Odmrożone dłonie

[guest]

W zime odmroziłam sobie ręceteraz od nadgarstków aż po same koniószki palców moje ręce są czerwone czy wiecie może czy taki proces da się cofnąć bo te ręce strasznie mnie szpecą ?

[guest]

Wypróbuj zanurzanie rąk na przemian w ciepłej i zimnej wodzie. Można do tego dodać naświetlanie lampą Sollux (u lekarza), w cięższych przypadkach podaje się leki rozszerzające naczynia i poprawiające krążenie. Leczenie jest zawsze długie.
Powodzenia

[Aneta_-]

.....jak sam tytuł wskazuje ten watek bedzie o odmrożonych dłoniach pewnie watków o tej tematyce było sporo ale nie pomagaja mi kremy z gliceryną i czego tu uzywac mam....??

[marta87]

.

[Sovilo]

Nie wiem czy pomogę, bo to rada niepraktyczna- kiedy odmroziłam lekko nos, smarowałam go maścią nagietkową, polecona przez panią w aptece Pomogło Ale to dłonie, więc większa powierzchnia i jak z czymś takim chodzić, chyba, że na noc i rekawiczki? Ale tak właściwie na odmrożenia nie ma chyba skutecznej rady... Mój nos nadal czerwienieje na lekkim mrozie, ale jest o niebo lepiej

[kasienka2883]

Polecam maść tranową(dość nieprzyjemny zapach, można stosowac w nocy) oraz solcoseryl, tylko ważna jest systematyczność
Pozdrawiam.

[Sovilo]

Działają tylko na świeże odmrożenia, czy również te dawniejsze?

[Justy]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=naprzemienne

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=naprzemienne

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=naprzemienne

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=naprzemienne

[Aneta_-]

Sovilo dobre pytanie ja już od 2 lat mam te odmrozenia....

[lawenda]

Witam,
możesz spróbować kremu ochronnego z witaminką A, kupisz go w aptece za parę zlotych. w przypadku rąk mojej córki spisał sie rewelacyjnie.
powodzenia

[maganr1]

Dziewczyny, powiem Wam, że jak mój mąż (TŻ - nie wiem o co z tym chodzi ) odmroził sobie dłonie - choć wcale nie na mrozie, a pracując w zimnej hali, ok. 12 stopni - to kupiłam mu maść Alantan Plus i po dosłownie 2 dniach ręce były nie do poznania.
Fakt, że to było na świeżo, nie wiem jak zadziała na dawniejsze sprawy.

[Aneta_-]

Napisane przez maganr1

Dziewczyny, powiem Wam, że jak mój mąż (TŻ - nie wiem o co z tym chodzi ) odmroził sobie dłonie - choć wcale nie na mrozie, a pracując w zimnej hali, ok. 12 stopni - to kupiłam mu maść Alantan Plus i po dosłownie 2 dniach ręce były nie do poznania.
Fakt, że to było na świeżo, nie wiem jak zadziała na dawniejsze sprawy.

to jest taka miaść w bioło niebieskiej tubce??ona chyba była na szybsze gojenie ran ale spróbuje

[maganr1]

http://vena-vita.pl/product_info.php?products_id=1082

to jest ta maść, co prawda w zastosowaniach nie ma słowa o odmrożeniach i mnie również to w pierwszej chwili zniechęciło, ale postanowiłam spróbować i efekt bomba.

A to znalazłam przy okazji szukając tego linka dla Ciebie.

http://www.regional.pl/unia.spt

[Aneta_-]

hehe dzięki maganr1 tak się składa,że mam to cudo w domu braciszek go używał ale na zagojenie pewnej rany a teraz gdy "wyemigrował" to co sie będe szczykać zostawił to sobie poużywam =)

[kasienka2883]

Napisane przez Sovilo

Działają tylko na świeże odmrożenia, czy również te dawniejsze?

I na te i na te, przyspieszaja gojenie i poprawiają stan skóry, wiec jak najbardziej będą korzystne w tym przypadku, maść witaminowa czy alantan nie beda raczej skuteczne w starszych odmrozeniach ich dzialanie jest ograniczone i dość delikatne.

[Sovilo]

Dzieki

[Aneta_-]

Kurcze bo własnie sie dowiedziałam, ze na stare odmrozenia nie ma rady

[maganr1]

Zobacz jeszcze to:

http://www.wizaz.pl/beata_pielegnacja_dloni.php

i to, piszą tam, że działa na odmrożenia

http://www.centrumkolagenu.pl/kolagen_wlasciwosci.html

i to:

http://www.vitanea.pl/index.phtml?ap...&pid=5858&k=92

[Aneta_-]

moze jeszcze ktoś poradzi.....

