2006-04-24, 08:46 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7
|
Glikol propylenowy (Propylene glycol) - ZBIORCZY
Witam!
Niedawno dowiedziałam się że propylene glycol jest substancją szkodliwą dla skóry i powoduje jej starzenie. Daje uczucie nawilżenia a posiada skutki uboczne w postaci tego ze powoduje zmarszczki. Proszę o jakąś informację na ten temat, będe bardzo wdzięczna. Ten skladnik jest prawie we wszystkich kosmetykach na mojej pólce, czy mam je wyrzucić? Mam wrażenie że jest skladnikiem kosmetyków z dolnej pólki (jest tani), ale nawet dermika go ma... Jeszcze raz bardzo prosze o odpowiedź panią kosmetyczkę, jak równiez inne osoby, ktore coś wiedzą. pozdrawiam serdecznie |
2006-04-24, 11:56 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Cytat:
To forum prowadzone przez nieocenioną panią biochemik Basię Kwatkowską. |
|
2006-04-24, 12:39 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
To prawda Propylene Glycol,jest szkodliwy,działa rakotwórczo i jest silnie toksyczny.Znalazłam go w masie produktów.Wystepuje on tak czesto w kosmetykach,gdyz jest stosunkowo tani i doskonale nawilza jednocześnie uszkadzajac strukture lipidowo-proteinowa.
Niestety producenci nie pisza o szkodliwym działaniu tego składnika,ale spokojna głowa.Jesli w składzie produktu znajduje sie on pod koniec listy( a to znaczy w bardzo małych ilościach) wówcza mozna zakupic dany produkt ,jesli natomiast jest on wymienianyj ako jeden z pierwszych( a zcęsto jest tuz po wodzie),wówczas lepiej zrezygnowac z zakupu. Podobnie ma się sprawa z kolejnym składnikime Parrafinum Liquidum,który ma równiez niekorzystny wpływ na nasza skórę,a niestety wystepuje bardzo zcęsto,ostatnio odkryłam go nawet w tak rekomendowanym kremie dla dzieci BAMBINO- i to od razu za wodą. Zachęcam do zapoznania sie ze składem danego kosmetyku przed dokonaniem zakupu.POzdro.
__________________
aangel |
2006-04-24, 12:47 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Cytat:
Na czym opierasz stwierdzenie, że parafina jest szkodliwa? Komodogenna może i jest, ale dziwne że, wszystkie maści apteczne na niej bazują. Wydaję mi się, że wyolbrzymiasz fakty. |
|
2006-04-24, 14:09 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Założę się, że z tabeli Różańskiego.
U tego samego autora można też przeczytać, że propylene glycol działa drażniąco na oczy, a po podaniu doustnym wywoływać może kolki, biegunkę, nudności, wymioty, dreszcze, depresję, może też uszkadzać nerki i wątrobę. Stosowany zewnętrznie może powodować rozszerzanie i zatykanie porów, utrudniać oddychanie, wydzielanie łoju i potu. Wreszcie, że stwarza korzystne warunki do rozwoju bakterii beztlenowych, podrażnia mieszki włosowe, powodując ich zapalenie. Dawka śmiertelna dla ssaków wynosi 20 g/kg masy ciała. ALE: Różański posługuje się terminem tolerancja glikolu i poleca kosmetyki zawierające tę substancję, między innymi takie, w których znajduje się ona zaraz po wodzie. Cytat:
Może też wywoływać trądzik naftowy (olejowy, węglowodorowy, smołowy). Edytowane przez mentha Czas edycji: 2006-04-24 o 17:00 Powód: literówka |
|
2006-04-24, 19:41 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
No tak, Różański. Dziewczyny, nie zrozumcie mnie źle. Ten pan pisze rzeczy i bardzo mądre i nieco "panikarskie" w stylu.
Basia z BU nie podawała jego tekstów jako autorytatywnych, z tego co pamiętam. |
2006-04-24, 21:40 | #7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Zajrzałam do tej tabeli.
