Jesienne Mamy 2007 cz. IV - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-04-11, 08:01   #1531
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Pysiu, Kubus jest rozkosznym pozeraczem jajka!


Cytat:


O widzisz jaka madra lekarka. Ja bede musiala przysisnac lekarza, zeby nie bagatelizowal problemu...jak zwykle .


Cytat:
Aaaa, zapomnialam dodac, ze wczoraj maz do mnie dzwonil z rewelacja, ze i inna niespodzianke znalazl w nocniku
Normalnie jak poszukiwacz skarbów
Świetny początek

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
życzonkz cudne- urocz kartka


PS. My wczoraj robiliśmy z Kubusiem pisanki Zakupiliśmy specjalne nietoksyczne flamastry dla dzieci 12+ Była przednia zabawaaaaaa
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_5141.jpg (23,9 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_5144.jpg (27,5 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_5147.jpg (25,7 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_5161.jpg (43,0 KB, 24 załadowań)
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2009-04-11 o 08:26
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 08:33   #1532
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Wesołych Świąt - cokolwiek znaczy to dla każdego z Nas - życzymy również ja i Blanka Dla wszytskich maluchów zdrówka, samych pogodnych dni i mnóstwa niepowtarzalnych przygód
Pozdrawiamy serdecznie!
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 08:38   #1533
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Wesołych Świąt mamusie i kochane dzieciaczki! Niech będą pełne rodzinnego ciepła i radości. Życzę Wam z Ninką z całego serca zdrowia i ....odpoczynku
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 09:13   #1534
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Z okazji Swiąt Wielkiej Nocy przesyłamy Wam życzenia
Zdrowia, szczęscia, powodzenia.
Radosci, co przesłoni troski codziennosci.
Wielu chwil radosnych i słonecznej wiosny.

Jola z Agatką i Tomkiem
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 09:27   #1535
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość





PS. My wczoraj robiliśmy z Kubusiem pisanki Zakupiliśmy specjalne nietoksyczne flamastry dla dzieci 12+ Była przednia zabawaaaaaa
no faktycznie musiała być fajna zabawa
my tylko oklejałysmy jajeczka- tzn ja a Klaudufka patrzyła ale i tak było fajnie

zrobiłam śledzie w smietanie i w oleju , chwilowo jedną sałatkę no i upiekłam schaba i karczek
nastepne 2 sałatki później

muszę poleżeć chwilkę w wannie i wypić kawunie no i liczę na to że okruszek niedługo zapadnie w drzemkę

koszyczek- pusty -naszykowany - niedługo reszta
mam malutki chlebek, malutkiego mazurka . nową pieprzniczkę z solniczka też malutką,malutkie jajeczka


i klaudufka w drodze do żłobka wczoraj
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC06652.jpg (105,3 KB, 19 załadowań)
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-11, 16:30   #1536
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Niech wam jajeczko dobrze smakuje
bogaty zajączek uśmiechem czaruje
Mały króliczek spełni marzenia,
wiary, radości, miłości, spełnienia! ...
ebena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-12, 10:52   #1537
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Życzę wszystkim mamom jesiennym i naszym przyjaciołom z innych wątków samych pięknych chwil podczas tych Świąt Wielkanocnych
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
To dobrze, że jest tak szybka poprawa. Jeszcze troszkę a będziesz zdrowa jak ryba.

Drugi tydzień antybiotyku, ale kaszlę dalej. Nie chce mi się już na ten temat nawet pisać...
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Z wyrazow dzwiekonasladowczych najnowsze to sowa i lew . Nie napisze, jak Ona to mowi, bo chyba nie umiem hihihihi (no dobra - sowa to jakies takie uuhuuu, a lew ulaaaaa ).

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwilę, wstawić dawno obiecane zdjęcia Łusi. Odezwę się po weekendzie.
śliczna, a jakie locki cudne

Cytat:
Napisane przez berbeaa
Ja miałam wczoarj serce w gardle...
Najpierw spadła z fotela centralnie czołem na ławę. Siniec przez całe czoło!
Morze łez jej i moich a potem po wieczornej kaszce siadła na dywanie i wygiągał tak bluzeczkę z rajstop ja ją obserwuję że coś tak dziwnie szarpie te bluzkę. Za chwilke podchodzi do mnie i siada przodem do mnie na kolanach tuli się podnosi i paw 1, 2 zdziwiona ja wystraszona. Po kilku minutach zdziwienia trzeci.

