wręcz ujmujące
Chwytają za serduszko Niesamowite
Po cichu myślałam że doktorek zna jakiś tajemniczy sposób na pobudkę, lub coś

Wózek vector dość kosmiczny, ale wydaję się być zgrabnym.
Ja na chwilę obecną nie wiem czy zostaję przy bolderze

Oj to prawda...łezka sama się w oku kręci jak się widzi to cudo Niedługo zobaczysz Mieszkankę swojego brzuszka...

A Doktorek robił co mógł by obudzić Śpiocha...myślałam momentami że mi dziurę w brzuchu zrobi...a Mała oczka i tak miała zamknięte...nic jej nie przeszkadzało


Ja dzisiaj byłam pół dnia na różnych zakupach i w dwóch sklepach z wózkami...kilkoma się przejechałam i muszę stwierdzić że najbardziej przypadł mi do gustu Jedo Fyn 4DS. Wcześniej już się nad nim zastanawiałam i nad Mutsy Transporter....ale z tych dwóch i kilku innych w sklepie najbardziej pasuje mi Jedo...Planuję jeszcze wizytę w dwóch hurtowniach więc zobaczymy czy mi się zmieni

aaa i jeszcze zaczęłam się zastanawiać nad Deltim Puma...całkiem fajny i niedrogi wózek

[Svinecka]

Karolinko Zusia przecudna

a z tymi wozkami to ja juz sama nie wiem....nie dosc, ze malo ktory mi sie podoba tak do konca to jeszcze w sklepie one wygladaja calkowicie inaczej niz na zdjeciach

wiec nie wiem co robic bo tego titi tritona nigdzie nie ma i moge zobaczyc go tylko na zdjeciu
chociaz opinie jakie dostalam na maila sa super

[Karolinak82]

Dobranoc Brzuszki

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Napisane przez Svinecka

Karolinko Zusia przecudna

a z tymi wozkami to ja juz sama nie wiem....nie dosc, ze malo ktory mi sie podoba tak do konca to jeszcze w sklepie one wygladaja calkowicie inaczej niz na zdjeciach

wiec nie wiem co robic bo tego titi tritona nigdzie nie ma i moge zobaczyc go tylko na zdjeciu
chociaz opinie jakie dostalam na maila sa super

Dziękuję

No ja dzisiaj po przejechaniu się kilkoma wózkami i pooglądaniu na zywo troszkę inaczej na to patrzę...bo niektóre na zdjęciach wyglądają super a w sklepie tak bylo z Mutsy...zakochałam się na zdjeciach, a dzisiaj mnie rozczarował...jutro jeszcze się wybieram do jednego sklepu, a później dwie hurtownie wiec zobaczymy...rozejrzę się za titi

[Svinecka]

ja tez juz zmykam spac bo jutro rano dentysta a potem ginekolog

dobranoc

[mariolasl]

Nadrobiłam wątek, ale przyznaje, że po łebkach . Nie mam sił po prostu. Jeszcze tylko jutro goopie szkolenie do 17.00 i urlop

Napisane przez anusia_82

Biedna jesteś, ze wracasz z pracy w takim nastroju na pewno się zregenerujesz podczas urlopu i tego Cie życzę z całego serca

Za życzenia bardzo dziękuję

Napisane przez UnholyOne

To w końcu sobie odpoczniesz. Na pewno zregenerujesz siły przez te 3 tygodnie A macie w planach jakiś przyjazd do Polski np?

Lecę do Polski już w niedzielę , nie byłam od roku, więc ogromnie się cieszę . Sama, bo mąż nie ma tyle urlopu, musi oszczędzać, gdy urodzi się maluszek, a także na czas wizyty jego rodziny, bo mój hiszpański jest marny , a na pewno nie zapewnia stworzenia takiej atmosfery, aby jego rodzina czuła się u nas dobrze. Poza tym należy mu się też trochę czasu z bliskimi

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny tak na szybko wklejam dwa zdjątka...naprawdę nie mam już siły...jutro wkleję więcej

1. normalne usg...ale tak fajnie wygląda z tą rączką
2. 3D Widać jak się przytuliła do macicy...

Śliczne zdjęcia i gratuluję udanej wizyty.

Mamusie brzuszki macie śliczne, zakupy również bardzo udane

[frida110]

Od prawie trzech godzin nie śpię Nie będę się przewracać z boku na bok więc nadrabiam zaległości. Tż powinien wstać za pół godziny bo przed egzaminem z jazdy (7.30) ma jeszcze ostatnie 2 godziny jazdy z instruktorem.