Propylene Glycol (Glikol propylenowy), PG, Sorbital, Xylene Glycol Stosowane w wielu kosmetykach jako rozpuszczalnik. Działają rakotwórczo. Silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki). Resorbują się ze skóry do krwi i limfy. Uszkadzają nabłonki, tkankę łączną i mięśniową. Zastosowane na skórę wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Uszkadzają powłoczki włosów. Wywołują podrażnienie naskórka i skóry właściwej, świąd i kontaktowe (alergiczne) zapalenie skóry. Łój i złuszczone keratynocyty z glikolami tworzą substancję zatykająca ujścia gruczołów. W pachwinach i wokół narządów płciowych powodują wypryski drobnopęcherzykowe przechodzące potem w strupki i rozpadliny. Kosmetyki zawierające glikol propylenowy w razie dostania się do oczu powodują zapalenie gałki ocznej i spojówek, co objawia się łzawieniem, pieczeniem, świądem i opuchnięciem powiek. Uszkadzają strukturę lipidowo-proteinową błon komórkowych. Wdychane podczas używania aerozoli z kosmetykami uszkadzają nabłonki układu oddechowego i powodują kaszel oraz nieżyt. Uszkadzają komórki krwi i szpik kostny. W neuronach i w mięśniach zaburzają procesy przewodzenia podniet i proces skurczu. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży. Cytat:
A Administrator tej strony pisze: Serwis ktorego nazwa zaczyna się na w a kończy na ż, dotyczący kosmetyków jest niefajny więc będziemy go tępić. Na barykady !!!! Bardzo szanuję Różańskiego, co nie oznacza, że podchodzę do jego działalności bezkrytycznie. Informacje o szkodliwości niektórych składników są może i panikarskie, ale przecież w tym samym tonie utrzymane są podobne doniesienia na witrynach, poświęconych kosmetyce naturalnej i ekologicznemu stylowi życia. Poza tym, to pisanie uwrażliwia na pewne sprawy, a to ważne, żeby zdobywać nową wiedzę i weryfikować poglądy. Niektórzy oskarżają Różańskiego, że promuje pewne firmy. Oczywiście, ma swoje sympatie i antypatie, które czasem wpływają na obiektywizm. Może nawet faworyzuje polskie firmy, ale to akurat chyba nic złego - wręcz przeciwnie. Edytowane przez mentha Czas edycji: 2006-04-25 o 07:11 |
|
2006-04-25, 09:44 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Cytat:
Co do pana R. to zgadzam się z Tobą - ufam jego wiedzy jeśli chodzi np. o suplementację i wpływ witamin/mikroelementów na diętę. M.in. na jego wytycznych opierałam się układając sobie prlan suplementacji. Ale jeśli chodzi o kosmetykę to bardziej wierzę p. Basi Kwiatkowskiej. |
|
2006-04-25, 09:54 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
PIerwsze słyszę o tabieli Różanskiego jak równiez o samym nazwisku.
Dane wzięłam z Akademii Makijazu Make-Up Artist.Jest tam bardzo duzo na temat szkodłiwych składników stosowanych w kosmetykach. Nie wydaje mi sie ,żebym wyolbrzymiała bo ja tego nie wymysliłam,tylko chciałam sie z Wami podzielic tym co przeczytałam,a to czy w to uwierzycie czy nie to juz Wasza indywidualna sprawa. Ja jestem zwolenniczka stwierdzenia ,że leipej zapobiegac niz leczyć,więc staram sie unikać tych szkodłiwych substancji. Zresztą to ibndywidualna sprawa kazdej z Nas,pozdrawiam
__________________
aangel |
2006-04-25, 10:08 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Witam Was ponownie, dziękuję za odpowiedzi.
Byłam na stronie p. Rożańskiego. Według tego co można tam przeczytać, nie wolno nic stosować, najlepiej "oliwkę, cytryne i miód", wszystko jest rakotwórcze i powoduje straszne powiklania. Jesli wierzyć temu, bo być może należy wierzyć, najlepiej omijac drogerie. Przyznam, że nigdy nie wchodzilam tak glęboko w temat, zawsze wierzyłam że aby długo wyglądac młodo i pięknie trzeba zainwestowac w bardzo dobre kosmetyki. Przypadkiem trafilam na przestrogę własnie o propylene glycol'u i to dało mi do myślenia. Sądze że z kosmetyków wylaczylaby mnie wizyta w laboratorium i kompleksowy wykład na temat każdego z używanych komponentów. W zasadzie wszystko co wchodzi w skład kosmetyków to absolutna chemia. Moja znajoma śmieje się ze mnie, twierdząc ze panikuję, jej mama jest biochemikiem i wszyskiego używa bezkrytycznie, momo że wie dokladnie co powoduje każdy skladnik. No wiec być może nie ma powodu do paniki. Nie wiem, jestem skołowana. Na razie moje kosmetyki podzieliłam na 2 grupy: te co mają propylene glycol wymieniony na początku listy (większość) i te co go nie mają. Pierwsze odstawione są na pólce i czekają albo na kosz albo na powrót do łask, gdy być może stanie się coś co rozwieje moje obawy.. |
2006-04-25, 10:32 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
L_V, aż się zarumieniłam To samo mogę powiedzieć o Tobie.