Zdecydowanie powinnaś z nią iść do lekarza
Cytat:
Napisane przez Weriidiiana
Witam Dziewuszki
Melduje sie tylko ze zyje Wiem dawno mnie nie bylo, naprawde nie mam na nic czasu Odezwe sie w najblizszym czasie to wszystko opowiem, ale bedziecie mialy czytania
Dobra uciekam Pa
Witaj

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Taszkin poszłam do lekarki bo ja też z tych panikujących wiecznie. Zbadała ją i pow. że może jej coś zaszkodziło bo wstąrzu żadnego tu nie widzi. Ja nie mam zaufania do tej lekarki ale że ta przychodnia jest blisko to tam chodzę ale mam prywatną lekarkę i do niej też pojechałam bo tak jakoś mi coś spokoju nie dawało! Ale i ta potwierdziła że wszystko wporządku. Wymioty ustąpiły a Weronika rozrabia to chyba gra.
Uff to dobrze, że nic złego się nie stało
Cytat:
Napisane przez szmidtka Pokaż wiadomość
Hej a mam takie pytanie do was dziewczyny..Czy któraś jeszcze karmi piersią??Bo z nami to jest tak, że żadna się jeszcze nie poddała z tym cycoleniem i nie potrafimy zrezygnować ani ja , ani Agatka
Mam nadzieję że nie jestem saaaama...bo wszyscy sie mnię wypytują -"jeszcze karmisz??!!"
-"yyyyy....nnoo"
Taaa ja dołączam się do karmiących... jeszcze... niestety cytrynę moja Ola zlizuje i jak ją potem pytam, czy nie było kwaśne mleko, to kręci swoją łepetynką, że nie
Pomału zamierzam ją odstawiać
Mam nadzieję, że zamierzam
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Ivy, życzę Ci dużo zdrowia.

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Jaś cały czas się smarcze, do tego doszedł świszczący kaszel. Znów byliśmy wczoraj u lekarza - płuca i oskrzela czyste, lekko zaczerwieniona tylna ściana gardła i tenże właśnie krtaniowy kaszel. Ale zapalenia krtani tym razem niet.
Mam ten sam problem, bo jak Olkę wykuruję z kaszlu, to zaczyna smarkać, a potem znów kasłać. Chyba zdecyduję się na RTG płuc, znajomej dziecko właśnie miało jak Ola, osłuchowo wszystko czysto (zaliczyli kilku lekarzy), dopiero RTG wykazał zapalenie płuc.
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1180193 3]Od jakiegos czasu robie z Olim obchod po zlobkach, musze przyznac, ze jestem troche rozczarowana., oczekiwalam czegos wiecej za te ciezkie pieniadze, ktore sie tu placi. Jesli chodzi o Oliego to zachowuje sie super, nie wstydzi, biegnie do dzieci, zabawek, pan opiekunek, ale opiekunki...hmmm, moim skromnym zdaniem, wypadaloby choc wykazac cien zainteresowania, pokazac cien usmiechu, ja juz nie mam na mysli mnie czy mojego dziecka, ale jesli ja ogladam sale, rozmawiam z osoba, ktora mi wszystko tlumaczy i opisuje a w tym samym czasie inne dzieci biegaja i np ida do sali obok, skad po chwili slychac huk, potem drugi czy trzeci a zadna z opiekunek nie fatyguje sie sprawdzic co sie tam dzieje Chocby tak pro forma Do tego te przyslowiowe gile po pasy, dzieciaki w butach biegaja Bylismy na razie w 3 nursery i wszedzie tak jest. Kobiety z minami, jakby za kare musialy sie tymi dziecmi opiekowac Przewrazliwiona jestem, czy co [/quote]
straszne rzeczy opisujesz życzę Ci Lea, żebyście znaleźli żłobek marzeń
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Aaaa, zapomnialam dodac, ze wczoraj maz do mnie dzwonil z rewelacja, ze i inna niespodzianke znalazl w nocniku .