Karolinak - śliczniusie dzidzi masz w brzuchu

Napisane przez jusali

...Jutro zacznę 26 tydzień, a za tydzień w niedzielę mój ślub W piątek w next week mój TŻ przyleci.... Nie mogę się doczekać

Gratuluję Załapiemy się na jakieś zdjęcia ślubne?

Napisane przez mariolasl

Nadrobiłam wątek, ale przyznaje, że po łebkach . Nie mam sił po prostu. Jeszcze tylko jutro goopie szkolenie do 17.00 i urlop

Za życzenia bardzo dziękuję

Lecę do Polski już w niedzielę , nie byłam od roku, więc ogromnie się cieszę . Sama, bo mąż nie ma tyle urlopu, musi oszczędzać, gdy urodzi się maluszek, a także na czas wizyty jego rodziny, bo mój hiszpański jest marny , a na pewno nie zapewnia stworzenia takiej atmosfery, aby jego rodzina czuła się u nas dobrze. Poza tym należy mu się też trochę czasu z bliskimi

Śliczne zdjęcia i gratuluję udanej wizyty.

Mamusie brzuszki macie śliczne, zakupy również bardzo udane

W końcu urlop. Czy już zostajesz na wolnym do porodu?

[skierka1981]

witajcie mamusie czyżby chociaż raz udało mi się być pierwszą? już kawkę popijam a wstałam wcześnie żeby mężowi śniadanie zrobić - a co niech ma raz na jakiś czas i jak już miałam tak wcześnie wstać to oczywiście dobrze spałam... miłego dnia

frida, trzymam kciuki


karolina, śliczne zdjęcia i córeczka

[Miramej]

Witam piątkowo

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny tak na szybko wklejam dwa zdjątka...naprawdę nie mam już siły...jutro wkleję więcej

1. normalne usg...ale tak fajnie wygląda z tą rączką
2. 3D Widać jak się przytuliła do macicy...


Co do ruchów to szczerze nie pytałam od którego tygodnia liczyć, więc nie wiem ale jak już dzidzia normalnie fika, ma już swoje pory itd to na pewno liczyć...mówił własnie że godzinę po naszym jedzeniu dochodzi jedzonko do Dzidzi i wtedy zaczyna szaleć, jakby red bulla wypiła...wiec można zacząć liczyć kopniaki...te 10 szt / 2h to norma...jeśli będzie mniej to można się martwić...

Śliczna Zuzia . Trochę mnie martwi ta "prawidłowa" ilość ruchów, bo mój Mały na pewno tyle nie kopie .

Napisane przez Karolinak82

Ja dzisiaj byłam pół dnia na różnych zakupach i w dwóch sklepach z wózkami...kilkoma się przejechałam i muszę stwierdzić że najbardziej przypadł mi do gustu Jedo Fyn 4DS. Wcześniej już się nad nim zastanawiałam i nad Mutsy Transporter....ale z tych dwóch i kilku innych w sklepie najbardziej pasuje mi Jedo...Planuję jeszcze wizytę w dwóch hurtowniach więc zobaczymy czy mi się zmieni

aaa i jeszcze zaczęłam się zastanawiać nad Deltim Puma...całkiem fajny i niedrogi wózek

Ja też oglądałam Jefo Fyn 4DS i też biorę go pod uwagę . Chociaż wolałabym trochę większe przednie kółka

Napisane przez mariolasl

Nadrobiłam wątek, ale przyznaje, że po łebkach . Nie mam sił po prostu. Jeszcze tylko jutro goopie szkolenie do 17.00 i urlop

Za życzenia bardzo dziękuję

Lecę do Polski już w niedzielę , nie byłam od roku, więc ogromnie się cieszę . Sama, bo mąż nie ma tyle urlopu, musi oszczędzać, gdy urodzi się maluszek, a także na czas wizyty jego rodziny, bo mój hiszpański jest marny , a na pewno nie zapewnia stworzenia takiej atmosfery, aby jego rodzina czuła się u nas dobrze. Poza tym należy mu się też trochę czasu z bliskimi

Mariola no w końcu urlop . I spotkanie z bliskimi

Napisane przez frida110

Od prawie trzech godzin nie śpię Nie będę się przewracać z boku na bok więc nadrabiam zaległości. Tż powinien wstać za pół godziny bo przed egzaminem z jazdy (7.30) ma jeszcze ostatnie 2 godziny jazdy z instruktorem.

Nie śpisz przez egzamin TŻ-a? Trzymamy .