angel1980, to jest link do tej słynnej tabeli toksycznych składników: http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm Twoja wypowiedź nawiązuje do zawartych tam danych, pojawiają się w niej nawet takie same sformułowania, dlatego pomyślałam właśnie o tym źródle. Może przytoczę jeszcze fragment:Receptury większości kosmetyków są bez sensu, a dodatek do potężnej mieszaniny syntetyków odrobiny (ułamki procenta!) ekstraktu z kilku magicznych roślin (z reguły ekstrakt glikolowy, bo tańszy od etanolowego) zupełnie zakrawa na głupotę. Czy mogłabyś podać adres swojego źródła? Ja też jestem zwolenniczką tezy, iż lepiej zapobiegać niż leczyć, staram się unikać szkodliwych substancji i podchodzić krytycznie do oferty przemysłu kosmetycznego (na ile, oczywiście, pozwala mi na to moja wiedza...). Nie mam odpowiedniego przygotowania naukowego, by pokusić się o podważanie jakichś badań czy tez, ale zdobywane informacje zawsze staram się weryfikować u innych autorów. |
2006-04-25, 10:49 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Cytat:
Ważne, żeby dokonywać go świadomie. Trzy czwarte kurcząt w naszych sklepach jest naszpikowane hormonami wzrostu; "szynki wędzone" nie widzą nawet ognia, są za to faszerowane fosforanami; do parówek dodaje się zmieloną słoninę, lód i skrobię, by osiągnąć odpowiednią konsystencję jak najmniejszym kosztem; owoce i warzywa pryska się rakotwórczymi pestycydami; do napojów dodaje się aspartam, który także ma działanie kancerogenne - przykłady można mnożyć. Podobnie jest z kosmetykami, dzięki czemuś zachowują trwałość, pachną, mają odpowiednią konsystencję. |
|
2006-04-25, 11:40 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Cytat:
Ale to tylko hipoteza - sorry za Off Topic I proszę mnie głębiej nie wtajemniczać w produkcję parówek, bo bardzo je lubię i obawiam się, że już mi niewiee zostanie do jedzenia jak się o wszystkim prawdy dowiem |
|
2006-04-25, 13:21 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Cytat:
W średniowieczu próbowano leczyć tyfus cholerą, to też sposób Wracając do tematu, na stronie MANHAZ (Zarządzanie Zagrożeniami dla Zdrowia i Środowiska)znalazłam takie dane: OPIS ODZIALYWANIA NA CZLOWIEKA Ze wzgledu na mala lotnosc, glikol stwarza zagrozenie przy wysokich temperaturach lub w przypadku wypicia duzej dawki. Glikol propylenowy dziala narkotycznie, a ponadto moze powodowac uszkodzenie osrodkowego ukladu nerwowego, rdzenia kregowego, nerek i watroby.Pary glikolu dzialaja drazniaco na drogi oddechowe, oczy i skore.Przy zatruciu doustnym wystepuja objawy w postaci bolu glowy, zawrotow,nudnosci, sennosci. W ciezkich przypadkach moze wystapic utrata swiadomosci az do spiaczki, ktora moze wy- wolac uszkodzenie mozgu. Inne objawy mogace wystapic po zatruciu glikolem to niewydolnosc ukladu oddechowego, bialkomocz a takze ciezkie uszkodzenie nerek. DANE TOKSYCZNE Brak danych. OZNACZENIE SYMBOLI NIEBEZPIECZENSTWA OKRESLENIE SYMBOLI NIEBEZPIECZENSTWA (R - zdania): R 22 - szkodliwy w przypadku spozycia. OKRESLENIE SYMBOLI BEZPIECZENSTWA (S - zdania): S 2 - przechowywac poza zasiegiem dzieci. http://www2.cyf.gov.pl/manhaz/substa...czne/57556.htm Dość już o truciznach, bo zaczynam się czuć jak Rasputin. |
|
2006-04-25, 14:38 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Wszystko się zgadza, Mentho, ale kto przy zdrowych zmysłach spożyje większą ilość glikolu?