Edit:
My znów mieliśmy śmierć w rodzinie... nawet mi się już o tym pisać nie chce

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2009-04-12 o 10:55
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-04-12, 12:21   #1538
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
zrobiłam śledzie w smietanie i w oleju , chwilowo jedną sałatkę no i upiekłam schaba i karczek
nastepne 2 sałatki później

muszę poleżeć chwilkę w wannie i wypić kawunie no i liczę na to że okruszek niedługo zapadnie w drzemkę

koszyczek- pusty -naszykowany - niedługo reszta
mam malutki chlebek, malutkiego mazurka . nową pieprzniczkę z solniczka też malutką,malutkie jajeczka


i klaudufka w drodze do żłobka wczoraj
Jak zwykle Dorcia ty to tyran prac domowych
Kaludunia słodzizna


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość

Drugi tydzień antybiotyku, ale kaszlę dalej. Nie chce mi się już na ten temat nawet pisać...
Zdrówka kochana, ja ostatnio mało bywałam to nawet nie wiedziałam, że u Was tak się dieję...ciepłe buziaki dla Waszej rodzinki
Cytat:

My znów mieliśmy śmierć w rodzinie... nawet mi się już o tym pisać nie chce
[/QUOTE]
Ivy coś wiem na ten temat...wspólczuję:glasiu :
U nas w rodinie też czarne chmury : śmierć babci, mojego ojca, Michałą ojciec maił wylew teraz druga babcia Michała miała zawałi jest na święta w szpitalu.....jakoś sieporobiło.......pociesz am się, że teraz to będzie juz tylko lepiejjjjjjj

Ivy
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-12, 15:51   #1539
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Dziewczyny nie odzywam sie ostatnio ale ciagle brakuje czasu, anajbardziej to chyba na sen.

Wesolych Swiat Wam zyczymy, spokojnych, zdrowych i pelnych radosci

U nas niby wszystko ok ale dwa tygodnie temu Patryk mial trzydniowke, temperatura trudna do zbicia, wymioty przy tym i ogolnie jakos ciezko to przeszedl. Kiedy mu sie polepszylo zaczelismy chodzic na spacery, na plac zabaw itp. Dwa wyjscia i zlapal infekcje rotawirusa, i znowu dzika goraczka, wymioty, biegunka, do tego najadlam sie strachu bo pamietam jak ktoras z Was pisala o drgawkach goraczkowych... a u nas Patrys telepal sie caly przy temp. 37,5
Nie wiedzialam co jest, co robic, co sie dzieje, na szczescie nic mu nie bylo, po prostu organizm walczyl z goraczka i lekami.
Pisze pewnie chaotycznie ale nie mam jak sie teraz skupic, poza tym chce szybko i duzo tresci przekazac a slabo mi to wychodzi

Odezwe sie pewnie niedlugo
Pozdrawiamy i jeszcze raz Wesolych...
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-12, 18:27   #1540
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Ivy coś wiem na ten temat...wspólczuję:glasiu :
U nas w rodinie też czarne chmury : śmierć babci, mojego ojca, Michałą ojciec maił wylew teraz druga babcia Michała miała zawałi jest na święta w szpitalu.....jakoś sieporobiło.......pociesz am się, że teraz to będzie juz tylko lepiejjjjjjj