[agasn]

Poza wymienioną juz wyżej maścią z witamina A - najlepiej w formie "maseczki" na dlonie na noc (gruba warstwa i na to bawełniane rękawiczki). Polecałabym jeszcze maść z nitorgliceryna (Nitrocard maść 20mg/g), jest na receptę. Sa tez leki doustne - np Provasan, Buvasodil/Buflox. A najlepiej jesli masz tak mozliwosc umow sie na wizyte do angiologa.

[Ash]

Moja rada bedzie niepraktyczna i moze was zmartwic...

w zime pzy 31 stopniach odmroziłam sobie uszy, to bylo wieczorem, nastepnego dnia w poludnie pobieglam do dermatloga (przestraszylo mnie widmo sinych uszu, jak u pijaka) i przepisala mi oxycort, panthenol w kremie na poparzenia i odmrozenia i cos od zylakow, juz nie pamietam co - na przywrocenie krazenia. Po kilku dniach skora mi zeszla z ucha, jak po oparzeniu slonecznym, taka ciemna sie zrobila, jaktypowo spieczona sloncem. Pani dermatolog powiedziala, ze bardzo dobrze zrobilam, ze odrazu przyszlam i ze nie jest za pozno. Nie wiem wiec czy ze starymi odmrozeniami mozna cos zrobic

[Aneta_-]

oj więc chyba mam problem

[Calypso*]

Ja na odmrożenia dostałam receptę na maść robioną, nic a nic nie pomogło.
Ostatnio smaruję ręcę Linomagiem - okropny tłuścioch, smaruję na noc i zakładam cienkie bawełniane rękawiczki.
Skóra nie jest już taka sucha ale nadal jest czerwona, moje odmrożenia mają już 2 lata - z tego co wiem z odmrożeniami nie da się nic zrobić
Można zastosować kwasy u kosmetyczki albo jakieś specjalne zabiegi ale samymi kremami nic nie wskóramy

[Calypso*]

Aaaaaaa i jeszcze coś, to moj własny wymysł - Linomag mieszam na ręku z kilkoma kroplami witaminy E - do kupienia w aptece bez recepty, można też rozciąć kapsułkę Capivitu. Tą mieszanką smaruję skórę i na to rękawiczki, trochę wygładza i niweluje łuszczenie

[feelin_soo_me]

mój mąż (TŻ - nie wiem o co z tym chodzi )

Jedno pytanko tak poza tematem wlasnie o co chodzi z TŻ ??

Ja tez mam niestety lekko odmrozone łapki chociaz zimą nosze grubasne rekawiczki i nawet to nie pomaga...moja lapki tez przy odrobinie chlodu juz sie od razu czerwienia. Smarowalam roznymi masciami i nic nie pomoglo oprocz tego ze oczywiscie skora byla gladka i przyjemna , robilam zabiegi z parafiny u kosmetyczki i nic...Nie wiem czy cos na to specjalnie pomoze... Trzeba sie chyba przeprowadzic do cieplejszych krajow heh

[201701160947]

Napisane przez feelin_soo_me

Jedno pytanko tak poza tematem wlasnie o co chodzi z TŻ ??

TŻ- towarzysz życia

Jeśli chodzi o odmrożenia to ja też mam dość długotrwałe już, na udach-tak mi się wydaje,że to odmrożenie bo to miejsce jest zaróżowione tak jakby były popękane naczynka właśnie.Nie wiem co z tym robić.Tak to jest jak się chodziło bez rajstop zimą

[BjakBRZYDULA]

Odmrożone dłonie to byłby dla mnie żadnem problem, gdyby nie fakt, że mam również odmrożone nos, policzki i koniec brody. Gdy tylko jest mi trochę zimno to od razu robią mi sie filoletowo- sine. Mam tak od 3 lat, może to wina genów, bo mój brat tez ma taki problem? Długo łudziłam się że to "tylko" cera naczynkowa. Ale ja pamiętam że kiedyś byłam naprawdę ładna, zanim pewnego zimowego dnia wróciłam do domu z szczypiącymi policzkami.Mam dopiero 15 lat, a już czuję się starą brzydulą. Dermatolog, do którego się udałam, sprytnie wykręcił sie od odpowiedzi co może zlikwidować moje odmrożenia, więc może wy pomożecie?

[BjakBRZYDULA]

Napisane przez Aneta_-

Kurcze bo własnie sie dowiedziałam, ze na stare odmrozenia nie ma rady

Kurcze! Gdzie się tego dowiedziałas????????/

[BjakBRZYDULA]

Czy nikt nie ma takiego ohydnego problemu jak ja?Boże co za tortura mieć takie czerwone policzki....

[des]

NEUTROGENA to jedyny skuteczny znany mi srodek na takie problemy.
sprobuj bo jest rewelacyjny