W przemyśle spożywczym glikol prop. jest [niestety?] stosowany jako rozpuszczalnik, rozcieńczalnik, stabilizator i substancja klarująca. NAtomiast w kosmetyce glikol ma zmiękczać i uelastyczniać naskórek, zwiększać penetrację skłądników aktywnych w głąb skóry. JEDNAK, te same właściowści mogą powodować powstawanie podrażnień - zwłąszcza przy cerze naczynkowej. Może być substancją komodogenną. Niezależnie czy nam się to podoba czy nie, jest substancją tak pwszechną, że raczej jej nie unikniemy - same już zauważyłyście jak wiele kosmetyków je zawiera. Ja bardziej niż glikolem, być może niesłusznie, przejmuje się obecnością poliacrylamide w kosmetykach. |
2006-04-25, 14:50 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Oczywiście nikt przy zdrowych zmysłach tego nie zrobi. Zamieściłam tę informację, żeby obraz był pełniejszy. Te alerty antyglikolowe u różnych autorów mają JAKIEŚ podstawy, dlatego trzeba być czujnym.
|
2006-04-25, 15:12 | #17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Dzieki MENTHA za linka.Az tak duzej tabeli to ja nie mam,a moje zródło to Akademia Makijazu Make Up-Artist.Po zapoznaniu się z zawartoscia tabelki (ale o połowe mniejsza niz ta,która mi podałas) zamarłam w bezruchu, a nastepnie spojrzałam na skład swoich kosmetyków.Nawet mój ulubiony balsam Dove czy krem Avene posiadały jeden z tych składników.
Oczywiście zdaje sobie sprawe ,ze w przypadku kosmetyków gdzie szkodliwy składnik jest wymieniany pod koniec,jestem w stanie zaakceptowac taki produkt,ale w momemcie gdy jest on na drugim miejscu ,tuz po wodzie,chyba jednak poszukam substytutu mniej szkodliwego. Tak jak pisze,to jest indywidualna sprawa kazdego co zrobi z tym fantemJa stawiam na profilaktyke,pozdro
__________________
aangel |
2006-04-25, 15:23 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Nie mogę znaleźć
Angel1980, podaj, proszę, adres tej strony. |
2006-04-25, 22:33 | #19 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Z propylene glycol jest podobna sprawa, jak ze zwykłą poczciwą wazeliną (petrolatum). I to, i to jedyne, czym tak naprawdę może zaszkodzić, to zapcheniem porów, a co chwila pojawiają się jakieś sensacyjne wieści.
Że to propyl glikolowy działa rakotwórczo, a wazelina psuję wątrobę. Razem z mineralnymi olejami. |
2006-04-26, 04:06 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 238
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Czytalam gdzies na makeupalley.com wypowiedz pani chemik ktora mowila iz parafinium liquidum (oleje mineralne generalnie) jest szkodliwe w tym znaczeniu ze wysusza skora chociaz najczesciej jest skladnikiem kremow i balsamow niby gleboko najwilzajacych. Oprucz tego niektorzy unikaja go poniewaz chca zyc w bardziej ekologiczny sposob.
Ja go unkiam dlatego ze zatyka pory i poniewaz nie kupuje najtanszych kosmetykow i sadze ze w roku 2006 istnieja bardziej eleganckie rozwiazania na formuly kremow nawilzajacych niz te oparte na olejach mineralnych. |
2006-04-26, 09:56 | #21 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
MENTHA-nie wzielam tego z zadnej strony,tylko tak jak napisałam ze szkoły Make-Up Artist,zeszyt nr 1,gdzie akurat mowa była o substanjach szkodliwych w kosmetykach,zródła tam nie podają,pozdro.
__________________
aangel |
2006-04-26, 10:12 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Dziękuję za odpowiedź i przepraszam, że byłam taka natarczywa. Myślałam, że informacje pochodzą ze strony Akademii Makijażu, nie podałaś nr zeszytu...
Żałuję, że nie będę mogła sprawdzić, co tam nawypisywali. Cytat:
Olej mineralny pełni funkcję ochronną, nie nawilża. |
|
2006-04-26, 17:09 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL
Mentha-nie bylas natarczywa wiec sie nie denerwujMoze gdzieś na jakiejś stronce maja to opisane,ale jedyna stronka jaka mi w tej chwili przychodzi do głowy to www.makeup.com.pl , ale nie sądze,żeby tam cos zamieścili,gdyz przewaznie bazuja na druku,pozdro.