Ivy
Pyśka

Wszystko ciągnie się od września i nie może przestać, siedzę i myślę o śmierci... nie napiszę tego co miałam napisać
Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
U nas niby wszystko ok ale dwa tygodnie temu Patryk mial trzydniowke, temperatura trudna do zbicia, wymioty przy tym i ogolnie jakos ciezko to przeszedl. Kiedy mu sie polepszylo zaczelismy chodzic na spacery, na plac zabaw itp. Dwa wyjscia i zlapal infekcje rotawirusa, i znowu dzika goraczka, wymioty, biegunka, do tego najadlam sie strachu bo pamietam jak ktoras z Was pisala o drgawkach goraczkowych... a u nas Patrys telepal sie caly przy temp. 37,5
Nie wiedzialam co jest, co robic, co sie dzieje, na szczescie nic mu nie bylo, po prostu organizm walczyl z goraczka i lekami.
Pisze pewnie chaotycznie ale nie mam jak sie teraz skupic, poza tym chce szybko i duzo tresci przekazac a slabo mi to wychodzi
Dobrze, że już Patryś zdrowy
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-12, 19:45   #1541
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez szmidtka Pokaż wiadomość
Hej a mam takie pytanie do was dziewczyny..Czy któraś jeszcze karmi piersią??Bo z nami to jest tak, że żadna się jeszcze nie poddała z tym cycoleniem i nie potrafimy zrezygnować ani ja , ani Agatka
Mam nadzieję że nie jestem saaaama...bo wszyscy sie mnię wypytują -"jeszcze karmisz??!!"
-"yyyyy....nnoo"

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Taaa ja dołączam się do karmiących... jeszcze... niestety cytrynę moja Ola zlizuje i jak ją potem pytam, czy nie było kwaśne mleko, to kręci swoją łepetynką, że nie
Pomału zamierzam ją odstawiać
Mam nadzieję, że zamierzam
Ja jestem jeszcze karmiaca i nadal zamierzam karmić, nie wiem do kiedy-ale jeszcze chyba parę miesięcy. Nie przejmuje się głupimi pytaniami, bo jestem dumna z tego, ze jeszcze karmię.
A najwiekszy pożytek z karmienia (przekonałam sie juz sama nie raz) jest wtedy, gdy dziecko jest chore i nic za skarby nie chce wziać do ust a cycusia zawsze chetnie weźnie i to go utrzymuje przy zyciu no i szybciej wraca do zdrowia.
ebena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-12, 19:52   #1542
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez ebena Pokaż wiadomość
Ja jestem jeszcze karmiaca i nadal zamierzam karmić, nie wiem do kiedy-ale jeszcze chyba parę miesięcy. Nie przejmuje się głupimi pytaniami, bo jestem dumna z tego, ze jeszcze karmię.
A najwiekszy pożytek z karmienia (przekonałam sie juz sama nie raz) jest wtedy, gdy dziecko jest chore i nic za skarby nie chce wziać do ust a cycusia zawsze chetnie weźnie i to go utrzymuje przy zyciu no i szybciej wraca do zdrowia.
Nie popadajmy w skrajnosc, czyli jesli zachoruje dziecko nie bedace karmione piersia to co, umrze

Ivy: Trzymaj sie
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-12, 20:05   #1543
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1185619 5]Nie popadajmy w skrajnosc, czyli jesli zachoruje dziecko nie bedace karmione piersia to co, umrze

Ivy: Trzymaj sie [/quote]

hahahahaha, źle mnie zrozumiałaś, poprostu zauważyłam, ze jak jest chora to zyje tylko na cycusiu i nie wyobrazam sobie co by było gdybym jej wtedy nie karmiła

A tak swoją drogą to własnie jest to, ze jak któraś nie karmi to zawsze inaczej patrzy na tą co karmi i robi się taka nagonka zazwyczaj na te co dłużej karmią-bo jest ich niestety mniej.
Ale po co mamy rozpętywać wojne, święta są
ebena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-12, 20:14   #1544
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez ebena Pokaż wiadomość
hahahahaha, źle mnie zrozumiałaś, poprostu zauważyłam, ze jak jest chora to zyje tylko na cycusiu i nie wyobrazam sobie co by było gdybym jej wtedy nie karmiła

A tak swoją drogą to własnie jest to, ze jak któraś nie karmi to zawsze inaczej patrzy na tą co karmi i robi się taka nagonka zazwyczaj na te co dłużej karmią-bo jest ich niestety mniej.
Ale po co mamy rozpętywać wojne, święta są
1 Nie robie zadnej nagonki, ja zrozumialam dobrze to co napisalas
2 Jestem jak najbardziej za karmieniem piersia nawet do 2-3 roku zycia, jesli mamie i dziecku to pasuje, nie widze przeciwskazan, jesli to mnie masz na mysli pioszac ktoras, to karmilam syna do ok 8 m z, sam sie odstawil od piersi, co przyjelam z zalem, bo bardzo lubilam karmic i chcialam rowniez jak najdluzej, niestety nie dalo rady trzymac go na sile z sutkiem w buzi i kazac ssac
3 Moim zdaniem takie wlasnie lekka reka napisane zdania o podtrzymywaniu zycia przy pomocy piersi wpedzaja w wyrzuty sumienia te mamy, ktore z roznych powodow nie karmia/nie karmily piersia.