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny tak na szybko wklejam dwa zdjątka...naprawdę nie mam już siły...jutro wkleję więcej

1. normalne usg...ale tak fajnie wygląda z tą rączką
2. 3D Widać jak się przytuliła do macicy...


Co do ruchów to szczerze nie pytałam od którego tygodnia liczyć, więc nie wiem ale jak już dzidzia normalnie fika, ma już swoje pory itd to na pewno liczyć...mówił własnie że godzinę po naszym jedzeniu dochodzi jedzonko do Dzidzi i wtedy zaczyna szaleć, jakby red bulla wypiła...wiec można zacząć liczyć kopniaki...te 10 szt / 2h to norma...jeśli będzie mniej to można się martwić...

sliczna jest!!i gratuluje dobrych wiesci

Napisane przez mariolasl

Lecę do Polski już w niedzielę , nie byłam od roku, więc ogromnie się cieszę . Sama, bo mąż nie ma tyle urlopu, musi oszczędzać, gdy urodzi się maluszek, a także na czas wizyty jego rodziny, bo mój hiszpański jest marny , a na pewno nie zapewnia stworzenia takiej atmosfery, aby jego rodzina czuła się u nas dobrze. Poza tym należy mu się też trochę czasu z bliskimi

ojej jak fajniebedziesz mogla pobyc troche z rodzinka w PL......


Dzien dobry mamuski
wrocilismy wczoraj dosc pozno z wypadu do znajomych.....ale co sie tam usmialam!! a dzisiaj znowu czeka nas wypad na to ogniskomusze jakas kielbaske kupic.......
moj dzidziol ledwo otworzylam oczy to juz mnie kopal!!ale ma wyczucie zeby nie budzic mamusi, tylko jak sama sie obudzi hehe

[erysipelothrix]

No gratuluję zdrowej córeczki!Ja też wróciłam zachwycona po 3D, gdyż nasz synek jest podobny z noska i z ust do mnie)))Jesem trochę próżna ale wydaje mi się że jest prześliczny, no i całkowicie zdrowy...Nie sądziłam że to usg jest tak dokładne iż widać do kogo jest dziecko podobne.
A co do ruchów to mój ma takie momenty kiedy leżę już wieczorem w łóżku i kopie tak że aż mi brzuch podskakuje, wczoraj nie dawał znaku życia rano więc chciałam go jakoś obudzić a tu nic, dopiero jak zjadłam śniadanie to zaczął trochę kopać!
Teraz np. od rana wierzga, ale wiem ze takie maluchy większość dnia śpią, ja cały dzień pracuję więc się ruszam i go usypiam.I dopiero wieczorkiem ma biedak szanse pobrykać!
Ciągle mamy problem z imieniem, cały czas miał być Igorek a teraz to jakoś nam przeszło i niewiemy czy Wiktor, czy Filip?Mój TZ mówi że na pewno mu przykro że imnienia jeszcze nie ma...
Wkleiłabym zdjęcie ale nie wiem jak????Jestem komputerową blondynką)

[czekoladka21]

Napisane przez erysipelothrix

No gratuluję zdrowej córeczki!Ja też wróciłam zachwycona po 3D, gdyż nasz synek jest podobny z noska i z ust do mnie)))Jesem trochę próżna ale wydaje mi się że jest prześliczny, no i całkowicie zdrowy...Nie sądziłam że to usg jest tak dokładne iż widać do kogo jest dziecko podobne.
A co do ruchów to mój ma takie momenty kiedy leżę już wieczorem w łóżku i kopie tak że aż mi brzuch podskakuje, wczoraj nie dawał znaku życia rano więc chciałam go jakoś obudzić a tu nic, dopiero jak zjadłam śniadanie to zaczął trochę kopać!
Teraz np. od rana wierzga, ale wiem ze takie maluchy większość dnia śpią, ja cały dzień pracuję więc się ruszam i go usypiam.I dopiero wieczorkiem ma biedak szanse pobrykać!
Ciągle mamy problem z imieniem, cały czas miał być Igorek a teraz to jakoś nam przeszło i niewiemy czy Wiktor, czy Filip?Mój TZ mówi że na pewno mu przykro że imnienia jeszcze nie ma...

jak dla mnie to Wiktor zdecydowanie!! bo Filipkow jest juz co nie miara!!u nas jak slysze ze ktos ma synka to daja mu Filip- jakas plaga chyba na to imie jest!!

[frida110]

Napisane przez Miramej

Witam piątkowo

Nie śpisz przez egzamin TŻ-a? Trzymamy .

Egzamin Tż jeszcze trwa (napisał, że na 20 osób zdało narazie tylko 2, a on jeszcze czeka w kolejce).