__________________
aangel |
2006-05-05, 06:27 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 71
|
Propylene Glycol - rakotwórczy?
Na stronie dr Henryka Różyckiego przeczytałam, że Propylene Glycol jest rakotwórczy. Sporawdziłam skład moich kosmetyków i okazało się, ze więcej niż połowa go zawiera- balsam malinowy, czekoladowy Dax, karmel do ciała Dax, mgiełki zapachowe Avon. Co o tym sądzicie?? Mam ochote to wszystko wywalić
link do strony => http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm cytaty o Propylene Glycol : " Stosowane w wielu kosmetykach jako rozpuszczalnik. Działają rakotwórczo. Silnie toksyczny w razie spożycia (uszkadza wątrobę, układ nerwowy i nerki). Resorbują się ze skóry do krwi i limfy. Uszkadzają nabłonki, tkankę łączną i mięśniową. Zastosowane na skórę wysuszają naskórek, ale równocześnie podrażniają gruczoły łojowe i apokrynowe wywołując stan zapalny i wysięki wokół gruczołów. Uszkadzają powłoczki włosów. Wywołują podrażnienie naskórka i skóry właściwej, świąd i kontaktowe (alergiczne) zapalenie skóry. Łój i złuszczone keratynocyty z glikolami tworzą substancję zatykająca ujścia gruczołów. W pachwinach i wokół narządów płciowych powodują wypryski drobnopęcherzykowe przechodzące potem w strupki i rozpadliny. Kosmetyki zawierające glikol propylenowy w razie dostania się do oczu powodują zapalenie gałki ocznej i spojówek, co objawia się łzawieniem, pieczeniem, świądem i opuchnięciem powiek. Uszkadzają strukturę lipidowo-proteinową błon komórkowych. Wdychane podczas używania aerozoli z kosmetykami uszkadzają nabłonki układu oddechowego i powodują kaszel oraz nieżyt. Uszkadzają komórki krwi i szpik kostny. W neuronach i w mięśniach zaburzają procesy przewodzenia podniet i proces skurczu. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży. " |
2006-05-05, 07:10 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 71
|
Dot.: Propylene Glycol - rakotwórczy?
czekam na odp
|
2006-05-05, 08:30 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: Propylene Glycol - rakotwórczy?
Cytat:
|
|
2006-05-05, 09:07 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 71
|
Dot.: Propylene Glycol - rakotwórczy?
Szukałam i nic pomożesz mi znaleźc??
|
2006-05-05, 09:40 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Dot.: Propylene Glycol - rakotwórczy?
na samym dole strony masz 3 linki do wątków: dwa o glikolu propylenowym i jeden nie na temat- o rakotwórczości chromu. nawet nie trzeba szukać.
|
2006-05-05, 10:08 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Propylene Glycol - rakotwórczy?
Justy mnie uprzedziła, miałam napisać to samo
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2006-11-23, 18:18 | #30 | |
Zakorzenienie
|
Tłusta skóra - glikol propylenowy?!
Dziewczyny musze założyć nowy wątek bo juz nie wiem co mam począć Czytałam dużo wątków o tłustej skórze ale wszędzie jest to samo chciałabym zebyscie mi doradzily cos "pode mnie"...
Moja skóra jest STRASZNIE tłusta... Co 5 minut mam na niej nową warstwę sebum... To jest okropne Rano jak się budzę do mam tyle tego świństwa na twarzy... W ciągu dnia jest to samo Najśmieszniejsze jest to, że już od dawna stosuję się do wszystkich zaleceń, które rzekomo zmniejszają przetłuszczanie skóry. Po pierwsze, nie używam żadnych kosmetyków matujących ani do tłustej skóry, po drugie często nawilżam skórę (kremem który mnie nie zapycha, to wiem na pewno), nie używam podkładów, pudrów itd. żeby dać skórze oddychać... Używam też Differinu i Klindacinu T - ale jedna rzecz mnie zaniepokoiła. W Klindacinie na drugim miejscu jest glikol propylenowy. Cytat:
Prosze dziewczyny poradźcie mi coś bo już nie moge wytrzymać z tą skórą Nie wiem do kogo mam sie z tym zwrócic... |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:55.