BTW Wesolych Swiat
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-12, 20:32   #1545
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1185651 1]3 Moim zdaniem takie wlasnie lekka reka napisane zdania o podtrzymywaniu zycia przy pomocy piersi wpedzaja w wyrzuty sumienia te mamy, ktore z roznych powodow nie karmia/nie karmily piersia.

BTW Wesolych Swiat [/quote]
Przepraszam jeśli kogoś tym uraziłam, ale niestety ja ciągle słyszę jakieś głupie teksty na temat tego, że jeszcze karmię, np. teściowa "wiesz, ze jak się karmi piersia to i tak mozna zajsć w ciążę"(średniowiecze), lekarz "to już by pani mogła skonczyć" , brat (ma dziecko w wieku mojej córki) "no co Ty jeszcze karmisz" ,szwagierka"jak się karmi powyzej roku to większe prawdopodobieństwo, że dostanie się raka piersi" masa głupich spojrzeń, gdy dziecko chce cycusia. Wiec Moona zrozum, że takie matki jak ja bronią się już przed atakiem
ebena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-12, 20:40   #1546
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Rozumiem doskonale, wg niektorych nic zlego nie ma w dawaniu dzieciakom danonkow, czekoladek, parowek i innych smieci natomiast jest swiete oburzenie, ze jak to, taki duzy i jeszcze cycka ciagnie

Tz mi ost wspomnial, ze gdy byl z Olim na wakacjach zewszad bylo zdziwienie typu: a dlaczego nie je jogurcikow, a dlaczego nie pije jeszcze krowiego mleka, a dlaczego nie moze czekoladki, dlaczego nie moze kotlecika, dlaczego, dlaczego, dlaczego, a dlatego, ze nasze dziecko nie je serka, w ktorym oprocz 10 lyzeczek cukru nic wiecej nie ma, dlatego nie pije pysznego mleczka od krowy, bo go nie potrzebuje, jak rowniez czekoladek, soczkow pseudo marchewkowych, i pol kilo cukru dziennie

Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Czas edycji: 2009-04-12 o 20:45
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 01:42   #1547
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV


Już po amerykańskich świętach - jutro wszyscy zgodnie idą do pracy .
Przeżyłam najazd gości i nawet udało mi się wyrobić z gotowaniem (cytrynowa zupa wielkanocna, udka w sosie miodowo-cytrynowym, jajka faszerowane , jakaś tam szybka sałatka, ciasto malinowo-kruszonkowe, ciasto kruche z cytrynowym kremem i krajanka kokosowo-czekoladowa). Pożarte prawie wszystko, reszta na drogę .

Malwinka z zapałem szukała jajek ukrytych niestety w domu, bo jak na złość cały dzień padało (a wczoraj była przepiękna pogoda ). Razem z koleżanką wpadły w szał rozrzucania pustych jajek i ich zawartości (malutkich zabawek) po całym pokoju .


Ivy, przytulam Cię mocno . Przykro mi bardzo, że zmagasz się z trudną rzeczywistością i myślami, które Cię mocno dręczą.

Anecia, życzę Patrysiowi zdrowia, a Tobie troszkę więcej czasu .

Pysiu, Tobie też . Miałaś świetny pomysł z malowaniem pisanek - Kubuś wygląda na przeszczęśliwego.

Dorka, Klaudia w drodze do żłobka prezentuje się bardzo pięknie .



Idę sprawdzić, czy zostały jeszcze jakieś czekoladowe jaja .
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 08:11   #1548
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Szczęście nadaje sens życiu,
to magia w Twym sercu zaklęta.
Nie pozwól mu zostać w ukryciu,
podaruj je bliskim na święta.
Wesołych Świąt !