Nie spałam w nocy nie wiadomo czemu Obudziła mnie straż pożarna, która podjechała do bloku obok (mieli wyłączone sygnały dźwiękowe, ale mieli włączone koguty, których światła mnie obudziły). No i spanie powiedziało mi papa i poszło sobie nie wiadomo gdzie. Ale około 6 zasnęłam na 1,5 godzinki i już jest lepiej

[miniusia91]

a co wy dziewczyny na krotka wycieczke rowerowa w naszym stanie?? mozna czy nie bardzo??

[UnholyOne]

Dzień dobry słonecznie

Frida, trzymam kciuki za Twojego Tż-ta

Mariola, super, że przyjedziesz na urlop do Polski. Rok to sporo czasu bez najbliższych Mam nadzieję, że przywita Cię ładna pogoda

Erysipelothrix, ja również jestem za Wiktorem, jeżeli miałabym wybierac z tych dwóch imion. Filip nie koniecznie mi się podoba

Svinecko, trzymam kciuki za wizyty

A ja mam dzisiaj śmierdzący problem....kibel się zatkał, Tż w pracy, więc do wieczora nici z poważniejszych wizyt w WC...

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez miniusia91

a co wy dziewczyny na krotka wycieczke rowerowa w naszym stanie?? mozna czy nie bardzo??

Ja jestem przeciwna zdecydowanie. Na rowerku trzęsie, a to nie jest wskazane. Można się wywrócic, zresztą czytałam, że takie wycieczki w zaawansowanej ciązy są niewskazane - a my chyba w takiej jestesmy

Edit:
http://www.papilot.pl/diety-zdrowie/...mment/%23.html

[Wojtusia]

Hej hej, a mnie dzisiaj kurier obudził i dziwił się jak to mozna spać do 9

Napisane przez UnholyOne

Kurcze, to jednak Oni wszyscy sa tacy sami bałaganią, zostawiają wszystko po sobie (mam przed oczami skórki od jabłka, pomarańczy i ogryzek po pomidorze na blacie...), a kapci to mój całe życie szuka i ciągle ma pretensje, tak jakbym ja lub Bartuś mieli sobie przywłaszczyc rozmiar 46

Eee to mój jakis inny jest, bo kapcie zawsze znajduje, w zasadzie trzyma je w jednym miejscu, no i nie bałagani tak, wstyd sie przyznac ale wieksza bałaganiarą jestem ja a on zmywa nawet czesto, i jak oboje jestesmy w domu, bo mi nie pozwala zmywac, tylko sam to robi!

Napisane przez musicman

A u mnie kiszka, idę do szpitala na badania cukru, mam nadzieję że to nie cukrzyca ciążowa, ale muszę się położyć na 2-3 dni żeby to sprawdzić. No ale czego się nie robi dla dzidzia.

Trzymamy kciuki zeby to nie była cukrzyca

Napisane przez eleeri

No ja spadam mamuśki, małż wrócił i włączył TV, a nie da się jednocześnie oglądać monitora i telewizora
Pa, do jutra

Ja czasami oglądam TV, notebook włączony a ja w miedzyczasie jeszcze ksiazke czytam lub gazete

Napisane przez Karolinak82

aaaa i lekarz mówił mi o liczeniu ruchów...dobrą godzinę po jedzeniu, jak zacznie kopać to liczyć 10 kopniaków...jeśli będą w ciągu 2 godzin to wszystko ok...jeśli dłużej zajmuje jej 10 kopnięć to jechać do szpitala...

Dziewczyny poraz kolejny zakochałam się w mojej małej Córeczce i cieszę się strasznie że mogłam ją zobaczyć...a film będę teraz codziennie oglądać

Gratuluję pięknej córeczki, a z tym liczeniem kopniaków to pierwsze słysze. A to naprawde trzeba tak liczyc? bo ja jestem w 24 tc i moja Oliwia słabo kopie i na pewno nie tak czesto, moje kolezanki w tym okresie ciąży to spac nie mogly bo dzidziusie kopały sprasznie mocno, a moja córeczka jakas delikatna.

Napisane przez miniusia91

a co wy dziewczyny na krotka wycieczke rowerowa w naszym stanie?? mozna czy nie bardzo??