Mackowski kolejny raz jest chory
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg pisanki_pisanki1.jpg (20,4 KB, 1 załadowań)
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 10:20   #1549
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez ebena Pokaż wiadomość
A najwiekszy pożytek z karmienia (przekonałam sie juz sama nie raz) jest wtedy, gdy dziecko jest chore i nic za skarby nie chce wziać do ust a cycusia zawsze chetnie weźnie i to go utrzymuje przy zyciu no i szybciej wraca do zdrowia.
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1185619 5]Nie popadajmy w skrajnosc, czyli jesli zachoruje dziecko nie bedace karmione piersia to co, umrze [/quote]
Faktycznie może nie umrze, ale ja doświadczyłam (raz przy biegunce w lipcu, a drugi raz przy ospie, a trzeci raz przy jelitówce), że karmienie piersią nie spowodowało odwodnienia Oli. Naprawdę jedynym pokarmem i napojem jaki spożywała było moje mleko. Z jedzenia nic nie chciała tknąć, a wody dawała sobie wciskać w ciągu całej doby to 4 łyżeczki wody (naprawdę nie przesadzam).
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1185619 5]Ivy: Trzymaj sie [/quote]
strasznie ciężko mi jest, bo ciągle wokół mojej i męża rodziny krąży śmierć
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Ivy, przytulam Cię mocno . Przykro mi bardzo, że zmagasz się z trudną rzeczywistością i myślami, które Cię mocno dręczą.
niestety są to już sprawy niezależne od nas
Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Idę sprawdzić, czy zostały jeszcze jakieś czekoladowe jaja .
U mnie jest kilka, zapraszam. Ja już w siebie więcej nie wcisnę
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
Mackowski kolejny raz jest chory
Sylwuś bardzo Ci współczuję
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-13, 10:45   #1550
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

U nas już po świętowaniu i dobrze w sumie....
ebena szczerze to jakbym zobaczyla takiego dwulatka np na ławce w parku i ssącego cycka to troche by mnie zdegustowało
a to ze karmisz piersią nie znaczy wcale ze w ciąże zajść nie możesz to nie jest żadna antykoncepcja

Pysia i Ivy to się u was porobilo z chorobami najblizszych
słyszałam wlasnie ostatnio że najwięcej osob starszych umiera właśnie w kwietniu

co u nas
jakoś leci pomału, spacerujemy sobie z zuzolem juz na nogach nie w wózku (chyba że do miasta idziemy) rozumna jest wie dobrze czego chce skubana mała
je juz sama obiadki widelcem, zupy to ja wole sama jej dać
jak chce iść na spacer przynosi wszystko buty czapke kurtkę spodnie i bluzę
bawi się dużo z kotami a raczej z jednym bo kocur ucieka jak tylko wrzaski usłyszy
ale kotka to trzyma sztamę z Zuzią, Zuzia płacze ona już jest i jak biega to kota biega za nia jak szalona ale jak się nie spodoba że Zuzia zaczepia ją to pac łapką i juz spokoj

wiecie te święta teraz nie są takie jak kiedyś byliśmy mali to człowiek tak czekal na te świeta
i na te prezenty
a teraz co ...
jakoś te wszystkie wartosci uciekly po drodze...
Pozdrawiam
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 20:20   #1551
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość

Już po amerykańskich świętach - jutro wszyscy zgodnie idą do pracy .
Przeżyłam najazd gości i nawet udało mi się wyrobić z gotowaniem (cytrynowa zupa wielkanocna, udka w sosie miodowo-cytrynowym, jajka faszerowane , jakaś tam szybka sałatka, ciasto malinowo-kruszonkowe, ciasto kruche z cytrynowym kremem i krajanka kokosowo-czekoladowa). Pożarte prawie wszystko, reszta na drogę .

A mialam juz dzis nic nie jesc nie wiem czy wytrzymam
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
Mackowski kolejny raz jest chory

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
U nas już po świętowaniu i dobrze w sumie....
ebena szczerze to jakbym zobaczyla takiego dwulatka np na ławce w parku i ssącego cycka to troche by mnie zdegustowało
A widzialas
Bo ja w swoim dlugim zyciu widzialam takie cos tylko w tv, konkretnie w amerykanskiej wersji Superniani, gdy 3,5 letnia dziewczynka byla uspokajana przez mame podaniem piersi, nawet do kilkunastu razy dziennie. W ogole rzadko widuje matki karmiace publicznie, rzeklabym nawet, ze wcale nie widuje, wiec wizja dwulatka w parku ssacego cycka jakas nierealna jest

Wiecej w XYZ
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 20:44   #1552
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Thumbs down Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Faktycznie może nie umrze, ale ja doświadczyłam (raz przy biegunce w lipcu, a drugi raz przy ospie, a trzeci raz przy jelitówce), że karmienie piersią nie spowodowało odwodnienia Oli. Naprawdę jedynym pokarmem i napojem jaki spożywała było moje mleko. Z jedzenia nic nie chciała tknąć, a wody dawała sobie wciskać w ciągu całej doby to 4 łyżeczki wody (naprawdę nie przesadzam).
U nas było dokładnie tak samo:ehem:. Własnie jesteśmy po rotawirusie i Pani doktor nie mogla się nadziwić, ze Matylda tak dobrze się trzyma

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
ebena szczerze to jakbym zobaczyla takiego dwulatka np na ławce w parku i ssącego cycka to troche by mnie zdegustowało
Mnie by wzruszyło, lubie takie widoki, zdegustowana jestem jak widzę dziewczyne w czarnych stringach pod białymi cienkimi spodniami:D

Edytowane przez ebena
Czas edycji: 2009-04-13 o 20:46 Powód: cytowanie nawalało
ebena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 20:56   #1553
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Moona widziałam (mamo daj pić drze się dzieciak a matka cycka wyciąga po prostu niesmak mam, co innego dziecko jak jest malutkie a co innego jak je już stale pokarmy - nie neguje karmienia piersią dzieci starszych ale nie np w towarzystwie albo gdzieś w mejscu publicznym to niestety nie ale to jest tylko takie moje zdanie
a co np jesli karmilabys piersią powiedzmy do 2,5 roku? i zaszlabys w ciąże i co bys takiemu dziecku powiedziala i wytlumaczyla bo nagle mamusia nie może już karmić piersią i już tego cycka jej/jemu zabrano?
to taka czysta teoria tylko
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 21:26   #1554
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
Moona widziałam (mamo daj pić drze się dzieciak a matka cycka wyciąga po prostu niesmak mam, co innego dziecko jak jest malutkie a co innego jak je już stale pokarmy - nie neguje karmienia piersią dzieci starszych ale nie np w towarzystwie albo gdzieś w mejscu publicznym to niestety nie ale to jest tylko takie moje zdanie
a co np jesli karmilabys piersią powiedzmy do 2,5 roku? i zaszlabys w ciąże i co bys takiemu dziecku powiedziala i wytlumaczyla bo nagle mamusia nie może już karmić piersią i już tego cycka jej/jemu zabrano?
to taka czysta teoria tylko
jasne że ciąża i później równoczesne karmienie dzieci (noworodka i starszaka) jest możliwe wszytsko zalezy od tego czego chce karmicielka i dziecko - otoczeniu jak sie nie podoba to niech nie patrzy
nie widze w tym nic niestosownego, wrecz przeciwnie.
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 21:41   #1555
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
Mackowski kolejny raz jest chory
Zdrowia Maciusiowi zycze.

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
niestety są to już sprawy niezależne od nas
A szkoda....

Cytat:
U mnie jest kilka, zapraszam. Ja już w siebie więcej nie wcisnę
Dawaj
(Co prawda wynioslam dzis do pracy kope jajek, ktore przyniosl nasz znajomy - sa tak slodkie, ze nawet ja nie dam rady ).

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
ale kotka to trzyma sztamę z Zuzią, Zuzia płacze ona już jest i jak biega to kota biega za nia jak szalona ale jak się nie spodoba że Zuzia zaczepia ją to pac łapką i juz spokoj
Fajna taka dobra relacja z kotem.
Malwinka przepada za kotem sasiadow .