Raczej nie polecam, a nawet odradzam

[UnholyOne]

Napisane przez Wojtusia

Hej hej, a mnie dzisiaj kurier obudził i dziwił się jak to mozna spać do 9


Eee to mój jakis inny jest, bo kapcie zawsze znajduje, w zasadzie trzyma je w jednym miejscu, no i nie bałagani tak, wstyd sie przyznac ale wieksza bałaganiarą jestem ja a on zmywa nawet czesto, i jak oboje jestesmy w domu, bo mi nie pozwala zmywac, tylko sam to robi!


Trzymamy kciuki zeby to nie była cukrzyca


Ja czasami oglądam TV, notebook włączony a ja w miedzyczasie jeszcze ksiazke czytam lub gazete



Gratuluję pięknej córeczki, a z tym liczeniem kopniaków to pierwsze słysze. A to naprawde trzeba tak liczyc? bo ja jestem w 24 tc i moja Oliwia słabo kopie i na pewno nie tak czesto, moje kolezanki w tym okresie ciąży to spac nie mogly bo dzidziusie kopały sprasznie mocno, a moja córeczka jakas delikatna.




Raczej nie polecam, a nawet odradzam

To podziwiam małzonka i zazdraszczam

Co do ruchów, to trzeba liczyc. W pierwszej ciązy również miałam takie zalecenia, do których się stosowałam
Tak jak Karolinka napisała, liczyc po jedzeniu, bo wtedy maluszek jest najbardziej aktywny - dostaje dawkę energii. Myślę, że spokojnie 10 ruchów w 2 godz. naliczysz

[skierka1981]

co do liczenia ruchów to ja nawet w swojej książeczce po zmianie gin mam na ostatniej stronie tabelkę i od 30 tc do końca ramki, żeby zapisywać ruchy i podobno pani doktor wymaga i przestrzega bardzo.

a ja się na miasto wybieram i już planuję wizytę w smyku ( przede wszystkim muszę coś chrześnicy kupić, albo przynajmniej się rozejrzeć - 5 latek ma) no i nie oprę się żeby coś Amelce nie kupić zdam relację jak wrócę

[UnholyOne]

Napisane przez skierka1981

co do liczenia ruchów to ja nawet w swojej książeczce po zmianie gin mam na ostatniej stronie tabelkę i od 30 tc do końca ramki, żeby zapisywać ruchy i podobno pani doktor wymaga i przestrzega bardzo.

a ja się na miasto wybieram i już planuję wizytę w smyku ( przede wszystkim muszę coś chrześnicy kupić, albo przynajmniej się rozejrzeć - 5 latek ma) no i nie oprę się żeby coś Amelce nie kupić zdam relację jak wrócę

Oj to nie lada problem kupic prezent dla 5-cio latki
Ja mam syna, więc jestem obeznana we wszystkich bohaterach mojego dziecka, ale jak idę kupic coś dla córy przyjaciółki, to liczba lalek, wróżek, kucyków mnie oszałamia. trudno coś wybrac z tego nawału, nie wiedząc co jest na topie

[miniusia91]

a ja chodze prywatnie do lekarza... no i w ogole straszna lipa jest.. wczesniej tego nie zauwazalam... ale mojje wizyta wyglada tak
- dzien dobry
- dzien dobry
- chce pani zwolnienie?
- nie, nie potrzebuje
- aha no to bardzo dobrze. prosze sie rozebrac
ide, siadam na fotel, wklada palce i mowi ze wszystko jest ok.. co 2 wizyte daje skierowanie na badania krwi. raz mialam robiona u niego cytologie.. czasem jak mu sie przypomni to zmierzy mi cisnienie. nie jestem wazona, nie dotyka mojego brzucha ani nic...o liczeniu kopniec slysze po raz pierwszy wlasnie dzis jak c zytam wasze posty.. lekarza nie zmienie bo juz chyba troche za pozno... nie jestem pelnoletnia wiec nie moge chodzic panstwowo, bo wtedy mama musiala by podpisywac duzo rzczy i jezdzic ze mna, a ona twierdzi ze nie ma na to czasu dobijajace.... wiem.

swoja droga, czy wybieracie sie moze do szkoly rodzenia??

[frida110]

Przeglądam koszule porodowe i do karmienia na allegro i jestem w kropce. Jakie wybrać? Na guziki? Wiązane na troczki, czy takie z ukrytymi kieszonkami na biust? Ile potrzebnych jest koszul do szpitala?

(Nadal nie mam wiadomości od Tż, ale może to dobry znak)

[Ania0104]

Dzień dobry w ten piękny słoneczny dzień az chce sie zyc!

Napisane przez Svinecka

znam ten bol dwa razy mialam wypadek na motorze - i tez prowadzilam
potem mialam jeszcze stycznosc z motorami bo ja wariat kiedys bylam ale odkad jestem mama to inaczej do tego podchodze
dlatego walcze caly czas z TZ zeby nie kupowal motoru

a ja jutro na 9.30 do dentysty

a na 12.40 wizyta u ginekolog - trzymajcie kciuki

kurcze nigdzie nie ma opini o tym espiro vector a jest ladny bo taki malutki - spodobal mi sie nawet mimo tych kosmicznych kol przednich

tylko TZ jeczal, ze niesolidny bo jak nim mocniej potrzasl to caly sie kiwal

za wizytę!!! i dentyste, bo pewnie własnie siedzisz na fotelu

upadków z motoru współczuje dobrze, ze nic Ci sie nie stało!

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny tak na szybko wklejam dwa zdjątka...naprawdę nie mam już siły...jutro wkleję więcej

1. normalne usg...ale tak fajnie wygląda z tą rączką
2. 3D, Widać jak się przytuliła do macicy...


Co do ruchów to szczerze nie pytałam od którego tygodnia liczyć, więc nie wiem ale jak już dzidzia normalnie fika, ma już swoje pory itd to na pewno liczyć...mówił własnie że godzinę po naszym jedzeniu dochodzi jedzonko do Dzidzi i wtedy zaczyna szaleć, jakby red bulla wypiła...wiec można zacząć liczyć kopniaki...te 10 szt / 2h to norma...jeśli będzie mniej to można się martwić...

jaka Ona śliczna!!!
Ciesze sie, ze wszystko ok i Zuzia zdrowiutka!
... o tym liczeniu ruchów pierwszy raz słyszę ... ale dobrze wiedzieć

Napisane przez mariolasl

Lecę do Polski już w niedzielę , nie byłam od roku, więc ogromnie się cieszę. Sama, bo mąż nie ma tyle urlopu, musi oszczędzać, gdy urodzi się maluszek, a także na czas wizyty jego rodziny, bo mój hiszpański jest marny , a na pewno nie zapewnia stworzenia takiej atmosfery, aby jego rodzina czuła się u nas dobrze. Poza tym należy mu się też trochę czasu z bliskimi

Śliczne zdjęcia i gratuluję udanej wizyty.

Mamusie brzuszki macie śliczne, zakupy również bardzo udane

życze udanego urlopu i wypoczynku!

Napisane przez frida110

Od prawie trzech godzin nie śpię Nie będę się przewracać z boku na bok więc nadrabiam zaległości. Tż powinien wstać za pół godziny bo przed egzaminem z jazdy (7.30) ma jeszcze ostatnie 2 godziny jazdy z instruktorem.

trzymamy mooocno!

Napisane przez czekoladka21

Dzien dobry mamuski
wrocilismy wczoraj dosc pozno z wypadu do znajomych.....ale co sie tam usmialam!! a dzisiaj znowu czeka nas wypad na to ogniskomusze jakas kielbaske kupic.......
moj dzidziol ledwo otworzylam oczy to juz mnie kopal!!ale ma wyczucie zeby nie budzic mamusi, tylko jak sama sie obudzi hehe

mój tez tak robi ... i nawet małż sie dzisaij zdziwił, jak chciał się przytulić zaraz po obudzeniu, a tu kopniaka dostał ... i pyta dlaczego On juz nie spi?!

mmmm kiełbaska z ogniska ... zjadałbym

Napisane przez erysipelothrix

No gratuluję zdrowej córeczki!Ja też wróciłam zachwycona po 3D, gdyż nasz synek jest podobny z noska i z ust do mnie. Jesem trochę próżna ale wydaje mi się że jest prześliczny, no i całkowicie zdrowy...Nie sądziłam że to usg jest tak dokładne iż widać do kogo jest dziecko podobne.
A co do ruchów to mój ma takie momenty kiedy leżę już wieczorem w łóżku i kopie tak że aż mi brzuch podskakuje, wczoraj nie dawał znaku życia rano więc chciałam go jakoś obudzić a tu nic, dopiero jak zjadłam śniadanie to zaczął trochę kopać!
Teraz np. od rana wierzga, ale wiem ze takie maluchy większość dnia śpią, ja cały dzień pracuję więc się ruszam i go usypiam.I dopiero wieczorkiem ma biedak szanse pobrykać!
Ciągle mamy problem z imieniem, cały czas miał być Igorek a teraz to jakoś nam przeszło i niewiemy czy Wiktor, czy Filip?Mój TZ mówi że na pewno mu przykro że imnienia jeszcze nie ma...
Wkleiłabym zdjęcie ale nie wiem jak????Jestem komputerową blondynką)