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1186840 1]
A mialam juz dzis nic nie jesc nie wiem czy wytrzymam [/quote]




[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1186840 1]Bo ja w swoim dlugim zyciu widzialam takie cos tylko w tv, konkretnie w amerykanskiej wersji Superniani, gdy 3,5 letnia dziewczynka byla uspokajana przez mame podaniem piersi, nawet do kilkunastu razy dziennie. W ogole rzadko widuje matki karmiace publicznie, rzeklabym nawet, ze wcale nie widuje, wiec wizja dwulatka w parku ssacego cycka jakas nierealna jest [/quote]

Cytat:
Napisane przez ebena Pokaż wiadomość
Mnie by wzruszyło, lubie takie widoki, zdegustowana jestem jak widzę dziewczyne w czarnych stringach pod białymi cienkimi spodniami
Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
Moona widziałam (mamo daj pić drze się dzieciak a matka cycka wyciąga po prostu niesmak mam, co innego dziecko jak jest malutkie a co innego jak je już stale pokarmy - nie neguje karmienia piersią dzieci starszych ale nie np w towarzystwie albo gdzieś w mejscu publicznym to niestety nie ale to jest tylko takie moje zdanie
a co np jesli karmilabys piersią powiedzmy do 2,5 roku? i zaszlabys w ciąże i co bys takiemu dziecku powiedziala i wytlumaczyla bo nagle mamusia nie może już karmić piersią i już tego cycka jej/jemu zabrano?
to taka czysta teoria tylko
A ja staram sie nie oceniac, jesli nie znam sytuacji danej osoby. Skad moge wiedziec, jakie sa motywy karmienia do ilus tam lat, czy tez nie-karmienia? A jesli rodzina jest w zlej sytuacji finansowej i mleko mamy jest dziecku naprawde niezbedne - nawet do trzech (na przyklad) lat?
Zreszta co tu gdybac, po pierwsze naprawde sa gorsze widoki niz mama karmiaca dziecko troche starsze od niemowlaka, po drugie - jakie mam prawo wypowiadac sie o kims, kogo widze przez pare sekund na lawce?
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 22:26   #1556
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
jasne że ciąża i później równoczesne karmienie dzieci (noworodka i starszaka) jest możliwe wszytsko zalezy od tego czego chce karmicielka i dziecko - otoczeniu jak sie nie podoba to niech nie patrzy
nie widze w tym nic niestosownego, wrecz przeciwnie.
Pewnie, ze jest mozliwe
........................
Oli dzis pierwszy raz pil smoothie. Pierwszy lyk byl z niedowierzaniem, kolejny ze zdziwieniem, nastepne juz poszly dosc szybko, uff, dobrze, ze mu zasmakowalo, bo cos synus znielubil owoce ostatnio Ma wysyp zebow gornych i dolnych, jeden sie przebil a chyba z 4 czy 5 szykuja atak, tak wiec malo zarty synus ostatnimi czasy, choc dzis szamal ze smakiem rybke ze szpinakiem, wlasciwie to jedlismy ja razem,bo teraz kazdym kesem Oli sie ze mna dzieli

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1186840 1]
A mialam juz dzis nic nie jesc nie wiem czy wytrzymam
[/QUOTE]

No i nie wytrzymalam
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 22:30   #1557
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1187075 5]
No i nie wytrzymalam [/quote]



Dobre chociaz bylo?
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 22:39   #1558
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość


Dobre chociaz bylo?
Wysmienite
Zakazany owoc zawsze dobrze smakuje
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 22:44   #1559
Murmelius
Rozeznanie
 
Avatar Murmelius
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1187097 1]Wysmienite
Zakazany owoc zawsze dobrze smakuje [/quote]


Domyslam sie, ze nie byl (bylo, byla ) to smoothie.....
Murmelius jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-13, 22:50   #1560
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
Domyslam sie, ze nie byl (bylo, byla ) to smoothie.....


Nie, zwykla pajda chleba
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-20 01:08:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:21.