Super ze dzidzia zdrowiutka!
hmmm a co do zdjecia to jak piszesz wiadomość to pod okienkeim jest: Zarzadzaj załącznikami... wyskakuje okienko i tam dodajesz fotki ... dokładniejszy opis mogę Ci na PW wysłać

Napisane przez Wojtusia

Hej hej, a mnie dzisiaj kurier obudził i dziwił się jak to mozna spać do 9

Eee to mój jakis inny jest, bo kapcie zawsze znajduje, w zasadzie trzyma je w jednym miejscu, no i nie bałagani tak, wstyd sie przyznac ale wieksza bałaganiarą jestem ja a on zmywa nawet czesto, i jak oboje jestesmy w domu, bo mi nie pozwala zmywac, tylko sam to robi!

ehhh w takim razie zazdroszcze męża

[UnholyOne]

Napisane przez frida110

Przeglądam koszule porodowe i do karmienia na allegro i jestem w kropce. Jakie wybrać? Na guziki? Wiązane na troczki, czy takie z ukrytymi kieszonkami na biust? Ile potrzebnych jest koszul do szpitala?

(Nadal nie mam wiadomości od Tż, ale może to dobry znak)

Wczoraj rozmawiałysmy o koszulach. I doszłysmy do wniosku, że te z kieszonkami są kiepskie, bo piersi wychodzą często same z siebie - moje przyjaciółka tak miała.
Najwygodniejsze moim zdanie to te na guziczki, lub kopertowe
http://allegro.pl/item597804177_regi..._i_cena_m.html - tylko koszula nie piżama
http://allegro.pl/item594657667_muzz...sliczna_m.html

Do szpitala to ja przerobiłam taki zestaw:
jedna krótka (ja miałam T-shirt) do samego porodu, raczej juz używana, bo brudzi się krwią - po, od razu wyrzuciłam
A potem miałam dwie na zmianę (jakby co małż może dowieźc)

[Ania0104]

Napisane przez miniusia91

a ja chodze prywatnie do lekarza... no i w ogole straszna lipa jest.. wczesniej tego nie zauwazalam... ale mojje wizyta wyglada tak
- dzien dobry
- dzien dobry
- chce pani zwolnienie?
- nie, nie potrzebuje
- aha no to bardzo dobrze. prosze sie rozebrac
ide, siadam na fotel, wklada palce i mowi ze wszystko jest ok.. co 2 wizyte daje skierowanie na badania krwi. raz mialam robiona u niego cytologie.. czasem jak mu sie przypomni to zmierzy mi cisnienie. nie jestem wazona, nie dotyka mojego brzucha ani nic...o liczeniu kopniec slysze po raz pierwszy wlasnie dzis jak c zytam wasze posty.. lekarza nie zmienie bo juz chyba troche za pozno... nie jestem pelnoletnia wiec nie moge chodzic panstwowo, bo wtedy mama musiala by podpisywac duzo rzczy i jezdzic ze mna, a ona twierdzi ze nie ma na to czasu dobijajace.... wiem.

swoja droga, czy wybieracie sie moze do szkoly rodzenia??

... faktycznie, nie za ciekawie masz! ... a moze zacznij zadawać swojemu ginowi trochę pytań

Napisane przez frida110

Przeglądam koszule porodowe i do karmienia na allegro i jestem w kropce. Jakie wybrać? Na guziki? Wiązane na troczki, czy takie z ukrytymi kieszonkami na biust? Ile potrzebnych jest koszul do szpitala?

(Nadal nie mam wiadomości od Tż, ale może to dobry znak)

nooo podobno brak wiadomości to dobra wiadomość

Co do koszulki to ja też ciemna jestem ... chciałam zamówic ale nie wiem jaką

[Karolinak82]

Dzień dobry Paniom

Własnie nadrabiam wczorajszy dzień...ale stron tyyyylllleeee że w częściach odpowiadam

Napisane przez UnholyOne

Dzisiaj miałam sen, ze na usg okazało się, że mam bliźniaki. Jakoś tak długo chował się drugi dzieciaczek. Najpierw Pan dr powiedział, że to drugi chłopczyk, ale poszlismy na 3d i okazało się, że jest mój Antoś i jego siostra. Więc miałam Antosia i Antosię
W domu płakałam, że nie będe miała swojego wybranego wózka mury, tylko jakis bliźniaczy trzeba kupic, i tutaj po moich okolicach z takim kombajnem będę musiała chodzic, a one strasznie ciężkie są do prowadzenia, że trzeba łóżeczko drugie kupic i jak to pomieścimy i w ogóle...
Uśmiałam się jak obudziłam

Jaki ekstra sen Ciekawe czy teraz jeszcze takie pomyłki mogłyby się zdarzyć

Napisane przez czekoladka21

u mnie dzisiaj 1 dzien remontu- troche szkoda ze przed swietami bo juz mam posprzatane wszystko.....ale brat ma teraz urlop , a potem to nie wiadomo kiedy. musze powynosic rzeczy z poddasza, bo sie uzbierala niezla graciarnia, a tam bedzie nasza sypialniai tak sie boje ze sie nie wyrobimy z tym.....znaczy przedpokoj pewnie zrobia w pare dni......ale z tym poddaszem gorzej, tam trzeba jeszcze wylewki robic.......wode poprowadzic do kuchni i odplyw......ja ich naciskam zeby jak naszybciej sie tego chwycili bo potem bedzie dzidzia i nic nie zrobimy!

Oj remontu nie zazdroszczę, sama przeżyłam ogromny remont mieszkanka w zeszłym roku...4 miesiące codzienne prace...ale efekt jest niesamowity i nie zamieniłabym naszego mieszkanka na żadne inne Dacie radę, jeszcze troszkę czasu jest a i Dzidzia będzie Was dopingowała

Napisane przez Svinecka

niestety sprawa znow sie nie odbyla i zostala przelozona na 28 maja
no ale nic to - tylko niepotrzebnie wstawalam


aczkolwiek teraz jesli bede miec mozliwosc to bede tez przeciery sama robic
tylko musze blender kupic

polecacie jakis?

Szkoda, że się sprawa nie odbyła...byłoby z głowy...na szczęście co się odwlecze to nie uciecze

Ja kupiłam blender Braun MR 4050RHC..jeszcze nie używałam, ale podzielę się spostrzeżeniami już niedługo a cena przystępna Ma wszystko co mi potrzeba, więc myślę ze się sprawdzi
Na dole zdjecie

Napisane przez eleeri

ale wczoraj byłam nie do życia, nie miałam nawet siły żeby siąść do laptopa i go załączyć, dopiero dzisiaj mnie popuściło. Cały czas bolał mnie brzuch, no i gdyby nie ta no-spa to by było ze mną krucho

Cieszę że już lepiej

Napisane przez Svinecka

i jest jeszcze sukienka taka smieszna:
http://www.allegro.pl/item592872968_...jeans_r36.html

..ale fajna ta sukienka

Napisane przez Cassandra 23

Właśnie ja mam podobnie, jak sie budzę to pęcherz boli niesamowicie, że cieżko mi z łóżka zejść. Jeszcze trochę a przez sen się zsikam

Ja na szczęście w ogóle w nocy się nie budzę na siku...ale za to jak tylko wyjdę parę metrów za dom...to moglabym się cofać do łazienki...Mała nisko leży i mnie tak troszkę oszukuje naciskając na pęcherz

Napisane przez Miramej

A oto pierwszy ciuszek naszego Syneczka, używana bluza z allegro

Jaka słodka bluza...ekstra

Napisane przez majka versace

Cześć Ja dzisiaj w domku bo mam dzień wolny z okazji wizyty u położnej. Wizyta bardzo krótka, praktycznie żadnych badań poza "obejrzeniem" próbki moczu (tak, tak, tutaj oglądają mocz w pojemniczku, ewentualnie sprawdzaja jakimś papierkiem lakmusowym czy czyms takim i jak jest w porządku to nie daja do analizy). No i słuchalismy tętna Małego. Podczas tego badania Adrianek kopnął tak mocno że położna aż się zaśmiała bo widziała na skórze. Wczoraj tak samo potraktował tatusia tyle że jeszcze mocniej i kopnął go w ręke Ja się ciesze jak kopie bo przedwczoraj cały dzień się nie ruszył ani razu i się martwiłam.

Dobrze, że wszystko w porządku...chociaż ile mozna sprawdzić na podstawie moczu Całe szczęście że niedługo będziesz w PL i spokojnie wszystko gin sprawdzi...na pewno będzie super

[miniusia91]

[quote=Ania0104;11742455] ... faktycznie, nie za ciekawie masz! ... a moze zacznij zadawać swojemu ginowi trochę pytań

jak mu zadaje jakies pytanie to on tak szybko odpowiada ze nie da sie go zrozumiec... teraz juz zalapalam... to jest lekarz typu: jak najwiecej pacjentow w jak najszybszym czasie zeby miec jak naajwiecej kasy... ehhh...